Zobacz wÄ…tek - Pomoc dla motocyklisty
NAS Analytics TAG

Pomoc dla motocyklisty

O wszystkim
_________

Pomoc dla motocyklisty

Postprzez zioomeek09 » 4/1/2012, 19:44

Przekazuje dalej:

Cześć.
Piszę do Was w sprawie pomocy dla mojego przyjaciela Kacpra, który we wrześniu br. uczestniczył w wypadku na motocyklu w wyniku którego jedynym uszkodzeniem które doznał było złamanie kręgosłupa w odcinku piersiowym. Niestety, uszkodzeniu uległ także rdzeń kręgowy. Po wielogodzinnej operacji zespalającej połamane kręgi, czeka go żmudny okres rehabilitacji i ciężkiej pracy. Od kilku tygodni Kacper przebywa na pierwszym turnusie w Klinice Rehabilitacji w Bydgoszczy gdzie aktywnie rehabilituję sie, ćwiczy i uczy się życia na nowych warunkach. Jak długo to potrwa, tego nikt nie wie.

Wypadek o którym mowa miał miejsce 4 dni przed jego osiemnastymi urodzinami, mieliśmy już wszystko dopięte "na ostatni guzik" informacja o wypadku była dla nas wszystkich wielkim szokiem, czymś nieprawdopodobnym.

Kacper był pełnym życia chłopakiem, od najmłodszych lat jego pasją były motocykle, każdą wolną chwilę spędzał w garażu, nigdy nie odmawiał pomocy, gdy przyjaciele byli w potrzebie, dlatego my jesteśmy za niego odpowiedzialni i pomagamy mu jak tylko możemy bo teraz Kacper potrzebuje naszej pomocy.

Pomagamy w każdej chwili, jesteśmy przy nim i wspieramy go cały czas, jednak nie jesteśmy mu w stanie zapewnić środków na dalszą rehabilitację, ponieważ głównie jesteśmy uczniami i studentami a rehabilitacja jest bardzo kosztowna.

Podstawowy wózek activ dla osoby w sytuacji Kacpra kosztuje około 7 tys zł, przy czym maksymalna łączna dopłata z NFZ i PCPR wynosi 3,5 tys zł . Godzina dodatkowej rehabilitacji niezbędnej dla utrzymania prawidłowego stanu mięśni kosztuje 70 zł. W skali miesiąca są to kwoty, którym normalna rodzina nie jest wstanie sprostać W celu zebrania środków na dalszą rehabilitację Kacpra powstało indywidualne subkonto w Fundacji AVALON

Ja jako motocyklista i stały klient sklepu liczę na Waszą motocyklową solidarność i nagłośnienie tej akcji, przekazanie tej informacji wszystkim znajomym, utworzenie tematów na innych forach , tak aby jak najwięcej osób wiedziało o tej akcji. Jedynie jak możemy pomóc Kacprowi to wsparcie finansowe (w ramach jednorazowej darowizny finansowej lub 1% podatku) na zakup takiego wózka i dalszej rehabilitacji . Mam nadzieje, że dzięki pomocy wszystkich życzliwych osób, będzie mógł wrócić do aktywnego życia.

Motocykle były jego prawdziwą pasją, pomóż Kacprowi wrócić na dwa kola i spełnić jego marzenie.

Tak niewiele trzeba aby pomóc młodemu człowiekowi, przed którym całe życie stoi otworem a jedna sekunda potrafi zmienić całe życie, bo każdy z nas w każdej chwili może kiedyś znaleźć się w podobnej sytuacji. Dlatego sądzę że warto pomóc. Za każde udzielone wsparcie serdecznie dziękujemy.



Wpłaty można kierować bezpośrednio na konto:

Fundacja Avalon- Bezpośrednia Pomoc Niepełnosprawnym
ul. Michała Kajki 80/82 lok. 1
04-620 Warszawa
na konto: 62 1600 1286 0003 0031 8642 6001
tytuł wpłaty : KACPER KUKAWKA, 1022

Informacja ta jest bardzo ważna, gdyż tylko dzięki niej wpłata jest księgowana na Kacpra subkoncie.

Pieniądze z tego indywidualnego subkonta są przekazywane Kacpra Rodzicom wyłącznie po przedstawieniu faktur dokumentujących celowość ich wydania (rachunki za rehabilitację, zakup sprzętu rehabilitacyjnego np. wózka, materiałów medycznych).



Podaję także stronę internetową Kacpra, na której m.in jest napisane jak można pomóc oddając 1% od podatku www.nie-jestem-sam.pl


Pozdrawiam serdecznie

Cineek



tu macie link na motogen:
http://www.motogen.pl/aktualnosci/z-kra ... rt886.html
Avatar użytkownika
zioomeek09
Świeżak
 
Posty: 471
Dołączył(a): 14/6/2010, 18:47
Lokalizacja: Białystok


Postprzez Bystry » 4/1/2012, 23:23

Szczerze? Takich jak on jest dużo, nie różni się niczym od osób po wypadkach w samolotach, autokarach czy pociągach. Wiedział na co się piszę, mógł wykupić lepsze ubezpieczenie. Wiem jestem ten na H bez serca. Szkoda go, ale cóż takie życie wiedział na co wsiada.

Kwestia wypadku, on go spowodował czy ktoś? Jak miałbym oddać swoje pieniądze to chciałbym wiedzieć na kogo tak?
indor napisał(a):zanim nauczę się szybko jeździć nauczę się szybko hamować
| "Szybciej jeździmy, szybciej pijemy, szybciej żyjemy i niestety często - szybciej umieramy." | Obrazek | Wole odpychać się piętami, niż hamować zębami :D | | www.motoautostrada.pl
Avatar użytkownika
Bystry
Stały bywalec
 
Posty: 1017
Dołączył(a): 2/9/2008, 16:57


Postprzez mirekm71 » 5/1/2012, 06:21

Tak mogl ulec wypadkowi w autokarze lub samolocie ale stalo sie to na motocyklu. Moglo sie to zdarzyc kazdemu z nas. Masz lepsze ubezpieczenie? Ja nie mam. Mysle, ze niewielu ma. Nie da sie pomoc wszystkim. W miesiacu pojawia sie kilka takich ogloszen na roznych forach. Tutaj nie chodzi o duze kwoty. To moze byc 10-20 zl. Raz-dwa razy w mies. Najnizsza pensja to ok 1200 zl. Jak bedziesz rozmawial z ludzmi to kazdy sie chwali, ze na 3-4 k. Czy to duzo oddac 20 zl komus kogo zycie leglo w gruzy w ciagu ulamka sek? Wydaje mi sie, ze jakby nie noz na gardle to nikt prosil obcych ludzi o jalmuzne nie bedzie. Ja tam akurat kokosow nie mam, licze sie z kazda wydana zlotowka ale jak sobie pomysle ile takich 20 wypada z kieszeni napitych kolegow wracajacych w niedziele rano z calonocnej libacji? Ale oddac potrzebujacemu to nie ma. Nie mowie tu o pieniadzach przepitych bo to wazne wydatki ale o tych zgubionych, zaniedbanych.
Avatar użytkownika
mirekm71
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1150
Dołączył(a): 7/6/2010, 23:55
Lokalizacja: Brzeg

Postprzez rossavu » 5/1/2012, 09:55

Na tym forum ciezko o pomoc informatyka, a co dopiero walczyc o ciezkie miliony...
Avatar użytkownika
rossavu
Stały bywalec
 
Posty: 1347
Dołączył(a): 4/4/2010, 10:51

Postprzez grunder » 5/1/2012, 13:06

Ja bym ci pomógł ross ale przerabiam strone SKN-u :), ciężko z czasem i jeszcze te studia, ehh...
Avatar użytkownika
grunder
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2969
Dołączył(a): 19/9/2010, 20:29
Lokalizacja: LBN/Włodawa

Postprzez Bystry » 5/1/2012, 13:41

@Mirekm71

Szczerze to powiem Ci, że obawiam się dać nawet 1 zł na WOŚP widząc co ludzie wyprawiają, wyciąganie pieniędzy z puszek, kradzież ich czy coś w tym stylu.

Na każdą złotówkę muszę ciężko pracować, a dawać komuś już nie chętnie. Aktualnie poszukuje pracy więc każde 10 czy 20 zł to jest dobry obiad. Jak nie będę miał na chleb też mi się dorzucicie? Jestem H bez serca i skrupułów, przechodzę obojętnie podczas czyjejś krzywdy, serce z kamienia?

A to czy ja spale swoje 100 zł czy je przechlam/przejem to mogę, bo zapracowałem na to i wydaje jak chce, gdzie chce i jak będę chciał to nawet je spale, A TAK!

To jak się nie da pomóc wszystkim to czym on się różni od kogoś innego?
indor napisał(a):zanim nauczę się szybko jeździć nauczę się szybko hamować
| "Szybciej jeździmy, szybciej pijemy, szybciej żyjemy i niestety często - szybciej umieramy." | Obrazek | Wole odpychać się piętami, niż hamować zębami :D | | www.motoautostrada.pl
Avatar użytkownika
Bystry
Stały bywalec
 
Posty: 1017
Dołączył(a): 2/9/2008, 16:57

Postprzez ASR1927 » 5/1/2012, 15:20

Bystry ma trochę racji. Nigdy nie masz 100% pewności, czy cel jest uczciwy (czyt. czy ktoś nie wali Cię w dupe bez mydła). Co i rusz słyszy się w radiu, TV, internecie:
- "Na wnuczka"
- "Na sÄ…siada"
- "Na komornika"
- "Na policjanta"
Myślicie, że "na ofiarę wypadku" zawsze jest uczciwe?
They won't get me. they won't get me, they will never cease to try!
Avatar użytkownika
ASR1927
Moderator
 
Posty: 1711
Dołączył(a): 21/11/2010, 21:49
Lokalizacja: Wałbrzych

Postprzez mirekm71 » 5/1/2012, 17:49

Na wino nie daje. Sam nie pije i pracuje wiec po co dawac komus, komu lenistwo nie pozwala zarobic? Jesli chodzi o ofiary wypadku to najlepiej powiedziec, ze wszyscy to oszusci i nikomu nie daje. Bystry nie zycze ci, zebys sobie kiedys rozbil swoja porysowana glowe chociaz wtedy zrozumialbys komu i po co sie pomaga. A drugi taki jak ty powie, ze woli sie napic i cie oleje. Daj boze, zeby wtedy znalezli sie ludzie, ktorzy wiedza, ze nalezy pomagac tym, ktorzy potrzebuja pomocy a czlowiek warty jest tyle ile jest w stanie dac drugiemu. Kazdy ciezko pracuje na swoje zlotowki, jeszcze sie nie spotkalem z deszczem pieniedzy. Swoja droga ciekawe jak to jest wstac rano, spojrzec w lustro i powiedziec " jestem ch...jem. Nigdy nikomu nie pomoge. Zyje bo zyje ale jestem bezwartosciowy". Moze nawet nie ciekawe jak to jest tylko pytanie po co wstac? Ach no tak trzeba czyms napchac wlasna d...e.
Avatar użytkownika
mirekm71
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1150
Dołączył(a): 7/6/2010, 23:55
Lokalizacja: Brzeg

Postprzez Walter » 5/1/2012, 21:58

czytam te wasze posty i się zastanawiam co Wy byście zrobili na naszym miejscu , szukamy pomocy dla kolegi , ten 1% to naprawdę nie wiele .Jak byście się czuli spotykając się z taką reakcją . :?

Kolega uległ poważnemu wypadkowi i potrzebuje pomocy , oczywiście nikt nikogo nie zmusza do czegokolwiek .

Co ma jeszcze zrobić chłop żebyście mu uwierzyli?

Pzdr.
Walter
Świeżak
 
Posty: 5
Dołączył(a): 3/5/2011, 14:50
Lokalizacja: Szamotuły

Postprzez maciejka69 » 5/1/2012, 22:06

kiedy czytam takie historie, zawsze robi mi się cholernie smutno. Nie zastanawiam się nad tym czy ktoś mnie robi w ch. czy nie. Kolejny młody człowiek, którego życie stanęło na głowie. Zamiast pytań kim zostanie, są pytania czy będzie chodził. Jak to kiedyś powiedział ktoś mądry: wypadki, kalectwo itd. nie interesują nas dotąd, dopóki sami nie staniemy się ich ofiarami. Rozumiem Czester, że to taki Twój sposób na radzenie sobie z tego typu emocjami? Zbudować barierę, wmówić sobie, że to mnie nie dotyczy, nie obchodzi i pierdolę. Zauważ, że ja słowa nie powiedziałem o tym czy mu pomogę czy nie.
GSX1400
Avatar użytkownika
maciejka69
Stały bywalec
 
Posty: 1091
Dołączył(a): 4/8/2011, 12:50
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Postprzez Czester » 5/1/2012, 22:44

maciejka69 napisał(a):Rozumiem Czester, że to taki Twój sposób na radzenie sobie z tego typu emocjami? Zbudować barierę, wmówić sobie, że to mnie nie dotyczy, nie obchodzi i ****ę. Zauważ, że ja słowa nie powiedziałem o tym czy mu pomogę czy nie.

Czy ja choć słowo napisałem w tym temacie? :shock:
Wypadki chodzÄ… po ludziach, ludzie po wypadkach nie zawsze.
Avatar użytkownika
Czester
Administrator
 
Posty: 4657
Dołączył(a): 23/5/2009, 05:14
Lokalizacja: Suwałki

Postprzez mirekm71 » 5/1/2012, 23:18

Pomylka wystapila.
To nie jest tak, ze ktos nie wierzy, pie...li i wogole ma to w d...e. Po prostu latwiej napisac, ze wszyscy kradna niz, ze jestem sknera, kutwa i dziad a moj nedzny zywot ni chu...a nie wykracza poza czubek mojego nosa. To nie wazne czy pomozesz czy nie. To kazdego prywatna sprawa ale prosze nie piszcie takich bzdur tylko po to, zeby wybielic siebie samego przed samym soba.
Avatar użytkownika
mirekm71
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1150
Dołączył(a): 7/6/2010, 23:55
Lokalizacja: Brzeg

Postprzez maciejka69 » 6/1/2012, 02:05

Nikogo nie wybielam. Pomagam czasem, choć nie mam zamiaru się przechwalać. A co konkretnie robię, to już pozwólcie prywatna sprawa
GSX1400
Avatar użytkownika
maciejka69
Stały bywalec
 
Posty: 1091
Dołączył(a): 4/8/2011, 12:50
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Postprzez mirekm71 » 6/1/2012, 02:15

maciejka69 napisał(a):Nikogo nie wybielam. Pomagam czasem, choć nie mam zamiaru się przechwalać. A co konkretnie robię, to już pozwólcie prywatna sprawa


Nie chodzilo mi o Ciebie. Wogole pisalem bezosobowo. Kazdy pomaga wzgledem wlasnego sumienia, koncepcji i mozliwosci. Tylko jesli sam nie chce pomoc to po co zniecheca innych.
Avatar użytkownika
mirekm71
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1150
Dołączył(a): 7/6/2010, 23:55
Lokalizacja: Brzeg

Postprzez maciejka69 » 6/1/2012, 02:17

nie no, spoko, ja nie do Ciebie, to taki dalszy ciÄ…g :)
GSX1400
Avatar użytkownika
maciejka69
Stały bywalec
 
Posty: 1091
Dołączył(a): 4/8/2011, 12:50
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Postprzez Domocoon » 6/1/2012, 09:22

To miał wypadek

1. Na czym ?

2. Jako kto: kierujący czy pasażer ?

3. Z kogo winy był wypadek ?
Domocoon
Świeżak
 
Posty: 105
Dołączył(a): 19/11/2011, 19:40

Postprzez PrimoGhost » 6/1/2012, 09:26

Ja tylko powiem, że to naprawdę zajebiste miejsce na taka dyskusję... Nie chciałbym poczuć się jak ten chłopak, jeśli daliby mi w szpitalu laptopa i polecili zerknąć w miejsca, gdzie znajomi uprzednio zaimplementowali te wnioski o pomoc.
Obrazek
<b>ZxR 636 2006</b>
Avatar użytkownika
PrimoGhost
Stały bywalec
 
Posty: 1148
Dołączył(a): 21/11/2010, 20:07
Lokalizacja: z DW-957

Postprzez komarcc » 6/1/2012, 12:19

CzesterTX napisał(a):
maciejka69 napisał(a):Rozumiem Czester, że to taki Twój sposób na radzenie sobie z tego typu emocjami? Zbudować barierę, wmówić sobie, że to mnie nie dotyczy, nie obchodzi i ****ę. Zauważ, że ja słowa nie powiedziałem o tym czy mu pomogę czy nie.

Czy ja choć słowo napisałem w tym temacie? :shock:



Wystarczy, że ktoś napisze w odpowiedzi trochę wulgaryzmów i każdy kojarzy to z Tobą :) Ciekawe dlaczego :lol:
Avatar użytkownika
komarcc
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 2335
Dołączył(a): 14/5/2010, 20:11
Lokalizacja: Wieluń

Postprzez Bystry » 6/1/2012, 21:16

Po pierwsze jest temat odpowiedni od tego:
viewtopic.php?t=34405

A po drugie, pomagać każdemu, a kto pomoże mi jak nie będę miał na ten chleb?
Będąc żołnierzem liczę się z tym, że mogę stracić nogę, rękę czy życie.
Jeżdżąc na motocyklu można tego samego się spodziewać, a co to w ogóle za wypadek był? Pisałem już, ale widzę, że zainteresowanie autora tematu jest 0, więc jak on się nie stara czy coś to po co ja mam się wysilać? Mi nic nie dają i tyle, a jeszcze okradają na każdym kroku, Załatwcie mi 3000 zł na rękę to mogę miesięcznie oddawać po 100 zł na fundacje.
indor napisał(a):zanim nauczę się szybko jeździć nauczę się szybko hamować
| "Szybciej jeździmy, szybciej pijemy, szybciej żyjemy i niestety często - szybciej umieramy." | Obrazek | Wole odpychać się piętami, niż hamować zębami :D | | www.motoautostrada.pl
Avatar użytkownika
Bystry
Stały bywalec
 
Posty: 1017
Dołączył(a): 2/9/2008, 16:57

Postprzez Czester » 6/1/2012, 22:32

komarcc napisał(a):Wystarczy, że ktoś napisze w odpowiedzi trochę wulgaryzmów i każdy kojarzy to z Tobą :) Ciekawe dlaczego :lol:

Eeee nooo, tylko mi tu bez takich :lol: Przecież ja wcale tak często nie przeklinam (chyba) :oops:
Wypadki chodzÄ… po ludziach, ludzie po wypadkach nie zawsze.
Avatar użytkownika
Czester
Administrator
 
Posty: 4657
Dołączył(a): 23/5/2009, 05:14
Lokalizacja: Suwałki

Następna strona


Powrót do Hydepark



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości




na górê