Suzuki GN250 - napięcie akumulatora - problem z odpaleniem.
Posty: 20
• Strona 1 z 1
Suzuki GN250 - napięcie akumulatora - problem z odpaleniem.
Witam serdecznie,
drodzy forumowicze mam problem z odpaleniem mojego GN250. Prawdopodobnie akumulator padł lub kompletnie się wyczerpał. Stąd pytanie jakie jest prawidłowe napięcie w akumulatorze do GN250? Miernik mój wskazuje 11.9. Odnośnie objawów - bardzo słabo kręci, a czasami nawet wcale.
Z góry dziękuje za pomoc!
Miłego wieczoru
drodzy forumowicze mam problem z odpaleniem mojego GN250. Prawdopodobnie akumulator padł lub kompletnie się wyczerpał. Stąd pytanie jakie jest prawidłowe napięcie w akumulatorze do GN250? Miernik mój wskazuje 11.9. Odnośnie objawów - bardzo słabo kręci, a czasami nawet wcale.
Z góry dziękuje za pomoc!
Miłego wieczoru
- Wolf1991
- Świeżak
- Posty: 9
- Dołączył(a): 18/3/2013, 13:28
11,9V to rozładowany aku. Mój poprzednik ma rację. Aku może być sprawny tylko rozładowany a możesz nie mieć ładowania. Odpal moto i zobacz jaki prąd masz na przewodach, powinno być ponad 14V.
Pozdrawiam Piotr
Pozdrawiam Piotr
-
motopiotr-1998 - Świeżak
- Posty: 11
- Dołączył(a): 13/2/2014, 21:56
- Lokalizacja: Za górami, za lasami.
Z jakością idzie cena od najdroższych
Żelowce -> Yuasa -> Varta -> Exide -> 4Ride -> Chińskie noname...
Ja kupiłbym Exide, lub 4Ride i po prostu o nie dbał... Na zime do domku, doładować raz na jakiś czas i kontrolować poziom elektrolitu...
Żelowce -> Yuasa -> Varta -> Exide -> 4Ride -> Chińskie noname...
Ja kupiłbym Exide, lub 4Ride i po prostu o nie dbał... Na zime do domku, doładować raz na jakiś czas i kontrolować poziom elektrolitu...
Jak fenix z popiołów 

-
miki1406 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2847
- Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
- Lokalizacja: Skierniewice
Dziękuję miki za rady.
Znalazłem taki akumulator:
Yuasa YB10L-A2 (+elektrolit)
napięcie znamionowe 12 V
pojemność 11 [ AH ]
Prąd rozruchowy 160 [ A ]
Wymiary 135 x 90 x 145
Waga 4200 gram
Elektrolit : 800 ml
Biegun / Odpowietrzenie - L/P
Jak się nie mylę to oryginalny jak w gienkach jest.
I jeszcze ostatnie pytanie - potrzebuję nowy prostownik w miarę "dobrej" cenie (~200). Czy polecają Państwo jakiś konkretny model/markę?
Znalazłem taki akumulator:
Yuasa YB10L-A2 (+elektrolit)
napięcie znamionowe 12 V
pojemność 11 [ AH ]
Prąd rozruchowy 160 [ A ]
Wymiary 135 x 90 x 145
Waga 4200 gram
Elektrolit : 800 ml
Biegun / Odpowietrzenie - L/P
Jak się nie mylę to oryginalny jak w gienkach jest.
I jeszcze ostatnie pytanie - potrzebuję nowy prostownik w miarę "dobrej" cenie (~200). Czy polecają Państwo jakiś konkretny model/markę?
- Wolf1991
- Świeżak
- Posty: 9
- Dołączył(a): 18/3/2013, 13:28
Wysoka półka - bardzo dobry wybór...
Jeśli prostownik ma być dedykowany do moto to polecam małe modele CTek, Oxforda i Exide
np.
Prostownik posiada funkcje zimową moto, którą się włącza, podłącza do moto i zapominamy o temacie do wiosny. Tryb który kilka sekund rozładowuje moto, potem ładuje i tak w koło. Unikamy zasiarczenia...
Dodatkowo posiada szybkozłącze z kostką, które na stałe przykręcamy do aku i możemy w 2 sekundki podpiąć sprytną kostką prostownik...
Można dokupić kabelek z kostką wyposażoną w diody sygnalizujące stan naładowania aku...
Można dopiąć klemy i normalnie ładować np. autko
Jeśli prostownik ma być dedykowany do moto to polecam małe modele CTek, Oxforda i Exide
np.

