Scigacz.pl

przez **Komentatorzy** » 19/8/2014, 05:54

Mogłaś mu zasadzić z kasku ,albo kopniaka w brzuch lub klejnoty ... osrał by się ze szczęścia... Ja tyle cierpliwości ,co Ty nie mam ... Kiedyś goniłem autem autobus , też na mnie trąbił - jechałem z dziećmi ... wysadziłem dzieci i kobietę i gazu za chu..em. Jak na czerwonym podjechałem do niego i wysiadłem to się pozamykał w środku ,a pasażerów do obrony nie miał.. Nawet się nie spojrzał ..W Poznaniu albo masz chol..ną cieprliwość ,albo pełen bak żeby też mu uprzykrzyć życie. Na codzień są takie sytuacje... <hr>Oskar

przez **Komentatorzy** » 19/8/2014, 05:55

Mogłaś mu zasadzić z kasku ,albo kopniaka w brzuch lub klejnoty ... osrał by się ze szczęścia... Ja tyle cierpliwości ,co Ty nie mam ... Kiedyś goniłem autem autobus , też na mnie trąbił - jechałem z dziećmi ... wysadziłem dzieci i kobietę i gazu za chu..em. Jak na czerwonym podjechałem do niego i wysiadłem to się pozamykał w środku ,a pasażerów do obrony nie miał.. Nawet się nie spojrzał ..W Poznaniu albo masz chol..ną cieprliwość ,albo pełen bak żeby też mu uprzykrzyć życie. Na codzień są takie sytuacje...

ps. W Poznaniu Psy(czytaj policja) też jeżdżą między autami. <hr>Oskar

przez **Komentatorzy** » 19/8/2014, 06:08

Mogła to,mogła tamto..damski bokser i tyle, najwyrazniej wiedział że ma do czynienie z drobniejszą Kobietą,stąd kozakował,do rosłego Faceta by nie wysiadał wór stary,bo wiedziałby że grozi to nokautem!Skąd wiem?a no jezdze trochę,moja zona też jakaż róznica jest jak ja podjeżdzam miedzy samochody (waze 120kg i nie jest to tłuszcz)zjeżdzają od razu i mało komu w głowie ubliżanie,jak przodem jedzie Żona..są mniej pokorni..Jesli chodzi o POLICJĘ ,morał jest krótki JP ! <hr>UZI

przez **Komentatorzy** » 19/8/2014, 06:14

Komentatorzy napisał(a):a z jakiej racji go wyminęłaś "pomiędzy samochodami"? <hr>kierowca 
Komentatorzy napisał(a):pewnie wyminęła go z racji czerwonego światła i tego, że wszystkie samochody stały jak nieżywe w korku. <hr>whooyeq

po to się jeżdzi motorem po miescie, żeby wymijać i być szybciej niż samochodem. <hr>rad

przez **Komentatorzy** » 19/8/2014, 07:19

Co zrobić? A miałaś kask? Chyba miałaś. To z główki debila! Obrona własna i tyle, żadnej dyskusji - przecież wysiadł z auta, zbliżał się a to znaczy, że atakował. <hr>Olo

przez **Komentatorzy** » 19/8/2014, 07:56

Jaki sens zakratkowywać numer i jape klienta, to było wogle tego zdjęcia nie wstawiać!! <hr>sam

przez **Komentatorzy** » 19/8/2014, 07:58

Komentatorzy napisał(a):Mogła to,mogła tamto..damski bokser i tyle, najwyrazniej wiedział że ma do czynienie z drobniejszą Kobietą,stąd kozakował,do rosłego Faceta by nie wysiadał wór stary,bo wiedziałby że grozi to nokautem!Skąd wiem?a no jezdze trochę,moja zona też jakaż róznica jest jak ja podjeżdzam miedzy samochody (waze 120kg i nie jest to tłuszcz)zjeżdzają od razu i mało komu w głowie ubliżanie,jak przodem jedzie Żona..są mniej pokorni..Jesli chodzi o POLICJĘ ,morał jest krótki JP ! <hr>UZI

Gadanie ! Wyjdzie ze starej beemki 4 takich co waza po 130 i nie jest to tluszcz i zobaczysz jaki bedziesz madry. Po prostu w tym kraju jest buractwo i tyle. <hr>Valhalla

przez **Komentatorzy** » 19/8/2014, 08:12

To niestety się zdarza. Myślałam że zmoknięta jak kura kobieta na motocyklu po pięciu godzinach jazdy w deszczu nie może wzbudzić agresji tylko dlatego, że przejechała pomiędy samochodami i stanęła przed nimi. Zazwyczaj ruszam sprawnie i nikomu nie zawadzam, ale w strugach deszczu ześliznęła mi się noga z podnóżka i spóźniłam się o ułamek sekundy. Koleś mało mnie nie zmiótł z drogi i wyraźnie był z tego zadowolony. A jak rezygnuję z przeciskania, żeby nikogo nie wkurzać to koledzy na dwóch kólkach patrzą na mnie jak na sierotę ;-)

