Zobacz wÄ…tek - Problem z tymnym heblem ;/
NAS Analytics TAG

Problem z tymnym heblem ;/

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

Problem z tymnym heblem ;/

Postprzez hugo2003 » 5/4/2008, 21:11

witam mam problem z tylnym hebelkiem....
wiec problem polega na tym ze jak jade sam to nie ma problemu wszystkie heble pracuja ok!!! ale problem zaczyna sie jak jade z pasazerem..... wtedy tylni hebel znika... pedal idzie do konca moge pompowac a on nie hamuje.... jak plecaczek zejdzie z moto podpompuje hebel i hamuje na nowo jesli plecak wsiadzie znuw hamulca nie ma... co to moze byc?????? poziom plynu jest ok!!!


dzieki za rady!!!!
Motorynka Pony

WSK 125 (1983r)

MZ ETZ 251

GSX 600F

ZX 9 R (moje oczko w głowie)
Avatar użytkownika
hugo2003
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1589
Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
Lokalizacja: Poznań


Postprzez lysy5g1 » 6/4/2008, 09:16

Wygląda na zapowietrzenie albo padniętą pompę ham.
Jak wyglÄ…dajÄ… klocki?
Jakie masz przewody?
Jak jedziesz sam to da radę zablokować tylne koło?

piszesz, że po "podpompowaniu" działa jak jedziesz solo,
więc ewidentnie masz coś nie tak, spróbuj zmienić płyn i odpowietrzyć. Powinno pomóc :)
MMMOTÓRR!!
lysy5g1
Świeżak
 
Posty: 82
Dołączył(a): 28/3/2008, 18:30


Postprzez hugo2003 » 6/4/2008, 15:55

klocki sa ok przewod jakis zwykly gumowy chyba zbrojony w srodku:) po zejsciu plecaka musze go podpompowac o hamuje wtedy dobrze nawet zablokuje tylne kolo( coprawda z lekkimi bulami i dosc ostro musze wdusic pedal ale zablokuje a z pasazerem nie darady pedal idzie w "deske" tylny hamulkec nie potrzebuje ostrago bo to przeciez hamulec asekuracyjny.... pozdrawiam... wlasnie ide robebeszyc hebla i zobaczyc co jest nie tak... dam znac jak odkryje co to...
Motorynka Pony

WSK 125 (1983r)

MZ ETZ 251

GSX 600F

ZX 9 R (moje oczko w głowie)
Avatar użytkownika
hugo2003
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1589
Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
Lokalizacja: Poznań

Postprzez hugo2003 » 18/7/2008, 21:52

wiec dopiero dzis doszedlem co jest nie tak (napisze by ktos na przyszosc wiedzial):
kolo porzednik mial slizg na prawa str.. (na tlumik)
i dogiol sie do strony kola...
co za tym idzie jakjade sam to ok
ale jak pojdzie obciazenie to tlumik cociska caly zacisk do kola co oddala "ruchomy " zacisk do kola a zeby zacisk zadzialala-zacisnol tarcze musi dostac cisnienia z pompy "odsunac" od kola i wtady zaciskja tarcze
a ja mialem ze jak usiadl pasazer tlumik sie obnizyl pod jego ciexzarem i ocieral o zacisk osuwajac go "do kola" gdzie nie bylo sznas do uzyskania cisnienia w wezyku i zacisniecia tarczy.... Pewnie mnie malo kto zrozumial ale proponuje to przeczytac na spokojnie i naprawde to blachostka a uniemozliwia dzialanie tylnego hebla.... pozdrawiam...
Motorynka Pony

WSK 125 (1983r)

MZ ETZ 251

GSX 600F

ZX 9 R (moje oczko w głowie)
Avatar użytkownika
hugo2003
Mieszkaniec forum
 
Posty: 1589
Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
Lokalizacja: Poznań

Postprzez beta_rr » 19/7/2008, 10:13

nigdy bym sie nie spodziewal ze to przez ocierajacy tlumik xD myslalem ze to plyn sie gotuje xD pozdro
beta_rr
Świeżak
 
Posty: 163
Dołączył(a): 30/11/2007, 21:56
Lokalizacja: żarów



Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości




na górê