Prostownik posiada funkcje zimową moto, którą się włącza, podłącza do moto i zapominamy o temacie do wiosny. Tryb który kilka sekund rozładowuje moto, potem ładuje i tak w koło. Unikamy zasiarczenia...
Dodatkowo posiada szybkozłącze z kostką, które na stałe przykręcamy do aku i możemy w 2 sekundki podpiąć sprytną kostką prostownik...
Można dokupić kabelek z kostką wyposażoną w diody sygnalizujące stan naładowania aku...
Można dopiąć klemy i normalnie ładować np. autko
Jak fenix z popiołów 

-
miki1406 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2847
- Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
- Lokalizacja: Skierniewice
senekkorzenna napisał(a):nie próbuj ładować prostownikiem wyłącznie do samochodów.
nie zgodzę się z tym, wszystkie moje motocykle ładuję starym (1986r) prostownikiem do samochodów, nigdy ale to nigdy nie miałem problemów z akumulatorem w motocyklu (czyli jakieś 12lat, 5 różnych akumulatorów) niezależnie czy akumulatory były trzymane przez całą zimę w nieogrzewanym garażu czy w takim gdzie rzadko temperatura spada poniżej zera, raz na jakiś czas (czyli jak mi się przypomniało) podłączałem je na kilka godzin i znów o nich zapominałem. Czasem podładowały się w czasie przepalania motocykla i tyle.
Na przyszłą zimę planuje zakupić coś takiego:
http://allegro.pl/oxford-ladowarka-akum ... 26555.html
ale to bardziej jako gadżet niż użyteczne narzędzie...
Kilka lat temu znajomi pokupowali w LIDLu prostowniki motocyklowe po około 70-80pln, wszystkim działają do dziś i każdy zadowolony, tylko nie mogę takich znaleźć na allegro :/
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! 

-
melvin - PierwszyOkrutny
- Posty: 8393
- Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Dziękuję za propozycje. Z pewnością zaopatrzę się w jeden z prostownikow, które zaproponowaliście jak tylko przejrzę oferty na allegro. Przyznam, że w porównaniu z moim starym prostownikiem to szczyt wygody
Wracajac do akumulatora - żelowy w zasadzie wygodniejszy i z tego co się naczytałem "mniej" problematyczny. Mogą mi Panstwo doradzić, który wybrać? (nie miałem nigdy doczynienia z żelką)

Wracajac do akumulatora - żelowy w zasadzie wygodniejszy i z tego co się naczytałem "mniej" problematyczny. Mogą mi Panstwo doradzić, który wybrać? (nie miałem nigdy doczynienia z żelką)
- Wolf1991
- Świeżak
- Posty: 9
- Dołączył(a): 18/3/2013, 13:28
ja raz miałem obsługowy (w firmie mieliśmy skuter do ciorania po mieście)... poza tym same żelowe i powiem tak:
nigdy więcej obsługowego aku, żelowy jest jak bateria w telefonie, jak się wyładuje z jakiegoś powodu to ładujesz od nowa i masz spokój, nie musisz się martwić o otwieranie korków przy ładowaniu, nie masz obaw że wyleje ci się elektrolit, ogólnie same plusy w porównaniu do tych starych...
nigdy więcej obsługowego aku, żelowy jest jak bateria w telefonie, jak się wyładuje z jakiegoś powodu to ładujesz od nowa i masz spokój, nie musisz się martwić o otwieranie korków przy ładowaniu, nie masz obaw że wyleje ci się elektrolit, ogólnie same plusy w porównaniu do tych starych...
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! 

-
melvin - PierwszyOkrutny
- Posty: 8393
- Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Czy dobrze zauważyłem, że żelki w porównianiu do zwykłych akumulatorów mają mniejszy prąd rozruchowy oraz pojemność? (przy mniejwięcej podobnej cenie) Nie będzie problemów z odpalaniem kiedy różnica na rozruchu wychodzi koło 50 ( zwykły mój ma 150, żelka 100 średnio)?
Czy możecie polecić mi jakieś konkretne akumulatory jako zamienniki do gn250? (z żelek)
Czy możecie polecić mi jakieś konkretne akumulatory jako zamienniki do gn250? (z żelek)
- Wolf1991
- Świeżak
- Posty: 9
- Dołączył(a): 18/3/2013, 13:28
Posty: 20
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości