Scigacz.pl

przez **henio12323** » 3/10/2010, 18:20

tak ale ja mam doswiadczenie juz. mialem 125 mialem 250 wiec wiem jak to jest jezdzic. i powiem ci ze nie zaczał bym od 250 bo po prostu meczyl bym sie. 0 frajdy z jazdy bo lekko odkrecasz gaz i lezysz w krzakach.
sa ludzie ktorzy zaczynaja i daja sobie rade. ale to nie znaczy ze ty sobie poradzisz od razu.

ktm sx czy exc 200 to kompromis. mocniejsza wersja 125 ccm. jest lekka wiec ma start do 250 ccm. ale 250 ccm ma lepszy moment obrotowy. czy warto - i tak i nie. bo jest to wyzylowany silnik bo sporo czesci pochodzi od 125. a niektore od 250 i to jest na swoj sposob kompromis. ale ja jak bymj wybieral to bym sie zdecydowal na 125 albo 250.

mysle ze nie ma co sie wiecej w tym temacie wypowiadac. przejedz sie 125 i 250. zobacz co tobie lepsze i kup co ci sie lepsze wydaje. bo bez sensu siedziec na forum i pisac w kolko to samo jak moze odpalisz 250 ccm i sie bedziesz bal ruszyc ? kto wie

dlatego najlepiej sie przejechac i wybrac co uważasz za sluszne. my tylko jak kolega podkresil - dobrze radzimy

przez **grunder** » 3/10/2010, 18:41

Heniu ty masz doświadczenie? Skoro już jesteś w LU to zapisz się do klubu

4t w 250? zapomnij 4 sówy jak już to od 450 lub 500 pojemności w góre.

Henio rąk nie czuje bo zapie***** i tylko zbiera kostki z opony.

Znam kolege który zacząl od 250. Tu masz jego numer gg: 3073638. Michał ma. Teraz się przesiada na Husaberga FE 501 E. Bądź dla niego miły i się popytaj i jak się rpzedstawicz to powiedz że go znasz z widzenia to nie będzie się burzył.

EDIT: może i miał te 125, ale ja jeszcze go nie znałem

przez **henio12323** » 3/10/2010, 18:45

mam :d jakies tam ale mam ;d
co do klubu - szkoda mi kasy xd

i znowu glupoty gadasz. jak 4T 250 zla ? daj mi 250 taka CRFe to cie zjade

racja mowi sie ze 4T to tylko 400 i wyzej. ale mowa o enduro

chodzi o to ze np silniki 125 w 4T to troche porazki

bo to w sumie juz motocykl a osiagi motorowerka.
akurat w crossach te same osiagi ma 125 w 2T co 250 w 4T. i to juz kwestia kto jaka technike przyjmuje. jeden woli 2T inny 4T.

i kolejna twoja wpadka kolega michał zaczynal od 125 ccm. potem 250 a co do husaberga to juz ma - na scianie w pokoju

swoja droga pewnie tez mam ten plakat gdzies

przez **baras** » 3/10/2010, 19:28

dajcie jakis namiar na napinacz lancucha rozrzadu do tm 450 mx

przez **henio12323** » 3/10/2010, 19:31

oj bedzie ban

opanuj sie koleżko jak ktos mialby namiary to by ci dal. napisalem ci jak mozesz szukac. innych info szukaj w google. uzytkownicy tego forum jezeli chcieli by ci pomuc rowniez patrzyli by w wyszukiwarce. ale to mozesz zrobic rowniez sam

pozatym na tym forum nikt nie ma TM wiec nikt ci nie doradzi. i nie spamuj

przez **grunder** » 3/10/2010, 19:40

hahaha, o ludu baras GOOD JOOB. 3maj tak dalej. Google ci nie pomogą? Mogę ci załatwic taki napinacz, ale to nie będzie kosztowało 100zł.

A Pan michał może i miał tą 125, ale ja nie pamiętam. Co do tego Husabergo to już będzie pewne że bedzie miał..

4t 250? No nie wiem jak sie sprawuje. Dałem ogólna teorie. Możemy zrobic wyscig na torze i zobaczymy, wtedy bede mial wlasna inna opinie

Tylko załatw tą 250

przez **henio12323** » 3/10/2010, 20:10

pewne ? ciekawe

haha no wlasnie niestety nie mam jak zalatwicc. ale moc jest podobna do 125 w 2T. z kolei ma sporo wiecej NM. wiec na jedno wyjdzie

przez **cciezki** » 5/10/2010, 16:50

Henio o jakimkolwiek strachu nie ma w moim przypadku mowy, jedyne co to tak jak powiedziałeś 0 frajdy z jazdy i tylko męczarnia. To logiczne, że najpierw się przejade ta 250'tka a dopiero potem zdecyduje. Tak ogólnie to chce się zająć motocrossem tak na poważnie bo bardzo mnie to kręci.

przez **grunder** » 5/10/2010, 17:10

to super, a może jakaś szkółka dla młodych wariatów jest u Ciebie nie daleko? Bo u mnie w woj. jest taka.

przez **henio12323** » 5/10/2010, 18:44

skoro chcesz sie tym zajac powazniej to nawet nie patrz na 250 ccm. no chyba ze ta w 4T. 125 bedzie akurat. na 250 nie masz szans ze swoim wiekiem. 125 zawsze mozna niezle ja opanowac i niezle czasy krecic i miec 100
% zabawy. 250 jak juz to tylko dla jezdzenia od tak o dla siebie. bo na pewno nie na wyscigi. co do strachu to zobaczysz o co chodzi

bo wiesz na prostej ja 1 dnia odkrecalem ktma do oporu, stracch jest jak wjezdzasz ile fabryka dala w zakret i tobą zarzuca :d to jest MX a nie tam jazda po prostej

ludzie to czesto myla. smigaja po lesnych sciezkach turystycznie i nazywaja to motocrossem :d a to jest tylko turystyka.

przez **grunder** » 5/10/2010, 18:54

turystyka w lesie to jest motocross, beka ;D

przez **henio12323** » 5/10/2010, 19:03

turystyka w lesie to turystyka w lesie :d

przez **grunder** » 5/10/2010, 19:20

no ba, ja zartowałem, ale taki Pan Michał może nazwać to motocrossem jeżdżąc w lesie Husabergiem...

przez **cciezki** » 5/10/2010, 19:27

Wiem co znaczą zakręty na quadzie w dość dużych jak na łuk prędkościach

Też jest fajnie

Jest klub motocrossowy w Nowogardzie, i planuje się tam wybrać niedługo chociażby zobaczyć trening. A później zapisać.

A właśnie też dla adrenaliny chce się zająć MX'em

I oczywiście ze względu na piękno tego sportu.

przez **grunder** » 5/10/2010, 19:32

no i bardzo dobrze, bo to cię wciągnie, pamietaj o dobrej eksploatacji 2T i twoim bezpieczeństwie. Mnie też wciągnęlo a zaczęlo sie od małego motorowerka, a skonczyło się na CR 125. Honda okazała sie za mała już i trzeba coś większego, co mam już upatrzone

Oczywiście to hobby dalej będzie przez ze mnie kontynuowane, bo nie dość że się wyżejesz na motorze to i przyniesie Ci sporo adrenaliny.

przez **cciezki** » 5/10/2010, 19:37

A żeby nie było ze mną tak łatwo (:twisted:) jeszcze chciałbym się dowiedzieć coś więcej na temat tego sx'a 200.Warto bardziej niż 125 czy jednak nie ?

przez **henio12323** » 5/10/2010, 19:55

no to zalezy od ciebie :d
ktm 200 jest mocniejszy od 125 (w stosunku mocy do masy) ale nieco slabszy niz 250 ccm. no i ma silnik ze 125 podkrecony do 200 czyli troche slaba wytrzymalosc

albo na odwrót sa czesci z 250 ccm czyli podwyzszona wytrzymalosc danej czesci ale z kolei wieksza jej masa. np korba jest z 250 ccm z tego co pamietam. korba ci nie peknie ale jest ciezka i moto sie meczy z ciezsza korba

ale zawsze to jest pojemnosc z moca miecy 125 a 250. jak 125 za malo 250 za duzo 200 bedzie ok. tylko tam jak mowie troche inaczej beda sie remonty rozkladaly . ale koszty utrzymania podobne

przez **cciezki** » 5/10/2010, 20:07

A co z zawodami ? I jak ten motorek się ma do tego co mówiliście o 125'tce jako pierwszy moto do offroadu ?

przez **henio12323** » 5/10/2010, 20:12

hmm to juz od ciebie zalezy. on jest bardziej agresywny bo jest lekki i mocny. mowia ze potrafi ojechac 250 ccm. chociaz ma sporo mniej NM. na zawodach to zalezy jak go ogarniesz ale na duzo bym nie liczyl

tak wlasciwie teraz pomyslalem to jest juz klasa250 ccm wiec 0 szans ;D
chyba ze bys go ogarnial w 10000%
to juz lepiej 144 SX kupic bo to jest jeszcze w klasie 125 ccm a jest mocniejszy od standardowej 125.

przez **arti16** » 5/10/2010, 21:47

grunder napisał(a):4t w 250? zapomnij 4 sówy jak już to od 450 lub 500 pojemności w góre.

No niestety muszę cie zmartwić bo w dzisiejszych czasch 125 2T nie są w stanie dorównać 250 4T. Na mistrzostwach świata w tej klasie ani jednego 2T nie spotkasz.

Do Henio.
Jakie są koszty związane z przynależnością do klubu w Lublinie?
Z tego co ja się dowiadywałem to nie jest tak drogo

Scigacz.pl

Jaki kupić motocykl do offroadu? Co sądzicie o...?

Kto przegląda forum