Zobacz wÄ…tek - Problem z pracÄ… silnika.
NAS Analytics TAG

Problem z pracÄ… silnika.

i inne małe pojemności
_________

Postprzez mpn103 » 11/7/2008, 21:11

Wymień pierścienie a nie za łożyska się bierzesz
Gilera Runner 50 SP - 2008
mpn103
Świeżak
 
Posty: 81
Dołączył(a): 30/6/2008, 23:09
Lokalizacja: Nadarzyn


Postprzez simonw » 12/7/2008, 00:59

tak, uwazac i miec palnik przy sobie.
Zakladajac lozysko na wal, musisz nagrzac lozysko wpierw, i gorace nabijac najlepiej przez jakas deske zeby miec rownomierne rozlozenie sily bo inaczej sie wykulkuje.

No i od razu jak zmieniasz lozysko, to najlepiej oba i simeringi, i wez jakies porzadne - najlepsze co beda mieli w sklepie z lozyskami, niech Ci poszukaja do ciezkich warunkow - powiedz "silnik scigacza ;p" to od razu bedzie heavy duty :)
Oprogramowanie dla gastronomii i hotelarstwa (otwórz link)
programy dla gastronomii (otwórz link)
Program do restauracji i hotelu (otwórz link)toshiba g900 (otwórz link)
kasy fiskalne sklep internetowy (otwórz link)
Obrazek (otwórz link)
Avatar użytkownika
simonw
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4213
Dołączył(a): 17/5/2007, 00:08
Lokalizacja: Wrocław


Postprzez Larus » 12/7/2008, 18:07

Jak napisałem wcześniej, wyczyściłem cały filtr, wkład, wszystko dokręciłem i przypuszczam że układ jest szczelny ale... Po tym czyszczeniu czasami nie moge go opanować czyli nie chce schodzić z obrotów, np. przyjade i pod bramą mojego domu ma 3tys (powinien mieć max 2) i nie chce zejśc niżej, nie moge dojśc bo czasami potrafi zejśc poniżej 1tys. rpm i ma tak niskie obroty że jest na krawędzi zatrzymania ale nadal działa a częściej wogóle nie ma niskich obrotów i trzeba trzymać manetke... Czy to moze być zła regulacja gaźnika?
Avatar użytkownika
Larus
Świeżak
 
Posty: 32
Dołączył(a): 10/7/2008, 21:39

Postprzez CeBeRek » 12/7/2008, 19:11

Ja najpierw bym wyczyścił, a poźniej regulował.
f4 | | Przeczytaj !! | | viewtopic.php?p=209115#209115
Avatar użytkownika
CeBeRek
Stały bywalec
 
Posty: 1265
Dołączył(a): 27/8/2007, 23:04
Lokalizacja: trolownia

Postprzez Larus » 13/7/2008, 08:23

No dobrze, a tak konkretniej to ta uszczelka ma byc przy kruccu - głowicy czy gaźnik-kruciec?

A co do 2-ch na przepustnicy... masz na myśli te na dekielku ? Bo przepustnica z membraną jest montowana jedną śrubką.
Avatar użytkownika
Larus
Świeżak
 
Posty: 32
Dołączył(a): 10/7/2008, 21:39

Postprzez Larus » 13/7/2008, 22:39

No nie wiem, mam tu gdzieś fotki gaźnika, po lewej stronie mam chyba ssanie (wychodzą od tego kabelki i tam jest jakaś iglica ale to jest dokładnie uszczelnione czerwonym silikonem), manetka otwiera mi przepustnice która jest połączona z takim mechanizmem z którym jest połaczona linka gazu.

O i jest fotka:
http://larry_new.w.interia.pl/skuter/gaznik.jpg

Pod tym dekielkiem jest iglica która porusza sie na gumie (mówie na to membranka i nie wiem czy poprawnie).
Avatar użytkownika
Larus
Świeżak
 
Posty: 32
Dołączył(a): 10/7/2008, 21:39

Postprzez Larus » 14/7/2008, 22:12

No masz racje (to ta "dysza" jest szczelna), odkręciłem kruciec ale pod nim była około 7mm podkładka i i kawałeczek się oderwał (jak jest to duze okno w środku to na jej obrzeżu), i wogóle miałem trudności z odpaleniem go ;/ wyregulowałem gaźnik na 2 obroty (wkręcona do końca i wykręcona śróbka 2 obroty, czy to dobrze?), ładnie pracuje, dobrze schodzi z obrotów ale jak jest zimny to ssanie łapie na bardzo wysokie obroty i dosyć mocno ciągnie ... poza tym jak się jedzie i puści gaz to czasem przytrzyma na obrotach. Czy to może być od tego?
Chciałbym jeszcze napisać że nie mam wogóle niskich obrotów :( czy to może być zły luz zaworowy? Może go wyregulować?
Avatar użytkownika
Larus
Świeżak
 
Posty: 32
Dołączył(a): 10/7/2008, 21:39

Postprzez Larus » 15/7/2008, 09:13

silikon schnie 24h ;/ a tą podkładke 7mm trzeba zrobic od nowa?
Avatar użytkownika
Larus
Świeżak
 
Posty: 32
Dołączył(a): 10/7/2008, 21:39

Postprzez Larus » 15/7/2008, 21:12

czerwony silikon? ;// uszczelniający, nic niby się nie powinno stać, ale... na 5 min powinien być nałożony na częśc, a dopiero po 5 minutach powinna być część zakładana (bo lekko twardnieje i robi się taka gumowa uszczelka) i trzeba czekać 24h aż zaschnie, wiadomo że jak zakładasz pokrywe to można ale jak kruciec to juz powinno się takich zasat przestrzegać. A ile kolega ma lat?
Avatar użytkownika
Larus
Świeżak
 
Posty: 32
Dołączył(a): 10/7/2008, 21:39

Poprzednia strona


Powrót do Motorowery do 50 ccm



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 5 gości




na górê