Zobacz wÄ…tek - <i>[biblioteka]</i> Opony motocyklowe – cena...
NAS Analytics TAG

[biblioteka] Opony motocyklowe – cena...

Komentarze użytkowników
_________

Postprzez Komentatorzy » 22/10/2009, 23:58

Panowie !!! sprawa jest jasa jak słońce !!! nowa opona trzyma sie jak trzeba :) używka ma swoje wartości jak na używaną:) nowa to maksymalnie 2 lata od daty produkcji ... używana - może trzymać tylko do momentu gleby :) sprawdzone- przetestowane- :)<br><hr>robert michalczewski SBK # 69
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 23/10/2009, 07:45

Jeżeli ktoś potrzebuje moto do podjazdu pod remize, i przewiezienia Maryny 150 km/h po żwirowej dróżce może śmiało zakładać, nawet kołkowane 7 razy i kupowane z rynku wtórnego z Pakistanu. Przecież za kasę na nowe opony można kupić nówke dres adasia i najery, o czapeczce nie wspomne :)
Jeżeli ktoś jeździ sam dla siebie (nie dla Maryny i koleżanek) kupuje nowe opony ew. torówki bo to inwestycja która się szybko zwraca.<br><hr>endriu
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 23/10/2009, 09:41

Same mÄ…drale. Co mam zrobic jak mnie nie stac na komplet gum za 1500 zyli? Mam stac i patrzec na innych?<br><hr>Migacz
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/10/2009, 10:32

Komentatorzy napisał(a):Same mądrale. Co mam zrobic jak mnie nie stac na komplet gum za 1500 zyli? Mam stac i patrzec na innych?<br><hr>Migacz<br>
Bez przesady komplet opon do ścigacza kupisz za 800 zł.Oczywiście nowe<br><hr>VFR800
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/10/2009, 10:32

Skoro te używki to takie niebezpieczeństwo to czemu praktycznie nie słyszy się o wypadkach motocyklowych spowodowanych wystrzałem opony?!?!?! Jeżdże już mnóstwo lat mam wielu znajomych i 90% z nich smiga na używkach i nigdy nikomu jakoś opona nie wystrzeliła. Tzn raz widziałem jak wystrzeliłą nówka w Hayce... Są to tak pojedyńcze przypadki o których się nawet nie mówi bo ani ja ani nikt z moich wielu znajomych o czyms takim nie słyszał!!! Jedne modele opon trzymają się lepiej drugie gorzej ale po moich testach wiek odgrywa drugorzedną rolę... Skoro model X fabrycznie lepiej się spisuje od modelu Y to nawet 5 letni X i tak bedzie lepiej się spisywał od nowej Y. Średnio w sezonie jest 4-5 razy na torze w Poznaniu i slaidery wymieniam dosyć często...
W sezonie zjeżdzam około 3 kompletów opon - mój znajomek handluje oponami więc zawsze mi znajdzie jakis zdrowy komplecik(4-5mm) w dobrej cenie. Jak nic się dobrego nie trafi to kupuje nówki...
Tak czy siak - jak ktoś nie ma kasy to tak naprawdę użwyek nie ma się co bać!!! Jak opona po założeniu nie ma rzadnych widocznych uszkodzeń i nie ma bicia to bedzie hulać aż jej nie spalicie :)<br><hr>GSX-1300R
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/10/2009, 10:49

Komentatorzy napisał(a):Same mądrale. Co mam zrobic jak mnie nie stac na komplet gum za 1500 zyli? Mam stac i patrzec na innych?<br><hr>Migacz<br>
Jeżeli nie stać Cię na opony do moto, to znaczy że nie stać Cię na moto. Prawda boli, motocykle to bardzo drogie hobby. Zmień sprzęt na mniejszy - tańszy w utrzymaniu. Opony do "500" są tańsze o połowę.<br><hr>Wojtek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/10/2009, 10:56

Komentatorzy napisał(a):Wszystko fajnie, dobry artykul, niezle przechodzenie z jednego tematu do drugiego i co? No i wlansie wedlug mnie nie za wiele, bo owszem z artykulu dowiedzielismy sie o takich przydatnych rzeczy jak zmiana opon zuzytych, nie stosowanie starych opon i wystrzeganie sie latania, ale jak dla mnie porady te sa tak oczywiste jak tlumaczenie dziecku ze musi oddychac bo jak sie nie oddycha to sie umiera...No ale wracajac do tematu skoro autor juz zapoznal nas z dostepnymi na tynku producentami opon na rynku (oczywisccie zaznaczajac ze nie jest to krypto reklama) to chyba poruszajac ten temat chcial nam naswietlic troche inne rzeczy. Bo ja naprawde chcialbym kupowac nowe opony, jezdzic na najwyzszych oponach no ale przykro mi jak mam wydac 800 zlotych na nowa sztuke i postrzelac troche ze sprzegla to by mi sie serce rozdarlo na pol widzac jak ona w oczach znika. wedlug mnie to nie wina spoleczenstwa ze my Polacy jestesmy glupi i jezdimzy na odpadach tylko zasobnosc naszych portfeli bo mnie po prostu na to nie stac a nie ze tak robie bo lubie.
Nadto nadmieniam ze autor kompletnie nie zajal stanowiska czy te opony uzywane sa serio az tak niebezpieczne bo skoro opona jest ok jest na niej jeszcze trohce "miesa" ponad znacznik to czmeu by na niej nie jezdzic? Prosze nie odebirac moich slow jako krytyki bo nie na tym mi bron boze zalezy, gdyz trud wlozony w napisanie tych kilku linijek byl ogromny no ale niestety troche sie rozminal z glownym zalozeniem...<br><hr>piro<br>
Komentatorzy napisał(a):Bo śmiganie na moto to drogie hobby. Jak ci szkoda gumy, bo strzelasz ze sprzegla to albo nie strzelaj, albo wogole nie siadaj na moto. <br><hr>Loki team Grajewo<br>
Komentatorzy napisał(a):TO jest moja brocha na czym ja jeżdze a takie gadanie o bezpieczenstwie to jedynie napedzanie jeleni koncernom<br><hr>Czita<br>
Komentatorzy napisał(a):Tak, Lovtza na pewno wziął w łapę za artykuł, a złożyło się kilkunastu producentów opon. W namawianiu do jazdy bezpiecznie chodzi wyłącznie o wyciągnięciu kasy.<br><hr>Używający mózgu<br>
Hej. Zapomniałeś do swojego nicku dodać przedrostek Nie-.

Moim zdaniem sprawa jest prosta: opony używane są mniej bezpieczne, ale wiele tańsze. Używana i używana to również dwie różne opony.

Osobiście na drogę używanej opony bym nie założył.<br><hr>Danny #66
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez lothar » 23/10/2009, 11:12

Tak, Lovtza na pewno wziął w łapę za artykuł, a złożyło się kilkunastu producentów opon. W namawianiu do jazdy bezpiecznie chodzi wyłącznie o wyciągnięciu kasy.

Przecież widać, że to sarkazm. Więc się nie oburzać. :P
lothar
Świeżak
 
Posty: 37
Dołączył(a): 19/5/2009, 21:02

Postprzez Komentatorzy » 23/10/2009, 11:41

Komentatorzy napisał(a):Same mądrale. Co mam zrobic jak mnie nie stac na komplet gum za 1500 zyli? Mam stac i patrzec na innych?<br><hr>Migacz<br>
Powtarzam za Wojtkiem - jak Cie nie stac na opony to nie stac Cie na moto...rzeczywiscie nie dosc, ze tansze d 500tki to jeszcze zuzywaja sie 3 razy wolniej z racji malych przeciazen...Mam nadzieje, ze dostales juz odpowiedz na swoj dylemat.<br><hr>douglasfir
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/10/2009, 11:50

Z doświadczenia mogę powiedzieć że leżaki są dobre ale nie dla tych co kochają zakręty !<br><hr>hayo
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/10/2009, 11:52

a jak :) owiewki kleimy, opony naprawiamy, amory regenerujemy, po dzwonach spawamy maszyny, lampa nie swieci? nie ma problemu-zamontujemy latarke i jest wesolo... nie stac mnie na ferrari to jezdze tym na co mnie stac, nie stac cie na nowe opony to znaczy, ze nie stac cie na moto, proste jak drut, jak czytam kretynow co kupuja sobie buse i uzywki to co mozna o kims takim pomyslec? :)
a olej wymieniacie na nowy czy tez po kims bo jak cos to bede wam zbieral wszystkie zuzyte plyny i podzespoly :D naganianie? mi jakby ktos zaproponowal dobra uzywana opone to bym wyszedl z takiego sklepu<br><hr>irko
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/10/2009, 12:27

