Zobacz wątek - Jaki moto by tu ku....wa kupić?
NAS Analytics TAG

Jaki moto by tu ku....wa kupić?

Wszelkie dyskusje o motocyklach onroad.
Milośnikow enduro, crossu, skuterów motorowerów oraz motocykli o pojemności do 125 ccm zapraszamy do działów niżej.
_________

Re: Jaki moto by tu ku....wa kupić?

Postprzez rafi19 » 26/10/2009, 19:46

Traperoso napisał(a):
rafi19 napisał(a):Witam
Znowu zadaję głupie pytania ale od jeżdzenia i oglądania złomów zgłupiałem kompletnie.


Mam pytanko do Ciebie, może też inni się udzielą. Jak widzisz motocykl z obdartym wydechem i bakiem z dwóch stron odrazu klasyfikujesz go jako złom? Pytam bo ja mam taki motocykl, glebłem się 3 razy i tak to wygląda niestety, za to jest oryginalny lakier i idealny stan silnika itp. Nie mówię tak bo chcę sprzedać, ale wiedzieć na przyszłość jak inni na takie rzeczy patrzą, tak przy okazji. Pozdro


Ja osobiście nic nie mam do moto po małych szlifach jak jest oryginalne malowanie bo widzisz co bierzesz. Ale jak widze u handlarza moto co ma chłodnice klejoną żywicą, jedną felgę koloru innego a druga innego, rysy na ramie, jakąś tuningową kierę, podnóżki spawane a owiewki idealne to taki kombinowany moto uznaje za złom.

Ja nie jestem wybredny wiem że moto to nie samochód ma prawo się przewrócić coś można uszkodzić np wjeżdzając do garażu itp. Ale niektórzy sprzedawcy a zwłaszcza handlarze to przeginają.

U handlarza jak się kupi coś typu r6 lub r1 to niemal pewne że będzie trzeba robić skrzynie.
rafi19
Świeżak
 
Posty: 91
Dołączył(a): 22/8/2009, 16:55


Re: Jaki moto by tu ku....wa kupić?

Postprzez rafi19 » 26/10/2009, 19:47

Traperoso napisał(a):
rafi19 napisał(a):Witam
Znowu zadaję głupie pytania ale od jeżdzenia i oglądania złomów zgłupiałem kompletnie.


Mam pytanko do Ciebie, może też inni się udzielą. Jak widzisz motocykl z obdartym wydechem i bakiem z dwóch stron odrazu klasyfikujesz go jako złom? Pytam bo ja mam taki motocykl, glebłem się 3 razy i tak to wygląda niestety, za to jest oryginalny lakier i idealny stan silnika itp. Nie mówię tak bo chcę sprzedać, ale wiedzieć na przyszłość jak inni na takie rzeczy patrzą, tak przy okazji. Pozdro


Ja osobiście nic nie mam do moto po małych szlifach jak jest oryginalne malowanie bo widzisz co bierzesz. Ale jak widze u handlarza moto co ma chłodnice klejoną żywicą, jedną felgę koloru innego a druga innego, rysy na ramie, jakąś tuningową kierę, podnóżki spawane a owiewki idealne to taki kombinowany moto uznaje za złom.

Ja nie jestem wybredny wiem że moto to nie samochód ma prawo się przewrócić coś można uszkodzić np wjeżdzając do garażu itp. Ale niektórzy sprzedawcy a zwłaszcza handlarze to przeginają z rzezbieniem motocykli pod sprzedaż.

U handlarza jak się kupi coś typu r6 lub r1 to niemal pewne że będzie trzeba robić skrzynie.
rafi19
Świeżak
 
Posty: 91
Dołączył(a): 22/8/2009, 16:55


Postprzez Mike » 26/10/2009, 21:43

Ja po Jawie przesiadłem się na CB500... i musiałem uczyć się jeździć od początku. Potem powolutku jakoś poszło, ale skręcanie i hamowanie to zupełnie inna bajka, nawet na poczciwej cebulce.

Najgorsze połączenie jakie może być to niedoświadczony jeździec i widownia oczekująca szybkich efektów (no bo będziesz chciał szybko nadążyć swoim litrem za kumplami, no bo to będzie głupio mieć pod siodłem sto kilkadziesiąt koni i jeździć jak emeryt? co?? ).

Bez komentarza.
Honda VFR 800I
Avatar użytkownika
Mike
Świeżak
 
Posty: 75
Dołączył(a): 25/2/2008, 21:10
Lokalizacja: Łódź

Postprzez gsx_750_f » 26/10/2009, 22:53

Ja po jawie sie przesiadłem na gsxf750 i miałem wrazenia niesamowite , co za moc i wogóle hehe , a weż tak po jawie siądz na r1 przecież te 150 koni to kurwa jest straszne , jedyne co by utkwiło panienką w głowach to twój efektowny paciak na boczek w najlepszym wypadku , a w najgorszym to zajebisty backflip heheh.
jak ktoś dobrze smiga to i takim cb500 sie polansuje pszed dupciami
WSK125
JAWA350TS
SUZA750
RYYY6
M10
JAWA 175,63r
gsx_750_f
Świeżak
 
Posty: 317
Dołączył(a): 3/8/2008, 13:49
Lokalizacja: piła

Postprzez front247 » 27/10/2009, 07:53

jak nie miałem motoru to sie nie wypowiadałem...a teraz mam i bede...
Ogarnij sie człowieku....powinien tobie ojciec pasem wpierdolic to by sie odechciało..
Tacy ludzie nie dosc ze psują poziom forum to jeszcze proszą na forum motocyklowym o rady jak kogoś zabic?
Ze swoimi marnymi groszami nie masz szans na lans...a laski bedą widziały zestrachanego buratino na złomiastym litrze,ktory nie ma pojęcia.....
I jeszcze chcesz stwarzac zagrozenie dla innych...?

Sorry powinno byc u nas jak w reichu..najpierw 3 lata skuter potem 3 lata poj. 125 i potem hulaj dusza....
a tu takie żenua...sorry twoi kumple powinni ci wjebac za podejscie do życia.
Polecam ci cbr 125 i nic kurwa więcej.
Avatar użytkownika
front247
Świeżak
 
Posty: 298
Dołączył(a): 10/4/2008, 21:59
Lokalizacja: zielona góra

Postprzez rafi19 » 27/10/2009, 08:17

ja nie mówię że r1 bym kupił bo mnie na nia nie stać. Jeśli chodzi o r6 to to ma takie coś moja koleżanka i to jest jej pierwszy moto, wcześniej nie miała styczności z motocyklami i jakoś ogarnęła. Druga sprawa to r6 w tej cenie dobrej nie kupie. A np taka jak ktoś wyżej napisał xjr 1300 co o tym sądzicie w końcu to nie ścigacz tylko naked.
rafi19
Świeżak
 
Posty: 91
Dołączył(a): 22/8/2009, 16:55

Postprzez miki1406 » 27/10/2009, 08:21

Ja jeździłem AF1 168 i NSR 125... Później miałem 4 lata przerwy i wsiadłem na 900RR... Jak pisałem w temacie ile jechałeś na maxa nie był to dobry pomysł, dlatego nie kupiłem 900 ale stare 600... I nauczyłem się skręcać od nowa :-)
Jak fenix z popiołów :)
Avatar użytkownika
miki1406
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2847
Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
Lokalizacja: Skierniewice

Postprzez Incised » 27/10/2009, 08:44

Wiesz kolezanka ogarnela r6 ale z kobitami jednak jest troszke inaczej. Dla przykladu watpie czy twoja kolezanka bedzie jedzila szpanowac przy blacharach.
(co do blachar gs w owiewkach to dla nich tez "scigocz")

600 bedzie dobrze i tak dosc jak po przesiadce z 25konnego moto ktore ma hamulce rodem z flinstonow. Wiec jeszcze dochodzi ci nauka hamowania.

Nawet jak ktos na poczatek wsiada do za mocnego auta to i tak ma przewage 4rech kol. i nie trzasnie wczesniej wspomnianego backflipa, nie zrobi sobie kuku zla redukcja.. napewno ma mniejsze szanse na to bo zanim w aucie zarzuci ci odpowiednio dupskiem... zreszta to durne porownanie.

