Zobacz wątek - Prowadzenie jedną ręką ??
NAS Analytics TAG

Prowadzenie jedną ręką ??

Jak nauczyć się wheelie? stoppie?
Czy zmieniać biegi ze sprzęgłem czy bez?
_________

Prowadzenie jedną ręką ??

Postprzez Rider88 » 5/9/2011, 21:27

Witam motocyklistów :) Jestem po ciężkim wypadku motocyklowym w wyniku którym doznałem ciężkiego urazu splotu barkowego. Krótko mówiąc mam niesprawną lewą rekę. Jestem po wielu operacjach, rehabilitacjach i małych rokowaniach jednak ciągle mnie ciągnie do powrotu do dwóch kółek. Moje pytanie brzmi - czy według Was prowadzenie motocykla sportowego jedną ręką jest możliwe ? Mianowicie widziałem kilka filmików jak goście w Stanach mieli podobne urazy i śmigali aż miło było popatrzeć :) Przeróbka w motocyklu polegałaby na przeżuceniu sprzęgła na prawą stronę tak, abym dwoma palcami operował hamulcem przednim, a klamka sprzęgła byłaby trochę niżej + amortyzator skrętu. Jak sądzicie, dałoby rade ? :)

A przy okazji może by ktoś pomógł i kopsnął R1 ? :lol: ;)
Rider88
Świeżak
 
Posty: 3
Dołączył(a): 5/9/2011, 20:31
Lokalizacja: Warszawa


Postprzez radziorek15 » 5/9/2011, 22:53

A w jakim stopniu masz niesprawną rękę ? Ja np. nie wyobrażam sobie prowadzenia moto w takim stanie. Nie jest to zbyt bezpieczne, nawet nie ma jak przeciwskrętu zrobić. ale z drugiej strony motocykl prowadzi się głównie dosiadem (swoją drogą wczoraj byłem w sokółce na pożegnaniu lata i był stunt i kolesie jeździli wogóle bez trzymanki i skręcali tylko balansem ciała).
er5 + SV650S / svforum.pl(wisznia)
radziorek15
Świeżak
 
Posty: 95
Dołączył(a): 16/3/2011, 13:12
Lokalizacja: Białystok


Postprzez Vergon » 5/9/2011, 23:13

Powyżej ~20km/h dosiadem to możesz konia prowadzić a nie motocykl.
Nie widzę też żadnego problemu w stosowaniu przeciwskrętu w dowolną stronę.

http://www.youtube.com/watch?v=1_A8k58ysSw

Jeżeli chodzi o pytanie autora to mimo powyższego nie ogarniam jak można bezpiecznie prowadzić wspomniane R1 z tego typu dysfunkcją.
Jakiś maxi skuter w automacie to jeszcze jeszcze.
Jak wyobrażasz sobie zmianę biegu przy jednoczesnym ostrym hamowaniu, żeby Ci moto nie zgasło?
Już lepiej byłoby gdybyś pod prawą stopą miał przedni hebel a w klamce sprzęgło.
Avatar użytkownika
Vergon
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 3302
Dołączył(a): 24/2/2010, 10:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez fyszmen » 6/9/2011, 07:49

Jak sobie wyobrażasz BARDZO awaryjne hamowanie bądź nagła zmianę toru jazdy prowadzać jedną ręką? Taka jest to do wykonania ale w pewnych sytuacjach na drodze z jedną reka możesz po prostu nie dać rady.Niektórzy nie daja rady mając dwie ręce! Jeszcze R1? Pewnie niedługo pojawia się pytania czy można prowadzić Suzuki Hayabuse za pomocą lewej nogi.
R6 2003r.
Avatar użytkownika
fyszmen
Świeżak
 
Posty: 181
Dołączył(a): 13/6/2011, 09:30
Lokalizacja: Gorlice

Postprzez regis440 » 6/9/2011, 08:58

Tto sa chyba 2 rozne sprawy do rozwazenia -

1. czy da sie przerobic motocykl - i tu ospowiedz jest ze tak - w koncu po 2 wojnie konstruowano motocykle tak aby weterani z pewnymi brakami w konczynach mogli je prowadzic - tak byl zrobiony Vincent Black shadow, najszybszy motocykl chyba do czasu kiedy wprowadzono CB 750 - ale to sa inne czasy i inne motocykle, mniejszy ruch

2. czy to dobry pomysl i bezpiecznie tak jezdzic - tu odpowiedz jest trudniejsza i zwlaszcza jezeli chodzi o scigacza
regis440
Świeżak
 
Posty: 220
Dołączył(a): 9/9/2010, 14:22

Postprzez Rider88 » 6/9/2011, 10:19

To prosze obejrzyjcie sobie tych panow dla niedowaiarków
http://www.youtube.com/watch?v=DNtfAz7Lbio
http://www.youtube.com/watch?v=m6WfDQXsyJ8

A wypowiedzi mistrza prostej :lol: o maxi skuterku zostawie bez komentarza
Rider88
Świeżak
 
Posty: 3
Dołączył(a): 5/9/2011, 20:31
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez fyszmen » 6/9/2011, 13:14

pan_wiewiorka napisał(a):Rider, tor to nie ulica. Na torze nie masz dziwnych sytuacji, typu wymuszenie, dziura w drodze, piach, żwir i 6437589376459868 innych.


DOKŁADNIE!!!
R6 2003r.
Avatar użytkownika
fyszmen
Świeżak
 
Posty: 181
Dołączył(a): 13/6/2011, 09:30
Lokalizacja: Gorlice

Postprzez Rider88 » 6/9/2011, 13:37

No zgadzam sie z tym ale to nie znaczy ze jest to niewykonalne wiadome ze wiaze sie to z wiekszym ryzykiem troche wsparcia koledzy motocyklisci !! eeee dobra koniec tematu szerokosci zycze ghost riderzy :!:
Rider88
Świeżak
 
Posty: 3
Dołączył(a): 5/9/2011, 20:31
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Wojciech_Moto » 6/9/2011, 15:48

Skoro piszesz o moto sportowym to bardziej chodzi o tor, tak?

Niezależnie od tego rozumiem, że masz obie ręce tylko jedna praktycznie niewładna. Możliwe, że rehabilitacja czy kolejna operacja coś polepszą to jednak masz tę rękę i pomyślałbym raczej o jej usztywnieniu by w pewny sposób podtrzymywała kierownicę. Wówczas drugą możesz w większym zakresie działać, bo będzie więcej do działania dla niej.

A propos: sugestie przeniesienia przedniego hamulca do nogi bardzo dobre. Twoja sytuacja jest całkiem inna więc i rozwiązania mogą być niestandardowe. Np. sterowanie tylnym heblem... ustami lub ruchem głowy.

Możliwe, że pisząc ręka masz na myśli dłoń (plus przedramię) więc niewykluczone, że mięśnie ramienia czy barku działają i je także można wykorzystać (np. przyciskanie ramienia - hamowanie).

Zmiana biegów - może rozwiązanie elektronicznego sterowania skrzynią? Ale to najmniejszy problem, bo sekwencyjne sterowanie biegami jest w moto i tak.

Jazda po publicznej drodze wiąże się bardziej z dopasowaniem się do przepisów, wymogów i przezwyciężenia oporów np. ubezpieczyciela. Pierwszy krok to ustalenie jak możesz jeździć w ogóle a dopiero potem po publicznych.

Powodzenia!
Wojciech_Moto
Świeżak
 
Posty: 108
Dołączył(a): 23/6/2011, 21:18
Lokalizacja: Mazowsze

Postprzez Invi » 6/9/2011, 16:13

fyszmen napisał(a):Jak sobie wyobrażasz BARDZO awaryjne hamowanie bądź nagła zmianę toru jazdy prowadzać jedną ręką?


A co za problem?

Problem może być za to z wybitnie parkingowymi manewrami przy niskiej prędkości, w innych wypadkach nie widzę gdzie niezbędne są dwie ręce, czy użycie większej ilości siły. Problem w tym że świeżak tego nie ogarnie w ten sposób. Oczywiście zasuwanie z kolanem na asfalcie i poprawną pozycją może być problematyczne ;)

Z biegami i sprzęgłem bym nie kombinował, tylko kupił coś w automacie. Masz kilka fajnych moto od aprilli na przykład.

Inna sprawa że może być problem z uprawnieniami, i w razie ewentualnego crasha też mogą być jakieś komplikacje.
Avatar użytkownika
Invi
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez aru21 » 6/9/2011, 17:12

pasja zwycięża wszystko, jednak ten pomysł bardzo ryzykowny.. znam wiele osób które nie ogarnęłyby r1 dwoma rękami, a co dopiero jedną
aru21
Świeżak
 
Posty: 73
Dołączył(a): 5/7/2011, 10:36

Postprzez fyszmen » 6/9/2011, 17:33

Co dwie ręce to dwie i nikt mi nie powie że jedną można prowadzić tak samo skutecznie jak dwiema. Oczywiście jest to możliwe nie mowie ze nie ale na pewno trudniejsze. Tym bardziej że kolega mówił o r1.
R6 2003r.
Avatar użytkownika
fyszmen
Świeżak
 
Posty: 181
Dołączył(a): 13/6/2011, 09:30
Lokalizacja: Gorlice

Postprzez hugo2003 » 6/9/2011, 17:56

Troszke kontrowersyjny temat ale momo to ŻYCZE koledze z calego serca poczycie ponownego wiatru "we wlosach"

Łatwo mowic ze sie nie da ze to i tamto....
Ale niech kazdy z nas Was sie szczerze w postawi na miejscu kolegi....
Dzis jedziesz moto rozkoszujesz sie przyspieszeniami winklami itp masz crush i dowiadujesz sie ze jedna reka jest nie wladna ale serce nadal bije w tempie obrotow maszyny.... i co????
nie wieze ze byscie tez nie kombinowali... ja bym kombinowal!!!
chyba ze bym sie sploszyl na maxa -ale watatpie, i bym za motocyklami ogladal bardziej niz nie jedna blachara za puszka!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Motorynka Pony

WSK 125 (1983r)

MZ ETZ 251

GSX 600F

ZX 9 R (moje oczko w głowie)
Avatar użytkownika
hugo2003
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1588
Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
Lokalizacja: Poznań

Postprzez fyszmen » 6/9/2011, 18:01

Kurde ja rozumie kolegę i na pewno robił bym to samo tylko mowie że jedna ręka motocykl będzie trudniejszy do opanowanie niż dwiema. Ale jasne że jest to do zrobienia i gdy ponownie dosiądziesz maszyny satysfakcja jest za pewne niesamowita!
R6 2003r.
Avatar użytkownika
fyszmen
Świeżak
 
Posty: 181
Dołączył(a): 13/6/2011, 09:30
Lokalizacja: Gorlice

Postprzez hugo2003 » 6/9/2011, 18:16

fyszmen napisał(a):Kurde ja rozumie kolegę i na pewno robił bym to samo tylko mowie że jedna ręka motocykl będzie trudniejszy do opanowanie niż dwiema. Ale jasne że jest to do zrobienia i gdy ponownie dosiądziesz maszyny satysfakcja jest za pewne niesamowita!


Zgodze sie w 100% ze trudniej i to nie to samo co para rak.
Ale zobacz do czego ludzkie cialo jest zdolne jesli jest pozbawione rak palcow czy dloni... ludzie nawet sznurowadlo potrafia zawiazac ... zadziwaiajace ale prawdziwe...
Motorynka Pony

WSK 125 (1983r)

MZ ETZ 251

GSX 600F

ZX 9 R (moje oczko w głowie)
Avatar użytkownika
hugo2003
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1588
Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
Lokalizacja: Poznań

Postprzez parch » 6/9/2011, 20:01

Tu naprawdę nie ma co pisać, że to niemożliwe. ludzie radzą sobie z różnymi kalectwami. Na pewno większość z was słyszało o Garinczy (nie wiem jak sie pisze jego nazwisko wiec napisałem tak jak sie czyta), człowiek, mający jedną nogę krótszą, wyraźnie utykający chodząc był zawodowym piłkarzem i wcale nie odstawał najlepszym, po prostu kochał piłkę i niewyobrażał sobie innego życia, mimo że wcześniej spisano go na straty. Teraz inny przykład, jeszcze lepszy. Biegacz z RPA (nazwiska nie pamietam) nie ma nóg a startował na mistrzostwach świata w biegach! Kochał biegać więc biegał, ba, robił to dobrze!
Pamiętajcie, że "dla chcącego, nic trudnego"!

Życzę powodzenia! :)
parch
Świeżak
 
Posty: 34
Dołączył(a): 12/5/2011, 23:18

Postprzez Vergon » 6/9/2011, 22:13

Panie Rossi, mając o dyspozycji tylko jedną rękę i pytając o R1 to Ty pretendujesz to miana mistrza prostej.
Wykorzystaj w tej sytuacji 600 w mieście to będziesz kot.
Ciśnie mi się a usta komentarz dotyczący Twoich aspiracji, ale w Twojej sytuacji będzie trochę nie na miejscu.
Tak czy owak życzę powodzenia w powrocie na dwa koła.
Avatar użytkownika
Vergon
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 3302
Dołączył(a): 24/2/2010, 10:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez MaŁy_Bandzior » 4/10/2011, 16:11

Link (otwórz link)


To chyba daje odpowiedź na twoje pytanie.
Mów co myślisz , rób co mówisz .

Suzuki Bandit gsf 400
MaŁy_Bandzior
Świeżak
 
Posty: 352
Dołączył(a): 26/2/2010, 20:24

Postprzez MaŁy_Bandzior » 18/11/2011, 23:49

Toteż nie o to autor pytał
Mów co myślisz , rób co mówisz .

Suzuki Bandit gsf 400
MaŁy_Bandzior
Świeżak
 
Posty: 352
Dołączył(a): 26/2/2010, 20:24

Postprzez Landryss25 » 19/11/2011, 11:59

Ja od siebie powiem tyle: próbuj.

Osobiście też bym się nie poddał. Ale uważam że R1 to trochę za wysoka poprzeczka. Łatwiej będzie ci na moto na którym pozycja jest bardziej wyprostowana. Np Fazer 600 + amor skrętu.

Pamiętaj że będziesz tak jakby uczył się jeździć od nowa więc nie wchodź od razu do głębokiej wody.
,,De gustibus non est disputandum"(łac.)-O gustach się nie dyskutuje.
Avatar użytkownika
Landryss25
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6269
Dołączył(a): 2/10/2007, 17:28
Lokalizacja: Liw

Następna strona


Powrót do Technika jazdy



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości




na gr