Zobacz wątek - Ku przestrodze
NAS Analytics TAG

Ku przestrodze

O wszystkim
_________

Postprzez falconiforme » 6/4/2008, 13:24

1. 60-90 miasto

2. Trasa 120-140 na dobrej drodze. Jak jadę wolniej to ku***ca mnie bierze i cholernie się nudzę, jadąc szybciej jest już niebezpiecznie więc szybciej nie jadę.

3. Jeśli jest super szeroka prosta bez dojazdów i jadę sam 170.

4. Jednak jakiekolwiek skrzyżowanie mijam z prędkością przepisową i się rozglądam. Jeśli widzę na nim samochód to zwalniam jeszcze na tyle, że nawet jakby wyjechał w jakimkolwiek momencie mam czas na reakcję - cały czas go obserwuję.

5. Podwójne ciągłe normalka, jest sporo miejsc gdzie jestem bezpieczny przekraczając je. Wymiary i dynamika robią całą robotę.

6. Jeśli chodzi o znaki, to je obserwuję od niechcenia, jednak ograniczenia przed zakrętami mówią mi ile mogą jechać by być bezpieczny.

7. Przy wyprzedzaniu samochody traktuję jak święte krowy. Możesz takiej migać, mrugać i trąbić ale i tak nie rozumie że wyprzedzasz.

8. W nocy więcej jak 120 km/h nie da się jechać.

9. Tylko przejście dla pieszych i czerwone światło nad nim. Zatrzymam się i dobrze się rozglądnę i czasem nie ma sensu stać.

O dziwo samochodem jeżdżę tak samo. Jednak całą trasę jestem zdenerwowany, bo znów nie ma miejsca by wyprzedzać kolejną ciężarówkę. Ryzykuję przez to bardziej. I mam mniejszy o około 30 km/h średni czas dojazdu.
Ostatnio edytowano 6/4/2008, 13:35 przez falconiforme, łącznie edytowano 2 razy
Ongoing Success
Avatar użytkownika
falconiforme
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2841
Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
Lokalizacja: Morze


Postprzez turboponczek » 6/4/2008, 13:29

zephyr47 napisał(a):Powiedzcie tak szczerze jakie przepisy świadomie łamiecie?


ja też czesto wyprzedzam w niedozwolonych miejscach.. przepraszam.
Avatar użytkownika
turboponczek
MEGA TROLL
 
Posty: 2010
Dołączył(a): 1/5/2007, 11:44
Lokalizacja: masz taki fajny tornister ?!


Postprzez Grubas » 6/4/2008, 19:07

turboponczek napisał(a):ja też czesto wyprzedzam w niedozwolonych miejscach...


Zazwyczaj jest to ryzykanctwo.

Ja zazwyczaj łamię tylko ograniczenia prędkości. Ale nie znaczy, że nie czytam znaków. Są to dla mnie istotne znaki ostrzegawcze.
<a href="http://a-glass.pl">BMW F650 ST</a>
Avatar użytkownika
Grubas
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 908
Dołączył(a): 6/10/2006, 14:13
Lokalizacja: Poznań

Postprzez scigant » 6/4/2008, 20:11

Panowie i Panie w minionym sezonie nawinalem 9 000tys km i dzieki Bogu ale i swojej rozwadze nie uczestniczylem w zadnym zdarzeniu drogowym(chodz bylo kilka sytuacji podbramkowych,niestety zawsze powstalych w wyniku proby wymuszenia na mnie pierwszenstwa,lub w wyniku nie korzystania z lusterek przez katamaraniarzy).Latalem praktycznie caly rok, bo zima nie byla mi straszna i zdazylo mi sie smigac i w grudniu, styczniu i lutym....
Coz z tego,ze ja uwazam, staram sie pilnowac i nie przeginac paly tam gdzie jest to nie mozliwe lub poprostu niebezpieczne....coz z tego,ze nauczylem sie latac tak na motocyklu jak i samochodem by niepotrzebnie nieryzykowac....skoro juz na poczatku tego sezonu bo bylo to ubieglej niedzieli (wracajac przy pieknym sloneczku i cieplym powietrzu z testow Ducati 1098) bralem udzial w kolizji z autobusem warszawskich sieci ZTM. Pisze - coz z tego,ze staram sie jedzic ostroznie - skoro kierowca autobusu wyjezdzajac na ul. IndiriGhandi z przystanku nie kozystal z lewego lusterka (bo w koncu nikt go nigdy tego nie nauczyl, bo przeciez to nie potrzebne by spojrzec w lusterko...)uderzyl mnie tymze wlasnie lusterkiem, przez co zostalem zepchniety na kraweznik, po odbiciu sie od niego niestety wyladowalem na pasie zieleni....szczescie w nieszczesciu, ze nie pod jego kolami lub pod kolami innego pojazdu.Kierowca wspomnianego autobusu zobaczyl mnie dopiero w momencie kiedy koziolkowalem po trawie.
Bilans jest taki, ze moto cale, urwalem tylko kierunkowskaz, ja natomiast nadwyrezylem kregi szyjne i to by bylo na tyle.
Moja przygoda rowniez niech bedzie dla wszystkich przestroga. Nieryzykujcie niepotrzebnie i pamietajcie zeby myslec za wszystkich na drodze.
Mam swiadomosc, ze pewnych rzeczy sie nie uniknie, bo i lezac w domu mozna spasc z lozka i polamac noge, mozna zginac w porzarze czy cokolwiek inengo...ale starajmy sie jezdzic tak by pozniejsze konsekwenscje nie byly tak drastyczne i bolesne jak w przypadku uzytkownika Giksera.
Po co prawko od lat 24, po co ograniczenia w dostepie do mocnych motocykli, moze poprostu edukujmy spoleczenstwo, ze nalezy kozytastac z lusterek i uzywac kierunkowskazow.Nauczym ludzi sowoja obecnoscia, dialogiem, akcjami promujacymi bezpieczna jazde tego, ze jest nas coraz wiecej na drogach, by ludzie mieli tego swiadomosc.
Przy okazji podziekowania dla kolegi motocyklisty (byc moze to przeczytasz),ktory jako jedyny wykazal zainteresowanie moja osoba po zderzeniu z autobusem.
Moze tego tez powinnismy ludzi uczyc, zeby nie bali sie udzielac pomocy ofiarom wypadkow drogowych, bo czesto kilka sekund do przyjazdu karetki moze uratowac komu zycie.
Troszke sie rozpisalem...no ale coz po to jest forum by wylewac sowje zale...

Ogromne wyrazy wspolczucia i kondolencje dla ofiary wypadku "kolegi" motocyklisty.[*]

Panowie i Panie uwazajcie na siebie, byscie mogli rowniez po sezonie napisac na forum co Was boli, ale moze i co Was cieszy.Nie podejmujcie niepotzrebnego ryzyka na ulicach i myslcie za wszystkich, ktorzy jada w poblizu Was.

Pozdrawiam!!!
--->100 tys kobiet moze chcialo by byc ze mna, ale zadna nie przedstawi mnie matce napewno<---
scigant
Świeżak
 
Posty: 46
Dołączył(a): 21/10/2007, 12:45
Lokalizacja: ...z kątowni...

Postprzez falconiforme » 6/4/2008, 21:47

Dokładnie scigant. Jako motocyklista powinno się myśleć za wszystkich na drodze.
Po zeszły sezonie 12kkm wyrobił mi się prawie instynkt samozachowawczy. Za każdym razem nie pchałem się dopóki nie upewniłem się o swoim bezpieczeństwie podczas manewru czy innej sytuacji.
W mieście z kolei zawsze staram się być albo za albo przed samochodem jadącym na sąsiednim pasie nigdy na jego wysokości. Widocznym być to najważniejsza sprawa.

Co do lusterek i kierunkowskazów niestety trzeba przeprowadzić kurs dla wszystkich jeszcze raz.
http://www.autokrata.pl/ogien/3729/uwaz ... y_szynowe/
Ongoing Success
Avatar użytkownika
falconiforme
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2841
Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
Lokalizacja: Morze

Postprzez zephyr47 » 7/4/2008, 07:43

Dokładnie! Lusterka i kierunkowskazy (a właściwie ich nieużywanie lub za późne używanie) to jest przyczyna najczęstrzych zderzeń motocyklistów z samochodami. Sam miałem wczoraj bardzo ostre chamowanie przez to, że kierowca nie spojżał w lusterko i za puźno użył kierunkowskazu. Na szczęście wychamowałem ale było gorąco. Ta sytuacja wiele mnie nauczyła. Jak jakaś puszka jedzie dziwnie powoli a z boku są jakieś boczne uliczki to niema co się brać za wyprzedzanie bo nigdy się nie wie co matołowi w puszce strzeli do głowy...
Lewy pas, gaz na koło -Wtedy czuje się wesoło ;]
Avatar użytkownika
zephyr47
Bywalec
 
Posty: 801
Dołączył(a): 30/12/2007, 16:59
Lokalizacja: Pszczyna

Postprzez mar111cin » 7/4/2008, 09:23

Trudno się z Eneaszem nie zgodzić.


a co do filmiku Falconiforme to ostatnio taka akcja była tramwaj-ciężarówka nieopodal miejsca w którym mieszkam w poznaniu. Ogólnie tramwaj ładnie zmasakrował ciężarowego mana.
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R :(, jest V-Strom 650 AK8 :)
Avatar użytkownika
mar111cin
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6941
Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
Lokalizacja: FSW (lubuskie)

Postprzez .OUTLAW. » 7/4/2008, 19:31

eneasz napisał(a):
zephyr47 napisał(a):Ta sytuacja wiele mnie nauczyła. Jak jakaś puszka jedzie dziwnie powoli a z boku są jakieś boczne uliczki to niema co się brać za wyprzedzanie bo nigdy się nie wie co matołowi w puszce strzeli do głowy...


Odrazu matolowi, a przypomnijcie sobie jak uczyli was na kursie na prawo jazdy, bo mnie np kazali wlaczac kierunkowskazy chyba ze 300 m wczesniej (w polsce) a pozniej jak sie odebralo prawo jazdy to ooo widac ze to nowicjusz bo miga z pol kilometra hahahaha. To kultura cwaniactwa nauczyla nas wlaczanie i robienie wszystkiego na styk, wpychanie sie i miganie tez wiec zamiast wyzywac kolesia od matolow nalezy sie zastanowic dlaczego nie tylko on tak robi. Oczywiscie przepraszam wszystkich migajacych prawidlowo bo tez tacy sa oraz tych co sie zgubili w miescie i migaja bo nagle zdali sobie sprawe ze o cholera to tu.


a ja zauwazylem że w polsce zaczeło być modne nie uzywanie migaczy w celu oszczedzenia zarówek jechałem ostatnio autem na mazury i tak sie zastanawiam kto tym debilom prawko dał
[img:bfb38c4572]http://img155.imageshack.us/img155/9649/outlawfl6cc8.jpg[/img:bfb38c4572] | najlepszy portal motocyklowy: www.scigacz.pl
Avatar użytkownika
.OUTLAW.
Świeżak
 
Posty: 481
Dołączył(a): 13/2/2008, 18:30
Lokalizacja: pierd****ł prąd?

Postprzez melvin » 7/4/2008, 20:19

ja codziennie latam trasą wawa-kat i średnio 2 tiry na dzień zajeżdżają mi drogę, pakując się na chama na lewy pas przed moją osobówkę, najgorsze jest to że robią to w ostatnim momencie, gwałtownie i bez kierunku...
DUŻO GAZU I SPRZĘGŁO OD RAZU! :twisted:
Avatar użytkownika
melvin
PierwszyOkrutny
 
Posty: 8393
Dołączył(a): 17/9/2007, 21:09
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Postprzez CalibraHunter » 7/4/2008, 21:21

Hmmm u nas gosciowi lecacemu firmowym pickup'em niestety nie udalo sie wyslizgnac spomiedzy barierki a TIR-a zmieniajacego pas wedle wlasnych zasad i zyczenia... :( Z samochodu harmonijka zostala.
Never let your FEAR decide your FUTURE.
Avatar użytkownika
CalibraHunter
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1916
Dołączył(a): 5/2/2007, 18:28
Lokalizacja: DWL

Postprzez falconiforme » 7/4/2008, 21:35

melvin napisał(a):ja codziennie latam trasą wawa-kat i średnio 2 tiry na dzień zajeżdżają mi drogę, pakując się na chama na lewy pas przed moją osobówkę, najgorsze jest to że robią to w ostatnim momencie, gwałtownie i bez kierunku...

Taką sytuację obserwuję niestety prawie codziennie. Samochody gwałtownie i bez kierunku zmieniają pas.
Ongoing Success
Avatar użytkownika
falconiforme
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 2841
Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
Lokalizacja: Morze

Postprzez zephyr47 » 7/4/2008, 21:47

To może wynikać z tego, żę kierowcy puszek podczas jazdy nie są skupieni tylko i wyłącznie na prowadzeniu. Dla nich puszka to tylko "narzędzie" do którego się wsiada aby dotrzeć z punktu "A" do punktu "B".

Nie liczy się cel. Liczy się podróż... :wink:
Avatar użytkownika
zephyr47
Bywalec
 
Posty: 801
Dołączył(a): 30/12/2007, 16:59
Lokalizacja: Pszczyna

Postprzez Kedar-88 » 7/4/2008, 23:01

ogólnie kultura jazdy i techniki kierowców stoi na niskim poziomie, a najbardziej cierpimy my motocykliści....kierowcy puszki w większości wypadkach nic nie jest oprócz szoku, natomiast my...sami wiecie....
Bandit 1200
Avatar użytkownika
Kedar-88
Stały bywalec
 
Posty: 1327
Dołączył(a): 21/8/2007, 04:54
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez CalibraHunter » 7/4/2008, 23:07

Ja i tak uwazam, ze wina lezy po obu stronach. Racja, ze puszkarze nie patrza w lusterka i nie widza motocyklistow. Ale z drugiej strony jak maja ich widziec, skoro zapieprza jeden z drugim 130kmph przez miasto albo 200kmph na trasie?... Jezdzacych rozsadnymi predksciami jest malo i trzeba sie przyznac tez do wlasnych przekroczen.
Never let your FEAR decide your FUTURE.
Avatar użytkownika
CalibraHunter
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1916
Dołączył(a): 5/2/2007, 18:28
Lokalizacja: DWL

Postprzez Kedar-88 » 7/4/2008, 23:16

:D noo brawurka.....i ty Brutusie przeciwko nam?? !!
Bandit 1200
Avatar użytkownika
Kedar-88
Stały bywalec
 
Posty: 1327
Dołączył(a): 21/8/2007, 04:54
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez CalibraHunter » 7/4/2008, 23:20

Kedar, ja po prostu wiem co mowie. Czy rzeczywiscie uwazasz, ze wszystkie wypadki z udzialem motocykla i samochodu byly tylko i wylacznie wina puszkarza, bo nie spojrzal w lusterko? Chcialabym, zeby tak bylo. Ale spojrzmy prawdzie w oczy, w wielu takich sytuacjach to my sami stawiamy sobie krzyzyk, na wlasna odpowiedzialnasc zaiwaniajac z dwukrotnie wyzszymi predkosciami niz dozwolone w przepisach.
Never let your FEAR decide your FUTURE.
Avatar użytkownika
CalibraHunter
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1916
Dołączył(a): 5/2/2007, 18:28
Lokalizacja: DWL

Postprzez simonw » 7/4/2008, 23:29

Jasne , swiete krowy :)
Albo media sa be, albo "puszkarze" nie potrafia jezdzic, a wogole to na pewno zazdroszcza.

Nie powiem, zdjalem skuterowa łajzę, jechalo mi toto w kacie martwym, po mojej prawej stronie (wyprzedzajac mnie)...od strony chodnika. Rozumiem ze tez nie patrzylem w prawe lusterko a motorek nad tablica rej. mam dla tjuningu :) Co jak co, ale powinien wiedziec ze TAK sie nie jedzie kiedy moj pas dostaje rozszerzenie na 2 i skret w prawo :)

Wiec moze wiecej samokrytyki i nie tolerowanie w naszej grupie fujar i wariatow gumujacych @city i bedzie inaczej.
Oprogramowanie dla gastronomii i hotelarstwa (otwórz link)
programy dla gastronomii (otwórz link)
Program do restauracji i hotelu (otwórz link)toshiba g900 (otwórz link)
kasy fiskalne sklep internetowy (otwórz link)
Obrazek (otwórz link)
Avatar użytkownika
simonw
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4213
Dołączył(a): 17/5/2007, 00:08
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez CalibraHunter » 7/4/2008, 23:32

simonw napisał(a):Jasne , swiete krowy :)
Albo media sa be, albo "puszkarze" nie potrafia jezdzic, a wogole to na pewno zazdroszcza.


:lol: Czyli zgadzasz sie ze mna Moj Drogi Simonie?
Never let your FEAR decide your FUTURE.
Avatar użytkownika
CalibraHunter
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 1916
Dołączył(a): 5/2/2007, 18:28
Lokalizacja: DWL

Postprzez simonw » 7/4/2008, 23:37

kiedy mowisz sensownie, owszem :)
Nie mam powodow by torpedowac w 200% sluszne poglady, moge Cie wystawic przed pianobijców, niech sie ucza myslec :D
Oprogramowanie dla gastronomii i hotelarstwa (otwórz link)
programy dla gastronomii (otwórz link)
Program do restauracji i hotelu (otwórz link)toshiba g900 (otwórz link)
kasy fiskalne sklep internetowy (otwórz link)
Obrazek (otwórz link)
Avatar użytkownika
simonw
Mieszkaniec forum
 
Posty: 4213
Dołączył(a): 17/5/2007, 00:08
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez mar111cin » 8/4/2008, 00:05

właśnie chętnie bym zobaczył tą "kulture" jazdy tych pianobijców i to jak oni idealnie poruszają się po drogach bez żadnych błędów.
<b>Life begins at 200km/h!!!!</b>
było gsx600f, było ZX12R :(, jest V-Strom 650 AK8 :)
Avatar użytkownika
mar111cin
VIP Ścigacz.pl
 
Posty: 6941
Dołączył(a): 29/5/2006, 13:12
Lokalizacja: FSW (lubuskie)

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Hydepark



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości




na gr