Wszystko o kaskach motocyklowych, pytania o cenÄ™, opinie
Paniczos napisał(a):Co mogli byście polecić tak za 400-500zł max na kask integralny dla pasażera ? Mam moto to dobrze było by też mieć drugi kask, żeby czasem kogoś przewieźć nie będzie zbyt często używany no ale raz w czas się przyda. Myślę, że fajnie jakby był od razu w zestawie pinlock
czyli kogo? każdy ma inny czerep, inny rozmiar skorupy, chcesz kupić jeden garnek dla wszystkich? garnek to bardzo indywidualny wybór jeśli ma spełniać swoje zadanie.
proponuję na początku nie brać w ogóle pasażera. jeśli mają to być laski to Ci od razu z doświadczenia powiem że rozmiar skorupy oscyluje najczęściej w S i M. Najlepiej wybrać sobie jedną pannę z którą najczęściej będziesz jeździł i kupić garnek, jest szansa że na tą drugą też będzie pasował. mów że kupiłes sobie za mały
black matt=grey (color by honda)
-
lagiboy - Moderator
- Posty: 2690
- Dołączył(a): 1/4/2014, 23:35
Jak chcesz taki totalnie uniwersalny, to kup w rozmiarze XXXL - będzie pasował na wszystkich, nawet na kolegę z wodogłowiem. Luzy wyrobisz zmiętymi gazetami i szlus.
Ostatnio edytowano 15/6/2015, 16:15 przez Zimny72, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
Moto Guzzi V7 - szkoda życia na brzydkie motocykle.
-
Zimny72 - Zimny Drań
- Posty: 1382
- Dołączył(a): 13/1/2013, 23:07
- Lokalizacja: Wesoła
Paniczos moim zdaniem nie warto. Jeśli bd wozić raz na tydz. kogoś kilkanaście kilometrów to bez sensu. Poza tym niby jak miałby być ten kask dobry na wszystkie rodzaje głów kupisz L a ktoś powinien mieć XS więc nie bd zapewniał odpowiedniego bezpieczeństwa bo w razie wypadku za duży kask przeważnie spada. Znowu za mały nie wejdzie osobie noszącej XL. Więc nie ma sensu inwestować 700 zł w kask który nie spełni swojej funkcji. Ja bym kupiła jeśli już tak bardzo chcesz jakąś M np. Hjc cs 14 myśle że to dobry wybór. A jeśli cię stać to kupuj is-17.
- princessa
- Świeżak
- Posty: 30
- Dołączył(a): 8/6/2015, 16:28
Nie wiem jak jeździsz, ale jeżeli jesteś początkującym, to póki się nie naumiesz, to raczej nikogo bym nie woził. Ja mojego syna posadziłem za sobą dopiero po 4 latach samodzielnej jazdy, a wciąż uważam że mało umiem. Wracając do kasku - na początek kup kask tylko dla siebie. Pojeździsz 2-3 sezony i na bank zapragniesz mieć jakiś inny nowy kask, a stary będziesz miał dla ewentualnego plecaczka.
Moto Guzzi V7 - szkoda życia na brzydkie motocykle.
-
Zimny72 - Zimny Drań
- Posty: 1382
- Dołączył(a): 13/1/2013, 23:07
- Lokalizacja: Wesoła
Wypowiem się coś o kasku lazer bayamo z line rozm xs miałam go dzień w swoim posiadaniu bo zamówiłam z czystej ciekawości i czy warto przepłacać za kask ??? Skoro można mieć dobry kask za 350 zł. I te ohy ahy na necie No więc "nie można" mieć dobrego kasku za takie pieniądze przynajmniej ja nie polecam tego modelu na mnie wrażenia nie zrobił co więcej jego kiepskie wykończenie w środku najbardziej odrzuciło mnie od niego. Bo oczywiście skorupa mam ładny kształt jest fajnie wyprofilowana i ogólnie na głowie prezentuje się całkiem nieźle i duży plus jest lekki i bardzo wygodny, że po pewnym czasie można zapomnieć że ma się na głowie kask. Nie wiem dlaczego niektóry piszą że blenda jest za krótka u mnie było wszystko ok ma odpowiednią długość. Blenda jest ciemna prawie czarna i nie prześwituje. Czasem nie do końca się chowała. Wykończenie środka dla mnie bardzo kiepskie. Po założeniu kasku na głowę poduszki w dziwny sposób się układały tak jakby materiał się marszczył. Poduszki bardzo miękkie porównała bym to do miękkości beauty blender Panowie nie za bardzo bd wiedzieli o co kaman:) myślę, że bardzo szybko by się wygniotły i nie trzymały by tak dobrze. Wykończenie przy wizjerze i miejscu na opuszczanie blendy jest szpara że mogę mały palec włożyć widać śruby i skorupę nic ciekawego psuje to efekt całego kasku mogli by to lepiej wykończyć. Na czole górne obszycie wizjera było falowane z jednej strony ładnie przyczepione z jednej opadało :/ Nie wiem jak sprawuje się w jeździe bo nie jeździłam w nim. Ale nie czułabym się w nim bezpiecznie już lepiej mi się jeździ w ls2 co mam na kursie:) A za takie pieniądze można kupić hjc cs-14 wykończenie dużo lepsze no i skorupa z kompozytu włókien poliwęglanowych. A lazer to plastik:D Chociaż ostatnim czasem zwracałam uwagę w czym jeżdżą co niektórzy to ręce opadają to lazer przy tym to larytas:D Ogólnie nie polecam. Te zachwyty na necie to efekt placebo chyba No chyba że mi się taki trafił jakiś po przejściach.
- princessa
- Świeżak
- Posty: 30
- Dołączył(a): 8/6/2015, 16:28
princessa napisał(a):Wypowiem się coś o kasku lazer bayamo z line (...) A za takie pieniądze można kupić hjc cs-14 wykończenie dużo lepsze no i skorupa z kompozytu włókien poliwęglanowych.
O dzięki Ci Panie w niebiesiech za tą recenzję
A poważnie. Jeździłem z HJC CS-14 i mimo jego wad uważam, że za <300zł to chłopaki z HJC się postarali i przynajmniej ładnie go wykończyli. Co prawda szybka 'stawiała opór' a jeden z górnych wlotów niepokojąco luźno chodził ale kask robił dobre wrażenie. O Lazerze jedynie czytałem na forum i w testach motogena. Chciałem kupić plecaczkowi ale jakoś ciągle odkładałem i odkładałem aż w tym roku 'pomacałem' Lazera - sąsiad kupił.
Cóż - pierwsze wrażenie było ... rozczarowaniem
Możliwe, że po tych achach i ochach nastawiłem sie na cód miód i orzeszki.
A tu Bayamo w 'dotyku' przypominał mi NAXE.
Ale nie jeździłem w nim więc milczałem. W NAXA jeździłem ale to było zaledwie przez 2m-ce, na dodatek kask był pożyczony i mocno sfatygowany. Ale ponieważ był to mój pierwszy kask i moje pierwsze moto to byłem tak podjarany, że nic mi nie gwizdało, nie świstało a ja czułem się jak jeździec Apokalipsy siejący trwogę dźwiękiem z tłumików swojego rumaka Kask oczywiście był w jedynym słusznym kolorze - CZARNYM
Teraz gdy mam nieco więcej do porównania to uważam, że za <300zł to jednak HJC CS-14 to najlepszy wybór (jest ciut lepiej wykonany niż Bayamo).
Więcej pewnie się wypowiem jak obadam Lazera po roku użytkowania przez sąsiada.
Zimny nas zabije
a nie - może nie - wiem, że poluje na coś nowego
-
qubus333 - Świeżak
- Posty: 256
- Dołączył(a): 11/9/2013, 21:07
qubus333 nie ma za co ja również nastawiłam się bardzo na ten kask i się zawiodłam nie wiem czym ktoś się w nim zachwyca marketing reklamowy na jednym portalu zrobił swoje teraz bardzo ostrożnie podchodzę do takich opinii. Sama jestem początkującą motocyklistką mało wiem ale wiem, że chce mieć na głowie coś co bd dobre i bd mi odpowiadać Chciałam wydać 500 zł na kask i zderzyłam się z realiami, że za takie pieniądze niestety nie dostane tego czego chce - więc zwiększyłam budżet:) wole "wziąć kredyt i zmienić prace" jakby to powiedzał P. Komorowski i mieć głowę spokojną
- princessa
- Świeżak
- Posty: 30
- Dołączył(a): 8/6/2015, 16:28
Nie zabije. Chyba za bardzo najaraliście się na ten kask. A ja wielokrotnie pisałem, że IMO to "najlepszy z najsłabszych" kasków zapewniający wyłącznie minimum bezpieczeństwa. I polecałem go wyłącznie w stosunku do chińskich kasków typu LS2 albo BOX. To że go sobie zachowałem do jazdy do pracy, wynika wyłącznie z tego, że niezbyt ten kask szanuję, katuję do upadłego i nie żal mi go jak go obiję o ścianę w biurze. Za to ma dobrą blendę, bardzo dobrą wentylację no i jak napisała Princessa jest całkiem wygodny.
Princessa, marna ta recenzja skoro ani razu się w tym kasku nie przejechałaś. Na zdjęciu nawet nie zdjęłaś nalepek z wizjerów. Więc jak może ci się jeździć lepiej niż w kursowym LS2? Fantazjujesz? Ponadto recenzja niespójna: piszesz że ładny, że wygodny, że super blenda, ale kiepskie wykonanie - to znaczy co jest nie tak? Miałem ze 3 LS2 na głowie: Bayamo bije je wykończeniem na głowę: działaniem nawiewów, mechanizmem blendy, grubością i mięsistością poduszek.
