[Aktualności] Maciek Zientarski walczy o
popieram.Debil kurwa z*** za kierownicą !!!<br><hr>jacaKomentatorzy napisał(a):Wypadek Zientarskiego: Himalaje hipokryzji
Wypadek Macieja Zientarskiego to festiwal niebywałej hipokryzji. Zadawałem sobie dzisiaj pytanie, jak wyglądałyby komentarze i wiadomości w mediach, gdyby za kierownicą nie siedział właśnie Zientarski, ale jakiś anonimowy Jan Pipsztycki. Pewnie byłaby mowa o głupocie, brawurze, potencjalnym, a i faktycznym zabójcy.
Ale ponieważ uczestnikiem zdarzenia był znany dziennikarz, więc mamy tylko pełne troski opowieści o jego stanie zdrowia i apele w Antyradiu o krew.
Owszem, życzę Maciejowi Zientarskiemu powrotu do zdrowia. Po to, żeby mógł stanąć przed sądem i odpowiadać za nieumyślne spowodowanie śmierci oraz sprowadzenie niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu drogowym. Mam nadzieję, że dostanie wyrok niezbyt wysoki, ale bez zawieszenia oraz straci na zawsze prawo jazdy.
Ja nie mam oporów. Zientarskiego nie znałem, solidarności zawodowej tu nie czuję żadnej. Może dlatego, że Puławską jeżdżę w tamtym miejscu niemal codziennie i dreszcz mnie przechodzi na myśl, co by było, gdybym się tam znalazł w chwili, gdy młody Zientarski miał omamy, że jest na torze wyścigowym. Mogę zatem napisać wprost: Maciej Zientarski zachował się jak idiota bez kontaktu z rzeczywistością. Za kierownicą sportowego samochodu był potencjalnym mordercą przypadkowych ludzi. Jest człowiekiem niebezpiecznym dla otoczenia. Dla publicznego dobra już nigdy nie powinien usiąść za kierownicą. Nigdy.
W wypadku zginął dziennikarz „Superaka". Miał straszną śmierć, wygląda na to, że się spalił. A ja zadaję sobie pytanie, czy był bez winy. Mowę mu odjęło? Zientarski, cisnąc gaz, sterroryzował go pistoletem? Czy coś zabroniło mu powiedzieć: „Maciek, zwolnij, nie szalej, tu są ludzie dookoła"?
Zientarski podobno lubił ostrą jazdę. Zastanawiam się, jak to możliwe, że dotąd nie stracił prawa jazdy (co być może uratowałoby mu zdrowie, a koledze życie). I mam natychmiastową odpowiedź: takich drogowych kretynów widzę wokół siebie setki. Są bezkarni, ponieważ polska policja skupia się niemal wyłącznie na mierzeniu prędkości (o czym już kiedyś pisałem). Znam w Warszawie kilkanaście miejsc, gdzie w godzinach szczytu bezmyślni kretyni łamią przepisy - nie przekraczając prędkości - po kilkanaście razy w ciągu minuty. Jedno z nich jest tuż obok miejsca, gdzie Zientarski wbił się w słup: niecierpliwi posiadacze dobrych aut notorycznie omijają zakorkowany jedyny pas skrętu z Rzymowskiego w prawo w Puławską w stronę Piaseczna, przejeżdżając przez powierzchnię wyłączoną z ruchu, wprost pod koła samochodów, jadących Puławską. Nigdy nie widziałem tam policji. Podobnie jak w innych niebezpiecznych miejscach.
Zientarski należał do grupy tych, którym się wydaje, że znana gęba upoważnia ich do nieliczenia się z nikim i niczym. Gwiazdorska elitka uwielbia chwalić się tym, ile kto jechał swoim dobrym autem i jak poradził sobie z zatrzymującą go policją. I faktycznie - polscy policjanci mają tendencję do ulegania czarowi znanej gęby. „A, pan Maciek. No, no, jechał pan 167 na godzinę. Niech pan trochę zwolni i szerokiej drogi". Taki mamy etos służby w drogówce. Gliniarz z małego hrabstwa w Stanach zachowałby się dokładnie odwrotnie: gdyby dopadł jakiegoś celebryta, wziąłby sobie za punkt honoru nie odpuszczać. Bo nikt mu nie będzie rozkazywał na jego terenie. Stąd potem na portalach plotkarskich wieści o złapanych na jeździe po pijaku albo łamaniu innych przepisów różnych Bradach Pittach i innych Jackach Nicholsonach.
Na Dzienniku.pl można przeczytać taką informację: współtwórca programu, który prowadził Zientarski, niejaki Maciej Pruszyński, beztrosko oznajmia, że „każdy mężczyzna mając okazję zasiąść za kierownicą ferrari, zechciałby sprawdzić, ile ono pojedzie". Dalej portal pisze, że Pruszyński „nie potępia kierowcy nawet za to, że dziennikarz sprawdzał »ile pojedzie« na ruchliwej i wyboistej ulicy Puławskiej".
Nie znam pana Pruszyńskiego. Szkoda, bo gdybym go znał, to bym go spytał, czy pamięta pewnego cwanego faceta, któremu kilka lat temu bardzo spieszyło się zimą do pracy. Tak bardzo, że zabił na przystanku autobusowym kilka osób. A może on też sprawdzał, ile pojedzie jego focus? A co by powiedział pan Pruszyński, gdyby ferrari Zientarskiego pociągnęło za sobą inne auto, którym jechałaby np. rodzina z małym dzieckiem? Też byłby taki wyrozumiały?
Nie oglądałem programów Zientarskiego. Podobno propagował bezpieczną jazdę. Okazuje się, że i to była hipokryzja. Z takimi jak on ludźmi jest jak z groźnymi przestępcami, którzy nie popełniają przestępstw, póki siedzą w więzieniu. Drogowy bandyta nie jest zagrożeniem, jeśli nie może wsiąść za kierownicę. Życzę młodemu Zientarskiemu, żeby wykurował się całkowicie. I żeby już nigdy, przenigdy nie usiadł za kółkiem. Dla dobra własnego i przypadkowych ludzi dookoła.
<br><hr>CYTAT: Łukasz Warzecha (Salon24.pl)<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Tumanie jeden; przeciez dokladnie o tym Ci napisal... Jak sie kupuje tego typu woz, to nie po to, by go co weekend wysmarowac woskiem. Nie istotne, kto tym jechal. Polskie drogi to dno, ktore nie zapewnia minimum bezpieczenstwa, a Ty tu medrkujesz na temat, ktory przerasta Twoje mozliwosci obiektywnej oceny sytuacji.Komentatorzy napisał(a):Tak super- bardzo mądrze się wypowiadacie. Pomyślcie! Jakbyście mieli ferrari i kilkaset koni pod pedałem to nie ciągnęłoby was żeby go grubiej wcisnąć? Człowiek jak człowiek, nie jego wina że dziury na polskich drogach. Też bym przyłożył jakbym miał takie auto. Moja mama ma w BMW E65 silnik 4.0 w benzynie i też ma niezły ciąg i wolno tym nie jeżdżę, co dopiero robiłbym takim Ferrari?!
Pomyślcie co piszecie, człowiek jest dobry bo informacje na moj ulubiony temat rozpowszechnia. Po prostu pech i według mnie nie można go tu obwiniać. pozdr<br><hr>Bulletproof M4X!_K!NG<br>Komentatorzy napisał(a):nie zwalaj na drogi . jak jestes dzieciuch to szalec bedziesz
czymkolwiek co ma silnik i 4 kola<br><hr>sprawiedliwy<br>
Co za narod... Powinni wysadzic ta neostrade w powietrze. :/
SIMON'ara<br><hr>SIMON
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Masz racje bruce, ale wspomnijmy też o fatalnym stanie drogi w JEDNYM Z NAJWIĘKSZYCH MIAST POLSKI. No bez przesady... A poza tym w tym miejscu były już ofiary śmiertelne... Ale tak, to nic.. Dopiero teraz super szybka decyzja wyszła o naprawie drogi bo musiała stać sie tragedia... Gdyby sprawa nie została nagłośniona to gówno by zrobił nasz super rzĄD, który i tak już 2 lata z tym czekał. Żenada... I to nie wasz interes bo to nie wasze życie, nie wasza tragedie więc nie wiem po co głupio osądzacie.<br><hr>SylwiaKomentatorzy napisał(a):Bo co????? Bo Ferrari ??? Bo za szybko??? Bo Zientarski ???? A jakby to byl wasz syn i za szybko i w Oplu to wszystko ok??? A może trochę was to uwiera ,ze można sobie tak poprostu zapierdzielać fajną furą nocą po mieście,czego i państwu życzę. A wypadki ? Są i zawsze byly ! I każdy z nas ma tego świadomość i wie że ryzykuje.Robicie z chłopaka przestępcę , chociaż ucierpial na tym tylko on i pasażer.I nikt więcej !!!!<br><hr>Skalpel<br>Komentatorzy napisał(a):A widziałeś ile brakowało do przeskoczenia na drugi pas? A gdyby to twoje dzicko, ojciec, brat ........ jechał tym drugim pasem i zamiast filaru na drodze ferrari stanął ich samochód - ciekaw jestem czy wtedy byś napisał "wypadki są i zawsze będą" i poszedł poklepać Pana Macieja po ramieniu z tekstem "stary nie martw się nic się nie stało jestem z tobą" - zastanów się.<br><hr>DARAS<br>Komentatorzy napisał(a):Stało to się dla Maćka , jego kumpla i ich rodzin , A nie dla takich ludzi jak Ty . I na dobrą sprawę to nie powinno was interesować ile jechał i jak . Nie ryzykowali niczyjego życia poza własnym . Może już dosyć tych świętojebliwych gderań.<br><hr>Skalpel<br>Komentatorzy napisał(a):Sorry skalpel, ale takich pierdół to ja dawno nie czytałem...
