cos do 2000 zl o poj 250?
Posty: 31
• Strona 1 z 2 • 1, 2
cos do 2000 zl o poj 250?
Mozecie mi pomoc w doborze jakiegos motocykla oczywiscie uzywanego do 2000 zl? u mnie cienko z kasa a chcialbym na wakacje cos kupic. Co piwiecie na MZ ETZ 250? Macie inne pomysly?
- SuzukiRG80
- Świeżak
- Posty: 39
- Dołączył(a): 13/12/2006, 17:02
Po Suzuki RG 80 raczej nie będzie to dla Ciebie żadna rewelacją, wręcz przeciwnie. Jeżeli już to co najwyżej MZ ETZ 251, ale za tą cenę wg. mnie się nie opłaca tego kupować. Do 1000zł jeszcze może, ale za 2k powinieneś coś o niebo lepszego kupić, chociażby CZ'tkę jakąś.
Pozdrawiam.
P.S. Nie wiem, może coś tego typu?
http://moto.allegro.pl/item180477035_su ... gocja.html
Szukajcie, a znajdziecie. Na pewno czeka Cię trochu jeżdżenia i sprawdzania, bo za tą cenę coś w ideolo stanie ciężko będzie. Najlepiej szukać czegoś z drobnymi ryskami, byleby silnik i rama całe były.
Pozdrawiam.
P.S. Nie wiem, może coś tego typu?
http://moto.allegro.pl/item180477035_su ... gocja.html
Szukajcie, a znajdziecie. Na pewno czeka Cię trochu jeżdżenia i sprawdzania, bo za tą cenę coś w ideolo stanie ciężko będzie. Najlepiej szukać czegoś z drobnymi ryskami, byleby silnik i rama całe były.
Suzuki GSX1100F 1995
-
silver - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 524
- Dołączył(a): 26/7/2006, 13:09
- Lokalizacja: Kraków
Dzieki za odp.No na allegro pelno jest tych uzywanych jawek, mzetek itp tylko wiekszosc jest w oplakanym stanie
Myslisz ze 2000 zl za MZete to drogo? A jesli w dobrym stanie po kapitalnym "remoncie" ?
CZka jest lepsza od Mzety? nieznam sie na tych starych za bardzo
Myslisz ze 2000 zl za MZete to drogo? A jesli w dobrym stanie po kapitalnym "remoncie" ?
CZka jest lepsza od Mzety? nieznam sie na tych starych za bardzo
- SuzukiRG80
- Świeżak
- Posty: 39
- Dołączył(a): 13/12/2006, 17:02
MZ ETZ 250/251 za 1tys , max 1500zl...reszta na wache i ewentualne części...
etka ma lepszego kopa od tych czeskich motorków i łatwiej jest przy niej grzebać.. na trase gorzej bo mneij elastyczna, lekka co powoduej dużą podatnośc na wiatr i mało ładowna... ale do codziennej jazdy i zeby poszalec to nadaje sie duzo lepiej niz Jawa czy CZ.... Ma o niebo lepsze hamulce
o MZ duzo info tutaj:
http://www.mz-club.pl/glowna.php
http://irena.prz.edu.pl/~bogaczyk/mz/mz.htm -- FAJNA STRONKA
etka ma lepszego kopa od tych czeskich motorków i łatwiej jest przy niej grzebać.. na trase gorzej bo mneij elastyczna, lekka co powoduej dużą podatnośc na wiatr i mało ładowna... ale do codziennej jazdy i zeby poszalec to nadaje sie duzo lepiej niz Jawa czy CZ.... Ma o niebo lepsze hamulce
o MZ duzo info tutaj:
http://www.mz-club.pl/glowna.php
http://irena.prz.edu.pl/~bogaczyk/mz/mz.htm -- FAJNA STRONKA
Ostatnio edytowano 8/4/2007, 13:05 przez Bartman, Å‚Ä…cznie edytowano 2 razy
- Bartman
- VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 228
- Dołączył(a): 30/8/2006, 21:48
- Lokalizacja: Krosno
daj sobie spokoj z japoniÄ… za 2 tys...
MZ bedzie dobra,uwazaj tylko na MZ 251 bo ma za lekki przód i mozna sie "przejechac",poza tą wadą trudno tym motocyklom cos zarzucic.
Za te pieniadze nie kupi sie nic rozsÄ…dniejszego.
MZ bedzie dobra,uwazaj tylko na MZ 251 bo ma za lekki przód i mozna sie "przejechac",poza tą wadą trudno tym motocyklom cos zarzucic.
Za te pieniadze nie kupi sie nic rozsÄ…dniejszego.
(otwórz link)
Jak każdy właściciel Kawasaki mam zawsze racje i jestem najmądrzejszy PP
zx6r '2006
Jak każdy właściciel Kawasaki mam zawsze racje i jestem najmądrzejszy PP
zx6r '2006
-
mlody - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1350
- Dołączył(a): 10/5/2006, 20:55
- Lokalizacja: opo
Ja też jestem za MZ. Miałem kiedyś 250 i dawał mi dużo frajdy. Co do ogłoszeń to nie dałbym wiary sprzedającym. Licz na to, że i tak będziesz naprawiał, więc zostaw kasę na części.
<a href="http://a-glass.pl">BMW F650 ST</a>
-
Grubas - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 908
- Dołączył(a): 6/10/2006, 14:13
- Lokalizacja: Poznań
No ja nie wiem dlaczego się dziwicie że MZ 251 za 2k to super dużo.
Za mniej niż 1200-1300 to bym nawe nie kupował jeśli nie chce robić remontu.
Wiem sam po sobie jak miałem ETZ150 kupiłem za 500zł i sie cieszyłem 2 tyg.
No ale widziałem co się zaczyna dziac i o co chodzi i nie bawiłem się w pół środki bo miałem na niej zamiar min. 2 sezony przekulać. więć nasępne 700 w nią wpakowałem i się cieszyłem do końca jej posiadania i nastę pnemu właścicielowi też dobrze służy.
Więc jak chcesz się bawić w remonty to max 700zł bedzie ok jak nie to min 1300 bo nikt ci nie sprzeda dobrego sprzęta za grosze tu nie ameryka.
Za mniej niż 1200-1300 to bym nawe nie kupował jeśli nie chce robić remontu.
Wiem sam po sobie jak miałem ETZ150 kupiłem za 500zł i sie cieszyłem 2 tyg.
No ale widziałem co się zaczyna dziac i o co chodzi i nie bawiłem się w pół środki bo miałem na niej zamiar min. 2 sezony przekulać. więć nasępne 700 w nią wpakowałem i się cieszyłem do końca jej posiadania i nastę pnemu właścicielowi też dobrze służy.
Więc jak chcesz się bawić w remonty to max 700zł bedzie ok jak nie to min 1300 bo nikt ci nie sprzeda dobrego sprzęta za grosze tu nie ameryka.
Suzuki GSX 1400-2001
Kawa GPZ 1100-1983
Jawa 250/353-1958
Kawa GPZ 1100-1983
Jawa 250/353-1958
-
skora - Świeżak
- Posty: 280
- Dołączył(a): 12/10/2005, 00:11
- Lokalizacja: Jarocin
ETZ 251 jest całkiem spoko, aktualnie motocykle te przeżywają swoją drugą młodość:D Ceny w brew pozorom od 2-3 lat rosną!!! Kiedyś za Etke z orginalnym lakierem i małym przebiegiem (5-10 tyś) płacono ok 1500zł teraz za taki egzemplarz trzeba wyłożyć 2500zł!!! Słyszałem nawet o egzemplarzach, które chodzą po 3000-4000zł do Niemiec! Parę lat temu jak wycofywali 251 z policji to można było za grosze nabyć motocykle z bardzo małym przbiegiem :/
Ja generalnie jestem zadowolony i wg mnie jak mam dać 3500zł za jakiegoś opłakanego japońca to wole dać 2000zł za dobrą etkę... Części są niemal za free. Remont generalny to koszt rzędu 400zł także nawet jak się "źle" kupi to nie ma tragedii.
Co do jazdy to faktycznie ma "gumową" ramę... Na zakręcie może nerwowo wierzgnąć ale nie należy bać się tego... trzeba to wyczuć i przyzwyczaić sie!
Hamulec przedni jak jest utrzymany w db stanie do blokuje koło na asfalcie dwoma palcami:) Po założeniu odpowiedniej opony i na kawałku dobrego asfaltu można się naprawdę szybko i pewnie zatrzymać.
Jedyne co mnie w tym moto trochę boli to "brak" momentu obrotowego przy niskich obrotach... Ale cóż w końcu to już wysłużony 2 suw...
Ja generalnie jestem zadowolony i wg mnie jak mam dać 3500zł za jakiegoś opłakanego japońca to wole dać 2000zł za dobrą etkę... Części są niemal za free. Remont generalny to koszt rzędu 400zł także nawet jak się "źle" kupi to nie ma tragedii.
Co do jazdy to faktycznie ma "gumową" ramę... Na zakręcie może nerwowo wierzgnąć ale nie należy bać się tego... trzeba to wyczuć i przyzwyczaić sie!
Hamulec przedni jak jest utrzymany w db stanie do blokuje koło na asfalcie dwoma palcami:) Po założeniu odpowiedniej opony i na kawałku dobrego asfaltu można się naprawdę szybko i pewnie zatrzymać.
Jedyne co mnie w tym moto trochę boli to "brak" momentu obrotowego przy niskich obrotach... Ale cóż w końcu to już wysłużony 2 suw...
-
Awards - Świeżak
- Posty: 5
- Dołączył(a): 4/6/2006, 12:03
- Lokalizacja: B-B
MZ-ty daja rade ja smigam na TS 250 i jestem z niej zadowolony. Koszty male, a wole to niz japonca 50`. Tylko ostatnio 2 zaczela wyskakiwac.... ale ogolnie motorek swietny na poczatek
Przelotne Znajomości Nie Są Tak Ważne Jak Prawdziwi Przyjaciele.....
-
nurser102 - Świeżak
- Posty: 72
- Dołączył(a): 6/8/2006, 19:31
- Lokalizacja: opolskie OGL,ONY / slaskie SPI
wheelie da na pewno, bo na moich oczach koleś na skrzyżowaniu ruszył na kole. szczena mi opadła, bo w życiu bym tego sprzęta o to nie posądzał. a do to stopie to nie wiem, bo nie śmigałem tym.
1952 SHL M-04
2000 Suzuki GSF 600 S Bandit
2000 Suzuki GSF 600 S Bandit
- michael
- Bywalec
- Posty: 515
- Dołączył(a): 25/1/2007, 20:56
- Lokalizacja: Białystok
Witam!
Moj brat mial pare lat temu MZ 250 - ale tropica
Byl on z policji
Ale juz ladnie przemalowany na burdowy kolor
Jak na swoje lata chodzil bardzo dobrze , niestety na kolo nie dalo rady poniewaz taka mzt'a ma za ciezki przod
Ale ogolnie milo sie jezdzilo!
Kupil to jakis kolekcjoner z wawy
Pzdr.
Moj brat mial pare lat temu MZ 250 - ale tropica
Byl on z policji
Ale juz ladnie przemalowany na burdowy kolor
Jak na swoje lata chodzil bardzo dobrze , niestety na kolo nie dalo rady poniewaz taka mzt'a ma za ciezki przod
Ale ogolnie milo sie jezdzilo!
Kupil to jakis kolekcjoner z wawy
Pzdr.
- ginall
- Świeżak
- Posty: 53
- Dołączył(a): 28/3/2007, 17:23
A ja polece Jawe TS 350 na przekur tu wszystkim .
Byłem posiadaczem TS 350 i MZ 150(na 250/251 tez sie polatało troche).I jakos lepiej jezdziło mi sie na TS 350.
Jesli kupisz naprawde zadbana i szanowana TS, a za 1000zł juz kupisz,nie pozałujesz.Fakt TS nie jest zbyt lubianym motocyklem zewzgledu na swoja awaryjnosc,ale jesli bedziesz o nia dbał to zapewniem cie ze da Ci wiele radosci z jazdy.Pozatym czesci dostepne sa w smiesznych cenach,znacznie nizszych od MZ.
MZkami niepolatasz tak po winklach ja TS( z raci tego ze sa bardzo lekkie-niecałe 120kg),TS jest znacznie ciezsza(około 160kg) i wlasnie przezto bardzo fajnie prowadzi se w
zakretach.Dysponuje wieksza moca niz najmocniejsza wersia MZ 251, ale niestety przegrywa walke na pierwszych dwuch biegach.Napewno nizbyt ciekawe sa chamulce-bednowe,no chyba ze uda Ci sie wyrwac nowsze modele które posiadaja juz orginalny Jawoski przedni chalulec tarczowy.Jesli chodzi o spalanie jest nieco wieksze od Mz ale wkacu te dwa gary musza dostac swoje.Dodatkawa zaleta TS jest jak dla mnie lepsza pozycia za kierownica i ogulnie wiecej miejsca-szczegulnie jesli chodzi o osobe siedzaca z tyłu.
jesli chcesz poszalec - MZ
jesli chcesz pojezdzic troche turystycznie to tylko TS
Byłem posiadaczem TS 350 i MZ 150(na 250/251 tez sie polatało troche).I jakos lepiej jezdziło mi sie na TS 350.
Jesli kupisz naprawde zadbana i szanowana TS, a za 1000zł juz kupisz,nie pozałujesz.Fakt TS nie jest zbyt lubianym motocyklem zewzgledu na swoja awaryjnosc,ale jesli bedziesz o nia dbał to zapewniem cie ze da Ci wiele radosci z jazdy.Pozatym czesci dostepne sa w smiesznych cenach,znacznie nizszych od MZ.
MZkami niepolatasz tak po winklach ja TS( z raci tego ze sa bardzo lekkie-niecałe 120kg),TS jest znacznie ciezsza(około 160kg) i wlasnie przezto bardzo fajnie prowadzi se w
zakretach.Dysponuje wieksza moca niz najmocniejsza wersia MZ 251, ale niestety przegrywa walke na pierwszych dwuch biegach.Napewno nizbyt ciekawe sa chamulce-bednowe,no chyba ze uda Ci sie wyrwac nowsze modele które posiadaja juz orginalny Jawoski przedni chalulec tarczowy.Jesli chodzi o spalanie jest nieco wieksze od Mz ale wkacu te dwa gary musza dostac swoje.Dodatkawa zaleta TS jest jak dla mnie lepsza pozycia za kierownica i ogulnie wiecej miejsca-szczegulnie jesli chodzi o osobe siedzaca z tyłu.
jesli chcesz poszalec - MZ
jesli chcesz pojezdzic troche turystycznie to tylko TS
Piłeś?? -nie jedz
Nie piłes??- wypij
"zielona szóstka"
Nie piłes??- wypij
"zielona szóstka"
-
Kwazi - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 590
- Dołączył(a): 3/5/2006, 20:24
- Lokalizacja: SCZ
120kg to chyba wersja 150cc
250tki ważą ponad 140 kilogramosów
za czeskimi bolidami przemawia tylko jedno --- podróże, sa zdecydowanie wygodniejsze, nie tylko wygodniejsze ale tez mają elestyczniejszy silnik... Jesli jeżdzić zamierzasz sam to tylko MZ-nowoczesniejsza konstrukcja, tansza eksploatacja, lepsze przyspieszenia. pomijam wersje 150, bo to odpada, ale MZ ETZ 250/251 to były jedyne motcykle które nawiązywały walke z pierwszymi japońcami jakie pojawiały sie w Polsce. oczywiscei mam tu na mysli podobne pojemnosci:)
250tki ważą ponad 140 kilogramosów
za czeskimi bolidami przemawia tylko jedno --- podróże, sa zdecydowanie wygodniejsze, nie tylko wygodniejsze ale tez mają elestyczniejszy silnik... Jesli jeżdzić zamierzasz sam to tylko MZ-nowoczesniejsza konstrukcja, tansza eksploatacja, lepsze przyspieszenia. pomijam wersje 150, bo to odpada, ale MZ ETZ 250/251 to były jedyne motcykle które nawiązywały walke z pierwszymi japońcami jakie pojawiały sie w Polsce. oczywiscei mam tu na mysli podobne pojemnosci:)
- Bartman
- VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 228
- Dołączył(a): 30/8/2006, 21:48
- Lokalizacja: Krosno
Ja przed HONDĄ też miałem MZ251 i chętnie bym taką znowu zdobył żeby był motorek do szaleństwa. MZ251 jeśli ma silnik w miare nadający sie do jazdy jeszcze to staje na koło z gazu więc to taki mały szatan i przyznam sie, że nawet bardziej sie jej bałem niż tej Hondy którą teraz śmigam
cbr 1000f dual
- Cidman
- Świeżak
- Posty: 64
- Dołączył(a): 14/4/2007, 16:00
- Lokalizacja: Nowa Sarzyna - Rzeszów
cóż tu pisac mz etz jeden z najlepszych i najtanszych motorków do jazdy do sklepu i kiosku i nie tylko osobiscie wole jeszcze raz kupic mz etz tylko ze juz 251 bo 250 miałem bo fajne moto jest!!! heh
- mateo Fazer 600
- Świeżak
- Posty: 350
- Dołączył(a): 18/7/2006, 12:25
- Lokalizacja: częstochowa
Wczoraj z kolegami uządziłem sobie wycieczke na motorkach. ja _ETZ 250 i koledzy na GS500e i Hondo shadow 500 poj i wcale od nich nie odstawalem a przynajmniej na dalekie odleglości. walnelismy prawie 100km po jkazdym rodzaju drogi.MZ to chyba najlepsze co w tej cenie mozesz kupic. Jak widzisz po opiniach wszystkich tu ludzi to zaje*** moto i sie z tym absolutnie zgadzam
Rusz głową a d*** pójdzie za nią!!!
Yamaha Fazer FZS 600
Yamaha Fazer FZS 600
-
eristof - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 482
- Dołączył(a): 6/6/2006, 16:13
Posty: 31
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości