pytanie poczÄ…tkujÄ…cego - podstawy podstaw / manetka gazu
Posty: 43
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
WeWonItThreeTimes napisał(a):do hamowania sluza hamulce, nie silnikiDemotywatrrro napisał(a):Ja zawsze hamuję tyle ile się da silnikiem, podoba mi się jak schodzi z obrotów.
Ja też hamuję tyle ile się da silnikiem, dopiero jak już trzeba używam hamulców...
GS500F --> SV650S --> Bandit 600N --> XV535 Virago
-
C-bool - Mieszkaniec forum
- Posty: 2915
- Dołączył(a): 23/8/2007, 21:26
- Lokalizacja: Poznań
C-bool napisał(a):WeWonItThreeTimes napisał(a):do hamowania sluza hamulce, nie silnikDemotywatrrro napisał(a):Ja zawsze hamuję tyle ile się da silnikiem, podoba mi się jak schodzi z obrotów.
Ja też hamuję tyle ile się da silnikiem, dopiero jak już trzeba używam hamulców...
jak wyzej, hamulec, sprzeglo+miedzygaz+doł, itd, caly czas trzymaj hamulec. sprawdz i ocen kiedy masz krótsza droge hamowania. nie hamuj silnikiem
-
WeWonItThreeTimes - Świeżak
- Posty: 237
- Dołączył(a): 3/8/2008, 18:02
- Lokalizacja: Miasto W/Oss
Re: Skad ja to znam xD
Yummy napisał(a):... kiedy instruktor wyjdzie pośmigaj po placu, zmieniaj sobie biegi (to nie jest trudne) i wejdź w 8 na 2
kurs i instruktor jest po to by się uczyć, płacisz za kurs i czas instruktora, pytaj i ćwicz, wykaż trochę swojej inicjatywy, zobacz jak motor się zachowuje i stopniuj to czego się uczysz, na wszystkich kursach w jakich brałem udział czy to prawko, tenis, taniec itp byłem by czegoś się na uczyć, pytać bardziej doświadczonych nauczycieli i ćwiczyć na własnej skórze (teoria teorią a poczuć coś i doświadczyć na swojej skórze to co innego). na placu jesteś po to by ćwiczyć więc ćwicz i sprawdzaj się
<a href="http://szkolnis.pl">szkolnis.pl</a>
-
Nal - Świeżak
- Posty: 408
- Dołączył(a): 13/6/2009, 14:05
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki / Warszawa
C-bool napisał(a):Ale mówimy o normalnej jeździe, a nie hamowaniu awaryjnym.
mowimy o normalnej jezdzie, w hamowaniu awaryjnym tylko hebel dajesz, bez redukcji
-
WeWonItThreeTimes - Świeżak
- Posty: 237
- Dołączył(a): 3/8/2008, 18:02
- Lokalizacja: Miasto W/Oss
WeWonItThreeTimes co Ty w ogóle za głupoty piszesz ? Przy normalnej jeździe gdy nie musimy używać hamulców to ich nie używamy.
- Demotywatrrro
- Świeżak
- Posty: 387
- Dołączył(a): 22/6/2009, 17:59
Demototywatrrro zgadzam się z Tobą - hamulce używamy wtedy kiedy jest to potrzebne. Na trasie zdaży się się między prędkościami od 50 - 200 nawet nie musnę hamulca...wszystko kwestia przewidywania. Nie mówie, że robie to specjalnie by omijać hamulec - to by było głupie i bez podstawne. Jednak wtedy kiedy można bezpiecznie redukcjami zejść z prędkości to hamuje silnikiem. Pomijam, że jest ro zdrowsze dla stanu naszych tarcz i klocków i owocuje mniejszym spalaniem, wiec WeWonItThreeTime nie pier* takich farmazonów..
http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo PrzeglÄ…d Twojego moto w P-N!
-
Przemo_rene - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2982
- Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
- Lokalizacja: Poznań / TL1000R
Demotywatrrro napisał(a):WeWonItThreeTimes co Ty w ogóle za głupoty piszesz ? Przy normalnej jeździe gdy nie musimy używać hamulców to ich nie używamy.
na jakiej podstawie tak twierdzisz?
-
WeWonItThreeTimes - Świeżak
- Posty: 237
- Dołączył(a): 3/8/2008, 18:02
- Lokalizacja: Miasto W/Oss
Przemo_rene napisał(a):Demototywatrrro zgadzam się z Tobą - hamulce używamy wtedy kiedy jest to potrzebne. Na trasie zdaży się się między prędkościami od 50 - 200 nawet nie musnę hamulca...wszystko kwestia przewidywania. Nie mówie, że robie to specjalnie by omijać hamulec - to by było głupie i bez podstawne. Jednak wtedy kiedy można bezpiecznie redukcjami zejść z prędkości to hamuje silnikiem. Pomijam, że jest ro zdrowsze dla stanu naszych tarcz i klocków i owocuje mniejszym spalaniem, wiec WeWonItThreeTime nie pier* takich farmazonów..
a co jest tansze - wymiana klockow i tarcz czy rozbiorka silnika i wymiana jego elementów
-
WeWonItThreeTimes - Świeżak
- Posty: 237
- Dołączył(a): 3/8/2008, 18:02
- Lokalizacja: Miasto W/Oss
C-bool napisał(a):Hamowanie silnikiem niszczy sprzęt no brawo. Masz jakiś motocykl w ogóle?
to nie jest moja teoria tylko ludzi ktorzy sie lepiej znajÄ… niz ja
off-topic sie robi, jak chcesz to dam zrodla to sobie poczytasz
-
WeWonItThreeTimes - Świeżak
- Posty: 237
- Dołączył(a): 3/8/2008, 18:02
- Lokalizacja: Miasto W/Oss
Jak ktoś nie umie redukować biegów (cały temat o tym polecam przeczytać We<wantTO>wonit3coś tam...) to będzie przy hamowaniu silnikiem i niszczył napęd i sprzęgło i skrzynie. Pozostałe przypadki NORMALNEJ eksploatacji silinika -hamując nim wrecz oszczedzają go. Prędkości obrotowe wałów nie są sztucznie zmniejszane na siłe tylko hamulcami.
Z resztą chętnie poczytam odwrotną opinie naukową bo jakoś na polibudzie inaczej mnie o silnikach uczono...
proszę nie pisz o czymś jak się nie znasz - albo chociaż daj argumenty to się pośmiejemy.
Hamujemy tak silnikiem, jak i hamulcami. KOniec i kropka.
Z resztą chętnie poczytam odwrotną opinie naukową bo jakoś na polibudzie inaczej mnie o silnikach uczono...
proszę nie pisz o czymś jak się nie znasz - albo chociaż daj argumenty to się pośmiejemy.
Hamujemy tak silnikiem, jak i hamulcami. KOniec i kropka.
http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo PrzeglÄ…d Twojego moto w P-N!
-
Przemo_rene - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2982
- Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
- Lokalizacja: Poznań / TL1000R
Przemo_rene napisał(a):Jak ktoś nie umie redukować biegów (cały temat o tym polecam przeczytać We<wantTO>wonit3coś tam...) to będzie przy hamowaniu silnikiem i niszczył napęd i sprzęgło i skrzynie. Pozostałe przypadki NORMALNEJ eksploatacji silinika -hamując nim wrecz oszczedzają go. Prędkości obrotowe wałów nie są sztucznie zmniejszane na siłe tylko hamulcami.
Z resztą chętnie poczytam odwrotną opinie naukową bo jakoś na polibudzie inaczej mnie o silnikach uczono...
proszę nie pisz o czymś jak się nie znasz - albo chociaż daj argumenty to się pośmiejemy.
