WR 400 /CRF 250

[Qapsel]

Witam . tworzę ten temat dlatego że nie mogłem znaleść innego , temat dotyczy yamahy wr 400 .
Mam pytanie co do wr 400 , jak droga jest eksplatacja tego motocykle co najczęsciej sie psuje i czy nadaje się na zabawę w enduro , czy nie jest za cięzkie i czy nie ma za mało mocy

[henio12323]

wr400 to mozna powiedziec troche zabytek, jest lekka i mocna ale jest przezytkiem pod względem konstrukcyjnym bo to jest prekursor wyczynowych cross/enduro w 4T. wczesniej nic nie było z prawdziwego zdarzenia. i jest mase niedopracowań. póki jeździ jest spoko... ale przez tyle lat ciezko znaleźć sztuka która bedzie sensownie jeździła. dlatego nie da sie powiedziec ile kosztuje eksploatacja. moze utrzymanie NOWEGO motocykla wr 400 kosztował by tyle co przeciętne utrzymanie hard enduro czyli 1000-2000 zł rocznie.. ale w przypadku starych sprzetów 2000 zł to moze ksoztować miesiąc remontów ;P wadliwe są skrzynie biegów, głowice tez potrafią paść. często są pozacierane elementy rozrządu np mostki wałków rozrządu. takich rzeczy sie nie regeneruje, a dorwać moto z idealną głowicą pod tym względem to wyczyn nie mały, z kolei nowa głowica to wartosc połowy motocykla wiec, ja raczej ludziom odradzam stare yamahy. wiem że ktmy są troche drozsze ale z tych lat masz pancernego RFSa. jak yamahy to od 2003/4 roku jak wszedł model 450

[Qapsel]

No rozumiem troche poczytałem i stwierdziłem że sie za mocno sypie dzięki za odpowiedz , ale jeszcze zaciekawiła mnie
CRF 250/450 co możecie o tym powiedzieć ??

[henio12323]

dobry sprzet na tor crossowy, 450tka zazwyczaj bedzie za mocna, bo w polsce tory są małe, bez długich prostych i 450tka jest kiepska, 250tką mozna duzo szybciej jeździc. chyba że mocno wymiatasz. ale nie pytał bys sie o to gdybyś wymiatał. także 250tka na tor super, 450tka to takie srednie moto

[Qapsel]

Wymiatać nie wymiatam ale myślę własnie o crf 250 własnie podobno to bardzo dobre moto stabilne i ma wystarczająco mocy ja głównie zamierzam jeździć po lasach i po podjazdach i myśle że mi by wystarczył na dobry początek , ale mam pytanie co do zaworów i ogulej eksploatacji bo wiem że trzeba wymieniać olej co te 10-15 mth dbać o filtry itd ale jeszcze słyszałem ze trzeba dbać o zawory ? w jakim sęsie ? i jak droga była by pełna eksploatacja tego sprzętu z góry dzieki bardzo za odpowiedz

[kris514]

w sensie pilnować luzów zaworowych. A jeśli chodzi o utrzymanie crossa to było multum tematów

[henio12323]

250tka w crossówce jest kiepska do enduro, podjazdy sie kiepsko robi, bo nie wjeżdzasz momentem obrotowym tylko moca, a moc w crossówkach jest spora ale dostepna zazwyczaj na wysokich obrotach.

enduro maja duzy moment dostepny nisko i duzo lepiej dorwać takie moto na podjazdy. duzo lepiej sie szlifuje technike jazdy enduro itp. juz nie wspomne że enduro mniej pali, mniej wymaga serwisu, ma duzo lepsze zawieszenie, a jak jeszcze ma rozrusznik to w enduro duuuuzo lepiej sie sprawdza.

[Qapsel]

No rozumiem . ale w takim razie jakiego moto szukac w takiej cenie jak crf 250 albo klx 300 ? Szukam bardzo dlugo i nie moge nic takiego znalesc zeby bylo dobre o w takim przedziale cenowym , crf i klx to chyba najlepsze co mozna kupic za takie pieniadze no chyba ze macie jakies lepsze propozyzje to chetnie chcial bym je uslyszec i z gory bardzo dziekuje

[henio12323]

no niestety, zakup enduro to juz troche drozsza sprawa. chyba ze znajdziesz jakies enduro w 2T. własnie ktma exc 200-250 na przykład

[Qapsel]

No tak ogladalem tez 2T ale spalanie 3 razy wieksze niz w 4T mnie zniecheca niby wychodzi prawie na rowno utrzymanie moto ale na bedzyne idzie wiecej.

[henio12323]

patrz wszystkie koszta, do 4T co kilkanascie mth musisz lać dobry olej, na jedna wymiane praktycznie 100 zł idzie,

i 3X wiecej endurak nie spali.

no ja nic ci nie poradze ciekawszego, nie masz kasy a chcesz moto na które Cię nie stac. albo pozbieraj wiecej, albo kombinuj

[Qapsel]

Piszesz że CRF 250 nie nadaje sie na enduro. Pod jakim względem co jest w niej nie tak ze sie nie nadaje jakoś ludzie jeżdżą i nie narzekają ,mocy raczej ma wystarczająco na dobry początek . Więc co jest nie tak w niej twoim zdaniem ?

[henio12323]

ludzie jezdzą bo albo nie maja kasy, ale nie wiedzą że jest cos takiego jak enduro

crf jest za wolna do przelotów, za kiepskie zawieszenie - nie klei sie nic do gleby tylko podskakuje i kazdy patyczek w lesie czuć. mocowo - moze i moc wystarczy, ale ta moc jest dostepna wysoko na obrotach a na obroty wkręca sie szybko, i zamiast łagodnie obrócic kołem, to momentalnie zrywa przyczepnośc - a w enduro własnie chodzi o to, żeby tej przyczepnosci nie gubić, nie liczy sie prędkosc obrotów koła, tylko żeby koło nie mieliło bezsensownie. a crossówka sie da sie pojechać płynnie. kiepsko działa też chociazby sprzęgło. skrzynia biegów nie przystosowana. zazwyczaj jest mniejszy bak paliwa co pogarsza zasięg.... mozna tak wymieniac i wymieniać oczywiscie mozna wjechać i przejechać dana trase, tylko to nie bedzie ta sama jazda co na enduraku, nie ma tej przyjemnosci, płynnosci jazdy itp itd

[k49x]

Henio ma w 98% rację, niedawno zakupiłem sobie ktma 525 - bardzo fajny sprzęcik do enduro, taka mała lokomotywa dodajesz gazu i jedzie, ciężko go zadusić, ale miałem okazję wsiąść i przejechać się na crf 450 i nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że "450tka to takie średnie moto" jeśli nie będziesz jeździł asfaltami to bije 525 na głowę, nie dlatego że moc oddaje 0-1 (bo to ma swoje plusy trzeba się tylko przyzwyczaić a z czasem to polubimy) ale waży z tego co pamiętam 96kg na podjazdach i w błocie na pewno to docenisz, moim zdaniem na zakrętach prowadzi się lepiej niż mój ktm. Przed wyjazdem oboje zalewamy pełny bak i nikomu nie brakuje paliwa. Moim następnym moto będzie prawdopodobnie crf Pozdrawiam

[henio12323]

525 to nie jest moto do takiego hard enduro, jakbym miał jeździc same podjazdy, wąwozy, górskie tereny pewnie wybrał bym 2takta w enduro. 525 jest raczej na przeloty wiec też sie nie nadaje i nigdy bym nie polecił do takich warunków.

ale mniejsze ktmy chociazby exc-f 250 prowadzi sie duuuuuuuuuzo lzej, cały srodek ciezkosci wydaje sie byc niżej i duzo lepiej sie prowadzi, mimo że masa niewiele nizsza

[k49x]

Dokładnie, ale z tego co brałem pod uwagę to najsłuszniejszym wyborem był 525. Po motocyklu szosowym nie do pomyślenia było dla mnie, że moto nie będzie miało "papierów". Po godzinach przed kompem wybierania i w końcu znalezieniu kompromisu i kupna stwierdzam, że to był dobry wybór i moto daje sobie dobrze radę. Jednak jeśli teraz bym szukał to był by bez możliwości rejestracji najlepszym wyborem była by crf 450 (oczywiście dla mnie). W moim przypadku 2t odpada ponieważ czasami robimy przeloty i trzeba by było ze sobą targać paliwko i charakterystyka 4t lepiej mi odpowiada.

Wracając do tematu trzeba samemu wiedzieć czego się chce, po jakich terenach się jeździ, z kim, jak dużo, finansów i parę innych rzeczy wtedy najprościej wybrać odpowiednie moto.

[henio12323]

ale przeciez 250 350 400 450 też mają papiery wiec w czym problem
mało tego CRFa też moze miec papiery, ale w wersji endurowej X

525 to najgorszy wybór w ciezki teren i tyle w temacie

[k49x]

Jeśli 525 to najgorszy wybór to zobacz wagę crfy w wersji x do tego crfX nie ma rozrusznika więc nie masz racji.

[Qapsel]

Kurde henio piszesz tutaj ze crf 250 nie nadaje sie do takiej jazdy a na innych postach troche czasu temu chwaliłeś te motocykle i ze niby twoi kumple takie mieli i było wszystko zajebiscie i ok i polecasz bo są na prawdę dobre

[kris514]

To że ktoś pali gume skuterem nie znaczy że skuter do tego służy tak samo jest z crf250r, to że ktoś nią jeździ po lesie nie znaczy że tam powinna jeździć , a skoro stoisz przed wyborem motocykla to lepiej kupić coś co służy do tego niż co innego z racji tylko takiej że jest tamto troszkę tańsze.