Jaki kupić motocykl do offroadu? Co sądzicie o...?

[dawidsx]

Ookej A jaki v-max mierzyłeś czy latałeś tylko tor? bo moja setka leci 110 a to za mało jak czasem jest kawałek prostej i gubie inne motory

[Landryss25]

Nie badałem nigdy ale nawet przy endurzeniu nie było za mało. Myślę że w granicach 120-130. Zawsze można podnieść V-max zmieniając przełożenie zębatkami.

[dawidsx]

okej dzieki za odpowiedz
tak jak mowilem bylbym zainteresowany tylko szukam kupca sx'a

[Spidey]

Co sadzicie o Yamaha YZF 250 dla obeznanego juz motocyklisty lecz jako pierwszy w przygodzie z crossami. nie planuje jakichs jazd wyczynowych itd. Badz jaki inny mozecie polecic? dzieki za odp

[henio12323]

jeżeli mowa o jeździe po torze crossowym to sprzęt bardzo dobry. w zasadzie kazda 250tka w 4T na tor bedzie git. czy to yzf czy crfka sxf rmz itp itd. wszystko warte polecenia. no i głowny wyznacznyk czy sie opłaca czy nie to stan techniczny konkretnego egzemplarza.

[Spidey]

bardziej jazda weekendowa po okolicznych pustkowiach polnych bo myslalem o Varadero ale to wiaze sie z rejestracja itd a tu bardziej chodzi mi o czysta satysfakcje z jazdy a czy ogolnie ciezka w utrzymaniu jest Yamaha jezeli chodzi o offroad?

[henio12323]

wiec kompletnie źle wybrałeś. varadero to porażka w teren. yzf to motocykl na tor, nie nadaje sie do lasów po na pola. szukaj enduro, czyli z mozliwoscią zarejestrowania ale mozesz szukać modelu bez papierów, nawet bez lamp aby zawieszenie i silnik i koło było z enduro tutaj masz do wyboru ktma EXC, yamaha WR F, na początek to i suzuki DRZ 400 by wystarczyła, mocowo nieźle wygląda, ale koszta remontów są ponad polłowe nizsze niz w przypadku crossówki czy hard enduro jakim jest np EXC. no i jeżeli to nie ma byc techniczne latanie, tylko tak o weekendowa jazda to DRZ sie nadaje w 100% ile masz kasy na zakup ?

[Spidey]

przewiduje max 7-8tyÅ›, Varadero podalem jako przyklad tego ze wlasnie wolalbym nie rejestrowac niczego czyli miec typowy motor "w pole"

[henio12323]

no to za 8 tysi znalazł bys juz jakas sprawną DRZ 400 moim zdaniem tutaj najlepsze wyjscie. a co do rejestracji - no niby nie potrzebna, ale jak masz mozliwosc to warto zawsze kwity mieć, jak zaczniesz dalej od domu odjeżdżać to prędzej cyz później bedziesz musiał przeciąć droge publiczną, a wtedy warto miec papiery, a przynajmniej jakies swiatła to sie tez często w enduro przydaje

[Street4Fun]

Jak chcesz bez papierów, to DRZ400 bezproblemowo znajdziesz w podanym przez ciebie budżecie, brudasy bez papierów kręcą się w okolicach 6.000zł+ w przyzwoitym stanie.

[jahol70]

Szukam czegos w teren i na asfalt. latam prawie codziennie, ale nie wyczynowo i nie zameczam sprzeta - lasy, pola, szutry, piachy i czasem blotko. Nie na tor, a asfalt czasem tylko. Mysle o czys wytrzymalym i zeby nie liczylo godzin do serwisu. Kwota przeznaczona na sprzet to 7-8 tys, pojemnosc od 250 - lecz wszystkie propozycje do rozwazenia

[henio12323]

pisz w jednym temacie a nie w 10 miejscach na raz

[jahol70]

To zostanmy tutaj.

