Plastik lub golas do 7000 zł
Posty: 27
• Strona 2 z 2 • 1, 2
[OT]
Ja też Twój tekst zrozumiałem w znaczeniu "kolega jest taki harpagan, że R1 już nie wystarcza". Zwróć uwagę jak sformułowałeś zdanie, bo na prawdę wynika z niego co innego niż piszesz teraz.
[/OT]
fulminans napisał(a):to że czegoś nie zrozumiałeś jaro nie znaczy że to głupota
Ja też Twój tekst zrozumiałem w znaczeniu "kolega jest taki harpagan, że R1 już nie wystarcza". Zwróć uwagę jak sformułowałeś zdanie, bo na prawdę wynika z niego co innego niż piszesz teraz.
[/OT]
Raz motór byl chory i leżał w łóżeczku.
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
I przyszedł pan doktor "Co jest motóreczku?"
"Ach lagi mam krzywe i ogon złamany
i wgniotkę na baku i przód rozje..ny"
-
Glenroy - Moderator
- Posty: 2835
- Dołączył(a): 31/8/2011, 20:06
- Lokalizacja: LPU
Jeżeli napisałeś że motocykl go ogranicza to ewidentnie chodzi o to że koleś potrafi więcej niż jego maszyna. Niestety, to maszyna marnuje się w rękach takiego człowieka, dodatkowo przez to jego wyprzedzanie opinia o motocyklistach jest jaka jest. Najlepszym sposobem na sprawdzenie czy to człowiek czy maszyna nie dają rady, moim zdaniem, jest tor. Niech Twój kumpel przejedzie się do Poznania i sprawdzi jak mu idzie ; )
Triumph Street Triple
- jaroaro
- Bywalec
- Posty: 758
- Dołączył(a): 1/6/2012, 12:19
- Lokalizacja: siÄ™ biorÄ… wszy
on wie, że mu brak skilla, ale nie ma kto go podtrenować w okolicy, a sam się nie rusza książek czy filmów o technice jazdy...a co do opinii o motocyklistach i ich stylu jazdy, to w moim odczuciu po obserwacji z dużego miasta wychodzi że chyba połowa jeździ po mieście spokojnie, może trochę wiecej, a druga (prawie) połowa dziduje ostro, więc chyba jednak dość sporo osób tworzy tą opinię. Ja w sumie nie mam nic przeciwko ostremu przyspieszaniu do 100-120 km/h ze świateł, ale 250 po mieście to już przegięcie...
- fulminans
- Świeżak
- Posty: 55
- Dołączył(a): 4/6/2014, 17:58
fulminas napisał(a):Dlatego pytanie jak twoi znajomi co latają na litrach, jak oni sobie faktycznie radzą.
Hmm... jest to raczej jazda w stylu tego Twojego kolegi na R1, lecz widziałem nie raz ładne złożenia winklu z ich strony.
-
Qeentus - Świeżak
- Posty: 27
- Dołączył(a): 8/9/2014, 10:32
- Lokalizacja: Polska
Byłem tego samego toku myślenia,ale los tak chciał ,że kupiłem nie jako pierwszy,tylko już któryś z kolei motocykl jakim była honda cb 500 -wcześniej same 125 i 50tki. Motocykl szybko ogarnąłem i dawał mi dużo frajdy z jazdy - twierdziłem,że wykorzystuję go w naprawdę zbliżonych granicy możliwościach po 5 tyś km - był zwinny poręczny, ale miał jedną wadę dla mnie - nie szedł powyżej 150km/h. No i bach uparłem się kupiłem gsxfa 750 o mocy 106km, olejak. 230kg wagi - co tam waga,co tam wielkość, pojemność... Ch.... ważne,że ponad 106kucy pod dupskiem i 750 w papierach.
Powiem tak,z ręką na sercu , objechałbym tego gsx'fa swoją 500tką, a tylko na prostych potrafię przykozaczyć.
Motocykl w porównaniu do hondy prowadzi się .. "ospale" i ciężko, strasznie ciężko złożyć go w zakręt , a co dopiero poszaleć nim tak jak moją poczciwą 500tką...
Będę szlifował swoje umiejętności i wierzę,że dam radę.. Ale jeżeli miałby to być mój pierwszy motocykl to bym się załamał. Haaa a zawsze za litrami goniłem . Chociaż dzisiaj technika jest już inna, motocykle nawet o tych pojemnościach dużo łatwiej i poręczniej jeżdżą niż stara gsx'fa,ale chciałem starego ,sportowego motocykla to mam .. - chociaż prawdziwym sportem to on nie był nigdy . Pozdrawiam
Powiem tak,z ręką na sercu , objechałbym tego gsx'fa swoją 500tką, a tylko na prostych potrafię przykozaczyć.
Motocykl w porównaniu do hondy prowadzi się .. "ospale" i ciężko, strasznie ciężko złożyć go w zakręt , a co dopiero poszaleć nim tak jak moją poczciwą 500tką...
Będę szlifował swoje umiejętności i wierzę,że dam radę.. Ale jeżeli miałby to być mój pierwszy motocykl to bym się załamał. Haaa a zawsze za litrami goniłem . Chociaż dzisiaj technika jest już inna, motocykle nawet o tych pojemnościach dużo łatwiej i poręczniej jeżdżą niż stara gsx'fa,ale chciałem starego ,sportowego motocykla to mam .. - chociaż prawdziwym sportem to on nie był nigdy . Pozdrawiam
-
kuba210796 - Świeżak
- Posty: 155
- Dołączył(a): 20/2/2013, 16:35
Posty: 27
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Powrót do Chcę kupić motocykl - kat A
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości