Scigacz.pl

przez **Bostorn** » 16/12/2012, 12:50

jest klakson i wszystko jasne

przełączniki są, licznik jest, lampy, kit enduro i plastiki, exc jak w morde strzelił

przez **henio12323** » 16/12/2012, 15:08

w ktmach to jest najfajniesze ze zmiana crossa na enduro trwa 1-2 godzinki i poza tym co jest w silniku ciezko rozróżnić

ale wątpie zeby komus sie chciało przekładać nawet naklejke na boczku na EXC, majac SXa ;P

ogólnie najpewniejsze sprawdzenie przeszłosci sprzetu to numer ramy. pierwsze litery to masz albo SX, albo XC i wiadomo SX to crosówka, XC to wersja europejska EXC.

przez **kris514** » 16/12/2012, 18:03

heniek znowu coś kręcisz pierwsze litery powinny być VBK (odpowiadają za to ze ktm) następne 3 odpowiadaja za model (mx*-dla crossa) gdzie * oznacza znak w zależności od pojemności w exc spotkałem sie z oznaczenie gsa(ale w 125)
a tu link jakbyś jeszcze czegoś nie wiedział http://www.ktmcyclehutt.com/checkvin.htm

przez **krzysieg3** » 19/12/2012, 18:55

Jeżeli ktoś poszukuje moto do jazdy po drogach, lesie i polach na początek mam do zaoferowania Yamahe DT 50/80 lc2.

http://tablica.pl/oferta/yamaha-dt-50-8 ... 20e67;r:;s:

przez **Marcin1324** » 28/12/2012, 21:16

Witam, mam pytanie czy KTM EXC 200, był by dobry dla mnie mam 14lat(w styczniu 15), 185 cm wzrostu, i ważę około 100 kg. jeździłem już simsonem s51, i cos tam wską 175. więc początek ruszanie zmiana biegów itp. Mam już za sobą. I mam jedno exc na oku.
http://allegro.pl/ktm-200-exc-sprzedany ... 02785.html
I mam pytanie czy na jednym tłoku można przejeździc 80 mth, w takim EXC. O takich rzeczach jak wymiana oleju, czyszczenie filtra powietrza, sprawdzanie luzu łożysk, i silnika to już wiem. I teraz pytanie czy to EXC, jest warte swojej ceny?? Za odp. z góry dziękuję.

http://www.youtube.com/user/PawlakMX · przez **Ciastuś <3** » 28/12/2012, 21:42

Taa. EXC za 5,4k... Pierwsze lepsze moto a ty już EXC2 chcesz dosiąść? Odpuść sobie. Jeśli tak bardzo kręci Cię endurzenie i tereny laso-podobne (bądź lasy

) to zacznij od EXC125. Swoje masz, swoje ważysz, ale i tak powinno dać radę. Mocy na pewno Ci będzie wystarczała, o to się nie martw. W opisie pisze SPRZEDANY jbc

I jak dla mnie to za tanio, jak na taki remoncik. Reszty Ci nie powiemy, bo ze zdjęć nie ocenisz co ma w środku.

// Bez prawa rejestracji. Chyba po to, to się nazywa ENDURO, aby była możliwość zarejestrowania, chyba, że odchudził go specjalnie, choć nwm po co (pewnie po to, żeby był lżejszy heh). No sprawa wygląda tak, że gościu nie wydaje się tak bardzo kłamliwy, skoro sam nakłania do przyjazdu z mechanikiem. Na takim tłoku nie przejedziesz nigdy 80mth. Mi się wydaje, że co 40 powinno się wymieniać, ale ostatnio przerzuciłem się na motocross i już pozapominałem

No i minus wielki... TULEJA! Taka tuleja kosztuje 2x mniej niż położenie nowego nicasilu, więc ludzie jeżdżą po taniości. Tyle, że taka tuleja bardzo szybko się rozgrzewa. Po prostu łatwiutko zagrzać motor i trzeba uważać. Są zwolennicy tulei, bo niektórym wgl się nigdy nie zagrzało moto aż tak, a niektórym się zagrzało i lipa :/ Jak na moje, skoro zaczynasz endurzyć to potrzebujesz nicasil, bo jak będziesz zaczynał to będziesz mu dawał po dupie. Strzałka.

przez **Marcin1324** » 28/12/2012, 22:00

Aha, wielkie dzięki Ciastuś <3

, za odp. Ale exc 200 chciałem bo ponoc jest dużo elastyczniejsza i mniej wysilona. A exc obserwuje od dawna i to exc 200 jest już dawno. I nie zauważyłem że już pisze sprzedane :oops:

ps. A endurzenie mnie interesuje, bo mieszkam w wisle i jest tu dużo lasów podjazdów i jest tu dużo miejsc gdzie można jeździc nawet bez papierów.

przez **henio12323** » 28/12/2012, 23:34

ja bym sobie odpuscił 200 pojemnosic na początek. wiekowo powinieneś jeszcze na 85 latać

wiec 125 to bedzie i tak duuuzo

jestes duzy fakt, ale nie ma co przesadzać bo psychicznie nie bedziesz sie zachowywał jak osoba starsza.

Ciastuś jak masz gadać głupoty to lepiej w ogóle nie pisz

akurat spokojnie jest te 80 mth do uzyskania, niektórzy ponad 100 wyciągają. serwis chyba zaleca co 70 mth.

co do ogólnie pojazdu wybrałeś nieźle, z twoją wagą nie masz co liczyc na jakies super prowadzenie maszyny na seryjnych częsciach. bo jest robiona pod mniejszą wage i bedzie ci sie średnio jeździło na EXC. ale silnikowo bedzie super. to że nie ma papierów to plus i minus. jak nie zamierzasz ganiac po asfalcie to po co dopłacac do EXC z papierami. no i szukaj na nicasilu bo to rzeczywiscie duzo wygodniejsze jest w praktyce

przez **Bueno** » 28/12/2012, 23:55

Porównanie: http://otomoto.pl/kawasaki-kx-85-kxf85- ... 59515.html i http://moto.allegro.pl/ktm-sx85-factory ... 38823.html ma to być pierwszy motor dla znajomego syna, którego bardziej polecacie ? Nie chodzi mi o stan techniczny bo tego po zdj się nie oceni, tylko na oko który według was pewniejszy, no i która oferta lepsza. No i też jak wypada ktm w porównaniu do kawy ? Droższe części ? któryś lepszy? warto się kierować głównie na któregoś ze względu na markę itp czy bardziej zwracać uwagę na stan? No i też pytanie: czy parametry itp są takie same w moto na mniejszych kołach z tymi na większych, czy da się zmienić na większe ?

przez **henio12323** » 29/12/2012, 10:41

jak dla mnie kx tutaj wygrywa ze względu na rocznik

ktm też dobry. podobno te nowsze ktmy miały jakies wady skrzyni ale mowa tutaj o 2011 i wyzej. co do ceny częsci - podobna kasa. jedna rzecz bedzie drozsza inna tansza. lepszych nie ma bo nikt by nie jeździł na gorszych.

tak w wiekszosci przypadków duze koła i małe to to samo. rózni sie zawieszeniem no i kołami ;P

przez **Marcin1324** » 29/12/2012, 12:40

henio12323 napisał(a):ja bym sobie odpuscił 200 pojemnosic na początek. wiekowo powinieneś jeszcze na 85 latać wiec 125 to bedzie i tak duuuzo jestes duzy fakt, ale nie ma co przesadzać bo psychicznie nie bedziesz sie zachowywał jak osoba starsza.

Ciastuś jak masz gadać głupoty to lepiej w ogóle nie pisz akurat spokojnie jest te 80 mth do uzyskania, niektórzy ponad 100 wyciągają. serwis chyba zaleca co 70 mth.

co do ogólnie pojazdu wybrałeś nieźle, z twoją wagą nie masz co liczyc na jakies super prowadzenie maszyny na seryjnych częsciach. bo jest robiona pod mniejszą wage i bedzie ci sie średnio jeździło na EXC. ale silnikowo bedzie super. to że nie ma papierów to plus i minus. jak nie zamierzasz ganiac po asfalcie to po co dopłacac do EXC z papierami. no i szukaj na nicasilu bo to rzeczywiscie duzo wygodniejsze jest w praktyce

Dzięki, henio za odp. A mam takie pytanie czy w EXC 200 można by było zmienić mapę zapłonu, tymczasowo żeby była słabsza, a potem stopniowo odblokowywać. Myślałem też o DR 350 ale kolega ostatnio sprzedał, a za cenę dobrej DR można by kupić husqe wr 125 taka wr była by dobra, i co ile tam się wymienia tłok bo pewnie rzadziej niż w crossie, ale nigdzie nie mogłem znaleźć takich danych.

