Chamskie reakcje na widok motoru
-
bast - Bywalec
- Posty: 849
- Dołączył(a): 7/7/2008, 11:09
- Lokalizacja: Warszawa
-
Kula07 - Stały bywalec
- Posty: 1006
- Dołączył(a): 29/10/2008, 07:43
- Lokalizacja: Sadłuki
C-bool to było u mnie w miasteczku W chodzieży i mamy tam takie samo ułożenie i nawet przystanek jest tak jak mowisz Wkoncu nie daleko mamy do siebie Hehe.
Yamaha DT 125R [SPRZEDANA] >> Aprilia RS 125 [SPRZEDANA] >> Yamaha YZF 250
22.10.08 ====> Zdałem Prawko
22.10.08 ====> Zdałem Prawko
-
zdzichu123 - Bywalec
- Posty: 869
- Dołączył(a): 11/7/2007, 21:37
- Lokalizacja: Chodzież
pare dni temu na parking firmy wjechalo za mna seicento ktorego kierowca byl inwalida (ale uposledzenie mial chyba umyslowe bo fizycznego niezauwazylem) zaczal krzyczec ze jak moglem czekac ulicy az sie brama wjazdowa otworzy (gdybym pojechal pod brame wystawalbym pol metra na jezdni) przeciez jego seicento ma slabe hamulce. skwitowalem pana usmiechem po czym potrzymalem jeszcze frustrata pod zamknieta brama 15 minut zanim sie zlitowalem i nacisnalem magiczny przycisk na pilocie od bramy tak wiem jestem złosliwcem
chamstwa i bezmyslnosci ci u nas dostatek. najwazniejsze żeby potrafic sobie z tym poradzic, czesto to nie jest powodowane tym ze ktos jest imbecylem ale mial np ciezki dzien w pracy czy tez zona mu tak dawno "nie dala" ze zapomnial jak kobieta nago wyglada. radze sobie na trzy sposoby 1 usmiecham sie do typa szeroko a nawet go pozdrawiam. 99% przypadkow glupieje ale odjezdza zawstydzony. 2 jezeli ktos jest naprawde chamski pokazuje mu 4 palce dloni ( ja wiem ze to dla mnie znaczy 4 ch ci w miejsce gdzie plecy traca swa szlachetna nazwe co on mysli to mnie nieobchodzi). 3 jezeli ktos do ciebie startuje z raczkami zawsze lej pierwszy ale z podstawy dloni zawsze mozesz wtedy powiedziec ze chciales go odepchnac.(ta ostatnia mądrosc przekazal mi pewien emerytowany juz w tej chwili policmajster i musze przyznac ze mial racje). grunt to miec grunt i potrafic poradzic sobie ze stresem. pozdrawiam szerokosci przyczepnosci.
chamstwa i bezmyslnosci ci u nas dostatek. najwazniejsze żeby potrafic sobie z tym poradzic, czesto to nie jest powodowane tym ze ktos jest imbecylem ale mial np ciezki dzien w pracy czy tez zona mu tak dawno "nie dala" ze zapomnial jak kobieta nago wyglada. radze sobie na trzy sposoby 1 usmiecham sie do typa szeroko a nawet go pozdrawiam. 99% przypadkow glupieje ale odjezdza zawstydzony. 2 jezeli ktos jest naprawde chamski pokazuje mu 4 palce dloni ( ja wiem ze to dla mnie znaczy 4 ch ci w miejsce gdzie plecy traca swa szlachetna nazwe co on mysli to mnie nieobchodzi). 3 jezeli ktos do ciebie startuje z raczkami zawsze lej pierwszy ale z podstawy dloni zawsze mozesz wtedy powiedziec ze chciales go odepchnac.(ta ostatnia mądrosc przekazal mi pewien emerytowany juz w tej chwili policmajster i musze przyznac ze mial racje). grunt to miec grunt i potrafic poradzic sobie ze stresem. pozdrawiam szerokosci przyczepnosci.
-
Fu - Świeżak
- Posty: 21
- Dołączył(a): 21/4/2009, 12:59
- Lokalizacja: Posen
no to to jest juz kurestwo ;/.Ide z ojcem do sklepu podjeżdża moto koles na oko jakies 19 lat . Wydech dosc hmm glosny wiec sie zaczeliy zwalac te zule co tam stoja ...Koles widac wkur***ony i do nich z ryjem ale sie przeliczył i tamci do niego z łapami ;/. ojciec i ochroniaz zaczeli bronic chlopaka no i bylo by git gdyby nie jeden naprawde naje-*any i do tego moto z trepa ;/.Efekt lusterko i klamka do wymiany ..Az sie cos czlowiekowi robi no
Po wypadku apka rozjebana ja też ;/. Jak narazie liże rany a później znów na moto
- dominik12
- Świeżak
- Posty: 118
- Dołączył(a): 5/12/2008, 17:27
- Lokalizacja: Radom
No Niestety Moja Sytuacja Wyglądała tak jechałem sobie na zmianę opon z kumplem na 2 moto no i wyłaniam się zza zakrętu no i na pasach stała grupka ludzi no i kumpel przejechał no a za nim ja no i jakiś 2 kozaków zdecydowało ze jak jadę wolniej to sobie przejdzie no i wiadomo nie miałem juz szans zwolnić 5 m przed pasami no i wyminąłem ich prawym no i w momencie w lusterku widziałem jak koleś podniósł nogę i chciał mnie kopnąć ale mu nie poszło bo dodałem gazu no i za pasami zwolniłem otworzyłem szybkę i się zacząłem wydzierać na tego kozaka ty siaki i owaki a koleś tylko popatrzał i głowę spuścił na dół i mu się głupio zrobiło już drugi raz tak zapewnię nie zrobi .
...Zmaganie z życiem to nie byle jaki bajer.
Za frajer nie dostane tego po co się urodziłem.
Nic na siłę, lewy pas, gaz i płynę...
Za frajer nie dostane tego po co się urodziłem.
Nic na siłę, lewy pas, gaz i płynę...
- skipi007
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 23/4/2009, 11:42
- Lokalizacja: Lędziny
Stoję na podporządkowanej i próbuję wyjechać i idzie jakiś dziadek i do mnie mówi z uśmiechem na twarzy "nie szalej, nie szalej", a ręką pokazuje gest przygazówki
GS500F --> SV650S --> Bandit 600N --> XV535 Virago
-
C-bool - Mieszkaniec forum
- Posty: 2915
- Dołączył(a): 23/8/2007, 21:26
- Lokalizacja: Poznań
Dojeżdżam do samochodu a ten widząc (słysząc ) mnie włącza specjalnie spryskiwacze -dwie identyczne sytuację na tym samym odcinku drogi . Dojeżdżam do samochodu mam zamiar wyprzedzać a koleś dosyć ostro po heblu -strzał w hebel
Dream ride... www.youtube.com/watch?v=6EyJz46EMWk
-
Fikol - Świeżak
- Posty: 280
- Dołączył(a): 3/6/2008, 19:24
- Lokalizacja: Węgrów
W sobotę rano przekonałem się, że polskie buractwo, chamstwo, zazdrość czy też zawiść nie mają granic.
Moto w nocy pod blokiem na parkingu został cały bardzo dokładnie obsypany mąką. Zostało to zrobione z premedytacją i wymagało trochę zachodu... przegięcie. Dorwałbym takiego...
Dobrze, że na co dzień u mnie sprzęt stoi na strzeżonym...
Moto w nocy pod blokiem na parkingu został cały bardzo dokładnie obsypany mąką. Zostało to zrobione z premedytacją i wymagało trochę zachodu... przegięcie. Dorwałbym takiego...
Dobrze, że na co dzień u mnie sprzęt stoi na strzeżonym...
SV 650 N
-
Qba_Zeus - Świeżak
- Posty: 156
- Dołączył(a): 7/1/2009, 15:28
- Lokalizacja: Kraków
chamstwo, chamstwo i jeszcze raz chamstwo... jak tak można... nie dość że wyprzedza to jeszcze lizakiem wymachuje...
limit20znaków:evil:
-
maciek.046 - Bywalec
- Posty: 834
- Dołączył(a): 10/9/2007, 16:28
maciek.046 napisał(a):chamstwo, chamstwo i jeszcze raz chamstwo... jak tak można... nie dość że wyprzedza to jeszcze lizakiem wymachuje...
dobrze że nie czymś innym....
/speed always goes in pair with fouriosity/
po prostu fast...
HONDA CBR 600RR MOVISTAR TELEFONICA-opylona
po prostu fast...
HONDA CBR 600RR MOVISTAR TELEFONICA-opylona
-
fast and furious - MEGA TROLL
- Posty: 307
- Dołączył(a): 27/7/2007, 16:34
- Lokalizacja: Poznań City
Wracam tydzień temu z Częstochowy z ziomkami i zajeżdżamy na stację benzynową.Tam kilka fotek i przygazówka beż palenia gumy ani innych wygłupów i spokojnie kierujemy się do wyjazdu. Nagle z samochodu wysiada koleś i krzyżuje podniesione do góry ręce (psychol).Oczywiście zlewka i jedziemy dalej a on szybkim, stanowczym krokiem (chyba normalne co to znaczy) kieruję się w stronę mojego kolegi.No to ja moto na podnóżek i szykuję się na wykonanie ciosu w potylicę.Koleżka widząc to zmienia kierunek i celuje na mnie po czym wyciąga rękę aby się przywitać.Nie wiem jak to odebrać obsrał się czy idiota
SV 1000S
-
Nigga - Świeżak
- Posty: 64
- Dołączył(a): 3/10/2007, 09:30
coraz częściej słyszę, że motocykliści to debile i dawcy.
ostatnio powiedział mi to, mojej dziewczyny wujek, który przyjechał do jej rodziny samochodem i pił sobie piwo(może został u nich na noc, nie wiem) ja tak spojrzałem na niego i powiedziałem, że i tak najwięcej wypadków jest z winy pijanych kierowców i gość już nic więcej na temat motocyklistów nie mówił.
a z tych przyjemniejszych reakcji to w niedziele jeździłem z Bartmanem z forum i w pewnej wiosce zatrzymaliśmy się aby chwile pogadać i rozprostować kości. po chwili podeszło 2 starszych gości i zaczęli z nami rozprawiać na temat motocykli
ostatnio powiedział mi to, mojej dziewczyny wujek, który przyjechał do jej rodziny samochodem i pił sobie piwo(może został u nich na noc, nie wiem) ja tak spojrzałem na niego i powiedziałem, że i tak najwięcej wypadków jest z winy pijanych kierowców i gość już nic więcej na temat motocyklistów nie mówił.
a z tych przyjemniejszych reakcji to w niedziele jeździłem z Bartmanem z forum i w pewnej wiosce zatrzymaliśmy się aby chwile pogadać i rozprostować kości. po chwili podeszło 2 starszych gości i zaczęli z nami rozprawiać na temat motocykli
XR 400R | | Kula daje fula | | https://www.youtube.com/watch?v=2Cq4e3WiCr0
-
Kula07 - Stały bywalec
- Posty: 1006
- Dołączył(a): 29/10/2008, 07:43
- Lokalizacja: Sadłuki
My to i tak mamy jeszcze dobrze, jak jeździłem na skuterku to miałem codziennie jakieś przygody z zajeżdżaniami, albo uwagami.
f4 | | Przeczytaj !! | | viewtopic.php?p=209115#209115
-
CeBeRek - Stały bywalec
- Posty: 1265
- Dołączył(a): 27/8/2007, 23:04
- Lokalizacja: trolownia
w sumie prawdę powiedziawszy to ja tez nie przepadam za skuterowcami... bo bardzo wielu z nich nie zna przepisów, albo po prostu kozaczą. wczoraj widziałem jak gościu na pseudo chopperze 50 wchodził w zakręt to aż się za głowę łapałem. zakręt prawie 90 stopni, wąska droga miedzy blokami a on pędzi i tak ścinał zakręt, że wystarczyłoby gdyby z przeciwka jechał drugi jednoślad i dzwon murowany...nie mówię, że wszyscy skuterowcy i motorowerzyści tak jeżdżą, ale niestety większość tak...
XR 400R | | Kula daje fula | | https://www.youtube.com/watch?v=2Cq4e3WiCr0
-
Kula07 - Stały bywalec
- Posty: 1006
- Dołączył(a): 29/10/2008, 07:43
- Lokalizacja: Sadłuki
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości