Predkosc maksymalna exc 200 i exc 525.

[henio12323]

dokładnie, słowa kuraka są trafne ale dla pro zawodnika, jezeli cos wyjdzie źle mocna maszyna pozwoli mu nadrobic ten ułamek straconych sekund. dla amatora wręcz odwrotnie, za duza moc = gleba w przypadku gdzie ise nie zapanuje nad tą mocą. sam miałem rózne maszyny, i wiem jak to jest ;P mocna 250 w 2T niby mozna nia smigac bardzo szybko, ale co z tego jak na torze kazda 125 mnie oblatywała bo po prostu nie dałem rady odkręcic, i wcale mnie moc nie ratowała moze na prostych odcinkach....

co do komentarza po co komu 125 w 2T lepiej kupic WRke 250tke ? przeciez to jedno i to samo... tu i tu masz podobna moc i osiÄ…gi. kwestia tylko sposobu oddawania mocy.

[kiokio]

co do komentarza po co komu 125 w 2T lepiej kupic WRke 250tke ? przeciez to jedno i to samo... tu i tu masz podobna moc i osiÄ…gi. kwestia tylko sposobu oddawania mocy.

Nie zawsze chodzi tylko o moc, 250 4T zrobi 40tys km bez dotykania, natomiast 125 o tej samej mocy Mac 5tys. W dodatku oddawanie mocy nie jest do końca takie same, bo 125 ma raptem 15Nm momentu, a 250 25Nm i to w dużo szerszym zakresie obrotów a to przecież momentem się przyspiesza a nie mocą

[henio12323]

masz racje, ale remont 2T kosztuje ułamek ceny remonty w 4T i wszystko bez praktycznie zadnej wiedzy czy narzędzi mozesz robic sam... w 4T bez specjalistycznych narzędzi nie ma co podchodzic do remontu.

wyczynówka to wyczynówka tu sie tylko kręci, 2T co prawda nie oddaje mocy równo i płynnie, ale po otwarciu zaworu zaden 4T nie ma polotu na zrywnosc choc co prawda nim zawór sie otworzy trzeba "chwile" poczekać. dlatego każdy powinien kupowac taki sprzet jaki mu odpowiada. do dzis wiele zawodników nie idzie za modą i nie kupują 4T bo wolą specyfike silnika 2T. własnie tylko na plusy tego raptownego oddawania mocy.