Komentatorzy napisał(a):Wszystko fajnie, dobry artykul, niezle przechodzenie z jednego tematu do drugiego i co? No i wlansie wedlug mnie nie za wiele, bo owszem z artykulu dowiedzielismy sie o takich przydatnych rzeczy jak zmiana opon zuzytych, nie stosowanie starych opon i wystrzeganie sie latania, ale jak dla mnie porady te sa tak oczywiste jak tlumaczenie dziecku ze musi oddychac bo jak sie nie oddycha to sie umiera...No ale wracajac do tematu skoro autor juz zapoznal nas z dostepnymi na tynku producentami opon na rynku (oczywisccie zaznaczajac ze nie jest to krypto reklama) to chyba poruszajac ten temat chcial nam naswietlic troche inne rzeczy. Bo ja naprawde chcialbym kupowac nowe opony, jezdzic na najwyzszych oponach no ale przykro mi jak mam wydac 800 zlotych na nowa sztuke i postrzelac troche ze sprzegla to by mi sie serce rozdarlo na pol widzac jak ona w oczach znika. wedlug mnie to nie wina spoleczenstwa ze my Polacy jestesmy glupi i jezdimzy na odpadach tylko zasobnosc naszych portfeli bo mnie po prostu na to nie stac a nie ze tak robie bo lubie.
Nadto nadmieniam ze autor kompletnie nie zajal stanowiska czy te opony uzywane sa serio az tak niebezpieczne bo skoro opona jest ok jest na niej jeszcze trohce "miesa" ponad znacznik to czmeu by na niej nie jezdzic? Prosze nie odebirac moich slow jako krytyki bo nie na tym mi bron boze zalezy, gdyz trud wlozony w napisanie tych kilku linijek byl ogromny no ale niestety troche sie rozminal z glownym zalozeniem...<br><hr>piro<br>
Komentatorzy napisał(a):Bo śmiganie na moto to drogie hobby. Jak ci szkoda gumy, bo strzelasz ze sprzegla to albo nie strzelaj, albo wogole nie siadaj na moto. <br><hr>Loki team Grajewo<br>
Komentatorzy napisał(a):TO jest moja brocha na czym ja jeżdze a takie gadanie o bezpieczenstwie to jedynie napedzanie jeleni koncernom<br><hr>Czita<br>
Nie wiem czy taka Twoja brocha!!! jak siebie zabijesz za takie podejście OK niech Ci będzie ale jak pociągniesz za sobą inne ofiary to jesteś po prostu debilem OBY JAK NAJMNIEJ TAKICH MOTOCYKLISTÓW!!!!!!!<br><hr>A
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/10/2009, 12:40

Komentatorzy napisał(a):a jak :) owiewki kleimy, opony naprawiamy, amory regenerujemy, po dzwonach spawamy maszyny, lampa nie swieci? nie ma problemu-zamontujemy latarke i jest wesolo... nie stac mnie na ferrari to jezdze tym na co mnie stac, nie stac cie na nowe opony to znaczy, ze nie stac cie na moto, proste jak drut, jak czytam kretynow co kupuja sobie buse i uzywki to co mozna o kims takim pomyslec? :)
a olej wymieniacie na nowy czy tez po kims bo jak cos to bede wam zbieral wszystkie zuzyte plyny i podzespoly :D naganianie? mi jakby ktos zaproponowal dobra uzywana opone to bym wyszedl z takiego sklepu<br><hr>irko<br>
Dlaczego w tym artykule nie ma ani jednej fotki z wystrzeloną oponą? Dlaczego nie ma statystyk ilu motocyklistów zgineło przez wystrzał opony? Dlaczego - bo jest tego jak na lekarstwo i wystarzały tyczą się bardziej nowych opon!!! Bo jeśli jakaś opona ma wade to wystrzeli na poczatku a jak już hula to bedzie hulać!!!
To, że jakiś laik założy sobie leciwą oponę z bieżnikiem 1mm i pałuje motocykl do granic możliwości nie zdając sobie sprawy co ma założone i zalicza glebe to tylko na jego własne życzenie. Każdą założona używkę czy też nówkę trzeba w bezpieczny sposób zawsze na poczatku przetestować, żeby wiedziec ile można sobie pozwolić na danej oponie i jakie są jej możliwości.

Mój obecny wynik - dobija 50 tyś km na sportach i rzadnego nawet drobnego szlifa!!! Pomijając wywrotkę w garażu przy przestawianiu moto :)

,, nie wolno przekraczać 100km/h na zakłkowanej oponie" - super:)

Każda zakołkowana wytrzymała ponad 250km/h!!! I 300 też by wytrzymała...

Ps. Irko sam jesteś kretynem i a twoje możliwości zapewne kończą się szilfem w każdym sezonie oczywiście na nowym komplecie opon...

<br><hr>GSX-1300R
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/10/2009, 12:56

Komentatorzy napisał(a):Skoro te używki to takie niebezpieczeństwo to czemu praktycznie nie słyszy się o wypadkach motocyklowych spowodowanych wystrzałem opony?!?!?! Jeżdże już mnóstwo lat mam wielu znajomych i 90% z nich smiga na używkach i nigdy nikomu jakoś opona nie wystrzeliła. Tzn raz widziałem jak wystrzeliłą nówka w Hayce... Są to tak pojedyńcze przypadki o których się nawet nie mówi bo ani ja ani nikt z moich wielu znajomych o czyms takim nie słyszał!!! Jedne modele opon trzymają się lepiej drugie gorzej ale po moich testach wiek odgrywa drugorzedną rolę... Skoro model X fabrycznie lepiej się spisuje od modelu Y to nawet 5 letni X i tak bedzie lepiej się spisywał od nowej Y. Średnio w sezonie jest 4-5 razy na torze w Poznaniu i slaidery wymieniam dosyć często...
W sezonie zjeżdzam około 3 kompletów opon - mój znajomek handluje oponami więc zawsze mi znajdzie jakis zdrowy komplecik(4-5mm) w dobrej cenie. Jak nic się dobrego nie trafi to kupuje nówki...
Tak czy siak - jak ktoś nie ma kasy to tak naprawdę użwyek nie ma się co bać!!! Jak opona po założeniu nie ma rzadnych widocznych uszkodzeń i nie ma bicia to bedzie hulać aż jej nie spalicie :)<br><hr>GSX-1300R<br>
hmm.. a prezerwatywy też bierzesz po kimś? w końcu wystarczy przeprać i nówkasztukanieśmigana.. <br><hr>jeDrASS
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/10/2009, 13:03

Komentatorzy napisał(a):Wszystko fajnie, dobry artykul, niezle przechodzenie z jednego tematu do drugiego i co? No i wlansie wedlug mnie nie za wiele, bo owszem z artykulu dowiedzielismy sie o takich przydatnych rzeczy jak zmiana opon zuzytych, nie stosowanie starych opon i wystrzeganie sie latania, ale jak dla mnie porady te sa tak oczywiste jak tlumaczenie dziecku ze musi oddychac bo jak sie nie oddycha to sie umiera...No ale wracajac do tematu skoro autor juz zapoznal nas z dostepnymi na tynku producentami opon na rynku (oczywisccie zaznaczajac ze nie jest to krypto reklama) to chyba poruszajac ten temat chcial nam naswietlic troche inne rzeczy. Bo ja naprawde chcialbym kupowac nowe opony, jezdzic na najwyzszych oponach no ale przykro mi jak mam wydac 800 zlotych na nowa sztuke i postrzelac troche ze sprzegla to by mi sie serce rozdarlo na pol widzac jak ona w oczach znika. wedlug mnie to nie wina spoleczenstwa ze my Polacy jestesmy glupi i jezdimzy na odpadach tylko zasobnosc naszych portfeli bo mnie po prostu na to nie stac a nie ze tak robie bo lubie.
Nadto nadmieniam ze autor kompletnie nie zajal stanowiska czy te opony uzywane sa serio az tak niebezpieczne bo skoro opona jest ok jest na niej jeszcze trohce "miesa" ponad znacznik to czmeu by na niej nie jezdzic? Prosze nie odebirac moich slow jako krytyki bo nie na tym mi bron boze zalezy, gdyz trud wlozony w napisanie tych kilku linijek byl ogromny no ale niestety troche sie rozminal z glownym zalozeniem...<br><hr>piro<br>
Komentatorzy napisał(a):Bo śmiganie na moto to drogie hobby. Jak ci szkoda gumy, bo strzelasz ze sprzegla to albo nie strzelaj, albo wogole nie siadaj na moto. <br><hr>Loki team Grajewo<br>
Komentatorzy napisał(a):TO jest moja brocha na czym ja jeżdze a takie gadanie o bezpieczenstwie to jedynie napedzanie jeleni koncernom<br><hr>Czita<br>
Komentatorzy napisał(a):Tak, Lovtza na pewno wziął w łapę za artykuł, a złożyło się kilkunastu producentów opon. W namawianiu do jazdy bezpiecznie chodzi wyłącznie o wyciągnięciu kasy.<br><hr>Używający mózgu<br>
czasem się zastanawiam, czy niektórzy na pewno potrafią założyć kask właściwą stroną.. jakiś argument mówiący o przewadze nieznanej gumy po nieznanym osobniku nad nową oponą, często wykonanej już w nowszej technice?<br><hr>jedrASS
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/10/2009, 13:19

Komentatorzy napisał(a):Same mądrale. Co mam zrobic jak mnie nie stac na komplet gum za 1500 zyli? Mam stac i patrzec na innych?<br><hr>Migacz<br>
nie chodzi o to ze cie nie stac, zalezy czy jezdzisz, skoro koles lata hayabusa i nie stac go na nowe opony to jaki tu sens? nie wszystkich stac na nowe i mozna to zrozumiec ale niech debile nie wypisuja rzeczy takich jak te ze nowek sie nie oplaca kupowac ze uzywki lepsze. no bez przesady.<br><hr>orzech
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/10/2009, 13:56

Komentatorzy napisał(a):a jak :) owiewki kleimy, opony naprawiamy, amory regenerujemy, po dzwonach spawamy maszyny, lampa nie swieci? nie ma problemu-zamontujemy latarke i jest wesolo... nie stac mnie na ferrari to jezdze tym na co mnie stac, nie stac cie na nowe opony to znaczy, ze nie stac cie na moto, proste jak drut, jak czytam kretynow co kupuja sobie buse i uzywki to co mozna o kims takim pomyslec? :)
a olej wymieniacie na nowy czy tez po kims bo jak cos to bede wam zbieral wszystkie zuzyte plyny i podzespoly :D naganianie? mi jakby ktos zaproponowal dobra uzywana opone to bym wyszedl z takiego sklepu<br><hr>irko<br>
Komentatorzy napisał(a):Dlaczego w tym artykule nie ma ani jednej fotki z wystrzeloną oponą? Dlaczego nie ma statystyk ilu motocyklistów zgineło przez wystrzał opony? Dlaczego - bo jest tego jak na lekarstwo i wystarzały tyczą się bardziej nowych opon!!! Bo jeśli jakaś opona ma wade to wystrzeli na poczatku a jak już hula to bedzie hulać!!!
To, że jakiś laik założy sobie leciwą oponę z bieżnikiem 1mm i pałuje motocykl do granic możliwości nie zdając sobie sprawy co ma założone i zalicza glebe to tylko na jego własne życzenie. Każdą założona używkę czy też nówkę trzeba w bezpieczny sposób zawsze na poczatku przetestować, żeby wiedziec ile można sobie pozwolić na danej oponie i jakie są jej możliwości.

Mój obecny wynik - dobija 50 tyś km na sportach i rzadnego nawet drobnego szlifa!!! Pomijając wywrotkę w garażu przy przestawianiu moto :)

,, nie wolno przekraczać 100km/h na zakłkowanej oponie" - super:)

Każda zakołkowana wytrzymała ponad 250km/h!!! I 300 też by wytrzymała...

Ps. Irko sam jesteś kretynem i a twoje możliwości zapewne kończą się szilfem w każdym sezonie oczywiście na nowym komplecie opon...

<br><hr>GSX-1300R<br>
Prezerwatywy też wolisz używane? <br><hr>Afri
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/10/2009, 14:19

i co w tym zlego że dorabiamy producentów opon ? wcześniej dorobiliśmy producentów motocykli kupując nasze maszyny...w artykule chodzi tylko o tworzenie świadomości wśród użytkowników moto . oczywiście że jeden będzie jeździł na kołkach , a drugi co 7 tys. km wymienia na nowe , ale chodzi o BEZPIECZEŃSTWO , o ktore sami powinniśmy zadbać wszystkimi możliwymi środkami-zarowno finansowymi jak i rozsądkowymi) ; osobiście nic nigdy po kimś nie kupuję bo jeżeli komuś już to nie jest potrzebne to ja nie jestem gorszy by mi się to przydało ;<br><hr>marcin
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/10/2009, 14:24

Ja mam zawsze dwa zestawy opon i obecnie sam mieniam ale szukam drugich felg aby bylo latwiej bo zawsze po zmianie musze latac wywazyc z klami pod pacha.

Nowki na lato a uzywane kupowane zawsze od jednej osoby ktora znam i wiem ze te obony byly uzywane do testow na torze (nie wyscig) i nie bierznik sie skonczyl a cykl cieplny wiec podgrzewac dalej nie moga. Taka opona na zime na dojazd do i z pracy przez miasto.


Co do naprawy to zawsze naprawialem u dilera dopuki przy 100 milach naprawa nie puscila. Teraz naprawiam max 2 razy (jesli dziury sa dalego od siebie i prawie na srodku) i tylko opony zimowe. Letnie do zabawy nie.

Jak bede mial drugie felgi to zycie latwiejsze bo przed weekendem 30-40 min i dyski, zebatka przelozone i nowe kola zalozone.<br><hr>Lucazade 749s
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/10/2009, 15:13

Kurde, nigdzie nie mogę dostać zimówek do mojego GSX-era ;)))<br><hr>vr46
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości




na górê