Scigacz.pl

przez **wujuwawa** » 2/7/2009, 07:30

[*] przykro...

przez **alivip** » 2/7/2009, 22:25

Witam . Mam pytanie czy ktoś z Was wie gdzie można znaleźć filmiki z Darkiem i jego pasją?
ps.Osobiście nie mam motoru ale gdybyście mogli zrobić Darkowi konwój na pogrzebie . Byłoby miło, On na pewno by tego chciał. {kolega Darka }

przez **kłosiakR6** » 2/7/2009, 23:49

mi po Darku zostało jedno stare zdjecie pod galeria... jeszcze jak r6 ujeźdzał....

przez **YZF R1** » 3/7/2009, 07:34

nic w mediach nie ma.... szuka i nic....

[*] moje najszczersze kondolencje

przez **Dzidek161** » 3/7/2009, 16:36

Witam wszystkich.
Pogrzeb Darka odbędzie się 7 lipca o godz 13:00 w kościele N.M.P Królowej Świata przy ul.Opaczewskiej 20. Pochówek będzie miał miejsce na Cmentarzu Bródnowskim.

:cry:

przez **Strzelba** » 3/7/2009, 19:15

przez **eBuch** » 3/7/2009, 19:25

[*] szkoda człowieka

przez **Maja.M** » 3/7/2009, 22:52

[*] smutne i przykre

przez **alivip** » 3/7/2009, 23:52

http://www.youtube.com/watch?v=D0KFpE9F ... re=related
[*]

przez **markusz** » 4/7/2009, 11:17

Dzidek161 napisał(a):Witam wszystkich.
Pogrzeb Darka odbędzie się 7 lipca o godz 13:00 w kościele N.M.P Królowej Świata przy ul.Opaczewskiej 20. Pochówek będzie miał miejsce na Cmentarzu Bródnowskim.

Proszę wszystkich motocyklistów, czujących potrzebę uczestnictwa w ostatniej drodze Dariusza, o przybycie motocyklami.

UWAGA! Ze względu na charakter uroczystości, szacunek dla Zmarłego oraz Jego Rodziny, proszę o spokojną postawę i zachowanie maksymalnego bezpieczeństwa. Na trasie przejazdu będzie policja.
Dariusz na nas czeka, pokażmy mu, że nie jest sam

przez **eBuch** » 4/7/2009, 12:34

Jezeli bede mial mozliwosc to sie pojawie...

przez **Nal** » 4/7/2009, 20:14

Słyszałem, że po ceremonii będzie przejazd do miejsca wypadku

przez **honda cbr** » 4/7/2009, 20:26

ja na pewno bede w końcu razem latalismy.........

przez **honda cbr** » 4/7/2009, 20:28

proponuje na miejsce wypadku zabrac po symbolicznym zniczu

przez **Leg1oN** » 5/7/2009, 11:13

[*]
kolejny motocyklista... dzis mijalem miejsce tragicznego wypadku z tamtego tygodnia w pozku..

przez **kłosiakR6** » 5/7/2009, 11:58

Na 99% bede jesli tylko wszystko pozwoli , prosiłbym o jak najliczniejsze przybycie , Darek był wspaniałym człowiekiem pokazmy mu ze na zawsze został w naszej pamieci...

przez **Nal** » 5/7/2009, 15:05

byłem wczoraj na miejscu wypadku i powiem że do dziś to wszystko wydaje mi się nie realne

pożegnajmy Darka tak jak on sam by sobie tego życzył

przez **Demotywatrrro** » 5/7/2009, 20:38

Co chwile ktoś, niech mu ziemia lepszą będzie...[*]

przez **Evergreen** » 6/7/2009, 11:29

Ten wypadek widział mój sąsiad, młody chłopak, otóż Wasz kolega jechał spory odcinek Grochowskiej na jednym kole ... Kiedy zorientował się, że ma przed sobą autobus było już za późno na jakiekolwiek manewry. To rzeczywiście tragedia - zginął młody człowiek, przed którym było całe długie życie. Na pewno przypadek? Na pewno "zły los"? Odpowiedzcie sobie sami. Ktoś zauważył "kolejny"... No właśnie. I jeszcze jedno - gdybym była matką młodego chłopaka, mojego ukochanego syna, który zmarł w tak tragicznych okolicznościach - i nie ma co ukrywać - w pewnym stopniu przez motocykl - ostatnią rzeczą jaką chciałabym zobaczyć na pogrzebie swojego dziecka byłaby kawalkada motocykli... Przemyślcie to dobrze. Ja wiem, że to szpanersko wygląda, ale zastanówcie się czy nie sprawicie bólu rodzinie. Bo przecież możecie przyjść na pogrzeb zwyczajnie, ze zniczem, z kwiatami, ale nie na kołach... Jestem pewna, że jego rodzice teraz przeklinają moment, w którym ich syn wsiadł na motor. Rodzina pewnie będzie wzruszona, że tylu kolegów, przyjaciół przyszło pożegnać chłopaka. Przyszło... A potem myślę, że spokojnie możecie wieczorem podjechać na swoich super maszynach na miejsce wypadku. Na pogrzebie - nie rańcie bardziej rodziny. Oni większej tragedii pewnie już nie przeżyją. Nie przypominajcie im tego rykiem silników. Oczywiście to tylko moje zdanie i sugestia. Pozdrawiam wszystkich z nadzieją, że nigdy "kolejny" nie będzie dotyczyć któregokolwiek z Was.

przez **Nal** » 6/7/2009, 12:02

Dziwi mnie fakt iż Twój sąsiad siedzi w oknie ok godziny 12:30 i obserwuje ruch na ulicy. Darka znać nie znałaś ... kiedyś powiedział co sobie życzy jak by coś mu się stało i to powinnaś uszanować, tak jak robią to inni. Jak sądzisz czemu pogrzeb jest tak późno? Po co prokuratura odkładała to w czasie? Jak by była ewidentnie jego wina to sprawa szybko by została zamknięta. Czy Twój sąsiad składał zeznania na policji? Jeżeli był świadkiem to może posiada jakieś ważne informacje na temat sprawy. Kocham podejście ludzi gdzie zakładają z góry iż za śmierć motocyklisty jest odpowiedzialny tylko on sam. Powiem Ci co ostatnio od matki usłyszałem, powiedziała mi, że jej klient (motocyklista) powiedział, że wszyscy jego koledzy zginęli nie z swojej winy, smutne co? Faktem jest, że w każdym środowisku trafiają się odstępstwa i ludzie giną przez własną głupotę i brak wyobraźni. Popatrz na statystyki.

Scigacz.pl

28.06.2009 tragiczny wypadek, Warszawa

Kto przegląda forum