Hamujemy tak silnikiem, jak i hamulcami. KOniec i kropka.
ja z redukcja nie mam problemow, takze o mnie sie kolego nie martw. postaram sie znalezc te materialy i przykleic. to na tyle
-
WeWonItThreeTimes - Świeżak
- Posty: 237
- Dołączył(a): 3/8/2008, 18:02
- Lokalizacja: Miasto W/Oss
Więc tak :
Spokojnie wrzuć 2-jkę,
Wchodź w zakręt delikatnie ujmując gaz, a przy wyjściu - dodawaj - wyprostuje Ci wtedy motocykl. Będzie to duże ułatwienie, nie będzie szarpać tak, jak na jedynce, i mniejsza szansa potencjalną glebę .
Spokojnie wrzuć 2-jkę,
Wchodź w zakręt delikatnie ujmując gaz, a przy wyjściu - dodawaj - wyprostuje Ci wtedy motocykl. Będzie to duże ułatwienie, nie będzie szarpać tak, jak na jedynce, i mniejsza szansa potencjalną glebę .
Czarny 300cc 2T.
-
Duriv - Bywalec
- Posty: 958
- Dołączył(a): 16/5/2007, 16:57
- Lokalizacja: Lublin
na 1 jest strasznie robić ósemki(1 służy do ruszania tylko i wyłącznie jak w aucie) rób tak jak kolega wyżej mówi mnie tak uczyli
a swojÄ… drogÄ… jak ci idzie hamowanie awaryjne
a swojÄ… drogÄ… jak ci idzie hamowanie awaryjne
kawasaki z750 04 zieleń kawasaki
- krisco1
- Świeżak
- Posty: 14
- Dołączył(a): 9/8/2008, 16:43
- Lokalizacja: Ostrołęka
krisco1 napisał(a):na 1 jest strasznie robić ósemki(1 służy do ruszania tylko i wyłącznie jak w aucie)
[..]
Nie wypisuj bzdur. Ósemki spokojnie można robić na pierwszym biegu, milion razy zostało to już na tym forum napisane. Ja tak zdawałem i nie było żadnego problemu. Że wolno? No i co z tego
Po drugie jedynka nie tylko służy do ruszania jeśli chodzi o motocykle. Są modele, które rozpędzają się do 100-ki na pierwszym biegu. I nie jest to nic nadzwyczajnego.
A ruszyć z miejsca można i z wyższych biegów (co nie znaczy, że jest to norma).
http://gomoto.tv/ | naszym motorem jest pasja
-
duddits - Świeżak
- Posty: 167
- Dołączył(a): 10/4/2009, 20:10
- Lokalizacja: Warszawa
to czy robisz na 1 czy 2 biegu to zależy od wielu czynników robisz tak aby było łatwiej i wygodniej.
po drugie temat nie został założony po to aby pisać ile jechałeś na 1 biegu tylko po to aby doradzić przed egzaminem jak robić ósemki:))
po drugie temat nie został założony po to aby pisać ile jechałeś na 1 biegu tylko po to aby doradzić przed egzaminem jak robić ósemki:))
kawasaki z750 04 zieleń kawasaki
- krisco1
- Świeżak
- Posty: 14
- Dołączył(a): 9/8/2008, 16:43
- Lokalizacja: Ostrołęka
no to gratuluje;) A WeWonItThreeTimes czy jak ty sie tam zwiesz: skad ci przyszlo do glowy ze hamujac silnikiem w 4t go niszczysz? jak masz jakies materialy gdzie tak pisze to dawaj, zobaczymy co za medrzec tak pisze xD a przy hamowaniu silnikiem chodzi jedynie o to, ze paliwo w ogole nie leci, bo nie musi. Kolo napedza skrzynie, wszystkie waly i tloki w silniku, a to jak wiadomo ma swoje opory, przez co zwalniamy;) i gdzie ty tu zagrozenie dla silnika widzisz? wystarczy ze dodasz gazu, a przeciazenia i sily na wszystkich czesciach ukladu juz masz wieksze...
Pzdr i czekamy na te zrodla twej wiedzy;)
Pzdr i czekamy na te zrodla twej wiedzy;)
Silnik, dwa koła i mina od razu jest wesoła!;)
-
FFLORO - Świeżak
- Posty: 31
- Dołączył(a): 28/7/2009, 14:59
Posty: 43
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości