Scigacz.pl

przez **Komentatorzy** » 22/12/2009, 23:58

Komentatorzy napisał(a):ja od sierpnia smigam na fzs600 z 2000 roku.. jestem z niego bardzo zadowolony. Zrobilem ponad 3,5tys km, tylko wlewam paliwo i jezdze:) jedynym minusem sa krucce ssace, ktore musze wymienic na wiosne... koszt nowych okolo 300zl:( spalanie smieszne... w trasie przy 100-120km/h ponizej 5litrow... naprawde polecam, to jest moje pierwsze moto i nie zmienilbym decyzji co do zakupu:) <hr>hubert0404

Nio ze spalaniem to chyba ciut przesadziłeś

Chyba że cały czas trymasz silnik na niskich obrotach. U mnie w trasie 6-7l/100, w mieście jak się mocniej odwija to nawet 9l/100. Ale jak ktooś ma ciężką rękę to niezależnie od modelu lać i płać. <hr>raper

przez **Komentatorzy** » 23/12/2009, 00:04

Komentatorzy napisał(a):Właśnie jestem w trakcie poszukiwań sprzętu na wiosne i ten artykuł mi z pewnością pomoże waham się pomiędzy SV a Hornetem, ale raczej się skończy na SV. Jest tańszy no i ta Vka Pozdrawiam <hr>Karol

Zacytuję rady moich "doświadczonych" doradców przed zakupem pierwszego sprzęta: "SV zapierdala jak nie wygląda i jest trudna do ogarnięcia - na niskich obrotach szarpie łańcuchem, na wysokich trzeba bardzo precyzyjnie manipulować manetką. Przy redukcji łatwo zablokować tylne koło jak gwałtownie ujmiesz gaz - nie kupuj, tylko się umęczysz, lepiej na pierwsze moto 4R". <hr>raper

przez **Komentatorzy** » 23/12/2009, 00:08

Komentatorzy napisał(a):Tylko HORNET i nie ma to tamto hehehehe
Zgadza się Panowie (HHKP) <hr>Matushi

Trudno znaleźć nie zajeżdżonego horneta w tej cenie. Jak sam szukałem sprzęta gadałem z ludźmi co je sprowadzają - mówili że trzeba mieć fart żeby wyhaczyć sztukę w dobrym stanie. Oglądałem wtedy jednego horneta, model S z czachą - wizualnie zajezacnie ale silnik zajechany konkretnie. <hr>raper

przez **Komentatorzy** » 23/12/2009, 00:11

Komentatorzy napisał(a):Przepraszam bardzo, skąd u szanownych Panów testerów/redaktorów wzięła się opinia o problemach przy odpalaniu bandziora?? Ja posiadam bandziora 600 z 98r i nigdy nie miałem problemu z odpalaniem przy temp. powyżej 8 stopni C i przenigdy przy wyższych temperaturach!!!!
Raz miałem problem z odpaleniem, po zimowaniu musiałem go kręcić dość długo ale za 3 razem poszedł.
Nie wiem czy to minus był szukany na siłę, ale mineliście się Panowie z prawdą!!! <hr>Odzion 
Komentatorzy napisał(a):Może z autopsji? Ja miałem B6 i przy temperaturach poniżej 5C odpalał opornie, a przy dużej wilgotności zamarzały mu gaźniki. Poza tym mowa jest ogólnie o modelu, a na podstawie jednej, Twojej sztuki, nie można zbudować całościowego obrazu sytuacji. <hr>Tony

Zauważcie że kolega w pierwszym komentarzu napisał "przy temperaturze POWYŻEJ 8 C". <hr>raper

przez **Komentatorzy** » 23/12/2009, 00:18

Komentatorzy napisał(a):Faktycznie Fazer FZS600 ma się do naked'a jak pięść do nosa, ale wrażenia z owiewką powyżej 160km/h...bezcenne ;D
Śmigam na Fazerku z 2000r już 3 sezony. Licznik dobija 60000. Fantastyczny moto do turystyki (wygodna pozycja za sterami), świetny również w kładzeniu kolana na winklu. Jeśli masz rozdwojenie moto-jaźni, zapomnij o naked'ach. Sport i turystyka w jednym, zależy na co przyjdzie parcie.
Awaryjność ? Jedyna poważna jak dotąd: trzeba co 250km dolewać do baku bo jakoś wycieka ;D <hr>@RKHAM

Nio sorry, ale z tą turystyką to trochę przeróżowiłeś

Twarda kanapa powoduje że dupsko boli po 300km - ja w swoim dołożyłem miękkiej pianki tapicerskiej i jest dużo lepiej. Czacha sprawdza się ale najlepiej dać wyższą szybę z deflektorem - wtedy można zamknąć budzik. Owiewka nie osłania nóg, ale w mieście czarny, odsłonięty silnik dodaje charakteru. <hr>raper

przez **Komentatorzy** » 23/12/2009, 00:22

Komentatorzy napisał(a):Fzs - jeśli ktoś lubi mieszać biegami, trzymać moto na wysokixh obrotach i mieć mnóstwo funu, zwinny, dużo zależy od opon, wszystko pod kontrolą, wybacza mnóstwo błędów. Nadaje się do wszystkiego ale do niczego perfekcyjnie. Na torze łyka większe maszyny ale po pewnym czasie podnóżki, tłumik są zbyt nisko i przeszkadzają w ostrzejszej zabawie. Do turystyki wygodna pozycja, można całkiem sporo zapakować ale po pewnym czasie **** boli od siodełka, spokojnie można utrzymywać 180km/h prędkości podróżnej i wszystko jest pod kontrolą. Do zabawy na koło chętnie skacze, wyjścia poślizgiem z zakrętów jest wszystko pod kontrolą z racji wygodnej pozycji. <hr>s.

dokładnie...

Od 7k do odcięcia fantastyczne moto. <hr>raper

przez **Komentatorzy** » 23/12/2009, 00:26

Komentatorzy napisał(a):witam a co sadzicie o FZ6 za 10 do 12 tys 2004 rok ?
satakie na alegro ceny czesto do opłat jak mysliscie warto?
 <hr>lukasz

Japońcy jak zmieniali czachę na bardziej sokolą posępili na heblach - modele z 2004 w górę mają 2tłoczki

Te w starej klasycznej formule mają heble z R1 - cztery zajezacne niebieskie tłoczki na ogromnych tarczach. Różnicę widać tylko trzeba potrenować hamowanie awaryjne. <hr>raper

przez **Komentatorzy** » 23/12/2009, 00:34

Komentatorzy napisał(a):Artykół ok ale za mało o wadach. Np. SV delikatny silnik nie toleruje gumy i olej zawsze musi być pełny. B6 trzeba często regulować luz zaworowy inaczej padnie, hornet też ma delikatną skrzynię. <hr>RR

W FZS600 obowiązkowe synchro gaźników przed każdym sezonem. Za to regulacja zaworów wg instrukcji co 42 000km

<hr>raper

przez **Komentatorzy** » 30/1/2014, 11:38

ja bym wybrał ze stali czarnej, według mnie taki będzie najbardziej odpowiedni <a href="http://www.krocce.pl/produkty/krociec-pomiarowy-stal-czarna" target="blank" class="link" rel="nofollow">http://www.krocce.pl/produkty/krociec-pomiarowy-stal-czarna</a> <hr>autor1988

Scigacz.pl

[biblioteka] Naked za 10 000 zł - co wybrać?

Kto przegląda forum