Nie ryzykowaliby niczyjego życia gdyby pojechali na jakieś nieużywane lotnisko i tam się tym ferrari rozbijali, a nie po drogach publicznych. PUBLICZNYCH, czyli takich, po których może poruszać się każdy gdy mu najdzie na to ochota.
Jedyne szczęście, że przywalili tylko w filar, a nie zabili bogu ducha winnej osoby...<br><hr>bruce<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
ludzie co wy piszecie !!! jesli wyjdzie z tego to do konca zycia zostanie mu cos na psychice to napewno bedzie najwieksza z kar...wierzcie bo wiem co pisze<br><hr>sylwannn
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Sam jesteś pizda k u t aasie.Mam nadzieję ,że sam wpadniesz pod samochó djadący 200.Zobaczymy czy taki kozak będziesz.<br><hr>jaca
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Hmmm... Dla siebie też byłbyś taki surowy Robin??? MACIEK NIE JEST MORDERCĄ BO ON TEGO NIE CHCIAŁ. Nie zrobił tego świadomie i z premedytacją. Wczuj się w sytuację kiedy wyjdzie z tego i usłyszy co sie stało z jago kolegą. Dobrze się wam osądza innych, nie?? Nie bawcie się w Pana Boga bo to sensu pozbawione. Wyrzuty sumienia to wystarczająca kara.<br><hr>SylwiaKomentatorzy napisał(a):trzeba być bezmózgiem żeby tłumaczyć Maćka tym, że miał ileś tam koników pod maską i że każdy z nas na jego miejscu też miałby ochotę depnąć na gaz - tylko jakbyście go usprawiedliwiali gdyby zamiast w filar uderzył w jadący samochód z waszą rodziną i pozabijał wam dzieci.Maciek po wyjściu ze szpitala powinien trafić do paki i odpokutować za śmierć którą spowodował.<br><hr>Robin<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Ja tam jestem za bezpieczeństwem na drogach i życzyłbym sobie jak najmniej piratów. Nie ważne, czy mniej bo nie wyjechali z domu, czy mniej bo zabili się przez własną głupotę i pewność siebie.
