Scigacz.pl

przez **griso** » 16/10/2008, 15:53

hefron napisał(a):J... ale normalny człowiek wisi rękoma na kierownicy właśnie dlatego że nogami albo nie umie, nie wie jak, albo nie da rady. ...

bo nie umie badz nie wie jak to nie znaczy, ze robiac to po swojemu robi to poprawnie. Na kazdym z kursow szkolenia sportowego, pierwsze od czego zaczynasz nauke to odpowiednia pozyzja i technika patrzenia.
Obrazek

przez **Konig** » 16/10/2008, 16:46

Dałoby radę coś takiego po polsku znaleźć?

przez **MadboY** » 16/10/2008, 22:07

griso - pierwszy jpeg super, ale druga fota... ciekawe co by sie stalo jakby gosc puscil kiere... hm

przez **hefron** » 16/10/2008, 22:20

Pierwsza fota ok. Druga fota beznadziejna. Tylko kopa w dupe mu wysadzić i tyle. Lanserom mowimy nie i wciągamy ich nosem :twisted:

przez **griso** » 16/10/2008, 23:51

a co z druga fotka jest nie tak ?
Obrazek

przez **hefron** » 20/10/2008, 15:40

1. Szczękowy kask.
2. Otwarty szczękowy kask.
3. Puścił siłę.

Przeciwskrętu niech się typ nauczy.

przez **mic** » 5/11/2008, 10:42

Panowie,
za cholere nie moge bardziej opuscic kolana, a wydaje mi sie, ze moto glebiej nie dam rady polozyc (podnozek przyciera juz w tej chwili)

Prosze o krytyke

przez **MadboY** » 5/11/2008, 13:04

mic - widze fotkogenny winkiel lublinski

Pozycja nie do konca taka jak powinna byc. Zauwaz, ze jakbys sie puscil kiery to bys spadl z motocykla. Po pierwsze tylek na srodek siedzenia i do tylu. W lewym zakrecie jak na zdjeciu powinienes prawa noge wtulic do skosow baku i wtedy otworzyc sie z biodra w lewo - odchylajac kolano, a klatka i glowa powinny byc skierowane do srodka zakretu. Tak mocno, zeby lewym posladkiem wbic sie w zadupek.
Wtedy nie dosc ze nie bedziesz musial tak skladac moto to jest to bezpieczniejsze (stabilniejsze).

przez **mic** » 16/7/2010, 08:52

Nowy lepszy mic

, inny moto (CBR600RR)

Wiem ze nadal brakuje otwarcia z biodra...
przy niskich prędkościach coś tam już wychodzi, przy większych jeszcze nie

Zdarza się ze podnóżkiem przycieram a kolanem nie.

Proszę o krytykę, jak to wygląda bo ciężko mi samemu ocenić.

pozdr

przez **Konio** » 16/7/2010, 10:54

A trzymasz noge od strony zakretu (w tym przypadku prawa) palcami na podnozku?

przez **mic** » 16/7/2010, 11:48

tak, śródstopie na podnóżku.

przez **MadboY** » 19/7/2010, 20:48

Mic - Nie jestes zakotwiczony nogami przez co wisisz na lapach wpychajac motocykl pod siebie. Przez co niepotrzebnie skladasz motocykl i w efekcie ograniczasz znaczaco szybkosc w winklu.
Ty chyba szkoliles sie w ProMotorze, nie? Podjedz do Marka i on Cie ustawi

Zeby nie bylo, ze tylko krytykuje innych. Sam tez dzisiaj dostalem kubel zimnej wody na leb za braki w technice, czego jestem swiadomy. Latwo gadac. Trudniej wcielic te madrosci w czyn, ale staram sie

przez **mic** » 20/7/2010, 09:46

Tu jeszcze raz ja tylko na motocyklu brata gsxr600

Jak to wygląda w porównaniu do mojego poprzedniego zdjęcia na cbr600rr, lepiej, gorzej ?

przez **Seba_ER5** » 20/7/2010, 21:17

Ja dziś zszedłem pierwszy raz na kolanko

i potem szło i szło

. hehe na niektórych zakrętach, rondach doszedłem do wniosku ze raczej mi sie nie da

, trzeba by bylo szybko leciec . Juz przy 30km/h nawet wychodzi. Wskoczylem na placy etc. W prawo jakos nie dam rady ;/. Tylko w lewo. troche sie o wydech boje i kontuzja reki chyba przeszkadza. Mam wrazenie ze jestem skrecony ;/. Za mało zakretow w prawo by sie przyzwyczaic ;/.
Fota zarzuce jak bede mial jak

bo narazie nie robilem. Musze z kims na lonisko sie wybrac.
Schodze od 30 do 70km/h tak mniej wiecej.
Mina chlopaczkow

co raczej tylko lataja na gumie lub sie uczal

bezcenne

hehe.

EDIT:
Dziś dzień na moto zaczął sie kiepsko (własciwie wieczor). Najpierw hamowanie na czołuwe w zakrecie 100m od domu. Pod *** własnym domem bo musial wyminac samochod stojacy prawie na zakrecie . Jutro pisze pismo i zanosze do zarządu drug o zrobienie progów przed i zakrętem z jednej i drugiej strony bo juz 3 raz miałem podobną sytuacje. Potem spisywala policja i kolo dryftujacy na placu przeszkadzał. ale posmigalem w lewo na mniejszym placyku w prawo jeszcze nie próbowałem na tak malej powierzchni. Przejechalem sie po miescie placyk opustoszał rozpoczęłem próby i wyszło

slider przytarty

.
Postaram się wqrtce udokumetnowac

. Narazie przytarte slidery

hehe.

przez **Seba_ER5** » 2/8/2010, 18:59

http://www.youtube.com/user/sebazx6r

pare filmikow z mojej jazdy. Od tamtego czasu troche poprawiłem pozycje góry na moto już lepiej mi idzie jesli chodzi o skrety w prawo.

przez **zadzior** » 2/8/2010, 19:32

Jest prawdą, że nie zawsze zejście na kolano daje skutek maksymalnego złożenia? Widziałem sporo "kolan" i często riderzy kładą kolana na asfalt bez bardzo mocnego złożenia moto. Widziałem też jak inni dużo później szorują o asfalt, co wynika z trzymania kolana bliżej owiewek, cooo daje dużo większe złożenie.

przez **Seba_ER5** » 2/8/2010, 21:41

Cały sens kolanka i zejścia lekko z siedzenia służy trzymania moto bardziej prosto przez co można agresywniej zacząć przyspieszać w zakręcie.

P.S. wyżsi maja prościej.

Ej nie wie ktoś w którym momencie lepie jest zmienić ślizgi?

przez **Seba_ER5** » 3/8/2010, 08:46

hehe

troche mam za drogi kombi na to uczucie

hehe.

przez **Seba_ER5** » 3/8/2010, 17:14

Na wyprofilowany zarecie cieko prztrzec

przez **amarek** » 8/8/2010, 13:37

Kwestia wprawy

Scigacz.pl

zejscie na kolano

Kto przegląda forum