[henio12323]

kazdy sprzęt musi miec liczone godziny, tylko jeden ma ich 1000 a drugi 40.

jak dla mnie dobre moto tutaj to KTM lc4 tylko dozbieraj troche do 640stki i bedziesz zadowolony, albo 400tke, tylko tak 400tka fajniejsza w teren z kolei jak chcesz dalej poleciec asfaltem to jest nieco przy słaba. z kolei 640stka m,ozesz jednego dnia nawet posmigac na torze a drugiego wyjechac na kilkudniową wycieczke z bagażami. no i jak wszystko dbane to sie praktycznie nic nie remontuje. aby dbac o olej i nie katować.

obok jest suzuki DRZ 400, moto fajniejsze w teren od lc4 400 jak dla mnie. po asfalcie no też daje rade, kumpel miał na SM to na miasto prawie idealne no i też jak sie dba i nie katuje to prawie sie tam nie zagląda. co kilka- kilkanascie lat jakas wymiana tłoka i serwis głowicy za powiedzmy 1500 zł i tyle z kosztów. rozkładając np na 5 lat katowania 1500 zł to jest utrzymanie śmiesznie niskie

klxy bedą za małe mimo że silnik praktycznie identyczny jak w drz tylkko mniejsze

[Blichar]

Witam, planuję wymienić mojego Kata LC2 na coś mocniejszego i lżejszego a przede wszystkim nowszego. Rozważam kilka opcji: KTM 125 EXC, KTM 125 SX, KTM 250 SXF, Hondę 250 CRF, Suzuki 250 DRZ. Nie mam w planie jeździć po torze. Bardziej interesuje mnie teren. Mój budżet to około 10 000zł. Czy sx 125 nie jest "za zły" na las? Którego z wyżej wymienionych proponujecie dla kogoś kto już coś umie ale wciąż się uczy? pzdr

[henio12323]

nie ma suzuki drz 250 to po 1
po 2 do lasu crossówki cyzli sx sxf crf sie kompletnie nie nadają
po 3 ja bym szukał ktma exc 250 w 4T na RFSie czyli rocznik najlepiej koło 2004 - 5 max 2007. za tą cene powinieneś cos znaleźć do nauki super, nie jest za mocny ale praktycznie nie ma terenu zeby sobie nie poradził.

też jestem z okolic lublina jak chcesz to moge pomóc wybrac jakas fajna sztuke z okolicy na PW. a tak btw masz tereny gdzie jeździc ?

[kris514]

Z tego to jedynie exc 125. Drz 250? jesteś pewny że taka pojemność? może drz400? można by rozważyć jeszcze excf 250, crf250x, wr250(f albo r) powiedz jeszcze ile rocznie możesz przeznaczyć na utrzymanie i ile chcesz tym jeździć

[Blichar]

henio12323- Co do wybierania to na razie muszę się zapoznać z tematem dopiero przymierzam się do zakupu a kasy jeszcze trochę brakuje i nie chcę wydać mniej i kupić szybciej bo wyjdzie kicha. Zakup planuję w okolicach maja więc jest jeszcze czas i sporo różnych motorków się przewinie przez rynek A co do pytania o tereny. Jestem dokładnie rzecz biorąc z Nałęczowa więc kraina lessowych wąwozów ma to i owo do zaoferowania a im dalej w stronę Wisły, tym lepiej Na brak górek pod które LC2 nie daje rady się wczołgać nie narzekam

kris514- Na utrzymanie rocznie mogę wydać tyle ile potrzeba oczywiście nie przesadzając. Liczę się z tym że często trzeba coś dokupić, naprawić, wymienić. Większość napraw wykonuję osobiście z pomocą Ojca więc na serwis kasy nie trzeba będzie wydawać Jeździć zamierzam sporo. Teraz na wiosnę pewnie mniej bo trzeba ogarnąć szkołę żeby w lecie był czas na jazdę a nie na poprawki ocen ;D

[henio12323]

to dodam że taki ktm 250 w 4T na początek bedzie robił robote, zwłaszcza w technicznym enduro - i chętnie bym się tam wybrał bo od jakiegos czasu planuje podróz w tamtą strone, tylko bardziej szukałbym szlaków dotarcia omijających asfalt

[jahol70]

Dzieki panowie
Wyglada na to, ze wiem czego chce.
Napisalem litanie kolo poludnia, a posta nie ma (???). To wyglada na to, ze chyba najlepszym tematem jest suzuki drz 400. Glownie bede w terenie bez extremy, asfalt tylko okazjonalnie tzn przelot przez droge, albo przelot w miejsce przeznaczenia kilkamascie km czy wyskok po mleko

Jakie sa roznice w oznaczeniu medelu - E, S, SM.

Czy do drz 400 da sie dobrac kola od supermoto, i czy to ma sens ze wzglegu inne przeznaczenie i charakter sprzetu? Nie chce tych kolek zakladac na stale tylko od czasu do czasu - okazjonalnie dla malej odmiany.

Jezeli sa jeszcze jakies pomysly to piszcie i sprowadzejcie mnie na wlasciwa droge