Scigacz.pl

przez **Komentatorzy** » 30/4/2010, 11:00

Komentatorzy napisał(a):Straciłem szacunek do Pawła Szkopka. Mimo, że tor był nie do przyjęcia, Paweł pociskał kit , że wszystko jest OK. A jego wypowiedź na zebraniu, mówiąca, że jego nie obchodzi zdanie innych i on pojedzie, jest lekko mówiąc niepoważna. Tak samo nie zwracanie kasy za wpisowe i treningi to dla mnie porażka. Jak organizator przygotował tor jak o godzinie 8 rano w czwartek, zamiast pierwszych treningów po lotnisku jeździł TIR i rozwoził słupki po torze? Porażka na całej lini. Kible pozamykane, brak wody, prysznicy. Kompletne dno! <hr>chłopak z rookie 
Komentatorzy napisał(a):Napewno masz rację ale z drugiej strony co zrobiłbyś na jego miejscu? Poświęcił swój czas i pieniądze na organizację zawodów. Miał zarobić i zabłysnąć jako organizator a tymczasem (jak domyślam się) kilku jego przeciwników skutecznie zbojkotowało zawody. On sam pewnie nie jest bez winy bo mógł zostawić konfigurację z 99 roku no ale przez ambicję wpadł w ślepy zaułek. Sytuacja bez wątpienia patowa i zamiast kompromisu doszło do niezdrowej atmosfery w światku wyścigowym - niestety taka polska mentalność... Żal mi zawodników którzy poświęcili swój czas i pieniądze żeby tam być i żal mi Pawła że poza tym że prawdopodobnie straci trochę kasy to teraz będzie mocno i przesadnie krytykowany. Organizowałem jakieś tam imprezy i wiem jak to jest dlatego szczerze mu współczuję. Szkoda tylko że ta nasza społeczność motocyklowa jest taka kłótliwa i nie potrafiła się dogadać. Wydaje mi się że wystarczyłoby gdyby Paweł pozostawił konfigurację 99. Nie powstałoby wówczas stwierdzenie że tor jest pod jednego zawodnika będące dobrym argumentem w rękach zawistnych i zazdrosnych… ech... szkoda gadać... <hr>olo 
Komentatorzy napisał(a):OLO, bardzo podoba mi się to co napisałeś, jest rozważne i nie osądza, szkoda, że większość tak nie myśli .. Organizacja imprez to duże wyzwanie i tu również angażowało się wile świetnych osób. Fakt, że zawiść i sabotaż też triumfuje. Pewne osoby nie mogły dopuścić do tego, żeby ktoś zarobił.. efekt - ZNIECHĘCENIE OPINII PUBLICZNEJ DO SPORTÓW MOTOCYKLOWYCH. Czasem trzeba dać innym aby w przyszłości mieć coś dla siebie, to jak inwestycja! Płakać mi się bo bardzo kocham motocykle i sport motocyklowy a tu ciągle tylko ludzie myślą co jest wewnątrz a nie wobec "zwykłych" ludzi. <hr>fem

zawiść i sabotaż ?? piszesz bzdury, jak sobie wyobrażasz jazde kilka godzin dziennie i brak możliwości umycia się ?? jak sobie wyobrażasz ślizgnięcie się po 6 cm krawęznikach ?? kręgosłup zostaje na takim, ale oczywiście można sie doszukiwać spisku:) teraz to już nauczka dla wszystkich - organizatorem moze byc tylko i wylącznie osoba / instytucja która stawia sobie cele wyzsze niz tylko ambicja i chęc zysku! <hr>69

przez **Komentatorzy** » 30/4/2010, 11:10

Komentatorzy napisał(a):Jedno jest pewne! Nikt się już nie odważy wyjść z inicjatywą zorganizowania zawodów i w ten sposób AW wygrało z zawodnikami bez walki. Ale muszą mieć tam ubaw jak motocykliści sami się unicestwiają. Dziwne tylko że Ci którzy doprowadzili do niepowodzenia tej imprezy w Poznaniu nic nie robią... <hr>kolo

polemizował bym z tym stwierdzeniem ,że nikt nie wyjdzie z inicjatywą organizacji

wystarczy ,że ktoś zbuduje tor , będzie miał wiedze jak to wygląda w europie , wyciągnie wnioski, zrobi dobry PR, bedzie mówił /pisał prawdę, szanował zawodników i sukces gotowy

wierze ,że nie będzie trzeba czekać długo

<hr>nikt

przez **Komentatorzy** » 30/4/2010, 11:39

Komentatorzy napisał(a):Straciłem szacunek do Pawła Szkopka. Mimo, że tor był nie do przyjęcia, Paweł pociskał kit , że wszystko jest OK. A jego wypowiedź na zebraniu, mówiąca, że jego nie obchodzi zdanie innych i on pojedzie, jest lekko mówiąc niepoważna. Tak samo nie zwracanie kasy za wpisowe i treningi to dla mnie porażka. Jak organizator przygotował tor jak o godzinie 8 rano w czwartek, zamiast pierwszych treningów po lotnisku jeździł TIR i rozwoził słupki po torze? Porażka na całej lini. Kible pozamykane, brak wody, prysznicy. Kompletne dno! <hr>chłopak z rookie 
Komentatorzy napisał(a):Napewno masz rację ale z drugiej strony co zrobiłbyś na jego miejscu? Poświęcił swój czas i pieniądze na organizację zawodów. Miał zarobić i zabłysnąć jako organizator a tymczasem (jak domyślam się) kilku jego przeciwników skutecznie zbojkotowało zawody. On sam pewnie nie jest bez winy bo mógł zostawić konfigurację z 99 roku no ale przez ambicję wpadł w ślepy zaułek. Sytuacja bez wątpienia patowa i zamiast kompromisu doszło do niezdrowej atmosfery w światku wyścigowym - niestety taka polska mentalność... Żal mi zawodników którzy poświęcili swój czas i pieniądze żeby tam być i żal mi Pawła że poza tym że prawdopodobnie straci trochę kasy to teraz będzie mocno i przesadnie krytykowany. Organizowałem jakieś tam imprezy i wiem jak to jest dlatego szczerze mu współczuję. Szkoda tylko że ta nasza społeczność motocyklowa jest taka kłótliwa i nie potrafiła się dogadać. Wydaje mi się że wystarczyłoby gdyby Paweł pozostawił konfigurację 99. Nie powstałoby wówczas stwierdzenie że tor jest pod jednego zawodnika będące dobrym argumentem w rękach zawistnych i zazdrosnych… ech... szkoda gadać... <hr>olo 
Komentatorzy napisał(a):OLO, bardzo podoba mi się to co napisałeś, jest rozważne i nie osądza, szkoda, że większość tak nie myśli .. Organizacja imprez to duże wyzwanie i tu również angażowało się wile świetnych osób. Fakt, że zawiść i sabotaż też triumfuje. Pewne osoby nie mogły dopuścić do tego, żeby ktoś zarobił.. efekt - ZNIECHĘCENIE OPINII PUBLICZNEJ DO SPORTÓW MOTOCYKLOWYCH. Czasem trzeba dać innym aby w przyszłości mieć coś dla siebie, to jak inwestycja! Płakać mi się bo bardzo kocham motocykle i sport motocyklowy a tu ciągle tylko ludzie myślą co jest wewnątrz a nie wobec "zwykłych" ludzi. <hr>fem

Organizator sam w stosunku do siebie przeprowadził sabotaż ,niedopełniajac podstawowych warunków bezpieczeństwa dla innych zawodników.... <hr>ProkurattoRR

przez **Komentatorzy** » 30/4/2010, 12:17

Komentatorzy napisał(a):Straciłem szacunek do Pawła Szkopka. Mimo, że tor był nie do przyjęcia, Paweł pociskał kit , że wszystko jest OK. A jego wypowiedź na zebraniu, mówiąca, że jego nie obchodzi zdanie innych i on pojedzie, jest lekko mówiąc niepoważna. Tak samo nie zwracanie kasy za wpisowe i treningi to dla mnie porażka. Jak organizator przygotował tor jak o godzinie 8 rano w czwartek, zamiast pierwszych treningów po lotnisku jeździł TIR i rozwoził słupki po torze? Porażka na całej lini. Kible pozamykane, brak wody, prysznicy. Kompletne dno! <hr>chłopak z rookie 
Komentatorzy napisał(a):Napewno masz rację ale z drugiej strony co zrobiłbyś na jego miejscu? Poświęcił swój czas i pieniądze na organizację zawodów. Miał zarobić i zabłysnąć jako organizator a tymczasem (jak domyślam się) kilku jego przeciwników skutecznie zbojkotowało zawody. On sam pewnie nie jest bez winy bo mógł zostawić konfigurację z 99 roku no ale przez ambicję wpadł w ślepy zaułek. Sytuacja bez wątpienia patowa i zamiast kompromisu doszło do niezdrowej atmosfery w światku wyścigowym - niestety taka polska mentalność... Żal mi zawodników którzy poświęcili swój czas i pieniądze żeby tam być i żal mi Pawła że poza tym że prawdopodobnie straci trochę kasy to teraz będzie mocno i przesadnie krytykowany. Organizowałem jakieś tam imprezy i wiem jak to jest dlatego szczerze mu współczuję. Szkoda tylko że ta nasza społeczność motocyklowa jest taka kłótliwa i nie potrafiła się dogadać. Wydaje mi się że wystarczyłoby gdyby Paweł pozostawił konfigurację 99. Nie powstałoby wówczas stwierdzenie że tor jest pod jednego zawodnika będące dobrym argumentem w rękach zawistnych i zazdrosnych… ech... szkoda gadać... <hr>olo 
Komentatorzy napisał(a):OLO, bardzo podoba mi się to co napisałeś, jest rozważne i nie osądza, szkoda, że większość tak nie myśli .. Organizacja imprez to duże wyzwanie i tu również angażowało się wile świetnych osób. Fakt, że zawiść i sabotaż też triumfuje. Pewne osoby nie mogły dopuścić do tego, żeby ktoś zarobił.. efekt - ZNIECHĘCENIE OPINII PUBLICZNEJ DO SPORTÓW MOTOCYKLOWYCH. Czasem trzeba dać innym aby w przyszłości mieć coś dla siebie, to jak inwestycja! Płakać mi się bo bardzo kocham motocykle i sport motocyklowy a tu ciągle tylko ludzie myślą co jest wewnątrz a nie wobec "zwykłych" ludzi. <hr>fem 
Komentatorzy napisał(a):zawiść i sabotaż ?? piszesz bzdury, jak sobie wyobrażasz jazde kilka godzin dziennie i brak możliwości umycia się ?? jak sobie wyobrażasz ślizgnięcie się po 6 cm krawęznikach ?? kręgosłup zostaje na takim, ale oczywiście można sie doszukiwać spisku:) teraz to już nauczka dla wszystkich - organizatorem moze byc tylko i wylącznie osoba / instytucja która stawia sobie cele wyzsze niz tylko ambicja i chęc zysku! <hr>69

O ile się nie mylę, to jest to lotnisko nie TOR. można oczywiście wyznaczyć przejazd naklejając żółtą taśmę ... hehe
wzbudza to duże emocje, a straszne jest to, ze nie pozytywne

<hr>fem

przez **Komentatorzy** » 30/4/2010, 12:47

Komentatorzy napisał(a):Straciłem szacunek do Pawła Szkopka. Mimo, że tor był nie do przyjęcia, Paweł pociskał kit , że wszystko jest OK. A jego wypowiedź na zebraniu, mówiąca, że jego nie obchodzi zdanie innych i on pojedzie, jest lekko mówiąc niepoważna. Tak samo nie zwracanie kasy za wpisowe i treningi to dla mnie porażka. Jak organizator przygotował tor jak o godzinie 8 rano w czwartek, zamiast pierwszych treningów po lotnisku jeździł TIR i rozwoził słupki po torze? Porażka na całej lini. Kible pozamykane, brak wody, prysznicy. Kompletne dno! <hr>chłopak z rookie 
Komentatorzy napisał(a):no właśnie przez swoje podejście (jestem najlepszy i mam w d*** innych) stracił wiele... jestem przekonany ,że gdyby powiedział prawde - jest słabo ,dałem **** ale nie zostawiajcie mnie z tym samego to zawodnicy by sie zgodzili zeby zrobić show da ludzi którzy kupili bilety i zostali by żeby impreza mogła sie odbyć... szanuj Paweł innych to inni będą szanować Ciebie. a szacunek można wyrobić sobie tylko i wyłącznie prawdą , bo zawodnicy to nie idioci ,swoj rozum i honor mają!
 <hr>69

W dobrze pojętym interesie środowiska wyścigowego zawodnicy sami poprosili Pawła na zebranie Stowarzyszenia Wyscigów Motocyklowych i popierwsze dali mu szansę aby się wytłumaczył bez emocji .Po drugie zaproponowali mu że dla uratowania twarzy przed resztą polski zawodnicy wezmą udział w imprezie do konca która przerodzi sie w wyścig Towarzyski.
Paweł dostał szansę. <hr>A.Wajda

przez **Komentatorzy** » 30/4/2010, 13:10

Komentatorzy napisał(a):Czyli taki większy trening się z tego zrobił... no ładnie... <hr>Bubu 
Komentatorzy napisał(a):Przy organizacji tej rangi zawodow nie ma mowy o prowizorce. Brawa dla organizatora, że wcześniej podjął taką decyzję. Tutaj W-szawka miała głos nie patrząc na bezpieczeństwo zawodników. Pozdrawiam P. Świderka. <hr>zawodnik

Gwoli wyjasnienia ,Organizatorem Zawodów na zlecenia AuTomobilklubu Polski jest Szkopek Team.
O ilę sie orientuję to jest on z Płocka ,a nie z Warszawy.On jest odpowiedzialny za ten bałagan i niedociągnięcia.Automobilklub Polski tak samo jak zawodnicy został w pewnym stopniu wprowadzony w błąd. <hr>A.Wajda

przez **Komentatorzy** » 30/4/2010, 14:33

odpowiedz do "olo" i do "fem" : chyba Wam się coś pomyliło w głowach!! Jaka zawiść? Jaki sabotaż? Jaka zazdrość? Że dba się o własne zdrowie? Chyba jasne że chcą się ścigać, ale nie zabijać! Szkopek i Grzesiek sami chcieli zorganizować i myśleli że się przyfartują na krzywy ryj, ale zgubiła ich własna pycha i zarozumiałość która nie zna granic. Jeżeli ma się w d*** wszystkich to trzeba ponosić konsekwencje! Już wiemy dlaczego Triumph szybciutko odpuścił sobie Szkopek Team... <hr>kolega z branży

przez **Komentatorzy** » 30/4/2010, 16:40

Czy to prawda ze dzis na treningach było peknecie uda ,pekniecie łopatki ,i złamanie obojczyka?:( <hr>X.

przez **Komentatorzy** » 30/4/2010, 16:44

Komentatorzy napisał(a):Tylko kasa się liczy.A kto zwroci koszty zawodnikow jakie poniesli w zwiazku z ta impreza? Moze Szkopek? <hr>zawodnik amator 
Komentatorzy napisał(a):Takie zachowanie kwalifikuje sie do zbiorowego pozwu z powodztwa cywilnego. <hr>prawnik motocyklista

Obawiam sie że tak .W mysl wszelkich zasad wolnego rynku ,przyjecie wpisowego jest zawarciem umowy.Jezeli niedotrzymuje się swiadomie warunków bezpieczeństwa to do tego można jeszcze dolączyć prokuratora.... <hr>Zoriętowany

przez **Komentatorzy** » 30/4/2010, 20:33

Komentatorzy napisał(a):Czy to prawda ze dzis na treningach było peknecie uda ,pekniecie łopatki ,i złamanie obojczyka?:( <hr>X.

i kości ogonowej <hr>oko

przez **Komentatorzy** » 30/4/2010, 20:59

Komentatorzy napisał(a):Czy to prawda ze dzis na treningach było peknecie uda ,pekniecie łopatki ,i złamanie obojczyka?:( <hr>X. 
Komentatorzy napisał(a):i kości ogonowej <hr>oko

ta i jeszcze **** paru pekla.. nie wymyslajta <hr>a

przez **Komentatorzy** » 30/4/2010, 21:04

Komentatorzy napisał(a):odpowiedz do "olo" i do "fem" : chyba Wam się coś pomyliło w głowach!! Jaka zawiść? Jaki sabotaż? Jaka zazdrość? Że dba się o własne zdrowie? Chyba jasne że chcą się ścigać, ale nie zabijać! Szkopek i Grzesiek sami chcieli zorganizować i myśleli że się przyfartują na krzywy ryj, ale zgubiła ich własna pycha i zarozumiałość która nie zna granic. Jeżeli ma się w d*** wszystkich to trzeba ponosić konsekwencje! Już wiemy dlaczego Triumph szybciutko odpuścił sobie Szkopek Team... <hr>kolega z branży

od poczatku bylo wiadomo ze jazda jest na lotnisku nie na torze, bylo wiadomo ze sa plyty, tor zostal zaakceptowany a potem foszki sie zaczely... funny <hr>a

przez **Komentatorzy** » 30/4/2010, 21:08

Komentatorzy napisał(a):Stało 20 toitoi i wszystkie zamknięte a ludzie sr.li po krzakach !!! Wróciłem dziekuję oryganizatorą za strate czasu i pieniedzy <hr>zdegustowany

wczoraj na 20 toi, 5 bylo tylko twartych ale byly od poczatku do konca, dzis wszystkie byly otwarte... dziekuje <hr>a

przez **Komentatorzy** » 30/4/2010, 21:28

Komentatorzy napisał(a):Straciłem szacunek do Pawła Szkopka. Mimo, że tor był nie do przyjęcia, Paweł pociskał kit , że wszystko jest OK. A jego wypowiedź na zebraniu, mówiąca, że jego nie obchodzi zdanie innych i on pojedzie, jest lekko mówiąc niepoważna. Tak samo nie zwracanie kasy za wpisowe i treningi to dla mnie porażka. Jak organizator przygotował tor jak o godzinie 8 rano w czwartek, zamiast pierwszych treningów po lotnisku jeździł TIR i rozwoził słupki po torze? Porażka na całej lini. Kible pozamykane, brak wody, prysznicy. Kompletne dno! <hr>chłopak z rookie 
Komentatorzy napisał(a):Napewno masz rację ale z drugiej strony co zrobiłbyś na jego miejscu? Poświęcił swój czas i pieniądze na organizację zawodów. Miał zarobić i zabłysnąć jako organizator a tymczasem (jak domyślam się) kilku jego przeciwników skutecznie zbojkotowało zawody. On sam pewnie nie jest bez winy bo mógł zostawić konfigurację z 99 roku no ale przez ambicję wpadł w ślepy zaułek. Sytuacja bez wątpienia patowa i zamiast kompromisu doszło do niezdrowej atmosfery w światku wyścigowym - niestety taka polska mentalność... Żal mi zawodników którzy poświęcili swój czas i pieniądze żeby tam być i żal mi Pawła że poza tym że prawdopodobnie straci trochę kasy to teraz będzie mocno i przesadnie krytykowany. Organizowałem jakieś tam imprezy i wiem jak to jest dlatego szczerze mu współczuję. Szkoda tylko że ta nasza społeczność motocyklowa jest taka kłótliwa i nie potrafiła się dogadać. Wydaje mi się że wystarczyłoby gdyby Paweł pozostawił konfigurację 99. Nie powstałoby wówczas stwierdzenie że tor jest pod jednego zawodnika będące dobrym argumentem w rękach zawistnych i zazdrosnych… ech... szkoda gadać... <hr>olo 
Komentatorzy napisał(a):OLO, bardzo podoba mi się to co napisałeś, jest rozważne i nie osądza, szkoda, że większość tak nie myśli .. Organizacja imprez to duże wyzwanie i tu również angażowało się wile świetnych osób. Fakt, że zawiść i sabotaż też triumfuje. Pewne osoby nie mogły dopuścić do tego, żeby ktoś zarobił.. efekt - ZNIECHĘCENIE OPINII PUBLICZNEJ DO SPORTÓW MOTOCYKLOWYCH. Czasem trzeba dać innym aby w przyszłości mieć coś dla siebie, to jak inwestycja! Płakać mi się bo bardzo kocham motocykle i sport motocyklowy a tu ciągle tylko ludzie myślą co jest wewnątrz a nie wobec "zwykłych" ludzi. <hr>fem 
Komentatorzy napisał(a):zawiść i sabotaż ?? piszesz bzdury, jak sobie wyobrażasz jazde kilka godzin dziennie i brak możliwości umycia się ?? jak sobie wyobrażasz ślizgnięcie się po 6 cm krawęznikach ?? kręgosłup zostaje na takim, ale oczywiście można sie doszukiwać spisku:) teraz to już nauczka dla wszystkich - organizatorem moze byc tylko i wylącznie osoba / instytucja która stawia sobie cele wyzsze niz tylko ambicja i chęc zysku! <hr>69 
Komentatorzy napisał(a):O ile się nie mylę, to jest to lotnisko nie TOR. można oczywiście wyznaczyć przejazd naklejając żółtą taśmę ... hehe
wzbudza to duże emocje, a straszne jest to, ze nie pozytywne <hr>fem

Gdyby nie zostaly zagwarantowane podstawowe warunki bezpieczenstwa, tor nie zostal by przyjety do jazdy. chlopaki nie robcie wiochy, kto zci*wal ten zwial, reszta jezdzila i jakos dziwnym trafem wszystko bylo ok i z droga i z moto i z czasami osiaganymi. Ci ktozy sie wysypali w wiekszosci wysypali sie z wlasnej winy - nie z winy toru, lub z winy usterki. Sorry ale imho przeginacie w obwinianiu innych. <hr>a

przez **Komentatorzy** » 30/4/2010, 21:28

Komentatorzy napisał(a):Straciłem szacunek do Pawła Szkopka. Mimo, że tor był nie do przyjęcia, Paweł pociskał kit , że wszystko jest OK. A jego wypowiedź na zebraniu, mówiąca, że jego nie obchodzi zdanie innych i on pojedzie, jest lekko mówiąc niepoważna. Tak samo nie zwracanie kasy za wpisowe i treningi to dla mnie porażka. Jak organizator przygotował tor jak o godzinie 8 rano w czwartek, zamiast pierwszych treningów po lotnisku jeździł TIR i rozwoził słupki po torze? Porażka na całej lini. Kible pozamykane, brak wody, prysznicy. Kompletne dno! <hr>chłopak z rookie 
Komentatorzy napisał(a):Napewno masz rację ale z drugiej strony co zrobiłbyś na jego miejscu? Poświęcił swój czas i pieniądze na organizację zawodów. Miał zarobić i zabłysnąć jako organizator a tymczasem (jak domyślam się) kilku jego przeciwników skutecznie zbojkotowało zawody. On sam pewnie nie jest bez winy bo mógł zostawić konfigurację z 99 roku no ale przez ambicję wpadł w ślepy zaułek. Sytuacja bez wątpienia patowa i zamiast kompromisu doszło do niezdrowej atmosfery w światku wyścigowym - niestety taka polska mentalność... Żal mi zawodników którzy poświęcili swój czas i pieniądze żeby tam być i żal mi Pawła że poza tym że prawdopodobnie straci trochę kasy to teraz będzie mocno i przesadnie krytykowany. Organizowałem jakieś tam imprezy i wiem jak to jest dlatego szczerze mu współczuję. Szkoda tylko że ta nasza społeczność motocyklowa jest taka kłótliwa i nie potrafiła się dogadać. Wydaje mi się że wystarczyłoby gdyby Paweł pozostawił konfigurację 99. Nie powstałoby wówczas stwierdzenie że tor jest pod jednego zawodnika będące dobrym argumentem w rękach zawistnych i zazdrosnych… ech... szkoda gadać... <hr>olo 
Komentatorzy napisał(a):OLO, bardzo podoba mi się to co napisałeś, jest rozważne i nie osądza, szkoda, że większość tak nie myśli .. Organizacja imprez to duże wyzwanie i tu również angażowało się wile świetnych osób. Fakt, że zawiść i sabotaż też triumfuje. Pewne osoby nie mogły dopuścić do tego, żeby ktoś zarobił.. efekt - ZNIECHĘCENIE OPINII PUBLICZNEJ DO SPORTÓW MOTOCYKLOWYCH. Czasem trzeba dać innym aby w przyszłości mieć coś dla siebie, to jak inwestycja! Płakać mi się bo bardzo kocham motocykle i sport motocyklowy a tu ciągle tylko ludzie myślą co jest wewnątrz a nie wobec "zwykłych" ludzi. <hr>fem 
Komentatorzy napisał(a):zawiść i sabotaż ?? piszesz bzdury, jak sobie wyobrażasz jazde kilka godzin dziennie i brak możliwości umycia się ?? jak sobie wyobrażasz ślizgnięcie się po 6 cm krawęznikach ?? kręgosłup zostaje na takim, ale oczywiście można sie doszukiwać spisku:) teraz to już nauczka dla wszystkich - organizatorem moze byc tylko i wylącznie osoba / instytucja która stawia sobie cele wyzsze niz tylko ambicja i chęc zysku! <hr>69 
Komentatorzy napisał(a):O ile się nie mylę, to jest to lotnisko nie TOR. można oczywiście wyznaczyć przejazd naklejając żółtą taśmę ... hehe
wzbudza to duże emocje, a straszne jest to, ze nie pozytywne <hr>fem

Gdyby nie zostaly zagwarantowane podstawowe warunki bezpieczenstwa, tor nie zostal by przyjety do jazdy. chlopaki nie robcie wiochy, kto zci*wal ten zwial, reszta jezdzila i jakos dziwnym trafem wszystko bylo ok i z droga i z moto i z czasami osiaganymi. Ci ktozy sie wysypali w wiekszosci wysypali sie z wlasnej winy - nie z winy toru, lub z winy usterki. Sorry ale imho przeginacie w obwinianiu innych. <hr>a

przez **Komentatorzy** » 30/4/2010, 21:38

Komentatorzy napisał(a):Złej baletnicy majtki w kroku przeszkadzają - tyle na temat bezpieczeństwa. Jestem zawodnikiem od niedawna, ale nie zwalnia mnie to z myślenia w trakcie jazdy. Wszyscy jeżdżący Poznań na pamięć mają faktycznie problem. <hr>Rookie 
Komentatorzy napisał(a):no właśnie dlatego że jesteś 'zawodnikiem' od niedawna ,masz takie zdanie. Wylataj kilka lat (jak większość zawodników z klas mistrzowskich) na wielu zagranicznych torach, nie tylko Brnie, Moście czy Lausitz ale też we Francji, we Włoszech czy Węgrzech a zrozumiesz że zasady bezpieczeństwa nie dotyczą w przypadku Modlina problemu braku możliwości jazdy na pamięć. <hr>chłopcy z ferajny 
Komentatorzy napisał(a):tak się składa, że ci którzy najwięcej mieli do powiedzenia nie wyjechali nawet na rekonesans. Natomiast ci którzy wyjechali, po 10 okrążeniu zmienili zdanie . A temu właśnie służą wolne treningi jak mniemam. <hr>Rookie 
Komentatorzy napisał(a):Przy czym nie twierdz, że wszystko jest ok. <hr>Rookie 
Komentatorzy napisał(a):OK, wymiana poglądów na poziomie służy wszystkim. Wjechali Ci, którzy ponad wszelką wątpliwość chcieli udowodnić sobie że będzie niebezpiecznie ponad przyjęte na świecie standardy. I udowodnili, reszta nie musiała tego robić, bo sytuacja była przejrzysta już z perspektywy widza. Treningi owszem, służą poznaniu nitki, ale od razu łapiesz gdzie będzie niebezpiecznie w wyścigu, gdzie treningowa, czyli optymalna i bezpieczna nitka, często nie ma zastosowania. Myślę, że fakt iż większość zawodników zrezygnowała z walki na tym obiekcie, nie świadczy o tym, że się razem zmówili, lecz o tym dla każdego z osobna zdrowy rozsądek i zdrowie swoje i innych jest ważniejszy niż ambicje sportowe organizatora, którego podejście do zagadnienia bezpieczeństwa było znikome. <hr>chłopcy z ferajny

Wszyscy istniejacy na 'jestem panem i nie skalam sie ta nawierzchnia' sie zawineli, zostali Ci co potrafia czerpac radosc z zycia i jezdzic tam gdzie jest a nie gdzie 'mam foszka'. Ale mimo wszystko, per gusto non disputante panowie. <hr>a

przez **Komentatorzy** » 30/4/2010, 22:52

Komentatorzy napisał(a):odpowiedz do "olo" i do "fem" : chyba Wam się coś pomyliło w głowach!! Jaka zawiść? Jaki sabotaż? Jaka zazdrość? Że dba się o własne zdrowie? Chyba jasne że chcą się ścigać, ale nie zabijać! Szkopek i Grzesiek sami chcieli zorganizować i myśleli że się przyfartują na krzywy ryj, ale zgubiła ich własna pycha i zarozumiałość która nie zna granic. Jeżeli ma się w d*** wszystkich to trzeba ponosić konsekwencje! Już wiemy dlaczego Triumph szybciutko odpuścił sobie Szkopek Team... <hr>kolega z branży 
Komentatorzy napisał(a):od poczatku bylo wiadomo ze jazda jest na lotnisku nie na torze, bylo wiadomo ze sa plyty, tor zostal zaakceptowany a potem foszki sie zaczely... funny <hr>a

funny to by było jakbyś sie tam sam połamał <hr>kuba

przez **Komentatorzy** » 30/4/2010, 22:54

Komentatorzy napisał(a):odpowiedz do "olo" i do "fem" : chyba Wam się coś pomyliło w głowach!! Jaka zawiść? Jaki sabotaż? Jaka zazdrość? Że dba się o własne zdrowie? Chyba jasne że chcą się ścigać, ale nie zabijać! Szkopek i Grzesiek sami chcieli zorganizować i myśleli że się przyfartują na krzywy ryj, ale zgubiła ich własna pycha i zarozumiałość która nie zna granic. Jeżeli ma się w d*** wszystkich to trzeba ponosić konsekwencje! Już wiemy dlaczego Triumph szybciutko odpuścił sobie Szkopek Team... <hr>kolega z branży 
Komentatorzy napisał(a):od poczatku bylo wiadomo ze jazda jest na lotnisku nie na torze, bylo wiadomo ze sa plyty, tor zostal zaakceptowany a potem foszki sie zaczely... funny <hr>a

funny to by było jakbyś sie tam sam połamał <hr>kuba

przez **Komentatorzy** » 30/4/2010, 22:54

Komentatorzy napisał(a):odpowiedz do "olo" i do "fem" : chyba Wam się coś pomyliło w głowach!! Jaka zawiść? Jaki sabotaż? Jaka zazdrość? Że dba się o własne zdrowie? Chyba jasne że chcą się ścigać, ale nie zabijać! Szkopek i Grzesiek sami chcieli zorganizować i myśleli że się przyfartują na krzywy ryj, ale zgubiła ich własna pycha i zarozumiałość która nie zna granic. Jeżeli ma się w d*** wszystkich to trzeba ponosić konsekwencje! Już wiemy dlaczego Triumph szybciutko odpuścił sobie Szkopek Team... <hr>kolega z branży 
Komentatorzy napisał(a):od poczatku bylo wiadomo ze jazda jest na lotnisku nie na torze, bylo wiadomo ze sa plyty, tor zostal zaakceptowany a potem foszki sie zaczely... funny <hr>a

funny to by było jakbyś sie tam sam połamał <hr>kuba

przez **Komentatorzy** » 30/4/2010, 22:54

Komentatorzy napisał(a):odpowiedz do "olo" i do "fem" : chyba Wam się coś pomyliło w głowach!! Jaka zawiść? Jaki sabotaż? Jaka zazdrość? Że dba się o własne zdrowie? Chyba jasne że chcą się ścigać, ale nie zabijać! Szkopek i Grzesiek sami chcieli zorganizować i myśleli że się przyfartują na krzywy ryj, ale zgubiła ich własna pycha i zarozumiałość która nie zna granic. Jeżeli ma się w d*** wszystkich to trzeba ponosić konsekwencje! Już wiemy dlaczego Triumph szybciutko odpuścił sobie Szkopek Team... <hr>kolega z branży 
Komentatorzy napisał(a):od poczatku bylo wiadomo ze jazda jest na lotnisku nie na torze, bylo wiadomo ze sa plyty, tor zostal zaakceptowany a potem foszki sie zaczely... funny <hr>a

funny to by było jakbyś sie tam sam połamał <hr>kuba

Scigacz.pl

[Aktualności] Tor Modlin - nikt nic nie wie

Kto przegląda forum