<hr>gEska

przez **Komentatorzy** » 19/8/2014, 08:12

To niestety się zdarza. Myślałam że zmoknięta jak kura kobieta na motocyklu po pięciu godzinach jazdy w deszczu nie może wzbudzić agresji tylko dlatego, że przejechała pomiędy samochodami i stanęła przed nimi. Zazwyczaj ruszam sprawnie i nikomu nie zawadzam, ale w strugach deszczu ześliznęła mi się noga z podnóżka i spóźniłam się o ułamek sekundy. Koleś mało mnie nie zmiótł z drogi i wyraźnie był z tego zadowolony. A jak rezygnuję z przeciskania, żeby nikogo nie wkurzać to koledzy na dwóch kólkach patrzą na mnie jak na sierotę ;-)

<hr>gEska

przez **Komentatorzy** » 19/8/2014, 08:21

Miałem podobną sytuację, dojeżdżałem do ronda w małym korku oczywiście bardzo powoli żeby co chwilę się nie zatrzymywać, za mną jechał rozwścieczony kierowca audi 80, który zaczął trąbić, odwróciłem się i pokazałem palcem w kask, że ma się ogarnąć w tym momencie usłyszałem ryk silnika i w lusterku szybko pojawiający się samochód, który nie miał zamiaru się zatrzymać, udało mi się uciec do krawężnika, koleś mnie wyprzedził a ja zaraz za nim, goniłem go po mieście parę minut, ale zrezygnowałem kiedy chwycił za telefon i gdzieś wydzwaniał (prawdopodobnie na milicję

z braku uprawnień na moto dałem sobie spokój żeby nie mieć większych problemów. <hr>JackSTG

przez **Komentatorzy** » 19/8/2014, 08:25

To po co wjeżdżałaś przed auta i się później wlekłaś. Mnie też denerwują kolesie co między autami się przepychają i później się wleką. Powinnaś jeszcze dostać mandat - jesteś uczestnikiem ruchu - stań w kolejce na światłach - tyle <hr>uzy

przez **Komentatorzy** » 19/8/2014, 08:28

Komentatorzy napisał(a):To po co wjeżdżałaś przed auta i się później wlekłaś. Mnie też denerwują kolesie co między autami się przepychają i później się wleką. Powinnaś jeszcze dostać mandat - jesteś uczestnikiem ruchu - stań w kolejce na światłach - tyle <hr>uzy

Czy napisałem że przepychałem się czy dojeżdżałem do ronda w małym korku ? Czytaj ze zrozumieniem. <hr>Jack1982

przez **Komentatorzy** » 19/8/2014, 08:33

Komentatorzy napisał(a):To po co wjeżdżałaś przed auta i się później wlekłaś. Mnie też denerwują kolesie co między autami się przepychają i później się wleką. Powinnaś jeszcze dostać mandat - jesteś uczestnikiem ruchu - stań w kolejce na światłach - tyle <hr>uzy 
Komentatorzy napisał(a):Czy napisałem że przepychałem się czy dojeżdżałem do ronda w małym korku ? Czytaj ze zrozumieniem. <hr>Jack1982

W artykule jest o światłach - sam czytaj ze zrozumieniem <hr>uzy

przez **Komentatorzy** » 19/8/2014, 08:39

Nie, nie można zachowywać się tak samo jak ten kierowca. Przecież apelujemy o rozsądek i spokój na drodze. Rozwiązaniem nie jest agresja ale walka z nią. Należy podejść do tego psychologicznie i piętnować takie osoby nagraniami, komunikatami, aż doprowadzi to do ich ukarania. GoPro lub coś podobnego i mocne nerwy. <hr>Vespa

przez **Komentatorzy** » 19/8/2014, 08:39

Nie, nie można zachowywać się tak samo jak ten kierowca. Przecież apelujemy o rozsądek i spokój na drodze. Rozwiązaniem nie jest agresja ale walka z nią. Należy podejść do tego psychologicznie i piętnować takie osoby nagraniami, komunikatami, aż doprowadzi to do ich ukarania. GoPro lub coś podobnego i mocne nerwy. <hr>Vespa

przez **Komentatorzy** » 19/8/2014, 08:39

Komentatorzy napisał(a):To po co wjeżdżałaś przed auta i się później wlekłaś. Mnie też denerwują kolesie co między autami się przepychają i później się wleką. Powinnaś jeszcze dostać mandat - jesteś uczestnikiem ruchu - stań w kolejce na światłach - tyle <hr>uzy 
Komentatorzy napisał(a):Czy napisałem że przepychałem się czy dojeżdżałem do ronda w małym korku ? Czytaj ze zrozumieniem. <hr>Jack1982 
Komentatorzy napisał(a):W artykule jest o światłach - sam czytaj ze zrozumieniem <hr>uzy

"Motocyklistka zaatakowana przez kierowcę samochodu" tak nazywa się artykuł i podobna sytuacja nie musi być na światłach!
Słownik i jedziesz z koksem! Pozdro dla kumatych <hr>JackSTG

przez **Komentatorzy** » 19/8/2014, 08:41

Komentatorzy napisał(a):To po co wjeżdżałaś przed auta i się później wlekłaś. Mnie też denerwują kolesie co między autami się przepychają i później się wleką. Powinnaś jeszcze dostać mandat - jesteś uczestnikiem ruchu - stań w kolejce na światłach - tyle <hr>uzy 
Komentatorzy napisał(a):Czy napisałem że przepychałem się czy dojeżdżałem do ronda w małym korku ? Czytaj ze zrozumieniem. <hr>Jack1982 
Komentatorzy napisał(a):W artykule jest o światłach - sam czytaj ze zrozumieniem <hr>uzy 
Komentatorzy napisał(a):"Motocyklistka zaatakowana przez kierowcę samochodu" tak nazywa się artykuł i podobna sytuacja nie musi być na światłach!
Słownik i jedziesz z koksem! Pozdro dla kumatych <hr>JackSTG

"powoli przejechałam pomiędzy autami i stanęłam przed nim na światłach" tyle <hr>uzy

przez **Komentatorzy** » 19/8/2014, 09:01

Komentatorzy napisał(a):To po co wjeżdżałaś przed auta i się później wlekłaś. Mnie też denerwują kolesie co między autami się przepychają i później się wleką. Powinnaś jeszcze dostać mandat - jesteś uczestnikiem ruchu - stań w kolejce na światłach - tyle <hr>uzy

Uzy, nie unoś się. Nie ma potrzeby. Dosłowne przeciskanie, jak piszesz nie może mieć miejsca, ale przejazd pomiędzy stojącymi autami (np na światłach), tak. Zezwala na to kodeks wbrew temu czy ci się to podoba czy nie.
Uzasadnieniem tego może być to, że:
a) motor szybciej się zbierze (ma 100-300 kg a nie 1-3 tony) i nie będzie zawadzał po starcie (chyba ze to 50cc) ale i tak ograniczenie w mieście powinno być stosowane. Kierowca jednośladu czuje się bezpiecznie gdy nie jedzie przed min ciężarówka z tytułu lepszej widoczności i drogi hamowania.
b) może powdychaj sobie spaliny bez możliwości zamknięcia okna i obiegu wentylacji. Uwierz mi żadna przyjemność.
To że ktoś wolniej jedzie może być przeszkodą, ale nie zabrania Ci je bezpiecznie wyprzedzić. Nie strąbisz traktora czy furmanki, prawda? Jeśli tak to jesteś osioł, który nie powinien wcale otrzymać prawa jazdy. Jakiekolwiek złamanie przepisów przez opisywane zachowanie lub narażenie innych na niebezpieczeństwo powinno skutecznie wykluczyć kierowcę z ruchu, czasowo lub na zawsze (w przypadku braku zrozumienia innych uczestników ruchu). <hr>Vespa

przez **Komentatorzy** » 19/8/2014, 09:01

Komentatorzy napisał(a):To po co wjeżdżałaś przed auta i się później wlekłaś. Mnie też denerwują kolesie co między autami się przepychają i później się wleką. Powinnaś jeszcze dostać mandat - jesteś uczestnikiem ruchu - stań w kolejce na światłach - tyle <hr>uzy

w d*** mam twoje kolejki kolego, sam sobie stoj

<hr>zonk

przez **Komentatorzy** » 19/8/2014, 09:28

Komentatorzy napisał(a):Nie, nie można zachowywać się tak samo jak ten kierowca. Przecież apelujemy o rozsądek i spokój na drodze. Rozwiązaniem nie jest agresja ale walka z nią. Należy podejść do tego psychologicznie i piętnować takie osoby nagraniami, komunikatami, aż doprowadzi to do ich ukarania. GoPro lub coś podobnego i mocne nerwy. <hr>Vespa

Może mi ktoś wyjaśnić co na tym zdjęciu wskazuje na to, o czym mówi tytuł artykułu? Przecież to jest bliższe pomówieniu niż czemukolwiek innemu. <hr>43

Scigacz.pl

[biblioteka] Motocyklistka zaatakowana przez...

Kto przegląda forum