Zobacz wątek - <i>[turystyka]</i> Motowyprawa dla każdego - w pogoni za...
NAS Analytics TAG

[turystyka] Motowyprawa dla każdego - w pogoni za...

Komentarze użytkowników
_________

[turystyka] Motowyprawa dla każdego - w pogoni za...

Postprzez Åšcigacz » 23/7/2013, 11:42

Dyskusja na temat: Motowyprawa dla każdego - w pogoni za marzeniami
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Motowyprawa dla każdego - w pogoni za marzeniami
Åšcigacz
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16777167
Dołączył(a): 3/5/2006, 19:00


Postprzez Komentatorzy » 23/7/2013, 11:42

Gratulacje za pomysł i realizację, oraz specjalne pozdrowienia dla Żony, która zaakceptowała i podjęła ryzyko.
Na przyszłość proszę wziąć pod uwagę, że OC/AC może nie objąć zdarzenia na motocyklu o dopuszczalnej masie całkowitej 470 kg, gdy, jak wynika z orientacyjnego dodania masy motocykla i pasażerów, ta yamaha przekroczyć musiała 500 kg, a tekst podaje nawet 550 kg. Warto przedyskutować to z ubezpieczycielem, a jeszcze lepiej zgubić z 50-70 kg. Zwłaszcza przy biesiadnej profesji.
Co do Afryki... taką przygodę można dokonać raz w życiu. I to właśnie się stało na Bałkanach. Afryka może rozczarować, nie dlatego, że to Afryka, ale że nastawienie będzie większe.<br><hr>adamadamus
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 23/7/2013, 16:23

Podziwiam Państwa wyczyn.Uwzględając Pana wagę, wagę sprzętu,warunki pogodowe,dł.trasy uważamże pokonaliście samych siebie.Myślę, że wspomienie tej trasy zostanie Wam w pamięci na całe życie,GRATULUJE.<br><hr>iWONA
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/7/2013, 16:28

Jak się ma kasy jak lodu to nie ma problemu z wyprawą. Powiedzcie lepiej jak ja mam to uczynić jeżeli zarabiam w zależności od miesiąca max 2000zł i muszę się z tego utrzymać.
Jak mi zapłacicie za taki wyjazd to ja też chętnie pokonam wszelakie trudności bo podstawową trudnością nie jest wiek czy też waga są nią finanse<br><hr>aaaa
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/7/2013, 16:56

Komentatorzy napisał(a):Jak się ma kasy jak lodu to nie ma problemu z wyprawą. Powiedzcie lepiej jak ja mam to uczynić jeżeli zarabiam w zależności od miesiąca max 2000zł i muszę się z tego utrzymać.
Jak mi zapłacicie za taki wyjazd to ja też chętnie pokonam wszelakie trudności bo podstawową trudnością nie jest wiek czy też waga są nią finanse<br><hr>aaaa<br>
Możesz zrobić deal z bohaterem wyprawy - np. zapłaci ci 500 złotych za każdy zrzucony kilogram jego wagi. Ma rezerwę na zrzucenie plus/minus połowy wagi. Czyli jakieś 30-40 tys. złotych. Ale odpowiedzialnym za zrzucenie jego wagi będziesz ty. Kontrakt na rok. Miesięcznie da ci to więcej niż masz teraz. Wchodzisz czy będziesz biadolić dalej?<br><hr>zuzel
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/7/2013, 19:38

V-storm jednak rzÄ…dzi<br><hr>marek darek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/7/2013, 20:04

Komentatorzy napisał(a):V-storm jednak rządzi<br><hr>marek darek<br>
W jakim sensie rządzi? W tekście jest napisane, że to Yamaha S. Tenere 1200...<br><hr>Piotr
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/7/2013, 22:05

Komentatorzy napisał(a):Jak się ma kasy jak lodu to nie ma problemu z wyprawą. Powiedzcie lepiej jak ja mam to uczynić jeżeli zarabiam w zależności od miesiąca max 2000zł i muszę się z tego utrzymać.
Jak mi zapłacicie za taki wyjazd to ja też chętnie pokonam wszelakie trudności bo podstawową trudnością nie jest wiek czy też waga są nią finanse<br><hr>aaaa<br>
To dlaczego nie zmienisz pracy na lepiej platna? Czy moze nalezysz do tych, co to uwazaja, ze wszystko sie nalezy i trzeba podawac na tacy?

Dla chcacego nic trudnego...

Mnie wydaje sie, ze najwieksza przeszkoda dla Ciebie jest Twoje wlasne lenistwo.<br><hr>Cerberus
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/7/2013, 23:05

Komentatorzy napisał(a):Jak się ma kasy jak lodu to nie ma problemu z wyprawą. Powiedzcie lepiej jak ja mam to uczynić jeżeli zarabiam w zależności od miesiąca max 2000zł i muszę się z tego utrzymać.
Jak mi zapłacicie za taki wyjazd to ja też chętnie pokonam wszelakie trudności bo podstawową trudnością nie jest wiek czy też waga są nią finanse<br><hr>aaaa<br>
Komentatorzy napisał(a):Możesz zrobić deal z bohaterem wyprawy - np. zapłaci ci 500 złotych za każdy zrzucony kilogram jego wagi. Ma rezerwę na zrzucenie plus/minus połowy wagi. Czyli jakieś 30-40 tys. złotych. Ale odpowiedzialnym za zrzucenie jego wagi będziesz ty. Kontrakt na rok. Miesięcznie da ci to więcej niż masz teraz. Wchodzisz czy będziesz biadolić dalej?<br><hr>zuzel<br>
spróbuj jeść przez tydzień na śniadanie 2 kromeczki razowego chleba, na obiad chudy rosołek, kotlet sojowy, 100g ziemniaków i sórówkę a na kolację szklankę wody. I wtedy zastanów sie czy da się być odpowiedzialnym za to żeby ktoś wytrzymał na takiej diecie.<br><hr>Dieta
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/7/2013, 06:29

Komentatorzy napisał(a):V-storm jednak rządzi<br><hr>marek darek<br>
Komentatorzy napisał(a):W jakim sensie rządzi? W tekście jest napisane, że to Yamaha S. Tenere 1200...<br><hr>Piotr<br>
Chyba chodziło o to, że mimo tej opowieści V-strom nie został zdetronizowany. Czy to nie wszystko jedno którym jechać, byle jechać?<br><hr>bb
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/7/2013, 06:32

Komentatorzy napisał(a):Jak się ma kasy jak lodu to nie ma problemu z wyprawą. Powiedzcie lepiej jak ja mam to uczynić jeżeli zarabiam w zależności od miesiąca max 2000zł i muszę się z tego utrzymać.
Jak mi zapłacicie za taki wyjazd to ja też chętnie pokonam wszelakie trudności bo podstawową trudnością nie jest wiek czy też waga są nią finanse<br><hr>aaaa<br>
Komentatorzy napisał(a):Możesz zrobić deal z bohaterem wyprawy - np. zapłaci ci 500 złotych za każdy zrzucony kilogram jego wagi. Ma rezerwę na zrzucenie plus/minus połowy wagi. Czyli jakieś 30-40 tys. złotych. Ale odpowiedzialnym za zrzucenie jego wagi będziesz ty. Kontrakt na rok. Miesięcznie da ci to więcej niż masz teraz. Wchodzisz czy będziesz biadolić dalej?<br><hr>zuzel<br>
Komentatorzy napisał(a):spróbuj jeść przez tydzień na śniadanie 2 kromeczki razowego chleba, na obiad chudy rosołek, kotlet sojowy, 100g ziemniaków i sórówkę a na kolację szklankę wody. I wtedy zastanów sie czy da się być odpowiedzialnym za to żeby ktoś wytrzymał na takiej diecie.<br><hr>Dieta<br>
Widzę, że należysz do tych, którzy myślą że dieta=drastyczne ograniczenie kalorii. W przypadku bohatera artykułu jest to raczej jedzenie wieczorem, jakkolwiek z pewnością z nadmiarem kaloryczności i bogactwem pokarmów z wysokim tzw. indeksem glikemicznym. Ograniczenie kaloryczności to nieprawidłowa dieta odchudzająca, bo powoduje raczej efekt jo-jo niż trwałe efekty. <br><hr>zuzel
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/7/2013, 09:00

Super podróż! Dzięki za fajną relację. Pozdrowienia!<br><hr>Gnypek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/7/2013, 09:08

Komentatorzy napisał(a):Jak się ma kasy jak lodu to nie ma problemu z wyprawą. Powiedzcie lepiej jak ja mam to uczynić jeżeli zarabiam w zależności od miesiąca max 2000zł i muszę się z tego utrzymać.
Jak mi zapłacicie za taki wyjazd to ja też chętnie pokonam wszelakie trudności bo podstawową trudnością nie jest wiek czy też waga są nią finanse<br><hr>aaaa<br>
Oczywiście masz rację. Bez kasy trudno ruszyć z miejsca. Jednak czasem największe bariery są w nas samych. U Ciebie problemem jest brak kasy. Autor relacji miał inne problemy. Jednak naszym celem powinno być realizowanie marzeń. Podobno chcieć znaczy móc. <br><hr>Gnypek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/7/2013, 09:11

Dziękujemy ,za miłe komentarze , pozdrawiamy wszystkich .
Wojtek i Iza<br><hr>wojxxx1
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/7/2013, 09:13

Komentatorzy napisał(a):Jak się ma kasy jak lodu to nie ma problemu z wyprawą. Powiedzcie lepiej jak ja mam to uczynić jeżeli zarabiam w zależności od miesiąca max 2000zł i muszę się z tego utrzymać.
Jak mi zapłacicie za taki wyjazd to ja też chętnie pokonam wszelakie trudności bo podstawową trudnością nie jest wiek czy też waga są nią finanse<br><hr>aaaa<br>
Komentatorzy napisał(a):Możesz zrobić deal z bohaterem wyprawy - np. zapłaci ci 500 złotych za każdy zrzucony kilogram jego wagi. Ma rezerwę na zrzucenie plus/minus połowy wagi. Czyli jakieś 30-40 tys. złotych. Ale odpowiedzialnym za zrzucenie jego wagi będziesz ty. Kontrakt na rok. Miesięcznie da ci to więcej niż masz teraz. Wchodzisz czy będziesz biadolić dalej?<br><hr>zuzel<br>
Komentatorzy napisał(a):spróbuj jeść przez tydzień na śniadanie 2 kromeczki razowego chleba, na obiad chudy rosołek, kotlet sojowy, 100g ziemniaków i sórówkę a na kolację szklankę wody. I wtedy zastanów sie czy da się być odpowiedzialnym za to żeby ktoś wytrzymał na takiej diecie.<br><hr>Dieta<br>
Komentatorzy napisał(a):Widzę, że należysz do tych, którzy myślą że dieta=drastyczne ograniczenie kalorii. W przypadku bohatera artykułu jest to raczej jedzenie wieczorem, jakkolwiek z pewnością z nadmiarem kaloryczności i bogactwem pokarmów z wysokim tzw. indeksem glikemicznym. Ograniczenie kaloryczności to nieprawidłowa dieta odchudzająca, bo powoduje raczej efekt jo-jo niż trwałe efekty. <br><hr>zuzel<br>
Czy autor prosił Was o pomoc w odchudzaniu? Rozumiem aluzję do wypowiedzi aaaa ale myślę, że idziecie już trochę za daleko. To jest portal M-O-T-O-C-Y-K-L-O-W-Y, a nie o zdrowej diecie!<br><hr>Gnypek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/7/2013, 15:57

Gratulacje!!!
Dla Szanownej Małżonki, za akceptacje, odwagę i podejrzewam, wielkie uczucie skoro mimo własnych oporów zdecydowała się na tak wspaniałą przygodę :-)
Dla Autora, za DUŻĄ dawkę odwagi, determinacji i dystansu do siebie - co obecnie jest co raz rzadszą cechą.

I zazdroszę (w pozytywnym słowa znaczeniu) - mam nadzieję, że sam zbiorę się w sobie i ruszę na równie ekscytującą wyprawę

PS na osobiste "docinki" niektórych forumowiczów proponuję nie zwracać uwagi; najwidoczniej w inny sposób nie potrafią się dowartościować.<br><hr>staciek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/7/2013, 20:52

Nawigacje dla tirow stosowałeś? Bo na drogi z zakazem wjazdu powyżej 3 ton to na bank nielegalnie wjeżdżałeś. Inżynierowie z Yamahy pewnie sobie piątki przybijają bo od teraz wiadomo, że coroczny łup z polowania na Taiji można transportować ich motocyklami. Patrząc na Ciebie to z 10 delfinów Tenera wytrzyma.<br><hr>fz666
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 24/7/2013, 21:07

Komentatorzy napisał(a):Nawigacje dla tirow stosowałeś? Bo na drogi z zakazem wjazdu powyżej 3 ton to na bank nielegalnie wjeżdżałeś. Inżynierowie z Yamahy pewnie sobie piątki przybijają bo od teraz wiadomo, że coroczny łup z polowania na Taiji można transportować ich motocyklami. Patrząc na Ciebie to z 10 delfinów Tenera wytrzyma.<br><hr>fz666<br>
jak widać, odezwał się kolejny koleś z kompleksami...
żenada<br><hr>Stanisław Witulski staciek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 25/7/2013, 08:07

Komentatorzy napisał(a):Nawigacje dla tirow stosowałeś? Bo na drogi z zakazem wjazdu powyżej 3 ton to na bank nielegalnie wjeżdżałeś. Inżynierowie z Yamahy pewnie sobie piątki przybijają bo od teraz wiadomo, że coroczny łup z polowania na Taiji można transportować ich motocyklami. Patrząc na Ciebie to z 10 delfinów Tenera wytrzyma.<br><hr>fz666<br>
Wiesz co, koleś? Nie uważam, że 170 kg to norma, uważam, że ta otyłość nie jest dobra, ale podoba mi się, że on tę swoją masę umieścił na jednym siodełku motocykla i jego własna d..a odczuwała tę masę.
Nie chodzi o to, że twój wpis jest niepoprawny politycznie (bo na to akurat leję). Ten tekst jest w najbardziej pierwotnym znaczeniu w i e ś n i a c k i.<br><hr>adamadamus
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 28/7/2013, 08:55

Komentatorzy napisał(a):Nawigacje dla tirow stosowałeś? Bo na drogi z zakazem wjazdu powyżej 3 ton to na bank nielegalnie wjeżdżałeś. Inżynierowie z Yamahy pewnie sobie piątki przybijają bo od teraz wiadomo, że coroczny łup z polowania na Taiji można transportować ich motocyklami. Patrząc na Ciebie to z 10 delfinów Tenera wytrzyma.<br><hr>fz666<br>
Twoja wypowiedź jest przykładem kultury i tolerancji naszego społeczeństwa, a przy okazji potwierdzeniem krótkiego przyrodzenia...<br><hr>foka
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Następna strona


Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości




na górê