PS. Ta husqvarna byla by fajna http://allegro.pl/husqvarna-wre-125-dt- ... 87497.html widac ze gosciu duzo do niej wlozyl. Co powiecie. sorry za ortografie ale cos mi nawala i nie moge robic liter z alt.

przez **henio12323** » 29/12/2012, 15:04

w starym EXC nie zmienisz, moze mozna by adoptować jakiś uniwersalny moduł regulowany, ale to moze kosztować kilka tysięcy, i raczej słuzy do wyciskania mocy niz zdławiania. w WR tłok sie zmienia tak jak w ktmie EXC.

ty sie najpierw przed napisaniem zdecyduj czego chcesz. wymieniłes wszystko co mozliwe - mocne hard enduro ( ktm EXC 200, WR 125 ) typowy dual sport w 4T - DR 350, i 2T - WRE 125. to są wszystkie całkiem inne sprzęty. EXC i WR nadaja sie do sportu, WRE już nie. wiec zdecyduj sie czego chcesz, mocny lekki drogi ? tani cięzki słaby ?

przez **Marcin1324** » 29/12/2012, 20:24

No ale dr mi już przeszło. Przecierz wre jest lekki tani no i średnio mocny, czyli coś dla mnie a dużo lepszy lepszy od dt. ale trochę gorszy od exc. to wre też chyba ma dobre zawieszenie z przodu upsd dobrze myśle??

PS. No ale jak by się trafiła jakaś WR to też bym brał.

http://www.youtube.com/user/PawlakMX · przez **Ciastuś <3** » 29/12/2012, 22:23

WRE to Soft Enduro, a EXC/WR Hard Enduro. Softy to takie moto do latania po laskach itp. Taka spokojna jazda z lekkimi przeszkodami

WRE jest słabsza, bo mniej wyżyłowany silnik. Zawiechę ma Marzocchi, heble Brembo, kierę Renthal(?), ale tak czy siak jest złożony na dobrych częściach, więc ok. No może ma niedużo KM więcej od DT, ale na pewno o wiele lepsze choćby ze względu na wagę. Taka DT 140kg, a to 105 bodajże. Oceniam to moto na najlepszego Softa 2T w klasie 125ccm. Tam to tłok co jakieś 15000km spokojnie (a korba jak z życiem zawsze idzie- co drugi tłok).

przez **Marcin1324** » 29/12/2012, 22:28

Ciastuś <3 odróżniam hard od softa. ale wre jest chyba bliżej exc niż np. dt. I z wagą dt nie przesadzaj bo dt waży gdzieś 110 kg.

http://www.youtube.com/user/PawlakMX · przez **Ciastuś <3** » 29/12/2012, 22:40

Coś jest bliżej, coś dalej. Mają kompletnie inaczej przystosowane zawieszenie, inną konstrukcję silnika itp itd... Mi się wydaje, że ta DT to waży spokojnie 130-140kg (bak metalowy bodajże?). Mogę się mylić, bo dawno w tym nie siedziałem, trudno

przez **henio12323** » 29/12/2012, 23:28

ciastuś nie wprowadzaj w błąd jak pisałem - nie jesteś pewien, to nie pisz bo kołujesz ludzi

DT i WRE to jedna klasa. WR i EXC to całkiem inna klasa. mimo że moze sie wydawac że WRE ma lepsze częsci, i że jest bardziej sportowa to guzik prawda. silnik ma o charakterystyce silnika z DT, zawieszenie fakt USD ale jest zestrojony pod soft enduro, a nie hard. z kolei huska WR ma wiecej wspólnego z huską CR niz WRE

przez **Marcin1324** » 29/12/2012, 23:47

Aha dzięki wam za odp. czyli chyba jednak wre będzie dobre na początek. A cobyście mi powiedzieli o tej wre z linku. trochę "dziwnie" wygląda

. Ale zdaje się że gościu nie zmyśla o jej stanie. W sumie jest niedaleko mnie, jak myślicie warto się nią zainteresować za tą cenę?

PS. Tu link http://allegro.pl/husqvarna-wre-125-dt- ... 87497.html

przez **henio12323** » 30/12/2012, 00:03

jak masz blisko to jedź i oglądaj, co do ceny nie wiem nie siedze, popatrz inne huski bez papierów po ile chodzą. weź kogos kto sie zna jak sam sie nie znasz i dobrze sprawdź sprzet i wtedy mysl

przez **Screamer** » 2/1/2013, 13:28

Witam, co myślicie o tym żeby Yamahę WR450 użytkować jako motocykl do codziennej eksploatacji, mam tu na myśli dojazdy zapewne już do pracy

Jak przy takim użytkowaniu wyglądałyby koszta eksploatacji? miesięcznie byłoby to ok. 1000km a to chyba trochę dużo jak na enduro, oczywiście wszystko zależałoby od pogody ;]
A jeśli zrezygnować by z dojazdów do pracy i jeździć parę razy w tygodniu po lasach( w weekendy trochę więcej ;p ), ew. czasami wyskoczyć na tor, pojeździć po zlotach jak wówczas wyglądałyby roczne koszta ?

I czy prawdą jest że WR'ka jest tańsza w użytkowaniu nuż KTM ?
Na pewno było sporo podobnych pytań, ale ciężko coś znaleźć ;p

Scigacz.pl

Jaki kupić motocykl do offroadu? Co sądzicie o...?

Kto przegląda forum