Offtop dla Vip'ów
W czwartek zrobiłem chrzest przyczepy kempingowej i pojechałem nią nad Bug na ryby. Czwartek i piątek pogoda była ok a w sobotę cały dzień padało i jedyna droga powrotna była jednym wielkim bagnem.
Gdyby nie tubylec z traktorem to bym pewnie siedział tam dalej i czekał na ładną pogodę
Gdyby nie tubylec z traktorem to bym pewnie siedział tam dalej i czekał na ładną pogodę

-
Vergon - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 3302
- Dołączył(a): 24/2/2010, 10:11
- Lokalizacja: Warszawa
izi skoq-u
otwórz sobie jakies piwko i olej to.
tak w ógóle moczymordy, pochlaliście coś ten długi łikend?
otwórz sobie jakies piwko i olej to.
tak w ógóle moczymordy, pochlaliście coś ten długi łikend?
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
-
madcap - Administrator
- Posty: 5894
- Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
- Lokalizacja: wieje wiatr?
madcap.... dzwoniłem dziś do roboty, bo wyjebaliśmy flaszkę a mi się przypomnialo, że idę na nocke.... 4 dzień mekaeka, od jutra rumianek, melisa, witaminy i mikroelementy
Niektóre chwile, zapomina się przez całe życie
-
power_bit - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1258
- Dołączył(a): 27/9/2010, 15:42
- Lokalizacja: Września
dziś w ramach porannego kaca, musiałem znaleźć jakieś zajęcie głowie, bo wczoraj zdrowo zaciągnęliśmy ze śfagrem (dość, że wtaszczyłem szwagra schodami, całe szczęście, że na I piętro) zrobiłem rachunek sumienia, tzn. podliczyłem wydeptane kilometry od początku roku do końca kwietnia. wyszło mi już 806.73. gdzie jako jedno z postanowień noworocznych postanowiłem sobie wydeptać min. tyle km jaka jest cyfra tego roku. szybko
czego to ludzie nie wymyślą na kacu ...

czego to ludzie nie wymyślą na kacu ...
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
-
madcap - Administrator
- Posty: 5894
- Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
- Lokalizacja: wieje wiatr?
To już wtorek? Trzeba wracać do żywych po weekendzie
Z całego weekendu majowego pamiętam tylko że miałem ryty beret jedną nutą od rana do rana (kto by tam spał)
http://hegemon29.wrzuta.pl/audio/38qAz9 ... radio_edit

Z całego weekendu majowego pamiętam tylko że miałem ryty beret jedną nutą od rana do rana (kto by tam spał)
http://hegemon29.wrzuta.pl/audio/38qAz9 ... radio_edit

,,De gustibus non est disputandum"(łac.)-O gustach się nie dyskutuje.
-
Landryss25 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6269
- Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
- Lokalizacja: Liw
Ja wczoraj jednak odpokutowałem niedzielną niezniszczalność, niby kaca nie miałem i czułem się ok, ale krew z nosa napierdalała mi jak z zarzynanego prosiaka
ps. JAK? jak można słuchac disco polo? przecież muzykę do tego da się skomponować na klawiaturze starej noki a tekst napisać czując inspirację z treści etykiety domestosa w czasie porannego srania...
Chuj kazdy słucha tego co lubi i nie chcę tutaj wszczynać burd o muzykę, po prostu zastanawia mnie to czemu ludze tego słuchają zamiast poszukać ambitniejszej muzyki?
W samochodzie nie lubię słuchać muzyki wymagającej myślenia, więc mam sporo kawałków z dominatora, dj mad dog'a itp, ale disco polo zbytnio odmóżdża

ps. JAK? jak można słuchac disco polo? przecież muzykę do tego da się skomponować na klawiaturze starej noki a tekst napisać czując inspirację z treści etykiety domestosa w czasie porannego srania...
Chuj kazdy słucha tego co lubi i nie chcę tutaj wszczynać burd o muzykę, po prostu zastanawia mnie to czemu ludze tego słuchają zamiast poszukać ambitniejszej muzyki?
W samochodzie nie lubię słuchać muzyki wymagającej myślenia, więc mam sporo kawałków z dominatora, dj mad dog'a itp, ale disco polo zbytnio odmóżdża

DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! 

-
melvin - PierwszyOkrutny
- Posty: 8393
- Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Landryss25 napisał(a):http://hegemon29.wrzuta.pl/audio/38qAz9uguPL/czadoman_-_ruda_tanczy_jak_szalona_radio_edit

melvin napisał(a):JAK? jak można słuchac disco polo? ...
Nie pierdo* melvin jak Twoj stary..

Niektóre chwile, zapomina się przez całe życie
-
power_bit - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1258
- Dołączył(a): 27/9/2010, 15:42
- Lokalizacja: Września
Na stałe słucham w zasadzie tylko rapu a discopolo mimo tego że do rapu mu chyba najdalej ze wszystkich gatunków akceptuję bez najmniejszego problemu na imprezach, które "wymykają się spod kontroli" (tzn kiedy mi już wszystko jedno
), albo gdzie jest na tyle mieszane towarzystwo, że nie mogę liczyć na mój ulubiony gatunek.
Zgodnie z powyższym ten remix często bujał na różnych popijawach
http://www.youtube.com/watch?v=aKrMk-7f9AA
DOBRE kawałki z dowolnych gatunków też mi bardzo często podchodzą, więc generalnie nie zamykam się tylko na jeden gatunek.

Zgodnie z powyższym ten remix często bujał na różnych popijawach

http://www.youtube.com/watch?v=aKrMk-7f9AA
DOBRE kawałki z dowolnych gatunków też mi bardzo często podchodzą, więc generalnie nie zamykam się tylko na jeden gatunek.
-
Vergon - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 3302
- Dołączył(a): 24/2/2010, 10:11
- Lokalizacja: Warszawa
melvin napisał(a):Ja wczoraj jednak odpokutowałem niedzielną niezniszczalność, niby kaca nie miałem i czułem się ok, ale krew z nosa napierdalała mi jak z zarzynanego prosiaka
Moja skóra do tej pory pokutuje majówkę. Sypie się ze mnie jakbym był trendowaty. Rzeczywiście to wysusza

-
kravec - Administrator
- Posty: 5571
- Dołączył(a): 30/8/2006, 16:14
- Lokalizacja: Pabianice
Śmiejcie się z GS'a śmiejcie
niewdzięcznicy...
Disco Polo to dla mnie fatum, a nie muzyka, wszystkie moje wielkie życiowe miłości po jakimś czasie kiedy zaczynały czuć się przy mnie swobodnie, zaczynały puszczać/śpiewać disco polo.
To moment w którym po prostu dowiaduję się, że ten związek nie ma szans, no powiedz mi jak można śpiewać coś w stylu ,,co to jest za dziewczyna miód malina" czy tego typu pierdoły. Jak słucham to wiejskie granie (sam jestem ze wsi) to mi się nóż w kieszeni otwiera, ja rozumiem na weselu, że ludzie tupią nóżką. Ale siedzieć w domu i puszczać, Polo TV ? Na trzeźwo ?
Ani to wokalnie, ani instrumentalnie miód dla uszu, tup tup tup.
specjalnie dla Was...
https://www.youtube.com/watch?v=dfPCW-G0Kv0 (otwórz link)

Disco Polo to dla mnie fatum, a nie muzyka, wszystkie moje wielkie życiowe miłości po jakimś czasie kiedy zaczynały czuć się przy mnie swobodnie, zaczynały puszczać/śpiewać disco polo.
To moment w którym po prostu dowiaduję się, że ten związek nie ma szans, no powiedz mi jak można śpiewać coś w stylu ,,co to jest za dziewczyna miód malina" czy tego typu pierdoły. Jak słucham to wiejskie granie (sam jestem ze wsi) to mi się nóż w kieszeni otwiera, ja rozumiem na weselu, że ludzie tupią nóżką. Ale siedzieć w domu i puszczać, Polo TV ? Na trzeźwo ?
Ani to wokalnie, ani instrumentalnie miód dla uszu, tup tup tup.
specjalnie dla Was...
https://www.youtube.com/watch?v=dfPCW-G0Kv0 (otwórz link)
Motocykle sportowe są do jazdy sportowej, a nie do nauki.
-
SkoQ - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2406
- Dołączył(a): 15/7/2012, 09:11
- Lokalizacja: Tarnów (KTA)
Ja tam słucham wszystkiego co w padnie w ucho. Nie mam określonego ulubionego rodzaju muzyki. A DP do zabawy po kilku głębszych jest całkiem dobre
Może w piątek wybiorę się na http://megawat.waw.pl/ ale tam akurat ciągnie mnie coś innego a nie klimaty muzyczne

Może w piątek wybiorę się na http://megawat.waw.pl/ ale tam akurat ciągnie mnie coś innego a nie klimaty muzyczne

,,De gustibus non est disputandum"(łac.)-O gustach się nie dyskutuje.
-
Landryss25 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6269
- Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
- Lokalizacja: Liw
Landryss odpuść sztachetówę, nic ciekawego tu nie znajdziesz, dawaj tutaj www.warsawchallenge.com będą dobre sikorki
Ja lecę w sobotę i może w niedzielę wieczorem, bo od rana mam zawody wędkarskie

Ja lecę w sobotę i może w niedzielę wieczorem, bo od rana mam zawody wędkarskie

-
Vergon - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 3302
- Dołączył(a): 24/2/2010, 10:11
- Lokalizacja: Warszawa
gdzie ten duch w narodzie?
gdzie miłość do śpiewanej bel canto arii Krolowej Nocy z Czarodziejskiego Fletu?
(tylko bez podtekstów)
gdzie miłość do śpiewanej bel canto arii Krolowej Nocy z Czarodziejskiego Fletu?
(tylko bez podtekstów)
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
-
madcap - Administrator
- Posty: 5894
- Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
- Lokalizacja: wieje wiatr?
Vergon ale ja już mam towarzystwo ustawione i idę na zaproszenie 

,,De gustibus non est disputandum"(łac.)-O gustach się nie dyskutuje.
-
Landryss25 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 6269
- Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
- Lokalizacja: Liw
madcap napisał(a):gdzie ten duch w narodzie?
gdzie miłość do śpiewanej bel canto arii Krolowej Nocy z Czarodziejskiego Fletu?
(tylko bez podtekstów)
Chodzi o Vizze?? "Stałłaaaa, dawaaałaaa, lalalalala..."


Jak fenix z popiołów 

-
miki1406 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2847
- Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
- Lokalizacja: Skierniewice
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości