Zobacz wątek - Luźne pytanie na temat olejaków
NAS Analytics TAG

Luźne pytanie na temat olejaków

Wszelkie dyskusje o motocyklach onroad.
Milośnikow enduro, crossu, skuterów motorowerów oraz motocykli o pojemności do 125 ccm zapraszamy do działów niżej.
_________

Luźne pytanie na temat olejaków

Postprzez lysyozw » 5/3/2011, 10:58

Witam. Ostatnio zastanawiałem się dlaczego olejaki wytrzymuja takie katowanie http://www.youtube.com/watch?v=RUE64urdj_A natomiast wodniaki już nie. Sam widziałem kilka razy taka piecio minutowa odcine i potem ten motor dalej normalnie jezdził. Wiem ze jak sama nazwa wskazuje sa to silniki chlodzone olejem a nie woda ale co sprawia ze takiego olejaka grzeje sie do 170 stopni i oprucz swiecacych kolektorów i stopionej puszki wydechu raczej nic sie nie dzieje a jesli rozgrzalibysmy wodniaka do takiej temperatury to dawno wygotowalaby sie woda wywaliłoby uszczelki itd. Niech mi to ktoś wyjaśni w miare zrozumiale. pozdro
Avatar użytkownika
lysyozw
Świeżak
 
Posty: 31
Dołączył(a): 26/2/2011, 20:27
Lokalizacja: Ozorków


Postprzez lonewolf » 5/3/2011, 12:04

Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie. Przyczyną są
różne temperatury wrzenia.
Avatar użytkownika
lonewolf
Bywalec
 
Posty: 588
Dołączył(a): 29/5/2008, 19:48


Postprzez lysyozw » 5/3/2011, 12:07

Faktycznie, nie wpadłem na to :oops: ale w takim razie co z uszczelkami ?
Avatar użytkownika
lysyozw
Świeżak
 
Posty: 31
Dołączył(a): 26/2/2011, 20:27
Lokalizacja: Ozorków

Postprzez lonewolf » 5/3/2011, 16:42

Zakładam iż konstruktorzy, decydując się na chłodzenie olejowe, w pełni zadbali o dobór odpowiednich materiałów w całym układzie chłodzącym tak, aby był on w stanie wytrzymać warunki w nim panujące.

Dokładnie taka sama zasada dotyczy np. łańcuchów oraz zębatek. Są słabsze i mocniejsze - niedostosowanie materiału do warunków pracy poskutkuje awarią.
Avatar użytkownika
lonewolf
Bywalec
 
Posty: 588
Dołączył(a): 29/5/2008, 19:48

Postprzez RUTRA.RD » 16/3/2011, 14:35

zobacz stare silniki dizla a te najnowsze ile wytrzymuja :)

gsxr750 ostatni olejak miał 116 koni a te nowe 150? teraz sie liczy tylko ekonomia i nic więcej
TL1000R- Odszedł została Hayabusa i
Nowy nabytek KTM RC8
Avatar użytkownika
RUTRA.RD
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 4149
Dołączył(a): 14/10/2010, 11:58
Lokalizacja: Satanistyczna pustka umysłowa

Postprzez KAPELA911 » 16/3/2011, 21:07

olej też ma wieksza pojemność cieplna niz woda tym samym moze odprowadzic wiecej ciepła.
Avatar użytkownika
KAPELA911
Bywalec
 
Posty: 868
Dołączył(a): 18/7/2008, 13:47
Lokalizacja: Z rajskiej benzyniarni

Postprzez lysyozw » 16/3/2011, 22:39

Avatar użytkownika
lysyozw
Świeżak
 
Posty: 31
Dołączył(a): 26/2/2011, 20:27
Lokalizacja: Ozorków

Postprzez bryk77 » 16/3/2011, 22:49

Skoro juz sam offtopujesz... Czysty idiotyzm i przerośnięte ego. Nie miałbym serca zrobić czegoś takiego - jak na powyższych filmikach - z moim szpejem.
Avatar użytkownika
bryk77
Stały bywalec
 
Posty: 1212
Dołączył(a): 16/4/2010, 02:12
Lokalizacja: Radom/Piaseczno/Dublin

Postprzez regis440 » 20/3/2011, 12:46

te silniki były zaprojektowane zeby przegrzanie im nie zaszkodziło, inne materiały, 'luzniej ' spasowany tłok z cylindrem zeby sie nie zatarł
stojąc olejakiem w korku przy 30C upale temperatura silnika tez bedzie sporo wyższa od optymalnej

przy chłodzeniu ciecza temperatura jest stabilniejsza, to mogli sobie założyć, że silnik sie nie przegrzeje
regis440
Świeżak
 
Posty: 220
Dołączył(a): 9/9/2010, 14:22

Postprzez Qbiak » 20/3/2011, 16:03

http://www.youtube.com/watch?v=PpTcgj9nOUg koniec filmiku najlepszy. Moto do dzisiaj chodzi jak pszczoleczka no tylko ze wydech nie podolal :twisted:
Avatar użytkownika
Qbiak
Świeżak
 
Posty: 80
Dołączył(a): 28/3/2009, 17:54
Lokalizacja: Konin

Postprzez Vergon » 20/3/2011, 18:28

Qbiak napisał(a):http://www.youtube.com/watch?v=PpTcgj9nOUg koniec filmiku najlepszy. Moto do dzisiaj chodzi jak pszczoleczka no tylko ze wydech nie podolal :twisted:


Ku*wa ręce opadają, gratuluję. Mam nadzieje, że przyszły właściciel trafi na ten filmik przed zakupem.
Avatar użytkownika
Vergon
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 3302
Dołączył(a): 24/2/2010, 10:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez PrimoGhost » 20/3/2011, 19:31

Boże... Aż dziwne, że motocykl to wytrzymał... normalny na chłodzeniu wodą padłby po 2 minutach takiego katowania... jeszcze kij podczas jazdy, ale w miejscu? Olejaki naprawdę są nie do zarypania..
Obrazek
<b>ZxR 636 2006</b>
Avatar użytkownika
PrimoGhost
Stały bywalec
 
Posty: 1148
Dołączył(a): 21/11/2010, 20:07
Lokalizacja: z DW-957

Postprzez lukaso » 21/3/2011, 10:40

Qbiak napisał(a):http://www.youtube.com/watch?v=PpTcgj9nOUg koniec filmiku najlepszy. Moto do dzisiaj chodzi jak pszczoleczka no tylko ze wydech nie podolal :twisted:


świat jest pełen cepów -sory ale nie mogłem inaczej jako miłośnik motocykli
lukaso
Świeżak
 
Posty: 32
Dołączył(a): 24/8/2008, 14:31

Postprzez Qbiak » 21/3/2011, 18:29

Tak dla jasnosci to to nie jest moje moto ani mnie na tym filmie nie ma, takze luuz
Avatar użytkownika
Qbiak
Świeżak
 
Posty: 80
Dołączył(a): 28/3/2009, 17:54
Lokalizacja: Konin

Postprzez RUTRA.RD » 21/3/2011, 20:09

bez urazy ale co trzeba mieć we łbie żeby WŁASNY motocykl katować
TL1000R- Odszedł została Hayabusa i
Nowy nabytek KTM RC8
Avatar użytkownika
RUTRA.RD
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 4149
Dołączył(a): 14/10/2010, 11:58
Lokalizacja: Satanistyczna pustka umysłowa

Postprzez Invi » 21/3/2011, 21:12

Tam przeżywacie. Ten "katowany" olejak jeszcze przeżyje piece naszych motórów.
Avatar użytkownika
Invi
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez Vergon » 21/3/2011, 21:23

No z pewnością mu to nie służy.
Może i przeżyje, ale to głupota w czystej formie.
Avatar użytkownika
Vergon
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 3302
Dołączył(a): 24/2/2010, 10:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Invi » 21/3/2011, 22:08

Idąc tą drogą rozumowania to każde spalenie gumy przed wymianą opon jest głupotą, idąc dalej każde mocniejsze odkręcenie jest głupotą (bo sprzęt obrywa i oponki), idąc dalej to każde odpalenie motocykla jest głupotą w czystej formie idąc dalej powinno się zamknąć motocykle w hermetycznej bańce z próżnią.

Jak tam nie katuje sprzęta, no ale ja nie mam łoleja ;)
Avatar użytkownika
Invi
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Postprzez PrimoGhost » 21/3/2011, 22:26

Invinciblee hiperbolizujesz w złą stronę... Można trochę katować, można średnio katować, ale głupotą jest katować na chama.
Sorry za OT....
Obrazek
<b>ZxR 636 2006</b>
Avatar użytkownika
PrimoGhost
Stały bywalec
 
Posty: 1148
Dołączył(a): 21/11/2010, 20:07
Lokalizacja: z DW-957

Postprzez Invi » 21/3/2011, 22:37

Ale jak na chama? Gdyby tak zrobić z fortepianem to zgoda, byłoby to przegięcie. No i gdzie w takim radzie jest granica? :P

A jak ktoś lubi to nich zrzuca sobie moto do przepaści :P
Avatar użytkownika
Invi
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6277
Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12

Następna strona


Powrót do Motocykle



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość




na gr