Scigacz.pl

przez **marcinho4td** » 24/8/2010, 20:19

Witam. Mam problem z R6. Rocznik 2001 na gażnikach. 2 dnii temu zaczęły sie problemy z odpalaniem. Musiałem odpalić ją na zapych. Odpalila ale chodziła jak traktor(jakby nie na wszystkie gary) Zgasiłem ją a [po 12 godzinach próbowałem odpalić i nic. Na zapych ledwo odpalała ale jakby sie dusiła, nie reagowała na gaz i gasła. A przy pewnej próbie strzeliło coś z tłumika. Sprawdzałem świece i są oki. Pompka paliwa też działa.
Motor kręci ale wogóle nie odpala. Potem przy próbie odpalenia znówu coś strzeliło z tłumika.
Czy orientuje się ktoś jaka może byc przyczyna? Dodam ze gdy zgasiło się go przy nagrzanym silnikiu to trzeba było poczekac aż ostygnie żeby go znowu odpalić.
Pozdrawiam.

przez **rider1000** » 24/8/2010, 21:14

Ja miałem bardzo podobne objawy - skończyło się wymianą silnika, pękł niklasil na cylindrze, miejmy nadzieję, że u Ciebie to nie tak poważna sprawa, więc może lepiej daj sprzęta do mechanika. U mnie stało sie tak "z niczego" nie katowałem go.

przez **Raczek_6** » 24/8/2010, 21:22

Może trzeba na początek pomiar luzów zaworowych, porządny serwis gaźników i dokładne sprawdzenie świec (czasami pod ciśnieniem dostają przebicia) to sugeruje strzelanie z wydechu.

przez **marcinho4td** » 25/8/2010, 19:16

No mam nadzieje że to nie silnik. Bo wcześniej żadnych problemów z silnikiem nie było. Czasem nie chciał odpalić ale po zakręceniu kilka razy i odczekaniu 10 min palił bez problemu.
Dodam jeszcze że przy kręceniu słychać dziwny dżwięk gdzieś z okolic baku. Tak jakby gdzieś sie zapowietrzał i potem to powietrze wyleciało. Ciężko określić ten dzwięk. Ale to jakby takie ciche PUUM

Pozdrawiam

przez **lachos R6** » 27/8/2010, 07:13

no to być może oprócz tego co ci koledzy pisali wyżej należałoby sprawdzić również czy wtryski nie są zapchane przez nalanie jakiegoś zasyfionego paliwa (którego w Polsce teraz nie brakuje niestety)

przez **adamRS** » 27/8/2010, 15:30

Jego moto jest na gaźnikach, wyraźnie jest napisane.

przez **maciek.046** » 27/8/2010, 18:49

Raczek_6 napisał(a):Może trzeba na początek pomiar luzów zaworowych, porządny serwis gaźników i dokładne sprawdzenie świec (czasami pod ciśnieniem dostają przebicia) to sugeruje strzelanie z wydechu.

dodalbym do tego sprawdzenie kompresji...

przez **Raczek_6** » 28/8/2010, 11:15

To trykanie to elektro-magnetyczna membranowa pompa paliwa.

przez **marcinho4td** » 3/9/2010, 11:33

Po sprawdzeniu kompresji na każdym z cylindrów było około 8 atm a powinno być 12.
Nie wiem czy jest sens grzebania z tym silnikiem czy poprostu poszukać silnika. Jak myślicie?
I od razu pytanie. Ma ktoś namiary na kogoś zaufanego kto załatwiłby zadbany silniczek za rozsądną kase?
Pozdrawiam

przez **balchan1** » 3/9/2010, 15:25

Zacznij od sprawdzenia góry silnika, możliwe że zawory są podparte w wyniku czego nie trzymają. Dopiero gdy bedziesz pewny że to pierścienie zacznij szukać nowego silnika. Pozdro

przez **marcinho4td** » 3/9/2010, 17:47

Tak zrobie. Sprawdze zawory i bede wiedział co robić dalej. Dzięki panowie.

przez **marcinho4td** » 26/9/2010, 18:19

Po ściągnięciu głowicy okazało się że w jednym cylindrze na całej długości jest pękniety niklasil. A na następnych dwóch są takie same pęknięcia lecz ciągną się od góry cylindra przez około milimetr w dół. Dla pewności spytam czy to może byc przyczyną?

Pozdrawiam

przez **adamRS** » 26/9/2010, 20:34

Może. A pewne jest że z takim czymś jeździć nie można.

przez **balchan1** » 26/9/2010, 20:39

adamRS, what?? nie rozumiem. Pęknięty nicasil- cóż, dziwna sprawa. Nie spotkałem się z czymś takim, powodem może być, czy ja wiem, wada fabryczna? Przegrzanie silnika? A może ten typ tak po prostu ma? Nie wiem. Silnik do wymiany, raczej nie opłaca się tego robić. No chyba że by kupić motor z np. zatartym wałem, ale to raczej nic pewnego. Pozdro

przez **rider1000** » 27/9/2010, 15:55

a jednak najgorsze.... to samo ja miałem też w roczniku 2001 po ok. 27 tys. przebiegu. w R6 to częsta wada niestety. czeka cię szukanie silnika. Powodzenia.

przez **adamRS** » 27/9/2010, 16:12

Balchan1 czego nie zrozumiałeś?

przez **marcinho4td** » 27/9/2010, 18:18

Panowie jeszcze jedno pytanko. Znalazłem na allegro dół silnika. Dzwoniłem i podobno jest w nim tylko lekko skrzywiony wał. Poza tym cylindry ok. Czy jest sens kupować to i przełożyć wał ze swojego czy poprostu poczekać (w koncu sezon się kończy) dozbierać kasy i poszukać całego silniczka?
Pozdrawiam

przez **balchan1** » 27/9/2010, 18:26

Sorki, miałem trochę %% i nie mogłeś jakoś się doczytać

przez **Invi** » 27/9/2010, 18:34

marcinho4td napisał(a):Panowie jeszcze jedno pytanko. Znalazłem na allegro dół silnika. Dzwoniłem i podobno jest w nim tylko lekko skrzywiony wał. Poza tym cylindry ok. Czy jest sens kupować to i przełożyć wał ze swojego czy poprostu poczekać (w koncu sezon się kończy) dozbierać kasy i poszukać całego silniczka?
Pozdrawiam

Sam sobie policz

przez **adamRS** » 27/9/2010, 19:08

Jedynie wymiana całego silnika według mnie. Składanie z kilku nie zdaje egzaminu.

Scigacz.pl

Problem z R6

Problem z R6

Kto przegląda forum