Scigacz.pl

przez **henio12323** » 7/12/2011, 14:56

niebawem bede wymieniał w EXCku cylinder, mam opcje kupic tanio zestaw SXS 540 ccm (zamiast seryjnego 510 ) tylko mi nie do konca jest potrzebna moc 540stki bo spokojnie 510 starczy

tylko że zestaw 540 moge miec taniej niz 525. wiec pomyslałem żeby powiekszyc komore spalania, wsadzając 2 uszczelki pod cylinder. jak myslicie da to rade ? widział ktos kiedys taki patent ? nie bedzie ciekło...?

w zeszłym roku jak sciagałem cylek to kupiłem bardzo tanio uszczelki OMP za 120 zł na góre silnika a to taki syf że w połowie sezonu pociło sie pod cylkiem z kazdej strony ;/ (oczywiscie wszystko dokręcone wg serwisówki dynamometrem ) boje sie że 2 uszczelki bedą chętniej przepuszczały a sklejanie 2 ze sobą tez sie chyba mija z celem ?

myslałem tez nad problemem zbyt napietego łancuszka rozrządu. ale oryginalny iwis jest na tyle luźny że ponad połowe napinacza nigdy nie jest uzywana ;D ( w zasadzie po załozeniu nówki zostało mi tylko z 4-5 zabków)

Co to za nazewnictwo tematów? styl Dzieci neo się odezwał?? zmieniam...
Bostorn

przez **kris514** » 7/12/2011, 16:32

a co miały by dac te 2 uszczelki pod głowice bo jakos sensu nie widze?

przez **henio12323** » 7/12/2011, 16:55

tłok nie bedzie dochodził tak wysoko

wiec powiększy sie komora spalania - spadnie kompresja - czyli zmniejszy sie obciążenie wału łozysk itp itd....
w załozeniu pewnie moc 525 zostanie ( ewentualnie troche momentu obrotowego przybędzie z dołu + wiekszy v max) z kolei spadnie obciażenie wału, a przynajmniej taka mam nadzieje ;D

przez **barek253** » 7/12/2011, 17:29

trochę drogi eksperyment:D

przez **henio12323** » 7/12/2011, 17:39

wiem że na pewno bedzie ok

tylko pytanie czy po miesiącu nie bedzie sie lało z silnika jak ze świniaka

bo nie chciało by mi sie w srodku sezonu rozbierac silnika by wymieniac uszczelke ;/ nei chce tez go obciązać dodatkową mocą i momentem bo jest mi on w zasadzie zbędny

ale i tak jak pisałem ten zestaw mam tanszy niz oryginalny

wiec nawet by mi to taniej wyszło

przez **barek253** » 7/12/2011, 17:40

a jaka różnica?

przez **henio12323** » 7/12/2011, 17:43

2200 SXS 540, oryginalny 2500 ale bede na pewno jakis rabat z tego miał

duza/ nie duza róznica

tylko w pl zestaw sxs 540 kosztuje ponad 3 tysiące a i za ponad 4 tysie mozna kupic gdzie nie gdzie - nawet w USA - wiec przy sprzedaży troche to podnosi wartosc motocykla

przez **MJR128** » 7/12/2011, 21:57

A wziąłeś po uwagę, że średnica komory spalania w głowicy się nie zmieni?
Pomysł z podwójną uszczelką pod cylinder na odprężenie jest ok.

przez **henio12323** » 7/12/2011, 22:25

no tak średnica nie. ale skok bedzie tak jakby krótszy ( taki sam ale tłok nie bedzie dochodził tak wysoko ) te uszczelki pod cylinder są bardzo cienkie, jak miałem CR 250 to były grubsze. wiec mysle że 2 uszczelki to i tak nie bedzie jakas potężna różnica.

przez **MJR128** » 7/12/2011, 22:57

Ze względu na mocne stopniowanie głowicy (zew krawędzie) z mniejszej pojemności może dochodzić do spalania stukowego (w kątach 90 stopni) i uszkodzenia głowicy. Trzeba byłoby jakoś kontrolować, czy do takiego spalanie nie dochodzi, a to nie takie proste.

przez **7beat** » 8/12/2011, 18:02

ja widziałem motory które chodziły na 2 uszczelkach pod głowicą i było git ;O jak dasz dobry sylikon np. dirko i ładnie rozprowadzisz powinno być git, tylko podokręcaj cylek ręką na max a nie kluczami dynamometrycznymi, bo potem przeważnie jest lipa, bo te wszystkie momenty są podawane do nówki sztuki silnika, a w używanym już jest co innego, metal pracuje

przez **henio12323** » 8/12/2011, 18:33

juz sie co nieco dowiedziałem. znajomy mechanik podsunał patent z nie wsadzaniem 2 uszczelek, tylko żeby na zamówienie zrobic jedną grubszą uszczelke ;d i tak zrobie

róznice nie bede wielkie w stosunku do oryginału. wiec mysle że nie bedzie zadnych przeciwwskazań

przez **grunder** » 11/12/2011, 11:42

Heniu, idź na emeryture

10000 postów i brakuję ci tylko 1 ostrzeżenia. Jak go zarobisz to urlop na rok gwarantowany

Co do KTM-a tyle $$ wsadziłeś i dalej wykładasz

przelicz sobie na kartce ile Ciebie już K@T wyniósł, i założe się że za te pieniądze byś kupił załóżmy LC4.

hmm ową liste ma i to całkiem konkretną, widziałem nie raz i nie dwa

hmm dobre autko by kupił z gwiazdą na masce

Bostorn

przez **Versaczi** » 18/12/2011, 22:01

ten sport jest mega drogi

a szczególnie części bo i zdrowie też

Kiedyś mi mój dziadek powiedział że to co w samochodzie jest nie seryjne to będzie się psuło.

Czy oby na pewno jest sens wsadzenia tej 540?

przez **henio12323** » 18/12/2011, 22:08

tak

po 1 jak juz pisałem 540 mam taniej niz 510. po 2 gdyby była opcja odpręzenia a póki co wszystko sie pod to układa to bede miał moc 510, a wytrzymałosc wiekszą niz 510

czyli plus. po 2 przy odsprzedazy wiecej zarobie bo cylinder normalnie kosztuje duuuzo wiecej niz za niego płace

przez **grunder** » 28/12/2011, 23:07

I jak ci idzie? Słyszałem że się zadłużyłeś kupując części?

przez **henio12323** » 29/12/2011, 10:00

nie wiem skąd masz takie info

idzie pomału bo nie mam teraz zbytnio na to czasu. od nowego roku zaczynam bardziej działać

póki co wał tylko zregenerowałem

Scigacz.pl

Przeróbka KTM 525 na 540, w jaki sposób odprężyć silnik?

Przeróbka KTM 525 na 540, w jaki sposób odprężyć silnik?

Kto przegląda forum