Ale zrobisz jak uwazasz to twoja dupa.
Avatar użytkownika
Incised
Świeżak
 
Posty: 14
Dołączył(a): 26/6/2009, 15:47

Postprzez baktus » 27/10/2009, 10:33

No bez jaj zeby proponowac 125,przeciesz jezdził jawa czyli ciezka krowa.Mysle ze 600 bedzie dobrym wyborem tak do 100KM,bierz co w dobrym stanie i blisko ciebie.A zawsze po sezonie jak ci bedzie mało mozesz zmienic na litra,przeciesz z motorem sie nie żenisz.
CB 400N
GSF 600N Bandit
FZS 600 Fazer,GSF 1200N
baktus
Świeżak
 
Posty: 221
Dołączył(a): 5/7/2008, 21:05
Lokalizacja: wlkp

Postprzez lonewolf » 27/10/2009, 17:34

U mnie też koleżanka ogarnęła 600. Jeździła do 5 tys. obr i mówiła, że jej cebra f3 nic nie idzie i chce R1... drugi przypadek to kumpel który kupił na pierwsze moto 900RR z 1999r. Jeździ jak kompletna ciota ale jeszcze się nie rozwalił (nie licząc tego jak do rowu wleciał przy postoju na moto). IMO 500tka by była dobrym wyborem. Polecam GPZ 500S w dobrym stanie oczywiście. Ma te 60 koni, wygląda jak ścigacz, jest bardzo wygodna, dobrze się trzyma drogi i fajnie przyspiesza. Do 100km/h mało które auto ma szanse... Jeśli 600tka to CBR 600 F3. Całkiem łagodne moto, ale po przesiadce z jawki inaczej się jej moc odczuje ;] A nawiasem kupowanie moto dla lansu i żeby laski na to leciały to dla mnie jest żenada...
Avatar użytkownika
lonewolf
Bywalec
 
Posty: 588
Dołączył(a): 29/5/2008, 19:48

Postprzez Traperoso » 27/10/2009, 18:13

lonewolf napisał(a):U mnie też koleżanka ogarnęła 600. Jeździła do 5 tys. obr i mówiła, że jej cebra f3 nic nie idzie i chce R1...


Tacy ludzie mnie rozpier*** niestety znam paru. Po prostu .. da się to w ogóle jakoś skomentować?
Kawasaki ER5 2005
Avatar użytkownika
Traperoso
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1645
Dołączył(a): 29/7/2006, 19:47
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Wilku111 » 27/10/2009, 18:58

Polecam GPZ 500S w dobrym stanie oczywiście. Ma te 60 koni, wygląda jak ścigacz, jest bardzo wygodna, dobrze się trzyma drogi i fajnie przyspiesza. Do 100km/h mało które auto ma szanse...


Popieram :D Od 8 tys. jest odlot na saturna :twisted:
moje największe hobby to alkohol i masturbacja
Avatar użytkownika
Wilku111
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 985
Dołączył(a): 26/8/2007, 13:33
Lokalizacja: Wołomin

Postprzez front247 » 28/10/2009, 07:23

przepraszam tu nie chodi o ogarniecie czy nie.....kazdy zdrowy na głowe moze miec szanse ogarnieacia ale autor wykazał sie elemntarnym brakiem odpowiedzialnosci piszac takiego posta,to co by sie stalo gdyby litrem podjechal pod szkołę z ktorej własnie wychodzą zajebiste dupcie:)...biała gorączka 19 nasto latka na 150 konnym potworze.......dalej podtrzymuje ze max to 125 cm i basta i tak 3 lata...
sam wiem jaka miałem sieke w głowie w wieku 20 lat..to jest masakra :twisted: ...dobrze ze wtedy mialem tylko rower i poobdzirane kolana
Avatar użytkownika
front247
Świeżak
 
Posty: 298
Dołączył(a): 10/4/2008, 21:59
Lokalizacja: zielona góra

Postprzez miki1406 » 28/10/2009, 08:48

front247 ja mam 22 aktualnie i nadal jestem zdania, że jeszcze trafiają mi się nieodpowiedzialne zachowania i wygłupy... Generalnie to myśle, że motocyklista jest dzieckiem do końca życia... Tylko im jest starszy tym droższe zabawki go interesują ;-)
Jak fenix z popiołów :)
Avatar użytkownika
miki1406
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2847
Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
Lokalizacja: Skierniewice

Postprzez icid » 28/10/2009, 10:37

Ja się podłączam do tych którzy odradzają, statystyki w tym roku i tak były rekordowe. Najbardziej zapamiętałem kolesia któremu odradzaliśmy R6 a za kilka dni oglądałem fotki z wypadku w którym na prostej drodze uderzył głową w naczepę ciągnika jadącego z przeciwka. Taka ironia losu, też miał 19-20 lat był pewien siebie, a za kilka dni oderwało mu głowę z kaskiem.
Avatar użytkownika
icid
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2798
Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
Lokalizacja: Rotterdam

Postprzez gumis » 28/10/2009, 11:52

front247 napisał(a):jak nie miałem motoru to sie nie wypowiadałem...

Sorry powinno byc u nas jak w reichu..najpierw 3 lata skuter potem 3 lata poj. 125 i potem hulaj dusza.... polecam ci cbr 125 i nic *** więcej.


z tego co pamietam twoje posty, to sam byles najpierw taki wyszczekany a potem prosiles o pomoc w zakupie moto, po 2. sam kupiles 500-tke pomimo, ze najpier rozgladales sie za 125. Wiec jak to jest? innym radziesz cos innego a sam inaczej robisz? to cos nie tak...skoro myslisz, ze powinno byc jak w Niemczech to sprzedaj GPZ-te i kup cbr 125 lub gilere, za ktora sie rozgladales, itp...

troche mnie smieszy, ze niektorzy po zakupie moto nagle staja sie panami wszechswiata i zapominaja o tym jak sie zachowywali na forum, zanim cos kupili.
SV 650N...bo golasy som najfffajniejsze! | | https://www.youtube.com/channel/UCDq_gh ... aEDrqGNkDg
Avatar użytkownika
gumis
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2866
Dołączył(a): 10/9/2006, 13:08
Lokalizacja: Ruda Śląska/Chorzów

Postprzez rafi19 » 28/10/2009, 16:32

tak wszystko ładnie pięknie z tym że większość 600-tek które można kupić za te pieniądze to np:
Kawa zx6r 98-99r - posiada całą masę wad od pękających ram począwszy

Suzuki gsxr 600 SRAD -kumpel ma i mogę powiedzieć że to problemowy motocykl i większość na rynku to pozajeżdzane złomy w dosłownym tego słowa znaczeniu.

CBR 600F 97r - ale ten moto mi się nie podoba
Thundercat-a 600 - ale też mi się nie podoba.
rafi19
Świeżak
 
Posty: 91
Dołączył(a): 22/8/2009, 16:55

Postprzez Mike » 28/10/2009, 19:48

Kolego rafi, lat 19...z Twoich postów i ignorowania nawet kwestii ciuchów motocyklowych to nawet bym Ci 500 tkę odradzał....

Nie chcemy zapamiętać Cię tak jak kolesia bez głowy, o którym pisze icid.

A wracając do tematu, to ciężko będzie Ci znaleźć za taką kasę sensowne moto w klasie powyżej 600 cm3.
Dolicz jeszcze kasę na ciuchy i eksploatację.... zresztą zrobisz jak uważasz.
Honda VFR 800I
Avatar użytkownika
Mike
Świeżak
 
Posty: 75
Dołączył(a): 25/2/2008, 21:10
Lokalizacja: Łódź

Postprzez rafi19 » 28/10/2009, 20:02

końcówka mojego nicku to nie mój wiek tak jeśli chodzi o ścisłość to niedługo będę miał 21 lat.
Nie to żebym ignorował "ciuchy" motocyklowe, ale to jest droga sprawa.
Ja np jak będę jeżdził do pracy ok 5km codziennie to po co mi kombinezony itd.
rafi19
Świeżak
 
Posty: 91
Dołączył(a): 22/8/2009, 16:55

Postprzez Incised » 28/10/2009, 20:26

Racja! Po co ci to... Kask kup tornado albo tiger'a zaoszczedzisz kasy albo jak policja nie stoi odpusc go calkiem.

Zawsze to 50 pln na wieksza kobze.

Jak dla mnie eot.
Avatar użytkownika
Incised
Świeżak
 
Posty: 14
Dołączył(a): 26/6/2009, 15:47

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Motocykle



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości




na gr