Zobacz wątek - Prawidłowa pozycja kierowcy tor.
NAS Analytics TAG

Prawidłowa pozycja kierowcy tor.

Jak nauczyć się wheelie? stoppie?
Czy zmieniać biegi ze sprzęgłem czy bez?
_________

Postprzez blatomasz » 24/3/2009, 15:13

MadboY napisał(a):Wiem :) Wszyscy ci ludzie chodzili na kursy doszkalajace do ProMotor'a gdzie jest taki jeden trener, ktory na prawde uczy swiadomej jazdy. Wiem po sobie i znajomych. Wczesniej nie wierzylem w istnienie prawdziwych kursow pod tym katem. Jak sie szczesliwie okazalo, bylem w bledzie.
http://www.pro-motor.pl/node/30

Z poczatku nie chcialem tego pisac, zeby nie wyszlo ze wszystko pisze dla reklamy. Ale jak juz mnie pociagnales za jezyk to pisze.


Madboy napisz jaki koszt jest takiego kursu bo na stronie ProMotor nic na ten temat nie znalazłem poza obowiązkowym pierwszym 5godz wykładem o dynamice jazdy za 100zł
Avatar użytkownika
blatomasz
Świeżak
 
Posty: 115
Dołączył(a): 7/5/2007, 09:49
Lokalizacja: Płońsk


Postprzez MadboY » 24/3/2009, 20:05

wyklad 100zl.
Potem indywidualne praktyki idace tempem konkretnego czlowieka. Zazwyczaj 4 lekcje po 2h, gdzie 1h kosztuje 75zl.

Wychodzi dosc sporo. Sam z poczatku nie bylem przekonany, ale jak zobaczylem postepy u ludzi, ktorzy byli juz po to poszedlem i nie zaluje. Takze polecam, bo nie bedzie to kasa wyrzucona w bloto.
Jazda na moto to najprzyjemniejsza rzecz jaką można robić w ubraniu ;)
Avatar użytkownika
MadboY
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1277
Dołączył(a): 21/5/2007, 22:09
Lokalizacja: Wawa


Postprzez blatomasz » 25/3/2009, 08:33

Dzięki za info, a powiedz mi jeszcze jedno to jest ta sama szkoła w której uczy Tomek Kulik ?
Avatar użytkownika
blatomasz
Świeżak
 
Posty: 115
Dołączył(a): 7/5/2007, 09:49
Lokalizacja: Płońsk

Postprzez smoder » 25/3/2009, 11:34

To jest szkola w ktorej kiedys uczyl Tomek Kulik, teraz prowadzi swojÄ…, innÄ…
smoder
Świeżak
 
Posty: 105
Dołączył(a): 17/2/2009, 16:01
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez abc » 13/4/2009, 08:48

Mam pytanie, nie tyle odnosnie jazdy na torze ale poza miastem, brania zakretow. Szukalem i nie moglem znalezc.
Ostatnio jak sobie jechałem, przy skrecaniu np. w prawo, oprocz przeciwskretu, cala mase ciala przenosilem na prawy podnozek, wciskajac go w ziemie co powodowalo ze oprocz przeciwskretu dodatkowo motocykl sie mocniej skladal. Jakos dziwnie te technike odczuwalem, wygladalo to tak jakbym wciskajac podnozek powodowal, ze tylne kolo bardziej na zewnatrz uciekalo. Robic tak czy sobie odpuscic?
abc
Świeżak
 
Posty: 69
Dołączył(a): 11/11/2008, 20:58

Postprzez DonPedro » 13/4/2009, 22:19

abc napisał(a): Robic tak czy sobie odpuscic?

Odpuść sobie. Poproś znajomego, który wie jak siedzieć na motocyklu żeby Ci pokazał i pomógł zrozumieć. Tak, zacznij od nauki siedzenia. Reszta jakoś się z czasem ułoży - jak juz się nauczysz siedzieć.
Avatar użytkownika
DonPedro
Świeżak
 
Posty: 12
Dołączył(a): 10/3/2009, 23:17

Postprzez hefron » 15/4/2009, 08:58

Wciskasz nie ten podnóżek co trzeba. Jadąc w prawo wciskasz lewy a nie prawy. Prawa noga ma być wtedy luz. Jeśli zrobisz odwrotnie to będzie tak jak mówisz, czyli moto się bardziej kładzie, a jeśli wtedy dotkniesz podnóżkiem asfaltu to tworzysz punkt piwotowy i odciążasz tylną oponę co oznacza uślizg i nieuchronną glebę.
Avatar użytkownika
hefron
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1394
Dołączył(a): 11/5/2006, 13:53
Lokalizacja: Suchowola

Postprzez Redd » 19/4/2009, 21:18

A ja to chyba za krótkie kolana mam :/ Dziś byłem potrenować sobie złożenia.. I jak bym się nie ustawił to zawsze do ziemi brakuje mi z 20cm a przycieram czubkiem buta. Jak docisnąłem mocniej to zeszlifowałem sobie kawałek podnóżka a do ziemi i tak sporo brakowało.

Zakręty i tak biorę ze sporą prędkością więc może wina leży po stronie moto.. XJ 600 jest dosyć szeroki i ma turystyczną kierę ..nie wiem może na sporcie dał bym radę..

I ponadto cholernie boję się że przez te j**** podnóżki mogę się wyłożyć przy mocnym złożeniu.
http://bikepics.com/members/reddie/ (otwórz link)
Avatar użytkownika
Redd
Świeżak
 
Posty: 312
Dołączył(a): 27/8/2007, 23:40
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez torowiec » 19/4/2009, 22:07

Redd z butem uciekasz max do tyłu podnózka, poza tym ułozenie ciała do wewnetrznej zakretu (tyłka, ramion) i nie chodzi tylko o przytarcie sliderem na kolanie o asfalt ,ale generalnie wieksze złozenie, szybkosc pokonania ,łatwosc zakretu
torowiec
Świeżak
 
Posty: 401
Dołączył(a): 16/2/2007, 10:36
Lokalizacja: Gorny Slask

Postprzez Redd » 20/4/2009, 08:58

No w sumie z techniką najgorzej u mnie nie jest (dużo ćwiczeń, kursy w szkole Suzuki) więc to że dotknąłem podnóżkiem asfaltu może oznaczać że osiągnąłem maksymalną wydajność skręcania dla danego motocykla. (Podnóżki co prawda składają się częściowo dla bezpieczeństwa ale po co ryzykować).

Tylko dotknięcie sliderem asfaltu to taka wisienka na torcie. Wczoraj na tych zakrętach czułem się jak dziecko, które staje na palcach a nie może sięgnąć z półki wymarzonej zabawki. :)

Ale nie chcę popełniać błędu niektórych, co zwisają z motocykli w nienaturalnych pozycjach by "przyszorować" za wszelką cenę, płacąc gorszą techniką i mniejszą prędkością w zakręcie.
http://bikepics.com/members/reddie/ (otwórz link)
Avatar użytkownika
Redd
Świeżak
 
Posty: 312
Dołączył(a): 27/8/2007, 23:40
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez griso » 25/5/2009, 22:20

hefron napisał(a):Wciskasz nie ten podnóżek co trzeba. Jadąc w prawo wciskasz lewy a nie prawy. Prawa noga ma być wtedy luz. Jeśli zrobisz odwrotnie to będzie tak jak mówisz, czyli moto się bardziej kładzie, a jeśli wtedy dotkniesz podnóżkiem asfaltu to tworzysz punkt piwotowy i odciążasz tylną oponę co oznacza uślizg i nieuchronną glebę.


ja bym powiedzial inaczej. Kierujac moto w zakret zwiekszasz ucisk na wewnetrzny podnozek, w zakrecie rozkladasz ucisk na oba podnozki i wychodzac z zakretu zwiekszasz ucisk na zewnetrzny podnozek.

pozdro
gixxer 750 K7
CBR 1000 RR '08
griso
Świeżak
 
Posty: 159
Dołączył(a): 15/10/2008, 22:15

Postprzez ---Corleone--- » 27/5/2009, 09:21

Griso, ja bym jednak polegał na opisie Hefrona. Myślę, że wyczerpał temat.
"Prędkość jeszcze nikogo nie zabiła.. tylko nagłe zatrzymanie.."
Obrazek (otwórz link)
Avatar użytkownika
---Corleone---
Świeżak
 
Posty: 154
Dołączył(a): 2/7/2008, 12:31
Lokalizacja: Oświęcim/Kraków

Postprzez griso » 27/5/2009, 20:40

---Corleone--- napisał(a):Griso, ja bym jednak polegał na opisie Hefrona. Myślę, że wyczerpał temat.



Polegac mozesz na opisie kogo zechcesz, mowie poprostu jak powinno byc prawidlowo, bynajmniej wdlug tych ktorzy mnie uczyli. (Sebastien Charpentier z Supersport i Jurgen van der Goorbergh z motoGp)
Zwiekszajac nacisk na wew. podnozek latwiej "wykierowac" moto w dany winkiel, znow przy wyjsciu z zakretu zwiekszajac nacisk na zew. podnozek prostujesz moto, dzieki czemu szybciej otwierasz gaz.

tak i tak kazdy po pewnym czsie wyrabia swoj wlasny styl jazdy co zreszta pieknie widac w np. Moto-Gp.
gixxer 750 K7
CBR 1000 RR '08
griso
Świeżak
 
Posty: 159
Dołączył(a): 15/10/2008, 22:15

Postprzez PrzemoR6 » 28/5/2009, 23:01

hehehe... corleone, to nie jest temat ktory mozna wyczerpac.
PrzemoR6
Świeżak
 
Posty: 205
Dołączył(a): 1/3/2008, 04:25
Lokalizacja: JAWOR/Niedaszów

Postprzez hefron » 2/6/2009, 22:41

Zmieniając nacisk na podnóżki zaburzasz całą dynamikę kiedy w zakręcie powinieneś być jak zamurowany od samego początku do samego końca. Inaczej nie wiesz co się dzieje z motocyklem. Nie będę tego tłumaczył. Jeździj jak chcesz.
Avatar użytkownika
hefron
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1394
Dołączył(a): 11/5/2006, 13:53
Lokalizacja: Suchowola

Postprzez griso » 3/6/2009, 12:49

hefron napisał(a):Zmieniając nacisk na podnóżki zaburzasz całą dynamikę kiedy w zakręcie powinieneś być jak zamurowany od samego początku do samego końca. Inaczej nie wiesz co się dzieje z motocyklem. Nie będę tego tłumaczył. Jeździj jak chcesz.



Zaburzasz dynamike wtedy kiedy w zakrecie zmieniasz swoja pozycje na motocyklu, badz korygujesz, dlatego przygotowany musisz byc juz przed zakretem w odpowiedniej i co wazne stalej pozycji, raz przyjete polozenie moto nie jest wiecej zmieniane. Przy wychodzeniu zwiekszajac nacisk na zew. podnozek przy czym nie zmieniajac swojej pozycji, stawiasz moto latwiej do pionu, a jak wiadomo, czym moto bardziej w pionie tym wiecej mozesz odkrecic mu gazu w rezultacie szybszy zakret.
Wiszac w zakrecie obok moto, "hanging off" czucie motocyklu caly czas masz poprzez 3 punkty i nie jest to kierownica, jak niektorzy moze mysla. 1. Zewnetrzna noga przy baku, 2. zewnetrzna reka przy baku i 3. podnozki.

synjutrzenki napisał(a):Ja dodam swoje pięć groszy :

wchodząc w zakręt możesz mieć przymknięty gaz i nic złego Ci się nie stanie ....

Nie prawda, przy stalym gazie w zakrecie mimo tego ze obroty masz te same to opozniasz motocykl, dzieje sie tak gdyz przy polozeniu w zakreie jedziesz po innej srednicy kola (mniejszej) a przy tych samych obrotach zmiejsza sie twoja predkosc, to dokladnie tak samo jak bys lekko odejmowal gazu, przez co zwiekszasz nacisk na przednie kolo, korygujac gaz wyprowadzasz moto z rownowagi przy czym tracisz linie zakretu.
Wazne zatem jest aby w zakret wejsc z gazem w odpowiedniej pozycji, tak aby jak najszybciej rozpoczac delikatne przyspieszanie (z wyczuciem).

Zdecydowanie lepiej jest nieco wolniej wejsc w zakret i szybciej z niego wysc niz na odwrot !
gixxer 750 K7
CBR 1000 RR '08
griso
Świeżak
 
Posty: 159
Dołączył(a): 15/10/2008, 22:15

Postprzez Vinci_ » 4/6/2009, 22:55

Griso z tego co piszesz wynika, że w chwili naciśnięcia kierownicy w celu wykonania przeciwskrętu na wejściu w zakręt dodajemy gaz.
Czyli przeciwskręt powinien być ściśle związany z dodaniem gazu... Dobrze Cię rozumiem?
RN 12
Vinci_
Świeżak
 
Posty: 18
Dołączył(a): 8/2/2009, 23:04
Lokalizacja: Kielce

Postprzez griso » 4/6/2009, 23:57

Vinci_ napisał(a):Griso z tego co piszesz wynika, że w chwili naciśnięcia kierownicy w celu wykonania przeciwskrętu na wejściu w zakręt dodajemy gaz.
Czyli przeciwskręt powinien być ściśle związany z dodaniem gazu... Dobrze Cię rozumiem?


Nie do konca, zalezy tez duzo od typu zakretu. Wyhamowujac mozesz rownie dobrze wkierowac moto w zakret, wymaga to jednak sporego wyczucia, progresywne puszczenie hamulca powinno wiazac sie z jednoczesnym dodawaniem gazu, ale wymaga to setek kilometrow doswiadczenia na torze i nauka powinna odbywac sie pod okiem doswiadczonego instruktora.

Dlatego pisalem ze w zakret lepiej wejsc wolniej ale z gazem w odpowiedniej pozycji, tak abys odrazu po wyhamowaniu zaczal delikatne przyspieszenie, niz za szybko i korygowal gaz w zakrecie.

Ogolnie rzecz biarac zasada jest taka : Hamowanie to jedyny moment kiedy nie dodajesz gazu !

pozdro
gixxer 750 K7
CBR 1000 RR '08
griso
Świeżak
 
Posty: 159
Dołączył(a): 15/10/2008, 22:15

Postprzez synjutrzenki » 5/6/2009, 18:43

Griso wejść na gazie w zakręt, taką technikę można przyjąć jak zna się dobrze zakręty które pokonujemy , kiedy jedziemy trasą której nie znamy proponował bym tego nie robić , jak coś to zdecydowanie wolniej , zauważyłem z własnego doświadczenia że jak odpuszczę gaz w fazie skręcania ( do szczytu ) to zawsze motocyklem mi za telepie a czasami mam uślizg tylnego koła (wiem ze to zła technika ). Jak wejdę na hamulcu albo bez gazu to nic złego się nie dziej ( chodzi mi o stabilność moto ). Z obserwacji MotoGp zauważyłem że technika pokonywania zakrętów rożni się bardzo w kwestii hamowania i przyspieszania. Rossi lubi hamować aż do szczytu kiedy Lorenzo już dawno odpuścił , ale za to szybciej odkręca.
Yamaha R6
Avatar użytkownika
synjutrzenki
Świeżak
 
Posty: 38
Dołączył(a): 25/5/2008, 10:03
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez griso » 5/6/2009, 20:05

Mowimy o jezdzie po torze, wiec zakrety znamy na pamiec. Dobre zapoznanie sie z torem jest bartdzo istotne. W Ales w pld Francji biora ta sprawe bardzo powaznie. Tam zanim rozppczelismy trening mielismy najpierw spacer po torze i przedyskutowany kazdy zakret i punkty referencyjne danego zakretu.

masz racje co do motoGp, ludzie jezdza roznymi technikami, warto nieraz zrobic sobie skladanke i posluchac jak dawkuja gazem rozni zawodnicy w tym samym zakrecie i jaki wplyw ma to na ich linie zakretu.

pozdro
gixxer 750 K7
CBR 1000 RR '08
griso
Świeżak
 
Posty: 159
Dołączył(a): 15/10/2008, 22:15

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Technika jazdy



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości




na górê