ten pierwszy raz (szlif)
Posty: 17
• Strona 1 z 1
ten pierwszy raz (szlif)
Jeszcze 3 dni temu kolega który chciał by odkupić odemnie maszynę pytał "..leżałeś już?". ja odpowiedziałem "jeszcze nie.". A wczoraj mówiłem dziewczynie że podobno "motocykliści dzielą się na tych co już leżeli i co dopiero będą leżeć". No i stało się. Na malutkim rondzie (łączą się 4 ulice, 2 pasy - zewnętrzny i wewnętrzny)jadę prosto - jak zdecydowana większość ludzi o tej porze dnia w tej okolicy, więc zająłem jak większość zewnętrzny pas. przede mną jakieś białe auto. spokojnie , pewnie 15-20km/h, i nagle przed białym w ostatniej chwili z pasa wewnętrznego wbił się jakiś gość. Biały po hamulcach z piskiem, ja za nim. byłem lekko pochylony. zblokowałem przód i leżę. Wstałem, rozejrzałem się czy nic mnie nie rozjedzie. obróciłem żeby zobaczyć czy rozsypały się jakieś fragmenty moto. Wszyscy grzecznie mnie omijali podczas gdy próbowałem spionować moto. No i to w zasadzie tyle. Za chwilę przyleciał gość z białego auta. spytał czy widziałem numery tamtego, pokurwił coś pod nosem i pojechał.
Straty:przetarty rękaw kurtki (textyl ret bike-a (15km/h i się przetarł ?!)); stłuczona ręka, kolano, biodro, kostka; przedni kierunkowskaz, obudowa zegarów pęknięta, przetarte gmole i plastik z tyłu no i dziwnie wygięta kierownica. jeszcze nie wiem dokładnie czy to kierownica czy coś innego, ale dotaczając się do domu krzywo siedziałem i krzywo trzymałem kierownicę. Ciekawe czy to coś poważnego. Prędkość nie duża więc mam nadzieję że nie. Szkoda tylko sprzęta bo nie miał wcześniej ślizgu, no i kasa pójdzie na naprawę.
Dobrze ze to było przy takiej prędkości i na mało ruchliwym skrzyżowaniu.
Czyli że skoro już jestem w klubie tych co mieli to już podobnych przygód nie doświadczę? (czego życzę sobie i Wam.)
Straty:przetarty rękaw kurtki (textyl ret bike-a (15km/h i się przetarł ?!)); stłuczona ręka, kolano, biodro, kostka; przedni kierunkowskaz, obudowa zegarów pęknięta, przetarte gmole i plastik z tyłu no i dziwnie wygięta kierownica. jeszcze nie wiem dokładnie czy to kierownica czy coś innego, ale dotaczając się do domu krzywo siedziałem i krzywo trzymałem kierownicę. Ciekawe czy to coś poważnego. Prędkość nie duża więc mam nadzieję że nie. Szkoda tylko sprzęta bo nie miał wcześniej ślizgu, no i kasa pójdzie na naprawę.
Dobrze ze to było przy takiej prędkości i na mało ruchliwym skrzyżowaniu.
Czyli że skoro już jestem w klubie tych co mieli to już podobnych przygód nie doświadczę? (czego życzę sobie i Wam.)
- niesiob
- Świeżak
- Posty: 135
- Dołączył(a): 22/1/2009, 21:36
- Lokalizacja: Wawa
Bardzo podobnie wczoraj wyjebałem. Tylko u mnie największa strata to rozdarty tshirt i kierunkowskaz. Resztę już naprawiłem.
niesiob nie płacz
Każdemu się zdarza. Mi się wczoraj przytrafiło i jakoś nie czułem potrzeby założenia nowego tematu 
niesiob nie płacz


moje największe hobby to alkohol i masturbacja
-
Wilku111 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 985
- Dołączył(a): 26/8/2007, 13:33
- Lokalizacja: Wołomin
-
wojtasmazi1 - Stały bywalec
- Posty: 1455
- Dołączył(a): 24/5/2009, 15:03
- Lokalizacja: Poznań - Rataje
Nie lam sie. Ja w niedziele tylni kierunek urwalem, gdyz wydawalo mi sie, ze zmieszcze sie pomiedzy galeziami 

Sprzedam haykę!! | http://olx.pl/oferta/suzuki-gsx1300r-ha ... ax9IN.html
-
zadzior - Stały bywalec
- Posty: 1327
- Dołączył(a): 14/10/2008, 14:32
- Lokalizacja: Koszalin
niesiob dobrze że jesteś cały. To jest najważniejsze w takich chwilach
CBR 600F 2001 | http://images37.fotosik.pl/265/e87d623e086c6f20med.png
-
jordan23 - Stały bywalec
- Posty: 1103
- Dołączył(a): 23/2/2008, 11:40
- Lokalizacja: jestem?
a ja mielm pierwsza glebe uczac sie stawiac XJ600 na przednim kole, obtarte biodro polamana czasza w XJ i delikatnie zarysowany kask.
pozniej byl szlif w zakrecie, mokro, dziury o ktorych nikt wczesniej mnie nie poinformowal
hieh, nierozgrzane opony, brak owiewki (lekki zbyt lekki przod) i chwila lotu a potem tarcie dupskiem po asfalcie (to byl listopad),w moto znacznie przetarta rura wydechowa, zdarty gmol, klamka przygieta i zdarta, porysowany i wgnieciony zbiornik, kask przerysowany, kurtka wtedy pozyczona no-name, spodnie jensy i snowbordowe przetarte (dwie pary zeby cieplej bylo), zlamany nadgarstek, mocno skrecona z lekkim peknieciem kostka prawej nogi, przesuniecie z przemieszczeniem szpary barkowo jakiejs tam, stluczenia i rozkrwawione kolano z biodrem.
widok goniacego mnie motocykla z dwiem lunami iskier, ktory chce mnie dobic do betonowego plotu, niezapomniany....wynoslem z tej lekcji tyle, ze jesli nie musisz "jadac tylkiem" po asfalcie lec jak najdluzej w tej samej pozycji, az wytracisz predkosc - jesli to mozliwe - wtedy straty w ludziach sa mniejsze
na sam koniec ulica IndhiriGhandi czy jak tam sie to pisze i wyjezdzajacy z zatoki autobus, ktory mnie nie widzial, dostalem jego lusterkiem i polecialem na kraweznik a z niego na pas zieleni, z moto nic sie nie stalo, z kombi skorzynym amx tez nic poza ubrudzeniem, kask ocalal, a ja nadwyrezylem miesnie kregoslupa szyjnego (dwa tyg w kolnierzu ale bez złamań na cale szczescie).
nie wspominam o jakiejs tam malej parkingowie, kiedy zaczynalem opanowywac moto.
reasumujac wszystkie trzy gleby na Diversionie, notabene sprzedanym, za rozsadne pieniadze, i chodz byly przygody to dobrze ja (dywersje) wspominam.
jezdze dalej - bo to kocham - z jakim skutkiem nie bede zapeszal....
nie ma co rozpaczac i rozpamietywac, trzeba wsiadac i jezdzic dalej.
szerokosci i przyczepnosci
nie dajcie sie zabic na drodze 
pozniej byl szlif w zakrecie, mokro, dziury o ktorych nikt wczesniej mnie nie poinformowal

widok goniacego mnie motocykla z dwiem lunami iskier, ktory chce mnie dobic do betonowego plotu, niezapomniany....wynoslem z tej lekcji tyle, ze jesli nie musisz "jadac tylkiem" po asfalcie lec jak najdluzej w tej samej pozycji, az wytracisz predkosc - jesli to mozliwe - wtedy straty w ludziach sa mniejsze

na sam koniec ulica IndhiriGhandi czy jak tam sie to pisze i wyjezdzajacy z zatoki autobus, ktory mnie nie widzial, dostalem jego lusterkiem i polecialem na kraweznik a z niego na pas zieleni, z moto nic sie nie stalo, z kombi skorzynym amx tez nic poza ubrudzeniem, kask ocalal, a ja nadwyrezylem miesnie kregoslupa szyjnego (dwa tyg w kolnierzu ale bez złamań na cale szczescie).
nie wspominam o jakiejs tam malej parkingowie, kiedy zaczynalem opanowywac moto.
reasumujac wszystkie trzy gleby na Diversionie, notabene sprzedanym, za rozsadne pieniadze, i chodz byly przygody to dobrze ja (dywersje) wspominam.
jezdze dalej - bo to kocham - z jakim skutkiem nie bede zapeszal....

nie ma co rozpaczac i rozpamietywac, trzeba wsiadac i jezdzic dalej.
szerokosci i przyczepnosci


<<< Całkowity Brak Rozumu 929 '01 >>>
-
warjatron - Świeżak
- Posty: 224
- Dołączył(a): 16/4/2007, 16:04
- Lokalizacja: okolice i WuWua ;)
Re: ten pierwszy raz (szlif)
niesiob napisał(a):[...] obudowa zegarów pęknięta, [...]
Toto ponoć w pyte drogie jest

Jak fenix z popiołów 

-
miki1406 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2847
- Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: ten pierwszy raz (szlif)
miki1406 napisał(a):niesiob napisał(a):[...] obudowa zegarów pęknięta, [...]
Toto ponoć w pyte drogie jest
nom, som drogie w pyte, z trzysta piw kosztuje

hrhr %-)


-
Krzychu1323 - Świeżak
- Posty: 175
- Dołączył(a): 7/1/2009, 07:16
- Lokalizacja: Poznań
Było zaczynać od pińcetek to byście mieli lepszego skilla
Ja juz 2 gleby zaliczyłem, ułamane lusterko, skrzywiony hebel nozny, ułamana dźwignia biegów, porysowane owiewki, peknięty zadupek, -2 do samopoczucia, -4 do godności, +6 do rozwagi


Ja juz 2 gleby zaliczyłem, ułamane lusterko, skrzywiony hebel nozny, ułamana dźwignia biegów, porysowane owiewki, peknięty zadupek, -2 do samopoczucia, -4 do godności, +6 do rozwagi

Honda to Honda..
-
karolr - Bywalec
- Posty: 514
- Dołączył(a): 17/3/2009, 09:25
- Lokalizacja: LU
a moj brat zaliczył szlifa przy ok70km/h i powiem ci ze mial mniejsze straty od ciebie... złamana dzwignia sprzeegla kierunkowskaz porysowana czacha zlamany podnuzek
-
andrzej551 - Bywalec
- Posty: 691
- Dołączył(a): 23/5/2009, 16:08
- Lokalizacja: starachowice
Posty: 17
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości