Scigacz.pl

przez **Ścigacz** » 14/10/2014, 09:49

Dyskusja na temat: Linka na motocyklistę - jak to się robi na Zachodzie
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Linka na motocyklistę - jak to się robi na Zachodzie

przez **Komentatorzy** » 14/10/2014, 09:49

Nie piszcie o takich rzeczach, tak bedzie bezpieczniej. Mniejsza szansa, ze kretyn sam wpadnie na taki pomysl niz jak mu powiedzą w telewizji. <hr>huta

przez **Komentatorzy** » 14/10/2014, 10:35

Komentatorzy napisał(a):Nie piszcie o takich rzeczach, tak bedzie bezpieczniej. Mniejsza szansa, ze kretyn sam wpadnie na taki pomysl niz jak mu powiedzą w telewizji. <hr>huta

PRAWDA!!! <hr>M>R

przez **Komentatorzy** » 14/10/2014, 19:21

Komentatorzy napisał(a):Nie piszcie o takich rzeczach, tak bedzie bezpieczniej. Mniejsza szansa, ze kretyn sam wpadnie na taki pomysl niz jak mu powiedzą w telewizji. <hr>huta

Dokładnie tak - psychopatów nie należy inspirować, a ludzie latający w terenie i tak o tym wiedzą. <hr>rami

przez **Komentatorzy** » 15/10/2014, 10:17

Prawda leży jak zwykle po środku - oczywiście nie usprawiedliwiam rozciągania linek między drzewami, ale rozumiem złość niezmotoryzowanych zmuszonych do wysłuchiwania przez cały weekend ryczących motocykli entuzjastów jazdy enduro. Sam ostatnio miałem taką oto przygodę: spacerowałem wiejską drogą z dziewczyną kiedy tuż obok nas przeleciało dwóch gości na motocyklach z prędkością przynajmniej 60-80km/h (w dodatku na jednym kole). Nic tylko lać po durnych łbach! <hr>meh

przez **Komentatorzy** » 15/10/2014, 10:38

Komentatorzy napisał(a):Prawda leży jak zwykle po środku - oczywiście nie usprawiedliwiam rozciągania linek między drzewami, ale rozumiem złość niezmotoryzowanych zmuszonych do wysłuchiwania przez cały weekend ryczących motocykli entuzjastów jazdy enduro. Sam ostatnio miałem taką oto przygodę: spacerowałem wiejską drogą z dziewczyną kiedy tuż obok nas przeleciało dwóch gości na motocyklach z prędkością przynajmniej 60-80km/h (w dodatku na jednym kole). Nic tylko lać po durnych łbach! <hr>meh

Hej. Nie zgodzę się z Tobą. Oczywiście, rozumiem jeśli kogoś wkurzają motocykle ryczące im pod oknami, ALE to nie uprawnia do dekapitacji. Wyobraź sobie, że popełniasz wykroczenie drogowe - załóżmy na potrzeby dyskusji, wjeżdżasz ulicą pod prąd. I konsekwencją Twojego wjazdu pod prąd (czegoś co mogłoby zdenerwować wielu lokalnych mieszkańców i spowodować zagrożenie na drodze) jest zmiażdżona tchawica. Wybacz, ale od ścigania wykroczeń są organy ścigania, od wymierzania sprawiedliwości sądy. Jestem w stanie dyskutować na temat słuszności jeżdżenia po terenach leśnych (z punktu prawnego oczywiście jest to nielegalne), ale z osobą, która rozwiesza linki lub popiera rozwieszanie nie powinno się dyskutować, powinno się je karać. <hr>Beavis

przez **Komentatorzy** » 15/10/2014, 10:48

Komentatorzy napisał(a):Prawda leży jak zwykle po środku - oczywiście nie usprawiedliwiam rozciągania linek między drzewami, ale rozumiem złość niezmotoryzowanych zmuszonych do wysłuchiwania przez cały weekend ryczących motocykli entuzjastów jazdy enduro. Sam ostatnio miałem taką oto przygodę: spacerowałem wiejską drogą z dziewczyną kiedy tuż obok nas przeleciało dwóch gości na motocyklach z prędkością przynajmniej 60-80km/h (w dodatku na jednym kole). Nic tylko lać po durnych łbach! <hr>meh 
Komentatorzy napisał(a):Hej. Nie zgodzę się z Tobą. Oczywiście, rozumiem jeśli kogoś wkurzają motocykle ryczące im pod oknami, ALE to nie uprawnia do dekapitacji. Wyobraź sobie, że popełniasz wykroczenie drogowe - załóżmy na potrzeby dyskusji, wjeżdżasz ulicą pod prąd. I konsekwencją Twojego wjazdu pod prąd (czegoś co mogłoby zdenerwować wielu lokalnych mieszkańców i spowodować zagrożenie na drodze) jest zmiażdżona tchawica. Wybacz, ale od ścigania wykroczeń są organy ścigania, od wymierzania sprawiedliwości sądy. Jestem w stanie dyskutować na temat słuszności jeżdżenia po terenach leśnych (z punktu prawnego oczywiście jest to nielegalne), ale z osobą, która rozwiesza linki lub popiera rozwieszanie nie powinno się dyskutować, powinno się je karać. <hr>Beavis

Beavis,
dlatego na samym początku napisałem, że nie popieram tego typu praktyk - jest to w pewien sposób próba popełnienia morderstwa, groźna z resztą także dla rowerzystów.

Byłoby jednak fanie gdyby motocykliści też wykazywali się odrobiną zrozumienia dla innych. Co by było, gdyby we wspomnianym przeze mnie przypadku, koleś nie zapanował nad motorem i przypierniczył w moją dziewczynę lub we mnie przy tych prędkościach? <hr>meh

przez **Komentatorzy** » 15/10/2014, 11:16

Komentatorzy napisał(a):Prawda leży jak zwykle po środku - oczywiście nie usprawiedliwiam rozciągania linek między drzewami, ale rozumiem złość niezmotoryzowanych zmuszonych do wysłuchiwania przez cały weekend ryczących motocykli entuzjastów jazdy enduro. Sam ostatnio miałem taką oto przygodę: spacerowałem wiejską drogą z dziewczyną kiedy tuż obok nas przeleciało dwóch gości na motocyklach z prędkością przynajmniej 60-80km/h (w dodatku na jednym kole). Nic tylko lać po durnych łbach! <hr>meh 
Komentatorzy napisał(a):Hej. Nie zgodzę się z Tobą. Oczywiście, rozumiem jeśli kogoś wkurzają motocykle ryczące im pod oknami, ALE to nie uprawnia do dekapitacji. Wyobraź sobie, że popełniasz wykroczenie drogowe - załóżmy na potrzeby dyskusji, wjeżdżasz ulicą pod prąd. I konsekwencją Twojego wjazdu pod prąd (czegoś co mogłoby zdenerwować wielu lokalnych mieszkańców i spowodować zagrożenie na drodze) jest zmiażdżona tchawica. Wybacz, ale od ścigania wykroczeń są organy ścigania, od wymierzania sprawiedliwości sądy. Jestem w stanie dyskutować na temat słuszności jeżdżenia po terenach leśnych (z punktu prawnego oczywiście jest to nielegalne), ale z osobą, która rozwiesza linki lub popiera rozwieszanie nie powinno się dyskutować, powinno się je karać. <hr>Beavis 
Komentatorzy napisał(a):Beavis,
dlatego na samym początku napisałem, że nie popieram tego typu praktyk - jest to w pewien sposób próba popełnienia morderstwa, groźna z resztą także dla rowerzystów.

Byłoby jednak fanie gdyby motocykliści też wykazywali się odrobiną zrozumienia dla innych. Co by było, gdyby we wspomnianym przeze mnie przypadku, koleś nie zapanował nad motorem i przypierniczył w moją dziewczynę lub we mnie przy tych prędkościach? <hr>meh

W 100% się z Tobą zgadzam! Niestety, w coraz większej grupie offroadowców są osoby, które mają wszystkich w koło (za przeproszeniem) w d****. Ale takie jednostki trzeba ograniczać zewnętrznie (dzwoniać w takiej sytuacji na policję) i wewnętrznie (mówić kumplom, że lansem jest skoczyć potrójny skok na torze, a nie latać na gumie na osiedlu pełnym dzieci). Inna sprawa, że dla endurowców w takiej Kanadzie są wyznaczone trasy enduro, gdzie nikomu nie przeszkadzają - i nikt mi nie w mówi, że nie da się zrobić takich ścieżek w Polsce, bo się da. Ale łatwiej jest zabronić niżeli znaleźć realne rozwiązanie. Ostatecznie, to długi i skomplikowany temat. <hr>Beavis

przez **poster** » 15/10/2014, 11:29

Trzeba być debilnym aby robić takie rzeczy dla zabawy. Jeśli nie będziemy piętnować tego typu zachowań to będzie ciche przyzwolenie na tego typu zachowania.

przez **Komentatorzy** » 15/10/2014, 11:35

Popieram linki ...
Nobel za pomysł.
W końcu jakiś sensowny sposób na skurwysynów ... <hr>Vegeta

przez **Komentatorzy** » 15/10/2014, 13:11

Komentatorzy napisał(a):Prawda leży jak zwykle po środku - oczywiście nie usprawiedliwiam rozciągania linek między drzewami, ale rozumiem złość niezmotoryzowanych zmuszonych do wysłuchiwania przez cały weekend ryczących motocykli entuzjastów jazdy enduro. Sam ostatnio miałem taką oto przygodę: spacerowałem wiejską drogą z dziewczyną kiedy tuż obok nas przeleciało dwóch gości na motocyklach z prędkością przynajmniej 60-80km/h (w dodatku na jednym kole). Nic tylko lać po durnych łbach! <hr>meh 
Komentatorzy napisał(a):Hej. Nie zgodzę się z Tobą. Oczywiście, rozumiem jeśli kogoś wkurzają motocykle ryczące im pod oknami, ALE to nie uprawnia do dekapitacji. Wyobraź sobie, że popełniasz wykroczenie drogowe - załóżmy na potrzeby dyskusji, wjeżdżasz ulicą pod prąd. I konsekwencją Twojego wjazdu pod prąd (czegoś co mogłoby zdenerwować wielu lokalnych mieszkańców i spowodować zagrożenie na drodze) jest zmiażdżona tchawica. Wybacz, ale od ścigania wykroczeń są organy ścigania, od wymierzania sprawiedliwości sądy. Jestem w stanie dyskutować na temat słuszności jeżdżenia po terenach leśnych (z punktu prawnego oczywiście jest to nielegalne), ale z osobą, która rozwiesza linki lub popiera rozwieszanie nie powinno się dyskutować, powinno się je karać. <hr>Beavis 
Komentatorzy napisał(a):Beavis,
dlatego na samym początku napisałem, że nie popieram tego typu praktyk - jest to w pewien sposób próba popełnienia morderstwa, groźna z resztą także dla rowerzystów.

Byłoby jednak fanie gdyby motocykliści też wykazywali się odrobiną zrozumienia dla innych. Co by było, gdyby we wspomnianym przeze mnie przypadku, koleś nie zapanował nad motorem i przypierniczył w moją dziewczynę lub we mnie przy tych prędkościach? <hr>meh 
Komentatorzy napisał(a):W 100% się z Tobą zgadzam! Niestety, w coraz większej grupie offroadowców są osoby, które mają wszystkich w koło (za przeproszeniem) w d****. Ale takie jednostki trzeba ograniczać zewnętrznie (dzwoniać w takiej sytuacji na policję) i wewnętrznie (mówić kumplom, że lansem jest skoczyć potrójny skok na torze, a nie latać na gumie na osiedlu pełnym dzieci). Inna sprawa, że dla endurowców w takiej Kanadzie są wyznaczone trasy enduro, gdzie nikomu nie przeszkadzają - i nikt mi nie w mówi, że nie da się zrobić takich ścieżek w Polsce, bo się da. Ale łatwiej jest zabronić niżeli znaleźć realne rozwiązanie. Ostatecznie, to długi i skomplikowany temat. <hr>Beavis

Zgadza się w 100%. <hr>meh

przez **Komentatorzy** » 15/10/2014, 15:07

Komentatorzy napisał(a):Popieram linki ...
Nobel za pomysł.
W końcu jakiś sensowny sposób na skurwysynów ... <hr>Vegeta

To sie smieciu na niej powieś. <hr>Stunt20

przez **Komentatorzy** » 15/10/2014, 22:17

Komentatorzy napisał(a):Popieram linki ...
Nobel za pomysł.
W końcu jakiś sensowny sposób na skurwysynów ... <hr>Vegeta 
Komentatorzy napisał(a):To sie smieciu na niej powieś. <hr>Stunt20

mądrze prawisz, popieram. <hr>gsx

przez **Komentatorzy** » 16/10/2014, 16:17

Komentatorzy napisał(a):Popieram linki ...
Nobel za pomysł.
W końcu jakiś sensowny sposób na skurwysynów ... <hr>Vegeta

Vegeta, nie chciałbyś porozmawiać o tym z kimś na żywo? <hr>bastek00

przez **Komentatorzy** » 20/10/2014, 20:27

Dlatego pod kask należy zawsze ubierać kominiarkę z żywicy epoksydowej. <hr>sprawiedliwość na 2 kołach

przez **Komentatorzy** » 20/10/2014, 20:32

Komentatorzy napisał(a):Dlatego pod kask należy zawsze ubierać kominiarkę z żywicy epoksydowej. <hr>sprawiedliwość na 2 kołach

ty hyba jakiś popirdulony jesteś. <hr>miziasty

przez **Komentatorzy** » 20/10/2014, 20:38

Komentatorzy napisał(a):Dlatego pod kask należy zawsze ubierać kominiarkę z żywicy epoksydowej. <hr>sprawiedliwość na 2 kołach 
Komentatorzy napisał(a):ty hyba jakiś popirdulony jesteś. <hr>miziasty

Sam masz pofajfane i nie znasz się na ortografii gimbusie. Ja jeżdżę w kołnierzu ortopedycznym z poprzedniej gleby i mi pasi, ale taka kominiarka lepiej chroni cymbale. <hr>sprawiedliwość na 2 kołach

przez **Komentatorzy** » 20/10/2014, 20:39

Komentatorzy napisał(a):Dlatego pod kask należy zawsze ubierać kominiarkę z żywicy epoksydowej. <hr>sprawiedliwość na 2 kołach 
Komentatorzy napisał(a):ty hyba jakiś popirdulony jesteś. <hr>miziasty 
Komentatorzy napisał(a):Sam masz pofajfane i nie znasz się na ortografii gimbusie. Ja jeżdżę w kołnierzu ortopedycznym z poprzedniej gleby i mi pasi, ale taka kominiarka lepiej chroni cymbale. <hr>sprawiedliwość na 2 kołach

A, to szacun, kolego, jak po glebie, to szacun. <hr>miziasty

przez **Komentatorzy** » 20/10/2014, 20:40

Komentatorzy napisał(a):Dlatego pod kask należy zawsze ubierać kominiarkę z żywicy epoksydowej. <hr>sprawiedliwość na 2 kołach 
Komentatorzy napisał(a):ty hyba jakiś popirdulony jesteś. <hr>miziasty 
Komentatorzy napisał(a):Sam masz pofajfane i nie znasz się na ortografii gimbusie. Ja jeżdżę w kołnierzu ortopedycznym z poprzedniej gleby i mi pasi, ale taka kominiarka lepiej chroni cymbale. <hr>sprawiedliwość na 2 kołach 
Komentatorzy napisał(a):A, to szacun, kolego, jak po glebie, to szacun. <hr>miziasty

Dziękuję, kolego. <hr>sprawiedliwość na 2 kołach

Scigacz.pl

[Aktualności] Linka na motocyklistę - jak to się...

[Aktualności] Linka na motocyklistę - jak to się...

Kto przegląda forum