czerwony przycisk

[Thrillco]

Chłopaki ale to nie o synchronizacje się rozbija-skrzynie w aucie też sa synchronizowane i co??I bez sprzegła to się rozsypie. Budowa skrzyni w motocyklu jest zupełnie odmienna i bardziej przypomina skrzynię sekwencyjna (tez nie) niż normalna, dlatego nie szkodzi jej wbijanie biegów bez sprzegła, ale trzeba dodać-umiejętne.

[silver]

Ja wyłączałem przyciskiem zawsze. Oczywiście do momentu przeczytania w/w topicu. Zajrzałem, przyjąłem do wiadomości, nikt się nie kłucił, to zacząłem gasić kluczykiem. Osobiście, póki co, nie miałem okazji wypytać o to żadnego fachowca, więc zdałęm się na Was .

Najlepiej może zrobić Ankietę z uzasadnieniem. Każdy, kto głosuje, musi uzasadnić swoją odpowiedź jakimś artykułem, wypowiedzią znawcy, bądź wykształceniem mechanicznym. Oczywiście Ankieta taka, podobnie jak ten topic, powinna się znajdować w dziale Technika Jazdy, ponieważ wydaje mi się, iż dział ten ma więcej wspólnego z tym tematem niż Mechanika.

Co do tematu CBR 600 to właśnie dlatego odświerzyłem stary wątek zamiast tworzyć nowego, ponieważ zdaję sobie sprawę, że jest ich już cała masa. Problem jest jeden, zasadniczy, pytania i tak będą się z czasem pojawiać z uwagi na coraz nowsze roczniki i nowsze technologie. Od tego jest forum, żeby pytać o to, czego jeszcze na nim nie ma, a co dotyczy tematyki forum jako całości.

[mar111cin]

mam suzuki gsx600f stary model. Może jednak Thrillco przenieś te wszystkie posty do nowego tematu o skrzyni biegów? z góy thx.
Też mi się wydawało że właśnie to jest coś na zasadzie sekwencyjnej, ale nie chciałem tego pisać żeby mnie zaraz za to nie pojechali. Ale właśnie mam przed sobą zdjęcie silnika od wewnątrz mojego motoru. (wiecie często takie robią żeby producent mógł się pochwalić złożonością) i ja tutaj widze (może mi się tylko tak wydaje że tak jest) że zębatki są na stałe zazębione, czyli nie ma żadnych fikuśnych wodzików które by przesuwały te zębatki a tak jest przecież w aucie. Tutaj natomiast wygląda mi na to że załączanie kolejnych biegów działa na takiej zasadzie, że w środku jednego wałka jest podłużny wodzik a zębatki są załączane kulkami. A jeżeli tak jest to ja widziałem taką jedną skrzynie biegów i uwierz mi że tutaj nie ma prawa się nic stać. Zęby nie mają prawa sie posypać. W aucie tego nawet nie próbuje, bo wiem że tam zębatki skaczą jedna na drugą i już sobie wyobrażam co by było bez sprzęgła, tam naprawde ciężko trafić na zębatke.

[mar111cin]

hmmm ankiety z tego to już chyba nie zrobię, chyba że moderator by dodał pytanie ankiety to byłbym wdzięczny.

A mój argument za tym żeby najpierw przyciskać czerwony przycisk jest taki : motor jest zgaszony, przekręcam kluczyk na ON, przytykam nos do obrotomierza (chyba wszystkie obrotomierze są elektroniczne a nie mechaniczne na linke-chodzi mi o nowsze sprzęty) dobra teraz kikam czerwony przycisk, wskazówka obrotomierza drgneła- jest prąd. Mój wniosek jeżeli stało się coś takiego to został dostarczony prąd do cewki, a jak do cewki to nie mogło się to obyć z pominięciem modułu, czyli czerwony guzik odcina prąd w cewce i module, cewka i moduł są wieć bezpieczne.

specjalnie napisałem ten temat żeby zwrócić na to uwage, bo całkowicie się nie zgadzałem z poprzednim tematem w dziale mechanika.

[[zt]michu]

no dobra to teraz ja swoja cebre gasze najpierw guziczkiem a potem przekrecam kluczyk tak mnie nauczono na kursie kat A tam byl chinski tajfun 140 i koles kazal go z guzika gasic a na koncu przekrecac kluczyk cebra na guziku ma wyraznie opisane RUN/OFF kumpel ma skuter quantiuma albo cos takiego( i on gasi kluczykiem przyzwyczajenie z auta) i rozladowal sobie akumulator:) wiec ja polecam jednak gasic guzikiem pozdro

[Shinden]

Shinden pisząc właśnie tak sobie pomyślałem że to może być niedopowiedzenie heh Wink a tak pozatym nie powiedziałeś jak Ty robisz

Rozumiem ze chodzi Ci tutaj o zmiane biegow Ja raczej ze sprzeglem,ale jesli jade naprawde szybko,to probuje wyczuc punkt w ktorym sprzeglo dopiero co zostalo rozlaczone,moim zdaniem przy dobrej zmianie biegow ze sprzeglem roznica w opoznieniu jest minimalna.A co do calego tematu,uwazam ze jednak po cos to sprzeglo(oprocz ruszania) jest w naszych maszynach...

A gaszenie silnika?Z przyzwyczajenia czerwonym guziczkiem Spotkalem sie nawet z opinia ze gaszac z kluczyka mozna sobie instalacje usmazyc.