Zobacz wątek - Suzuki GN250 - napięcie akumulatora - problem z odpaleniem.
NAS Analytics TAG

Suzuki GN250 - napięcie akumulatora - problem z odpaleniem.

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

Suzuki GN250 - napięcie akumulatora - problem z odpaleniem.

Postprzez Wolf1991 » 7/1/2014, 19:12

Witam serdecznie,
drodzy forumowicze mam problem z odpaleniem mojego GN250. Prawdopodobnie akumulator padł lub kompletnie się wyczerpał. Stąd pytanie jakie jest prawidłowe napięcie w akumulatorze do GN250? Miernik mój wskazuje 11.9. Odnośnie objawów - bardzo słabo kręci, a czasami nawet wcale.

Z góry dziękuje za pomoc!
Miłego wieczoru
Wolf1991
Świeżak
 
Posty: 9
Dołączył(a): 18/3/2013, 13:28


Postprzez melvin » 8/1/2014, 11:10

Jak juz odpalisz moto to zmierz ładowanie, bo niekoniecznie to aku musi być walnięte...
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! :twisted:
Avatar użytkownika
melvin
PierwszyOkrutny
 
Posty: 8393
Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski


Postprzez motopiotr-1998 » 13/2/2014, 22:42

11,9V to rozładowany aku. Mój poprzednik ma rację. Aku może być sprawny tylko rozładowany a możesz nie mieć ładowania. Odpal moto i zobacz jaki prąd masz na przewodach, powinno być ponad 14V.

Pozdrawiam Piotr
Avatar użytkownika
motopiotr-1998
Świeżak
 
Posty: 11
Dołączył(a): 13/2/2014, 21:56
Lokalizacja: Za górami, za lasami.

Postprzez Wolf1991 » 17/2/2014, 10:48

Witam ponownie,

sprawdziłem ostatnio aku. Ładowałem dosyć długo , lecz co zauważyłem to max do 12.1 dochodzi. (woda była dolewana).
Czyżby aku do wymiany był?

Pozdrawiam
Wolf1991
Świeżak
 
Posty: 9
Dołączył(a): 18/3/2013, 13:28

Postprzez Wolf1991 » 17/2/2014, 12:50

Dobrze wiedzieć bo sugerowałem się tym, że część płytek nie była "zatopiona". Czyżby pozostawała tylko wymiana na nowy aku?
Wolf1991
Świeżak
 
Posty: 9
Dołączył(a): 18/3/2013, 13:28

Postprzez Wolf1991 » 18/2/2014, 09:09

Dziękuję za rady.

Czy mógłby Pan doradzić mi jaki najlepiej akumulator zakupić? Niestety nie znam się na producentach, a dobrze mieć informacje od motocyklisty mechanika :)
Wolf1991
Świeżak
 
Posty: 9
Dołączył(a): 18/3/2013, 13:28

Postprzez miki1406 » 18/2/2014, 10:18

Z jakością idzie cena od najdroższych
Żelowce -> Yuasa -> Varta -> Exide -> 4Ride -> Chińskie noname...

Ja kupiłbym Exide, lub 4Ride i po prostu o nie dbał... Na zime do domku, doładować raz na jakiś czas i kontrolować poziom elektrolitu...
Jak fenix z popiołów :)
Avatar użytkownika
miki1406
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2847
Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
Lokalizacja: Skierniewice

Postprzez Wolf1991 » 18/2/2014, 14:32

Dziękuję miki za rady.

Znalazłem taki akumulator:

Yuasa YB10L-A2 (+elektrolit)

napięcie znamionowe 12 V
pojemność 11 [ AH ]
Prąd rozruchowy 160 [ A ]
Wymiary 135 x 90 x 145
Waga 4200 gram
Elektrolit : 800 ml
Biegun / Odpowietrzenie - L/P

Jak się nie mylę to oryginalny jak w gienkach jest.

I jeszcze ostatnie pytanie - potrzebuję nowy prostownik w miarę "dobrej" cenie (~200). Czy polecają Państwo jakiś konkretny model/markę?
Wolf1991
Świeżak
 
Posty: 9
Dołączył(a): 18/3/2013, 13:28

Postprzez miki1406 » 18/2/2014, 14:46

Wysoka półka - bardzo dobry wybór...

Jeśli prostownik ma być dedykowany do moto to polecam małe modele CTek, Oxforda i Exide

np.
Obrazek

Prostownik posiada funkcje zimową moto, którą się włącza, podłącza do moto i zapominamy o temacie do wiosny. Tryb który kilka sekund rozładowuje moto, potem ładuje i tak w koło. Unikamy zasiarczenia...

Dodatkowo posiada szybkozłącze z kostką, które na stałe przykręcamy do aku i możemy w 2 sekundki podpiąć sprytną kostką prostownik...

Można dokupić kabelek z kostką wyposażoną w diody sygnalizujące stan naładowania aku...

Można dopiąć klemy i normalnie ładować np. autko
Jak fenix z popiołów :)
Avatar użytkownika
miki1406
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2847
Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
Lokalizacja: Skierniewice

Postprzez miki1406 » 18/2/2014, 16:01

Po zalaniu NIE ŁADUJEMY aku... Po 2h czekania nadaje się już do użytku...
Jak fenix z popiołów :)
Avatar użytkownika
miki1406
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2847
Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
Lokalizacja: Skierniewice

Postprzez melvin » 18/2/2014, 16:59

senekkorzenna napisał(a):nie próbuj ładować prostownikiem wyłącznie do samochodów.


nie zgodzę się z tym, wszystkie moje motocykle ładuję starym (1986r) prostownikiem do samochodów, nigdy ale to nigdy nie miałem problemów z akumulatorem w motocyklu (czyli jakieś 12lat, 5 różnych akumulatorów) niezależnie czy akumulatory były trzymane przez całą zimę w nieogrzewanym garażu czy w takim gdzie rzadko temperatura spada poniżej zera, raz na jakiś czas (czyli jak mi się przypomniało) podłączałem je na kilka godzin i znów o nich zapominałem. Czasem podładowały się w czasie przepalania motocykla i tyle.


Na przyszłą zimę planuje zakupić coś takiego:
http://allegro.pl/oxford-ladowarka-akum ... 26555.html
ale to bardziej jako gadżet niż użyteczne narzędzie...

Kilka lat temu znajomi pokupowali w LIDLu prostowniki motocyklowe po około 70-80pln, wszystkim działają do dziś i każdy zadowolony, tylko nie mogę takich znaleźć na allegro :/
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! :twisted:
Avatar użytkownika
melvin
PierwszyOkrutny
 
Posty: 8393
Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Postprzez Wolf1991 » 18/2/2014, 18:57

Dziękuję za propozycje. Z pewnością zaopatrzę się w jeden z prostownikow, które zaproponowaliście jak tylko przejrzę oferty na allegro. Przyznam, że w porównaniu z moim starym prostownikiem to szczyt wygody :)

Wracajac do akumulatora - żelowy w zasadzie wygodniejszy i z tego co się naczytałem "mniej" problematyczny. Mogą mi Panstwo doradzić, który wybrać? (nie miałem nigdy doczynienia z żelką)
Wolf1991
Świeżak
 
Posty: 9
Dołączył(a): 18/3/2013, 13:28

Postprzez melvin » 18/2/2014, 19:08

ja raz miałem obsługowy (w firmie mieliśmy skuter do ciorania po mieście)... poza tym same żelowe i powiem tak:
nigdy więcej obsługowego aku, żelowy jest jak bateria w telefonie, jak się wyładuje z jakiegoś powodu to ładujesz od nowa i masz spokój, nie musisz się martwić o otwieranie korków przy ładowaniu, nie masz obaw że wyleje ci się elektrolit, ogólnie same plusy w porównaniu do tych starych...
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! :twisted:
Avatar użytkownika
melvin
PierwszyOkrutny
 
Posty: 8393
Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Postprzez Wolf1991 » 18/2/2014, 22:21

Czy dobrze zauważyłem, że żelki w porównianiu do zwykłych akumulatorów mają mniejszy prąd rozruchowy oraz pojemność? (przy mniejwięcej podobnej cenie) Nie będzie problemów z odpalaniem kiedy różnica na rozruchu wychodzi koło 50 ( zwykły mój ma 150, żelka 100 średnio)?

Czy możecie polecić mi jakieś konkretne akumulatory jako zamienniki do gn250? (z żelek)
Wolf1991
Świeżak
 
Posty: 9
Dołączył(a): 18/3/2013, 13:28



Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości




na gr