Przygody z owadami.
Posty: 29
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Przygody z owadami.
Ostatnio (w niedzielę) jechałem sobie wesoło gdy nagle poczułem silny kłujący ból niedaleko pachwiny. Okazało się, że pomiędzy siodło i udo wpadła mi osa, a ja zapewniłem jej całkiem czuły uścisk. Teraz swędzi
Gdyby wpadła 5 cm. dalej to pewnie po mojej wizycie pod prysznicem na basenie wszyscy inni wyszliby spod niego z ogromnym kompleksem
Mam pytanie, czy Wy również mieliście jakieś przygody z owadami? Kiedyś czytałem, że komuś osa wpadła do kasku. Zrobiło to na mnie takie wrażenie, że boję się otwierać szybkę podczas jazdy


Mam pytanie, czy Wy również mieliście jakieś przygody z owadami? Kiedyś czytałem, że komuś osa wpadła do kasku. Zrobiło to na mnie takie wrażenie, że boję się otwierać szybkę podczas jazdy

"Człowiek bez pasji jest martwy"
- gray wolf
- Świeżak
- Posty: 165
- Dołączył(a): 8/6/2008, 07:59
- Lokalizacja: z nienacka
Mi raz wleciała osa do kasku jakoś dołem. Podwiało ją. Od razu włączyłem awaryjne i zjazd na pobocze, to było chyba na autostradzie. Otwarcie szyby i sru. Zero szkód.
Innym razem jak jechałem w bermudach (Labiss: wiem, wiem... ale to bylo tylko raz
) pierdzielnęła mnie osa w udo i był ładny bąbelek. Więcej nie jeżdżę bez długich spodni, a najczęściej w kombinezonie.
Innym razem w kask uderzył mi jakiś ogromny owad i upadł na udo. Byłem w kombi więc nic się nie stało, ale uderzenie było tak duże, że myślałem, że to był ptak i się zatrzymałem. Części biedulka były wszędzie. Krew na prawej stronie baku, flaki na ramieniu na kombi miałem i na udzie.
Innym razem jak jechałem w bermudach (Labiss: wiem, wiem... ale to bylo tylko raz

Innym razem w kask uderzył mi jakiś ogromny owad i upadł na udo. Byłem w kombi więc nic się nie stało, ale uderzenie było tak duże, że myślałem, że to był ptak i się zatrzymałem. Części biedulka były wszędzie. Krew na prawej stronie baku, flaki na ramieniu na kombi miałem i na udzie.
-
hefron - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1394
- Dołączył(a): 11/5/2006, 13:53
- Lokalizacja: Suchowola
tez miałem pare takich motyów
1. Motyl mi sie rozjebał na kasku taz ze naprawde nic nie widziałem, nic a nic, tylko awaryjne i sie zatrzymałem.
2. Mucha mi wleciała do kasku , a akurat nie mogłem sie zatrzymac bo jechałem A2, myslałem ze wyjde z siebie i stane obok.
3. Jeszcze raz mi ptak nasrał na szybke od kasku. Ale ptak to nie owad wiec hu.jjjj z tym.
pozdro650
1. Motyl mi sie rozjebał na kasku taz ze naprawde nic nie widziałem, nic a nic, tylko awaryjne i sie zatrzymałem.
2. Mucha mi wleciała do kasku , a akurat nie mogłem sie zatrzymac bo jechałem A2, myslałem ze wyjde z siebie i stane obok.
3. Jeszcze raz mi ptak nasrał na szybke od kasku. Ale ptak to nie owad wiec hu.jjjj z tym.
pozdro650
-
turboponczek - MEGA TROLL
- Posty: 2010
- Dołączył(a): 1/5/2007, 11:44
- Lokalizacja: masz taki fajny tornister ?!
- fandzoilisz
- Bywalec
- Posty: 889
- Dołączył(a): 7/3/2007, 18:07
Oto moje zęby
(otwórz link)
Nie no żartuje
Ostatnio jadąc w kciuk użądliła mnie osa :/ A tak ogólnie to przez mój cudowny kask często wpada mi coś do oka :/

Nie no żartuje

Ostatnio jadąc w kciuk użądliła mnie osa :/ A tak ogólnie to przez mój cudowny kask często wpada mi coś do oka :/
Bo życie jest po to żeby śmigać na moto!!!!
-
Kolin91 - Świeżak
- Posty: 95
- Dołączył(a): 26/5/2008, 20:28
hmm mi jakies pindolone owady do oczu leciałyy a raz jak jechałem dosc szybko jeżdzę na ogoł z otwartą szybką o ile nie ma duzego wiatru no to tak lece i lece i nagle zachciało mi się zamknąc szybkę i nagle czuje tylko łup
to był jakis wielki owad co mi się rozbryzgną o szybkę na przeciwko oka :/
ojj by bylało :/

ojj by bylało :/
Oleje motocyklowe,samochodowe,smary,chemia, części,naprawy
-
Bostorn - Moderator
- Posty: 5511
- Dołączył(a): 12/4/2007, 17:45
- Lokalizacja: Henrykowo/Białystok/Lublin
Ja jak wracam do chaty to czasem nie wiem jak sie zabrać do mycia kasku,bo chyba wszystkie okazy można z niego zdrapać 

-
icid - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2798
- Dołączył(a): 18/8/2007, 14:57
- Lokalizacja: Rotterdam
hehe , mam ten sam problem. Widziałem w jakims markecie płyn do czyszczenia owadów z kasków ahaha.
Ale i tak najgorzej było na przełomie kwietnia/maja kiedy pełno tych wysranych meszek unosiło sie w powietrzu.
Ale i tak najgorzej było na przełomie kwietnia/maja kiedy pełno tych wysranych meszek unosiło sie w powietrzu.
-
turboponczek - MEGA TROLL
- Posty: 2010
- Dołączył(a): 1/5/2007, 11:44
- Lokalizacja: masz taki fajny tornister ?!
mi raz pszczola albo osa wbila się w szyje (nie pytałem jej kim jest) :/ lekki bombelek ale powrót do domu natychmiastowy (jestem uczulony) :] nic mi nie jest daje rade...
to z moto..
a jeżdżąc na koniu (nie motorze, żywym) wpadła mi raz mucha do ucha jak jechałem (taka mała) ale wpadła tak głęboko że nie mogłem jej wywalić waliłem glową wkładałem kijki i nic cały czas jakby mi coś w mózgu brzęczało :!!!!!! nosz kutwa... i nagle spokój mysle kurde że zdechła 3h później jade do wawy autem stoje na światłach a tu bzzz bzzzzzz w środku głowy (takie uczucie) no i w wawie sie okazało że została wyciągnieta aż gdzieś z głebi ucha !!! nosz ja pier........
to z moto..
a jeżdżąc na koniu (nie motorze, żywym) wpadła mi raz mucha do ucha jak jechałem (taka mała) ale wpadła tak głęboko że nie mogłem jej wywalić waliłem glową wkładałem kijki i nic cały czas jakby mi coś w mózgu brzęczało :!!!!!! nosz kutwa... i nagle spokój mysle kurde że zdechła 3h później jade do wawy autem stoje na światłach a tu bzzz bzzzzzz w środku głowy (takie uczucie) no i w wawie sie okazało że została wyciągnieta aż gdzieś z głebi ucha !!! nosz ja pier........

-
Proxa - Świeżak
- Posty: 124
- Dołączył(a): 20/5/2008, 19:03
- Lokalizacja: Rzeszów/Warszawa
Mnie mucha dopadła podczas egzaminu na A(dziekuje egzaminatorowi za kask bez szybki). Połowe trasy przejechalem jedna reka grzebiac w oku, ale udalo sie
płyn daje rade, polecamturboponczek napisał(a):Widziałem w jakims markecie płyn do czyszczenia owadów z kasków ahaha.
-
konarek - Świeżak
- Posty: 33
- Dołączył(a): 15/1/2008, 09:38
Najgorsze są chrabąszcze a takie uderzenie wcale nie jest przyjemne.
f4 | | Przeczytaj !! | | viewtopic.php?p=209115#209115
-
CeBeRek - Stały bywalec
- Posty: 1265
- Dołączył(a): 27/8/2007, 23:04
- Lokalizacja: trolownia
Ja nie zapomnę jak dostałem jednym żuczkiem między oczy, naszczescie przy 50 bo inaczej to by bardzo bolało... Ale ptrząc n to z innej strony to dbamy o równowagę w eko systemach 

- gibon_2008
- Świeżak
- Posty: 100
- Dołączył(a): 6/6/2008, 08:34
Posty: 29
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości