Upał - jak sobie radzicie podczas jazdy na moto?

[C-bool]

Łobuz skoro zgłosiłaś post Demotywatrrro za obrażanie Cię, to według mnie powinnaś być konsekwentna i zgłosić także innych (w tym także siebie) za szerzący się spam. Bo to nie jest temat "Rozmowy w tłoku"...

Co do tematu to zawsze byłem przekonany, że bezpieczeństwo najważniejsze i zawsze bez względu na pogodę ubierałem kurtkę. Jednak jakiś czas temu jeździłem trochę z kumplem. On miał Mito na dotarciu, czyli max 65-70 km/h mógł jechać. Przy tej prędkości to już nie byłoby przyjemnie jeździć w kurtce, więc jechałem w samej koszulce - przyjemnie wiało, a i przy tej prędkości można w miarę bezpiecznie jechać.
Jednak przy prędkości powyżej ok. 90 km/h bałbym się jechać w samej koszulce.

[Łobuz]

Słuchaj, C-bool, tutaj zgłaszanie spamu jest walką z wiatrakami.
To moje pierwsze forum, na którym dzieje się coś takiego (a byłam już na kilku, nawet jako administrator i moderator), ale skoro występuje ciche przyzwolenie to ja tutaj nie mam nic do gadania.
Jak tutaj przyszłam to tak było, ja się dostosowałam. Nie zamierzam wprowadzać rewolucji. Ma być śmietnik? Będzie śmietnik.

Natomiast nie pozwolę, żeby ktoś obrażał moją osobę.
Skoro kolega o skomplikowanym nicku uważa, że moje posty mają za zadanie wyłonić jakiegoś kandydata do seksu to niech tak myśli. Jego problem. Będzie miał o czym śnić po nocach.
Nie uważam się za nieatrakcyjną kobietę, nie muszę ogłaszać w internecie swoich wdzięków, żeby zdobyć uznanie męskiej części społeczeństwa.

Chcę sama tworzyć swój wizerunek na forum i nie potrzebują do tego pomocy "życzliwych kolegów". Swoją wypowiedzią ten bezmyślny człowiek przytwierdził mi łatkę, a z czymś taki trudno później funkcjonować w wirtualnym świecie.

Nie spodziewam się, że stać go na przeprosiny, ale liczę, że ze strony Rządzących będą konsekwencje. I jeżeli mamy się wytykać wzajemnie palcami za spam to z forum pożegna się ogromna część użytkowników, bo nie tylko mi zdarza się wyrwać z jakimś offtopem (więc nie rozumiem, dlaczego tylko do mnie wpływają pretensje).

Trzeba się na coś zdecydować - albo tolerujemy spam, albo nie (i załączamy moduł postów tymczasowych). Koniec i kropka.

To tyle w temacie. Ktoś ma jakiś problem jeszcze?

[Demotywatrrro]

Tak ja mam

Może nie jestem zbyt kulturalny i szarmancki żeby określić Twoje zachowanie inaczej niż określiłem w poprzednim poście. Ale mam na tyle kultury w sobie, żeby nie wyciągać komuś jakiś pojedynczych błędów ortograficznych, albo stylistycznych z posta. Natomiast widać Ty masz bardzo nikłą wiedzę na temat szeroko rozumianej motoryzacji na tym forum, więc próbujesz pokazać się właśnie w taki sposób i jesteś olewana. Jest bardzo dużo takich pustych panienek jak Ty, które myślą, że jakiegoś faceta obchodzi ortografia.

A tak jeszcze nawiasem, nawet jakbym pisał szłem, wziąść i kópa to i tak nie będę miał takiej zaburzonej osobowości jak Ty.

[zadzior]

Lobuzie chcesz uchodzic za proroka i mesjasza, to sobie uchodz. Mysle, ze i tak wiekszosc ludzi na tym forum ma za przeproszeniem wyjeba*e w twoje swiete prawdy.Z tego co zdarzylem zauwazyc, jest to forum motocyklowe Nie dysponujesz zbytnio wiedza o motocyklach, ok... Wiec co tutaj szukasz? Jesli masz zamiar dalej poszukiwac sobie ciagle nowych wrogow, czepiac sie wszystkich ortografii, lapac ludzi za slowka, to juz lepiej moze zamilknij? Tak...wiem... zaraz wyjedziesz mi ze swoja niesamowita riposta, ale nie tylko ja mam takie zdanie na twoj temat

[agniesia]

Ja i tak Was podziwiam jak dajecie jeździć w takie upały! Wybrałam się raz na krótką przejażdżkę jako plecaczek w sweterku, a i tak sie zaparowałam że ho ho... bynajmniej nie z emocji

[C-bool]

Ale chyba samym sweterku, nie pod kurtkę? Mi by nawet do głowy nie przyszło, żeby w lecie w swetrze jeździć

[agniesia]

w samym cienkim sweterku, więc za gruby to on nie jest

[jajko]

Kurtka na plecy , podpinka, rekawice , kominiarka bo nie lubie wiatru na szyi.Otwieram wloty i jade , podczas jazdy ok , ale jak sa jakies swiatla to mokro czasami sie robi.

[Invi]

To pewnie jechałaś goldwingiem z włączonym ogrzewaniem

[agniesia]

jednak w kufer nie było mi za gorąco więc myślę, że to jeszcze nie to ...

[leff]

Lobuz, potrafisz cos wiecej oprocz cwaniakowania i wymadrzania sie? Skoro bywasz na wielu forach to pozostan na nich, tutaj nikt nie bedzie plakal z powodu twojej nieobecnosci.
Masz na koncie 145 postow z czego swobodnie 143 to czysty spam, praktycznie nie widzialem zadnego merytorycznego.

Moim zdaniem jestes zwykla siksa, z przewartosciowana samoocena, ktorej sie w glowce poprzewracalo.

Z mojej strony tyle - amen.

[malyzck]

Lobuz, potrafisz cos wiecej oprocz cwaniakowania i wymadrzania sie? Skoro bywasz na wielu forach to pozostan na nich, tutaj nikt nie bedzie plakal z powodu twojej nieobecnosci.
Masz na koncie 145 postow z czego swobodnie 143 to czysty spam, praktycznie nie widzialem zadnego merytorycznego.

Moim zdaniem jestes zwykla siksa, z przewartosciowana samoocena, ktorej sie w glowce poprzewracalo.

Z mojej strony tyle - amen.

ogolenie to juz kiedys tez mialem napisac cos o naszej wspanialej kolezance Lobuz bo moze 2-3 posty owej kolezanki cos wnosza na forum a po za tym bzdety kokieteria i spam. Moze powinnas wejsc na symp........pl tudziez baj..pl tam jest wiecej miejsca na takie bzdury

zeby nie bylo ze spamuje jezdze w skorze i czesto zmieniam podkoszulki

[gelo007]

Ja w czasie upału również jeżdżę w kombi. Ogólnie już się przyzwyczaiłem do takiej jazdy. Wiadomo, że niektórym osobom upał może dotkliwie doskwierać. Na szczęście na nakedzie podczas jazdy chłodzenie jest całkiem w porządku i można komfortowo podróżować nawet przy temperaturach rzędu 25-30 'C. Jazda w ruchu miejskim w takim upale - to nie dla mnie . Poza tym taki gorąc skutecznie prowokuje do ostrzejszej jazdy w mieście. Albo rybki albo pipki jak to mawiają starzy górale. Jakoś nie mogę się przekonać do jazdy w czymś innym niż kombinezon.

[Konio]

A mi sie teraz przypomnialo ze mam przeciez odziez termoaktywna czy jakas taka na narty. Probowal ktos to wsadzic pod skorzane kombi? Jak to sie spisuje? Sam bym chetnie przetestowal ale troche mi wstyd wyjechac w kombi na rowerze albo w aucie

[Leg1oN]

nie ma co sie szczypac.. zakladasz kombi moze przez chwile goracao ale jak juz sie jedzie to sie robi chlodniej.. najgorsze jest smiganie w kombi po miescie i przebijanie sie przez korki.. dlatego w upaly trzeba latac poza miastem..
edit:

A mi sie teraz przypomnialo ze mam przeciez odziez termoaktywna czy jakas taka na narty. Probowal ktos to wsadzic pod skorzane kombi? Jak to sie spisuje? Sam bym chetnie przetestowal ale troche mi wstyd wyjechac w kombi na rowerze albo w aucie

koniu.. bielizna termoaktywna jest stosowana zazwyczaj przy niskich.. a w szczególności taka przeznaczona do jazdy na nartach.. bielizna wyposazana jest rowniez w windstopery.. wykonanana z materjałów wysychajacych szybciej niz inne.. ale rowniez istnieja serie bielizny dedykowanej dla motocyklistow ktore maja zapewniic komfort podczas cieplych dni.. z materialow oddychajacych, rowniez szybko wysychajacych.. na kazde warunki jest inna bielizna