Widzę ten wypadek jako wyeliminowanie koljnego idioty... Cieszy mnie w szczególności fakt, że nie zginął nikt postronny.<br><hr>Kusti
Widzę ten wypadek jako wyeliminowanie koljnego idioty... Cieszy mnie w szczególności fakt, że nie zginął nikt postronny.<br><hr>Kusti
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
HAHAHA. Uśmiałem się.Komentatorzy napisał(a):TO NIE BYLA WINA ZIENTARSKIEGO TYLKO WINA NASZYCH POLSKICH DROG <br><hr>XXXXX<br>
200 km/h i wina polskich dróg

Dobre, na prawdę dobre...<br><hr>Kusti
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Chciałem dobrzeKomentatorzy napisał(a):trzeba być bezmózgiem żeby tłumaczyć Maćka tym, że miał ileś tam koników pod maską i że każdy z nas na jego miejscu też miałby ochotę depnąć na gaz - tylko jakbyście go usprawiedliwiali gdyby zamiast w filar uderzył w jadący samochód z waszą rodziną i pozabijał wam dzieci.Maciek po wyjściu ze szpitala powinien trafić do paki i odpokutować za śmierć którą spowodował.<br><hr>Robin<br>Komentatorzy napisał(a):Hmmm... Dla siebie też byłbyś taki surowy Robin??? MACIEK NIE JEST MORDERCĄ BO ON TEGO NIE CHCIAŁ. Nie zrobił tego świadomie i z premedytacją. Wczuj się w sytuację kiedy wyjdzie z tego i usłyszy co sie stało z jago kolegą. Dobrze się wam osądza innych, nie?? Nie bawcie się w Pana Boga bo to sensu pozbawione. Wyrzuty sumienia to wystarczająca kara.<br><hr>Sylwia<br>
Podpisano Adolf Hitler<br><hr>adolf
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Po przeczytaniu tego Twojego idiotyzmu sam mam chec zostac morderca... :/ Pomysl kretynie. On mial wypadek. Zginal jego kolega/przyjaciel. Zginal, bo jacys inni kretyni nie zadbali dostatecznie o bezpieczenstwo na uszkodzonej nawierzchni. Nie chcial tego, palancie. W przeciwienstwie do tego, cos tu nam wszystkim zaprezentowal swoim post'em, Maciek to jak najbardziej poprawny obywalet tego lez padolu. Natomiast sfrustrowanych gowniarzy z jadem w gebie jak Ty, powinni izolowac na inne serwery, by tego gowna w net'cie bylo jak najmniej. /SIMON'ara frajerze.<br><hr>SIMONKomentatorzy napisał(a):Przykro mi że tak skończyło się ta jazda.Ale ciesze się,że zaliczył słup.Mam nadzieję ,że NIGDY nie zapomni o tym ,że zabił człowieka.Mam też nadzieję ,że nigdy więcej nie wsiądzie za kierownicę.
Myślę ,że można nazwać go MORDERCĄ bo tylko idiota , kretyn , debil i kompletnie nie odpowiedzialny gówniarz może jechać 200 km/h w mieście.
Ci co myślą inaczej niech pomyślą o tym czy tak samo by myśleli i tak strasznie bronili tego MORDERCY gdyby zabił im np.żonę albo dziecko.Albo jakby wpadł na przystanek pełen ludzi.
Nie współczuje mu w ogóle=sam sobie na to zasłużył.Nie ma 9 lat.<br><hr>jaca<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
1 wina Zientarskiego za predkosc a 2 wina za drogi STAN DROG - drogowcy bierzcie sie do budowy a nie łatania !!!! placicmy ogromne pieniadze niewiadomo na co ida - pewnie w porfele wiecie kogo.....<br><hr>wadowiceKomentatorzy napisał(a):TO NIE BYLA WINA ZIENTARSKIEGO TYLKO WINA NASZYCH POLSKICH DROG <br><hr>XXXXX<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Piszecie tak ze ciarki mnie przechodza to jest super gosc zawsze lubilem jego programy i programy jego ojca . Czy wy myslicie ze nie bedzie go gnebilo sumienie ze przez niego zgina czlowiek !!!!!!!!!!!!!!! ja go bardzo zaluje !!!!!!!!!!!!!! i mam nadzieje ze dojdzie do siebie !!!!!!!!!!!!!<br><hr>Mam nadzieje ze dojdzie do siebie
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Ja też go lubiłem i jego programy ale co z tego...Komentatorzy napisał(a):Piszecie tak ze ciarki mnie przechodza to jest super gosc zawsze lubilem jego programy i programy jego ojca . Czy wy myslicie ze nie bedzie go gnebilo sumienie ze przez niego zgina czlowiek !!!!!!!!!!!!!!! ja go bardzo zaluje !!!!!!!!!!!!!! i mam nadzieje ze dojdzie do siebie !!!!!!!!!!!!!<br><hr>Mam nadzieje ze dojdzie do siebie <br>
Facet w TV pieprzy o bezpieczeństwie na drogach (między innymi o tym) a potem zapieprza 200 w miejscu gdzie można jechać 50. Hipokryta i potencjalny morderca. Właściwie już nie potencjalny :]<br><hr>Kusti
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Mysle ze nie pora wytykanie sobie bledow na wzajem.Nie zyje czlowiek,druga osoba walczy o zycie.Zamiast zionac jadem,prosmy Boga aby przezyl.Zycze mu tego z calego serca.<br><hr>AnnaKomentatorzy napisał(a):Przykro mi że tak skończyło się ta jazda.Ale ciesze się,że zaliczył słup.Mam nadzieję ,że NIGDY nie zapomni o tym ,że zabił człowieka.Mam też nadzieję ,że nigdy więcej nie wsiądzie za kierownicę.
Myślę ,że można nazwać go MORDERCĄ bo tylko idiota , kretyn , debil i kompletnie nie odpowiedzialny gówniarz może jechać 200 km/h w mieście.
Ci co myślą inaczej niech pomyślą o tym czy tak samo by myśleli i tak strasznie bronili tego MORDERCY gdyby zabił im np.żonę albo dziecko.Albo jakby wpadł na przystanek pełen ludzi.
Nie współczuje mu w ogóle=sam sobie na to zasłużył.Nie ma 9 lat.<br><hr>jaca<br>Komentatorzy napisał(a):Po przeczytaniu tego Twojego idiotyzmu sam mam chec zostac morderca... :/ Pomysl kretynie. On mial wypadek. Zginal jego kolega/przyjaciel. Zginal, bo jacys inni kretyni nie zadbali dostatecznie o bezpieczenstwo na uszkodzonej nawierzchni. Nie chcial tego, palancie. W przeciwienstwie do tego, cos tu nam wszystkim zaprezentowal swoim post'em, Maciek to jak najbardziej poprawny obywalet tego lez padolu. Natomiast sfrustrowanych gowniarzy z jadem w gebie jak Ty, powinni izolowac na inne serwery, by tego gowna w net'cie bylo jak najmniej. /SIMON'ara frajerze.<br><hr>SIMON<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
ja tez chcialem piernąć, a sie ZESRAŁEM!!! Nie bron zabójcy!!! Jak nie zrobil tego swiadomie??? Samo Ferrari sie rozpedzilo do 200--- jestes takim samym kretynem, jak i on!!!!!!! Wczuj sie w sytuacje rodziny jego kolegi, ktory zginal... Gdyby nie jechal tym autem "MEDIALNY" czlowiek-- juz dawno by go zlinczowali!! widze, ze malo rozumiesz, lub jestes mlody... pozdrawiam<br><hr>SwiadekKomentatorzy napisał(a):trzeba być bezmózgiem żeby tłumaczyć Maćka tym, że miał ileś tam koników pod maską i że każdy z nas na jego miejscu też miałby ochotę depnąć na gaz - tylko jakbyście go usprawiedliwiali gdyby zamiast w filar uderzył w jadący samochód z waszą rodziną i pozabijał wam dzieci.Maciek po wyjściu ze szpitala powinien trafić do paki i odpokutować za śmierć którą spowodował.<br><hr>Robin<br>Komentatorzy napisał(a):Hmmm... Dla siebie też byłbyś taki surowy Robin??? MACIEK NIE JEST MORDERCĄ BO ON TEGO NIE CHCIAŁ. Nie zrobił tego świadomie i z premedytacją. Wczuj się w sytuację kiedy wyjdzie z tego i usłyszy co sie stało z jago kolegą. Dobrze się wam osądza innych, nie?? Nie bawcie się w Pana Boga bo to sensu pozbawione. Wyrzuty sumienia to wystarczająca kara.<br><hr>Sylwia<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Moi drodzy
Po co kłótnie, po co wasze swary głupie,
wnet i tak zginiemy w ZUPIE...............<br><hr>WM
Po co kłótnie, po co wasze swary głupie,
wnet i tak zginiemy w ZUPIE...............<br><hr>WM
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
To nie jest wina dróg tylko czysty i bezczelny przejaw głupoty. Trzeba być niezłym debilem, żeby jechać 200 po Puławskiej i to w miejscu gdzie jest hopka.<br><hr>TomKomentatorzy napisał(a):TO NIE BYLA WINA ZIENTARSKIEGO TYLKO WINA NASZYCH POLSKICH DROG <br><hr>XXXXX<br>Komentatorzy napisał(a):1 wina Zientarskiego za predkosc a 2 wina za drogi STAN DROG - drogowcy bierzcie sie do budowy a nie łatania !!!! placicmy ogromne pieniadze niewiadomo na co ida - pewnie w porfele wiecie kogo.....<br><hr>wadowice <br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości