Jaki Motocykl do max 7000zł ? Pierwszy motor. Nowicjusz.
Mi się po prostu strasznie nie podoba nie wiem czemu...byłem raz oglądać bandita z zamiarem kupna i po prostu się zraziłem bo koleś miał jakoś wyżej podniesionego na amortyzatorach i strasznie to wyglądało i jakoś mnie to zniechęciło. Podczas jazdy był mało stabilny, nie mówiąc jaki toporny przy skręcie...nie wiem może akurat trafiłem na taki tuningowy egzemplarz ale jakoś mi tu utkwiło. W sumie bandit też mógłby być ale na pewno naked...nie kupię czegoś takiego jak ty (wiem, kwestia gustu). Ogólnie wiem że to będzie moja pierwsza zabawka ale czemu mam wyrzucić pieniądze na coś co mi się nie podoba chyba sam rozumiesz. Bardzo mi się spodobał ten ZR7 i kurcze zastanawia mnie tylko czy on nie jest dużo większy i masywniejszy niż XJ...boje się po prostu czy jak będzie większy to mu podałam (małe łatwiej okiełznać)
np:
http://otomoto.pl/kawasaki-zr-7-zr7-750 ... 49088.html
http://otomoto.pl/kawasaki-zr-7-M3011289.html
No kurcze, piękny jest
np:
http://otomoto.pl/kawasaki-zr-7-zr7-750 ... 49088.html
http://otomoto.pl/kawasaki-zr-7-M3011289.html
No kurcze, piękny jest
- szczypek92
- Świeżak
- Posty: 91
- Dołączył(a): 25/1/2012, 23:44
- Lokalizacja: PZ
Ogólnie żebyś mnie źle nie zrozumiał...Bandit jako motor mi się też bardzo podoba z tym że po prostu naked...tak samo jak XJ bardzo mi się podoba...ale jak bym kupił z czachą to od razu ją sprzedaje i robię nakeda
- szczypek92
- Świeżak
- Posty: 91
- Dołączył(a): 25/1/2012, 23:44
- Lokalizacja: PZ
Przestań pisać post pod postem, od tego jest edycja. Czepiłeś się tego skręcania, moto to nie czołg, bandit ci po prostu nie przypasował, to nie musi być wina tego, że nie skręca. To co ważne, to nie kupuj moto, którego jak sam napisałeś się boisz. Na dwóch kółkach trzeba czuć się pewnie i już. Jak nie czujesz się pewnie siadasz na mniejszą pojemność i mniejsze moto, inaczej możesz sobie i innym zrobić konkretną krzywdę nie wiedząc jak się zachować w podbramkowej sytuacji.
-
Szuma_ - Świeżak
- Posty: 285
- Dołączył(a): 2/5/2011, 15:30
- Lokalizacja: Szczecin
Ok już nie będę nie krzyczeć proszę Nie no śmieje się. No tak ale ja nawet nie wiem czy on jest większy czy też nie, nie chodzi mi o pojemność a o gabaryt i ciężar. Nie no co, nie ma co gdybać nikt mi tu przecież tego nie rozrysuje, muszę podjechać do jakiegoś sprzedawcy i obejrzeć motor na żywo bo tak to się nie dowiem nigdy Po prostu oczekiwałem że znajdzie się ktoś kto miał i XJ i ZR7 i będzie mi mógł coś powiedzieć porównując jeden do drugiego.
- szczypek92
- Świeżak
- Posty: 91
- Dołączył(a): 25/1/2012, 23:44
- Lokalizacja: PZ
A zaglądałeś na linka, który Ci wysyłałem? Masz tam (otwórz link) większość modeli, wpisujesz swoje gabaryty i widzisz jak byś wyglądał. Banditowi raczej dałbyś radę. Mój sąsiad kupił takiego, miałem okazję się przejechać. Na ZR7 nawet nie siedziałem, ale skoro kolega twierdzi, że na pierwszy się nie nadaje.. Nie wiem, nie mam zdania. Zupełnie nie znam ZR7
GSX1400
-
maciejka69 - Stały bywalec
- Posty: 1091
- Dołączył(a): 4/8/2011, 12:50
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Miałem okazję jeździć na bandycie,i w porównaniu do zr7 to są trochę do siebie podobne wagowo,inna charakterystyka oddawania mocy,moim zdaniem kawasaki jest żwawsze ,ale tak jak koledzy tu radzą,znajdź sobie dwie sztuki ,jedź,usiądź,przymierz się,i odrazu będziesz wiedział.Ja mogę Tobie powiedzieć że szukałem fazera,przez przypadek trafiłem na zr7,w idealnym stanie,no i jest.A co do linka który podał kolega Maciejka,to jest zajebiaszcza sprawa,aby sprawdzić w domowym zaciszu czy wogóle warto za danym modelem się rozglądać,bo czasami można wyglądać jak na przysłowiowym psie.
-
Szuwarek - Świeżak
- Posty: 22
- Dołączył(a): 26/9/2011, 09:24
- Lokalizacja: Wrocław
Przy moim wzroście to prawie na każdym z tych co oglądam będę tak wyglądał. małe moce mała buda
- szczypek92
- Świeżak
- Posty: 91
- Dołączył(a): 25/1/2012, 23:44
- Lokalizacja: PZ
szczypek92 Spox nie obrażam się Osobiście gdy miałem dylemat co kupić bardzo chciałem Fazera oglądnąłem 2 sztuki w jednej gdy właściciel zapalił piec usłyszałem niemiłosierne tłuczenie Panewka tak napierdzielała że strach było obok tego stać zaś druga piękna na zdjęciach a w rzeczywistości łańcuch naciągnięty jak szmata , poodbijany , lewa i prawa strona po szlifach silnik pracował dobrze ale sam wygląd tego fazerka odstraszył mnie od siebie
Tak a propos ten zr7 bardzo podobny do bandita wagowo , wyglądem jak i mocą z kawą spotkałem się tylko jedną ZZR 600 ogólnie dobre moto ale dwójka wyskakiwała :p podobno to w kawach norma :>
Tak a propos ten zr7 bardzo podobny do bandita wagowo , wyglądem jak i mocą z kawą spotkałem się tylko jedną ZZR 600 ogólnie dobre moto ale dwójka wyskakiwała :p podobno to w kawach norma :>
-
SuzukiMaster - Świeżak
- Posty: 205
- Dołączył(a): 5/1/2012, 22:37
- Lokalizacja: Wejherowo
Zobaczymy, najpierw znajdę jakiś strój na siebie i dopiero motor kupie bo inaczej może się źle to skończyć Ale ogólnie będę szukał ZR7 lub XJ600
- szczypek92
- Świeżak
- Posty: 91
- Dołączył(a): 25/1/2012, 23:44
- Lokalizacja: PZ
Prześledziłem ten temat i chyba Ci namieszam w głowie bo jestem użytkownikiem Horneta i to jego właśnie polecił bym Ci na 1 motor. Ofc. dlatego ze masz pojęcie i wiem ze da się nim spokojnie jezdzić. W mojej ocenie ma wygodną pozycje, niskie spalanie, jest doskonały na zakrętach i jest najmocniejszy z wyżej wymienionych - nie mialem doczynienia z kawasaki ale koni ma więcej. Zapraszam na forum http://www.honda-hornet.pl/ Zapoznaj się i poznaj opinie użytkowników hornetów
- gtatg
- Świeżak
- Posty: 11
- Dołączył(a): 1/6/2010, 13:42
Cóż...faktycznie namieszałeś hehe. Ogólnie wiem że motor jest dość mały i zgrabny a na tym mi najbardziej też zależy. Z tym że inni koledzy tutaj mówią że silnik jest dość za mocny jak na początek. Co masz na myśli mówiąc małe spalanie ? Podaj wartości jak możesz (maksymalne, średnie w mieście, w trasie) tak mniej więcej chociaż ?
- szczypek92
- Świeżak
- Posty: 91
- Dołączył(a): 25/1/2012, 23:44
- Lokalizacja: PZ
-
maciejka69 - Stały bywalec
- Posty: 1091
- Dołączył(a): 4/8/2011, 12:50
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Nie pierwszy. Swoją przygodę zacząłem od 125 Nsr. Aczkolwiek mówiąc że nadaje się na 1 motocykl nie miałem na myśli siebie a moją 18 letnią dziewczynę , która jest świeżo po zdaniu A i jazde zaczynała właśnie od Horneta. Dlatego napisałem że da się nim spokojnie jeździć. Druga rzecz to cena i ciuchy. To fakt że 7 tys to mało na motor i ciuchy tylko trzeba sobie zadać pytanie czy nie lepiej darować sobie początkowo ciuchy i kupić sam motor? Ja tak zrobiłem, wiem że to nie odpowiedzialne ale osoby w takim wieku jak my nie mają stałych dochodów i ciężko jest cokolwiek odłożyć a kupienie motoru który zaraz się znudzi mija się z celem.
- gtatg
- Świeżak
- Posty: 11
- Dołączył(a): 1/6/2010, 13:42
szczypek92 Ale mieszacie mu w głowie
Jak zależy tobie tak na małym spalaniu ,bezawaryjności, dobrym prowadzeniu i niskich kosztach napraw weź XJ 600 a jak się znudzi bez problemu ktoś go odkupi
Kawy bym nie kupował bo dużo złego się o nich naczytałem ( Na kawasaki sraja ptaki ;p)
Po za tym tak jak napisał mój przedmówca nie znajdzie się dobrej sztuki Horneta za takie pieniądze
Tam gdzie kupowałem Bandita gościu który mi pokazywał moto sam miał Horneta i rozmawiałem z nim o tym moto dał za niego 9 tys 2003r i to jeszcze nie był ideał
Jak zależy tobie tak na małym spalaniu ,bezawaryjności, dobrym prowadzeniu i niskich kosztach napraw weź XJ 600 a jak się znudzi bez problemu ktoś go odkupi
Kawy bym nie kupował bo dużo złego się o nich naczytałem ( Na kawasaki sraja ptaki ;p)
Po za tym tak jak napisał mój przedmówca nie znajdzie się dobrej sztuki Horneta za takie pieniądze
Tam gdzie kupowałem Bandita gościu który mi pokazywał moto sam miał Horneta i rozmawiałem z nim o tym moto dał za niego 9 tys 2003r i to jeszcze nie był ideał
-
SuzukiMaster - Świeżak
- Posty: 205
- Dołączył(a): 5/1/2012, 22:37
- Lokalizacja: Wejherowo
gtatg napisał(a):Nie pierwszy. Swoją przygodę zacząłem od 125 Nsr.
To po co pierdolisz głupoty koledze? A dziewczyna jeśli jeździ jak przeciętna kobieta czyli bojaźliwie i zachowawczo, może sobie i da radę, ale żadnym wyznacznikiem nie jest
GSX1400
-
maciejka69 - Stały bywalec
- Posty: 1091
- Dołączył(a): 4/8/2011, 12:50
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
przeczytałem ten temat i zastanowił mnie tak : ciuchy.
Myślicie ze gościu co ma 20 lat sra kasą? Zgaduje ze jeszcze sie uczy albo niedawno skończył nauke i ma wydać 2k na ubrania? Bo dla niektórych to wiocha jeździć w niemarkowych ciuchać?
Rozumiem tych nowych bo sam do nich należę. Moje pierwsze poważne moto(oprócz simsona) to Suzuki srad z mocą 120KM. TAk wiem że za mocny na pierwsze moto i tak dalej. Ale znam swoje możliwości i stwierdziłem że dam sobie rade. I tak od lata latam na nim. Nawet w zimie! Zdarzało się ze z rana po nocnej zmianie przed odpaleniem moto trzeba go było odśnieżyć...
Mówicie niektórzy: nie bierz tego co ci sie podoba tylko tego bo coś tam... Osobiście nie sprawiało by mi takiej frajdy jazda na moto co mi sie nie podoba...
Ciuchy... 2k... dla oszczędnych i tych co nie obrzydza używana odzież idzie sie wyrobić w 1/4 tej ceny(nie licząc kasku).
Mój przykład: kask w gratisie do moto.
Spodnie:gruba skóra z protektorami na kolanach i biodrach(firma MQP) - 80zł
buty: wosjkowe z dodatkowymi wkładkami na podeszwie i kostce - 50zł
Zbroja: 100zł
kurtka: ani nie skóra ani nie szmata 80zł.
Razem: ok 310 zł. Da sie? wtedy wiecej można wydać na motor jeżdząć nadal dosyć bezpiecznie.
AMEN
Myślicie ze gościu co ma 20 lat sra kasą? Zgaduje ze jeszcze sie uczy albo niedawno skończył nauke i ma wydać 2k na ubrania? Bo dla niektórych to wiocha jeździć w niemarkowych ciuchać?
Rozumiem tych nowych bo sam do nich należę. Moje pierwsze poważne moto(oprócz simsona) to Suzuki srad z mocą 120KM. TAk wiem że za mocny na pierwsze moto i tak dalej. Ale znam swoje możliwości i stwierdziłem że dam sobie rade. I tak od lata latam na nim. Nawet w zimie! Zdarzało się ze z rana po nocnej zmianie przed odpaleniem moto trzeba go było odśnieżyć...
Mówicie niektórzy: nie bierz tego co ci sie podoba tylko tego bo coś tam... Osobiście nie sprawiało by mi takiej frajdy jazda na moto co mi sie nie podoba...
Ciuchy... 2k... dla oszczędnych i tych co nie obrzydza używana odzież idzie sie wyrobić w 1/4 tej ceny(nie licząc kasku).
Mój przykład: kask w gratisie do moto.
Spodnie:gruba skóra z protektorami na kolanach i biodrach(firma MQP) - 80zł
buty: wosjkowe z dodatkowymi wkładkami na podeszwie i kostce - 50zł
Zbroja: 100zł
kurtka: ani nie skóra ani nie szmata 80zł.
Razem: ok 310 zł. Da sie? wtedy wiecej można wydać na motor jeżdząć nadal dosyć bezpiecznie.
AMEN
-
Majin - Świeżak
- Posty: 111
- Dołączył(a): 6/1/2012, 19:24
- Lokalizacja: Gliwice
maciejka69 napisał(a):gtatg napisał(a):Nie pierwszy. Swoją przygodę zacząłem od 125 Nsr.
To po co pierdolisz głupoty koledze? A dziewczyna jeśli jeździ jak przeciętna kobieta czyli bojaźliwie i zachowawczo, może sobie i da radę, ale żadnym wyznacznikiem nie jest
Prosta kobieto. Skoro dziewczyna sobie poradziła która dopiero co zdała A to on który jeździł chociaż by na bandicie sobie nie poradzi ? Nie każdy może sobie pozwolić na zmianę motoru co sezon dlatego Szczypek wybierz dobrze. I nie sluchaj tej Maciejki która jak widać jest wszelce przekonana że wszyscy są jej pokroju i nie poradzą sobie z takim hornetem ....
- gtatg
- Świeżak
- Posty: 11
- Dołączył(a): 1/6/2010, 13:42
gtatg Przestań pisać głupoty :]
Po pierwsze maciejka69 ma racje i nie jest KobietÄ… :]
A po drugie Horneta za tą kasę którą ma na moto nie dostanie w dobrym stanie
z 9 tys by musiał dać na same moto a ma 7 tys na moto i strój .. więc nic jak tylko xj 600 brać i się nie zastanawiać
a propos twojej dziewczyny skoro dopiero zdała A to jeździła na tym hornecie tyle co nic i nie wiem na jakiej podstawie opierasz swoje słowa że "daje rade" Hehe .. he
Po pierwsze maciejka69 ma racje i nie jest KobietÄ… :]
A po drugie Horneta za tą kasę którą ma na moto nie dostanie w dobrym stanie
z 9 tys by musiał dać na same moto a ma 7 tys na moto i strój .. więc nic jak tylko xj 600 brać i się nie zastanawiać
a propos twojej dziewczyny skoro dopiero zdała A to jeździła na tym hornecie tyle co nic i nie wiem na jakiej podstawie opierasz swoje słowa że "daje rade" Hehe .. he
-
SuzukiMaster - Świeżak
- Posty: 205
- Dołączył(a): 5/1/2012, 22:37
- Lokalizacja: Wejherowo
SuzukiMaster napisał(a):gtatg Przestań pisać głupoty :]
Po pierwsze maciejka69 ma racje i nie jest KobietÄ… :]
A po drugie Horneta za tą kasę którą ma na moto nie dostanie w dobrym stanie
z 9 tys by musiał dać na same moto a ma 7 tys na moto i strój .. więc nic jak tylko xj 600 brać i się nie zastanawiać
a propos twojej dziewczyny skoro dopiero zdała A to jeździła na tym hornecie tyle co nic i nie wiem na jakiej podstawie opierasz swoje słowa że "daje rade" Hehe .. he
Maciejka to raczej żeński nick więc na tej podstawie tak się do "niego" zwracam.
Nie napisałem że moja dziewczyna jeździ zawodowo tylko właśnie że daje rade - tyle jestem w stanie powiedzieć po połowie sezonu.
- gtatg
- Świeżak
- Posty: 11
- Dołączył(a): 1/6/2010, 13:42
Majin napisał(a):przeczytałem ten temat i zastanowił mnie tak : ciuchy.
Myślicie ze gościu co ma 20 lat sra kasą? Zgaduje ze jeszcze sie uczy albo niedawno skończył nauke i ma wydać 2k na ubrania? Bo dla niektórych to wiocha jeździć w niemarkowych ciuchać?
Rozumiem tych nowych bo sam do nich należę. Moje pierwsze poważne moto(oprócz simsona) to Suzuki srad z mocą 120KM. TAk wiem że za mocny na pierwsze moto i tak dalej. Ale znam swoje możliwości i stwierdziłem że dam sobie rade. I tak od lata latam na nim. Nawet w zimie! Zdarzało się ze z rana po nocnej zmianie przed odpaleniem moto trzeba go było odśnieżyć...
Mówicie niektórzy: nie bierz tego co ci sie podoba tylko tego bo coś tam... Osobiście nie sprawiało by mi takiej frajdy jazda na moto co mi sie nie podoba...
Ciuchy... 2k... dla oszczędnych i tych co nie obrzydza używana odzież idzie sie wyrobić w 1/4 tej ceny(nie licząc kasku).
Mój przykład: kask w gratisie do moto.
Spodnie:gruba skóra z protektorami na kolanach i biodrach(firma MQP) - 80zł
buty: wosjkowe z dodatkowymi wkładkami na podeszwie i kostce - 50zł
Zbroja: 100zł
kurtka: ani nie skóra ani nie szmata 80zł.
Razem: ok 310 zł. Da sie? wtedy wiecej można wydać na motor jeżdząć nadal dosyć bezpiecznie.
AMEN
pewnie da się, tylko teraz ile ta twoja kurtka za 80 zł wytrzyma, skoro ani to skóra ani to szmata czyli co? polister? miałeś w niej szlifa jakiegokolwiek?
kask jaki? tornado? czy tiger?
ciekawe czy takie buty uchronią cię przed skręceniem kostki czy złamaniem, bo normalnym jest, że nie jest to nieuniknione, ale motocyklowe buty dobrej jakości z protektorami zmniejszają ryzyko takiego urazu dosyć mocno.
Nie raz można trafić porządne ciuchy w ciuholandiach, ostatnio byl o tym temat, ale to trzeba mieć znajomości i ogromne szczęście.
Zresztą co tu dyskutować, koleś ma ogółem 7 tys, mówi że nie ma pieniędzy na ciuchy u motocykl, a na utrzymanie w sezonie pieniądze się znajdą rozumiem? wróżka przyniesie.
-
Boshi - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2349
- Dołączył(a): 22/7/2010, 16:21
Powrót do Oceny ofert sprzedaży.
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości