GsxF 600 Problem...
Posty: 3
• Strona 1 z 1
GsxF 600 Problem...
Witam. Mam taki problem w moim gsx.. ponieważ nie chciał chodzic dałem go do naprawy.. ale dalej coś nie chodził jakby nie dostawał paliwa i wyczułem takie cos.... wlałem strzykawką troche paliwa bezpośrednio do tego węzyka co leći do gaźników, załozyłem węzyk do baku i odpaliłem pochodził normalmie, i po chwili tak jakby mu brakowało paliwa i zgasł.. i tak myśle ze to paliwo co było wstrzyknięte to spalił i wtedy zgasł.. to w takim razie coś musi być z podaniem paliwa.. poczytałem o tych kierunkach co sie ustawia kranik, i wiem ze w jedną strone paliwo powinno leciec samo, a umnie to tak jakby wszystkie były jednakowe i z ani jednego nie leci..:/ moze powinienem wymienic kranik. prosze o poradzy. dzięki
- ast43
- Świeżak
- Posty: 9
- Dołączył(a): 10/4/2009, 19:56
Ustaw kranik na PRI i zobacz czy leci benzyna, powinna lecieć dosyć żwawo.Jeśli nawet na PRI nie leci to wina kranika.Możesz sprawdzić filtr, który jest częścią kranika i wchodzi do baku, ale nie sądzę żeby aż tak był zasyfiony żeby nie puszczać benzyny.
600:D Spawacz ram....
- milus
- Świeżak
- Posty: 147
- Dołączył(a): 17/8/2007, 12:32
- Lokalizacja: Legnica
No właśnie ze na PRI (to jest w strone tylnego koła) też nie leci :/ próbowałem nawet pociągnąc benzyne z baku na wszystkich 3 i na zadnym nie poleci.. tak jakby było czymś zablokowane.. :/ a ten filtr niby sprawdzałem i nie jest zabrudzony, ale jutro jeszcze go rozkręce i lepiej przeglądne. dzięki
- ast43
- Świeżak
- Posty: 9
- Dołączył(a): 10/4/2009, 19:56
Posty: 3
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości