Zobacz wątek - Obcy gosciu na moim motorze...
NAS Analytics TAG

Obcy gosciu na moim motorze...

O wszystkim
_________

Postprzez lothar » 23/8/2009, 09:32

Co za ludzie, nie dość że dobierał się do sprzętu to nie zna swojego miejsca w szeregu. Burak.

Pomysł z tą naklejką genialny w swej prostocie.
Ale chyba mam zły dzień, albo moje poczucie humoru kuleje bo nie łapie punktu nr 1. TO NIE JEST "IŻ" :oops:

Wyjaśni mi to ktoś? :)
lothar
Świeżak
 
Posty: 37
Dołączył(a): 19/5/2009, 21:02


Postprzez mar111cin » 23/8/2009, 09:44

szczeniak co jeszcze krzywo sika xD


PS a tak serio to wpisz w allegro IŻ i wszystko będzie jasne :]
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R :(, jest V-Strom 650 AK8 :)
Avatar użytkownika
mar111cin
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6941
Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
Lokalizacja: FSW (lubuskie)


Postprzez Czester » 23/8/2009, 09:47

Mam coś takiego na swoim sprzęcie ale nie naklejkę ale aluminiową tabliczkę na zbiorniczku z płynem hamulcowym.
Ostatnio widziałem przez okno jak jakiś koleś podszedł do mego sprzęta, oblookał chwilę i zatrzymał się na kilkanaście sekund własnie na tej tabliczce po czym rozejrzał się dookoła i grzecznie odszedł :)
Wypadki chodzą po ludziach, ludzie po wypadkach nie zawsze.
Avatar użytkownika
Czester
Administrator
 
Posty: 4657
Dołączył(a): 23/5/2009, 05:14
Lokalizacja: Suwałki

Postprzez 13b » 23/8/2009, 09:52

IŻ jest to rzeka w rosji 8) no i oczywiście nazwa cudownego radzieckiego motocykla - sprzęt nie do zajechania :twisted:
Kawasaki Z750
Avatar użytkownika
13b
Świeżak
 
Posty: 115
Dołączył(a): 30/1/2009, 21:20
Lokalizacja: wolin

Postprzez Łobuz » 23/8/2009, 13:58

poza tym każda kobieta wie że jeżeli bierze sobie faceta z motocyklem to moto bedzie dla niego najważniesjze


Każdy facet z motocyklem wie, że jego kobieta jest z nim ze względu na maszynę 8)
KOCHAM ŻELUSIA :*
Avatar użytkownika
Łobuz
Świeżak
 
Posty: 219
Dołączył(a): 13/7/2009, 17:54
Lokalizacja: Zielona Góra/Poznań/Bayern

Postprzez sol213 » 23/8/2009, 14:43

Łobuz napisał(a):
poza tym każda kobieta wie że jeżeli bierze sobie faceta z motocyklem to moto bedzie dla niego najważniesjze


Każdy facet z motocyklem wie, że jego kobieta jest z nim ze względu na maszynę 8)



Absolutnie sie nie mogę z tym zgodzić, jeżeli jest się z motocyklistą to ze względu na jego pasje, ktora jest (zazwyczaj)pasja także dziewczyny.......
Eh pewnie duzo mogłabym pisac w tym temacie :)) ale zasada jest taka jak napisałam powyzej.
To o czym Ty mówisz musiałabym nazwać wyrachowaniem.....
Pzdr
Bądź zawsze sobą i nie bój się swoich słabości. Jeśli je pokonasz staną się twoją siłą...
sol213
Świeżak
 
Posty: 72
Dołączył(a): 23/7/2009, 23:11
Lokalizacja: z Wenus :))

Postprzez Seba_ER5 » 23/8/2009, 22:23

Każdy facet z motocyklem wie, że jego kobieta jest z nim ze względu na maszynę Cool


A ja myślałem, że tak jak kowboje, bo umie ujeżdżać ;p.
Avatar użytkownika
Seba_ER5
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 5222
Dołączył(a): 27/8/2007, 19:58

Postprzez miki1406 » 23/8/2009, 22:24

Łobuz napisał(a):
poza tym każda kobieta wie że jeżeli bierze sobie faceta z motocyklem to moto bedzie dla niego najważniesjze


Każdy facet z motocyklem wie, że jego kobieta jest z nim ze względu na maszynę 8)


To moja kobieta jest odziwo POMIMO maszyny :lol:

A generalnie akcje miałem taką, że wracam z Tesco, a tu siedzi mi jakiś dres na moto drze się (prubuje udawać silnik), a drugi go kręci kamerą... No ja do nich, a że w kominiarce byłem to wrazie co myśle tłukę idiote...

Podchodzę do gościa i pytam " Mistrzu jak Ci dosiąde bez pytania panny i będe wył jak ona to będziesz zadowolony??" No zsiadł bezproblemowo... Ale niestety nie miał na celu oddalenia się od moto, ale zbliżenia, bynajmniej nie intymnego , jego pięści z moją twarzą... :? No niestety skorupa okazała się szybsza w mojej dłoni i twardsza... Narobiło się dymu, że szok... Kolesiowi puściła farba z łuku brwiowego i naleciało się ludzi... Na szczęście pare osób widziało i pozostało na parkingu... Wylatuje ochroniarz... Patrze na gościa i widze, że zamiast serca ma chyba silnik od Ursusa 60ki :wink: Ładuje w moją stronę... Skorupa podsuwa mi wypowiedzenie i strzela focha :lol: Ale kolo spoko... Dwa zdania co i jak... Potwierdzenie zajścia zdarzenia przez dziadka co widział i słyszał, i ochroniasz pyta kolesi "Panowie, poprawić jeszcze raz?? Może wezwiemy Policję na próbę kradzieży...??" Kolesie podali ręce przeprosili i wycieli, aż się za nimi kurzyło... Miałem trochę stracha, że mi zrobią sprawę o pobicie czy coś, ale wyszło na moje... Teraz troszkę bardziej nad sobą panuje, bo zwiasy mi nie potrzebne :lol:
Jak fenix z popiołów :)
Avatar użytkownika
miki1406
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2847
Dołączył(a): 16/8/2009, 22:37
Lokalizacja: Skierniewice

Postprzez bast » 24/8/2009, 09:28

ja mam takiego podstarzalego typka pod blokiem w telepizzy, na skuterze jezdzi. zawsze jak podjade to leci i zagaduje, ale tez lapy pcha do kiery i za gaz, raz znioslem ale za drugim rezem powiedzialem zeby nie ruszal i o dziwo przestal. Tylko, ze tacy ludzie nie maja zakodowane we lbie, ze cudzego sie nie rusza. Buraki sa wszedzie :/
SPIDER DIARIES (otwórz link)

Yamaha YX 600 Radian ---> Suzuki DR-Z 400 SM
Avatar użytkownika
bast
Bywalec
 
Posty: 849
Dołączył(a): 7/7/2008, 11:09
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Konio » 24/8/2009, 11:18

Kumple strasznie mi truli dupe zeby sobie rundke walnac a oni moto nie maja tylko zamiar kupna. Wkurwi*jace to jest :/
Produkcja, dystrybucja, masturbacja
Blady 900 puk puk puk
Avatar użytkownika
Konio
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2925
Dołączył(a): 6/11/2008, 21:47
Lokalizacja: Nadejdzie Chuck? Tego nikt nie wie;/ Kielce/Krk

Postprzez patryk83 » 24/8/2009, 11:27

Mój sąsiad policjant z drogówki pytał się mojej matki jak mysli czy dałbym mu się przejechać na moim moto ;p
Od tego czasu unikam rozmów z nim żebym nie musiał mu odmawiać bo sąsiad policjant zawsze się przydaje :>
Honda CBR 600 F4i user
Obrazek (otwórz link)
Avatar użytkownika
patryk83
Bywalec
 
Posty: 942
Dołączył(a): 29/8/2008, 08:32
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez C-bool » 24/8/2009, 12:04

BIGAluś napisał(a):Mnie zawsze wkurza to, że jakiś synek nie ma moto i chce się karnąć i za każdym razem kiedy tego typa widzisz to "Dasz się karnąć?", dla świętego spokoju dam

Serio dasz obcemu gówniarzowi przejechać się na swoim motocyklu?! Gratulację za odwagę. U mnie jak dałem się przejechać i to nie obcemu, tylko koledze z klasy, to zakończyło się to ślizgiem przy 70 km/h po asfalcie bez kasku... "niestety" nic mu się nie stało - szkody sam musiałem naprawiać w przeciągu 6 miesięcy, a od niego nie dostałem nawet złamanego grosza, choć ciągle obiecywał, że 300 zł tak jak się umówiliśmy odda.
GS500F --> SV650S --> Bandit 600N --> XV535 Virago
Avatar użytkownika
C-bool
Mieszkaniec forum
 
Posty: 2915
Dołączył(a): 23/8/2007, 21:26
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Maja.M » 24/8/2009, 12:28

Prawda jest taka, że sprzęt jest zbyt drogi by narażać się na koszty,sprawiając tym komuś chwilową radość.
Co innego dzieciaszki dla których jest to mega radocha,pod warunkiem że nie są zbyt usmolone ;)

A tak szczerze to, Ja mam jedną zasadę "Facetem i Moto się nie dziele " :D popatrzeć si ,ale siadam na niego Ja :D
I jest to akceptowane przez znajomych :)
"Możliwość zahamowania jest twoim prawem do szybkości" | SuZi :] ;** | | http://kraka.wrzuta.pl/audio/Aq5fotFrEq
Avatar użytkownika
Maja.M
Świeżak
 
Posty: 103
Dołączył(a): 1/7/2008, 13:32
Lokalizacja: Dolina - Zielonego Przylądka ;)

Postprzez Łobuz » 24/8/2009, 12:37

miki1406 napisał(a): A generalnie akcje miałem taką, że wracam z Tesco, a tu siedzi mi jakiś dres na moto drze się (prubuje udawać silnik)


Właśnie tak?

SzpiceR napisał(a): wuuttutu jestem raptowny


Ty, może to on był :lol:

miki1406 napisał(a): To moja kobieta jest odziwo POMIMO maszyny :lol:


Aż taką beznadziejną masz maszynę, że kobieta zlitowała się i jest z Tobą POMIMO? :lol:

C-bool napisał(a): U mnie jak dałem się przejechać i to nie obcemu, tylko koledze z klasy, to zakończyło się to ślizgiem przy 70 km/h po asfalcie bez kasku... "niestety" nic mu się nie stało - szkody sam musiałem naprawiać w przeciągu 6 miesięcy, a od niego nie dostałem nawet złamanego grosza, choć ciągle obiecywał, że 300 zł tak jak się umówiliśmy odda.


Daj mu się jeszcze raz przejechać, ale z dwa razy większą prędkością :P
KOCHAM ŻELUSIA :*
Avatar użytkownika
Łobuz
Świeżak
 
Posty: 219
Dołączył(a): 13/7/2009, 17:54
Lokalizacja: Zielona Góra/Poznań/Bayern

Postprzez Demotywatrrro » 24/8/2009, 13:21

Wiem że to mało humanitarne, ale weź go na pasażera i zsuń przy 160 z siedzenia...
Demotywatrrro
Świeżak
 
Posty: 387
Dołączył(a): 22/6/2009, 17:59

Postprzez mokuso » 24/8/2009, 13:30

Jak stoi jakis motung, to zalezy... czasem podejde, poogladam, ale nie dotykam :D
A zasade mam taka: mam swoje wiec nie siadam na cudze, nawet na moto wlasnego Mezczyzny (chyba, ze zostane zmuszona :lol: )
I niech inni biora prezyklad i nie sadzaja swoich czterech liter na mojej kanapie bez zapytania czy im wolno 8)
Motorbikes are everywhere, especially in my heart.

Obrazek
So others may live...
Avatar użytkownika
mokuso
Świeżak
 
Posty: 347
Dołączył(a): 24/10/2008, 14:11
Lokalizacja: Leszno

Postprzez 13b » 24/8/2009, 16:27

ja bym nie oddał swojej kawy w czyjeś łapy, nawet kumpla. jak pyta czy moze rundkę to odpowiadam NIE :twisted:
nie mam zamiaru naprawiac moto po czyjejś przejażdżce 8)
Kawasaki Z750
Avatar użytkownika
13b
Świeżak
 
Posty: 115
Dołączył(a): 30/1/2009, 21:20
Lokalizacja: wolin

Postprzez Łukasz_15* » 24/8/2009, 20:36

Jeśli mnie prosi o rundke ktoś kogo nie znam to łatwo odmówić, ale najgorsi są namolni kumple. Tak nie bardzo wiadomo co powiedzieć to mówie, że włożyłem w naprawe moto dużo i wole nie ryzykować. Co mądrzejszy zrozumie choć są i tacy, którym trzeba dłużej tłumaczyć.
Tak jak chyba każdy motocyklista kiedy widze fajnego sprzęta to pooglądam, ale nigdy nie dotkne, bo wiem jak sam bym się wk**** gdyby mi ktoś przy moim coś grzebał.
Avatar użytkownika
Łukasz_15*
Świeżak
 
Posty: 411
Dołączył(a): 26/4/2008, 20:26

Postprzez elco » 24/8/2009, 22:45

turboponczek napisał(a):"hmmm.. fajnie co ? do Twojej starej też się wczoraj tak przymierzałem, wypie*dalaj !!!" :lol:


"Traktuje ten motocykl jak żonę, co byś powiedział gdybym tak sobie podotykał Twojej"

Przypomina mi się sytaucja z SFF z Bielawy kiedy to tatus posadzil swojego synka na calkiem nowej R1. Dziecko zaczelo sie troche szarpac i skakac i niestety jako, ze motocykl stal na miekkim podlozu upadl. Rozbil sie kierunek, czasza i wygiela klamka. Tatus jak gdyby nic sie nie stalo probowal odejsc. Niestety nie uszedla nawet 5 krokow. Trzeba uwazac.

W takiej sytuacji najlepiej podejsc i od razu powiedziec, ze wzywa sie policje do proby kradziezy i nie obchodzi mnie to, ze koles sie chcial przymierzyc. Niech sie ludzie naucza, ze cudza wlasnosc jest nietykalna.
Honda VFR 800 FI
Avatar użytkownika
elco
Moderator
 
Posty: 3014
Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław

Postprzez bast » 25/8/2009, 07:41

ludzie mysla ze moto to jak rower, wsiadzie i bedzie umial. Jakos nikt nie pyta czy moze sie przejechac samochodem, a przeciez moto jest jak bryka, tyle ze na dwoch kolach
SPIDER DIARIES (otwórz link)

Yamaha YX 600 Radian ---> Suzuki DR-Z 400 SM
Avatar użytkownika
bast
Bywalec
 
Posty: 849
Dołączył(a): 7/7/2008, 11:09
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Hydepark



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość




na gr