Co do CS-14, to Bayamo ma blendę, lepszy wizjer, jest cichszy, a suwaki nawiewów nie wyglądają tak jak by miały odpaść tak jak w CS-14.
Ale nie bronię Bayamo. Na początek może być, nie zniechęca do motocyklizmu tak jak LS2.
Princessa, marna ta recenzja skoro ani razu się w tym kasku nie przejechałaś. Na zdjęciu nawet nie zdjęłaś nalepek z wizjerów. Więc jak może ci się jeździć lepiej niż w kursowym LS2? Fantazjujesz? Ponadto recenzja niespójna: piszesz że ładny, że wygodny, że super blenda, ale kiepskie wykonanie - to znaczy co jest nie tak? Miałem ze 3 LS2 na głowie: Bayamo bije je wykończeniem na głowę: działaniem nawiewów, mechanizmem blendy, grubością i mięsistością poduszek.
Co do CS-14, to Bayamo ma blendę, lepszy wizjer, jest cichszy, a suwaki nawiewów nie wyglądają tak jak by miały odpaść tak jak w CS-14.
Ale nie bronię Bayamo. Na początek może być, nie zniechęca do motocyklizmu tak jak LS2.
Moto Guzzi V7 - szkoda życia na brzydkie motocykle.
-
Zimny72 - Zimny Drań
- Posty: 1382
- Dołączył(a): 13/1/2013, 23:07
- Lokalizacja: Wesoła
Zimny72 napisała przecież, że miałam w swoim posiadaniu tylko dzień i zamówiłam go żeby zobaczyć jakość bo u mnie nigdzie go nie ma żeby zobaczyć na żywo i odesłałam. Dlatego nie mogłam w nim jeździć i odklejać nalepek. Bo już by musiał u mnie zostać a tego raczej nie chciałam:D Jakby był w miarę to sama bym go zostawiła. Ale nie był. Marna? Stwierdziłam to mając go na głowie i po obejrzeniu dokładnie pyzatym czytaj ze zrozumieniem to dowiesz się co jest nie tak z wykonaniem bo nie chcę się powtarzać Napisałam plusy i minusy moim zdaniem jakie są. Twoim mogą być inne. Może napisz swoją recenzję:) Po prostu co innego nam się podoba lub odpowiada mi np. mięsistość poduszek nie odpowiada dla mnie muszą dobrze trzymać i nie wygniatać się tak. Nie zgodzę się z tobą, że ls2 ma gorsze wykonanie i to też zależy do jakiego modelu ls2 porównujesz lazera bo ls2 możesz kupić już za 150 zł to może i tam tak jest nie wiem. Żałuję, że nie zrobiłam zdjęć środka lazera bo dokładnie pokazałabym co było nie tak co mi w nim nie pasowało. Ale nie po to go kupowałam żeby robić recenzje na necie napisałam przy okazji bo te ohy ahy na temat tego kasku dla mnie nie wiem skąd się biorą???? Sama też mam jakieś wymagania które kask musi spełniać może mam za wysokie nie wiem. Każdy jeździ w czym chce ja tego nie neguję. Nie każdy musi zgadzać się z moją opinią. Ale ktoś zamawiając ten kask zastanowi się czy nie warto kupić czegoś innego. Poza tym blenda nie jest priorytetem dla mnie w kasku. Dla mnie to tylko dodatek.
- princessa
- Świeżak
- Posty: 30
- Dołączył(a): 8/6/2015, 16:28
Witajcie. Mam takie pytanko z innej beczki.
Mamy do dyspozycji 1k PLN-ów
Wymagania:
- integral
- blenda
- wyjmowany środek
- nie parujÄ…ca szyba czyli pinlock
- i najwazniejsze z tworzyw z wyższej półki czyt: carbon, włókno-węlglowe etc.
Czy jest szansa kupić NOWY kask spełniający te kryteria ?
Mamy do dyspozycji 1k PLN-ów
Wymagania:
- integral
- blenda
- wyjmowany środek
- nie parujÄ…ca szyba czyli pinlock
- i najwazniejsze z tworzyw z wyższej półki czyt: carbon, włókno-węlglowe etc.
Czy jest szansa kupić NOWY kask spełniający te kryteria ?
-
Tristello - Świeżak
- Posty: 351
- Dołączył(a): 23/10/2014, 09:41
- Lokalizacja: RKR
-
Tristello - Świeżak
- Posty: 351
- Dołączył(a): 23/10/2014, 09:41
- Lokalizacja: RKR
-
Tristello - Świeżak
- Posty: 351
- Dołączył(a): 23/10/2014, 09:41
- Lokalizacja: RKR
Powrót do Akcesoria motocyklowe
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości