Zagrożenie przed Tobą? nie hamuj - spróbuj ominąć!...
I/JG53_Angel napisał(a): (...) Czy reakcja(jakakolwiek dodatkowa,bo musimy pamiętać że jednak kierowca R1 jakoś zareagował) żadnego z nich nie miała znaczenia? (...)
Tego nie powiedziałem, bo to by znaczyło, że R1 nie musiała go wogule omijać co jest kompletnie bezsensu... Powiedziałem tylko, że reakcja puszki nie miała znaczenia. (zresztą i tak jej nie było... przynajmniej w polu widzenia kamery.)
eques napisał(a):Wydaje mi się że z prawej strony (za autem) miał więcej miejsca.
I/JG53_Angel napisał(a):Może i tak,ale jakby próbował minąć z prawej bankowo przeciął by skode na pół
I tu się wreszcie z tobą zgadzam, bo dużo łatwiej uciekać na zewnętrzną niż "nurkować" na wewnętrzną i to jeszcze po kródkim chamowaniu. Tak czy inaczej wielki Respect dla kierowcy...
-
zephyr47 - Bywalec
- Posty: 801
- Dołączył(a): 30/12/2007, 16:59
- Lokalizacja: Pszczyna
eques napisał(a):Wydaje mi się że z prawej strony (za autem) miał więcej miejsca.
Może i tak,ale jakby próbował minąć z prawej bankowo przeciął by skode na pół[/quote]
mial miejsce,ale zauwaz,ze gdyby wymijal go po prawej stronie,moglby wpasc w drzewka lub slupek,a to nie skonczyloby sie za milo...
jedyne bezpieczne miejsce mial wlasnie po lewej i dobrze to wykorzystal.
-
emils - Świeżak
- Posty: 231
- Dołączył(a): 13/3/2008, 22:01
- Lokalizacja: masz taki motor?
miałem prawie identyczną akcję w tym roku, adrenalina podskakuje tak że wydaje się jakbyś 10 sekund jechał...
ja oczywiście zacząłem chamować, bo miałem małą prędkość i taki był odruch... mimo wszystko miałem problem... skończyłem oparty kołem o drzwi samochodu
trochę większa prędkość i bym sobie polatał...
oczywiście czyja wina? blondynka wyjechała z podporządkowanej nawet się nie patrząc i najlepsze... stanęła na środku i patrzała co ja zrobię, zamiast uciec szybko na drugi pas...
ja oczywiście zacząłem chamować, bo miałem małą prędkość i taki był odruch... mimo wszystko miałem problem... skończyłem oparty kołem o drzwi samochodu

oczywiście czyja wina? blondynka wyjechała z podporządkowanej nawet się nie patrząc i najlepsze... stanęła na środku i patrzała co ja zrobię, zamiast uciec szybko na drugi pas...
- hush
- Świeżak
- Posty: 4
- Dołączył(a): 24/11/2007, 12:13
Filmik jak kolesiowi udało się nie zlecieć z moto:
http://youtube.com/watch?v=O6QuAkK6jH8&feature=related
http://youtube.com/watch?v=O6QuAkK6jH8&feature=related
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
-
turboponczek - MEGA TROLL
- Posty: 2010
- Dołączył(a): 1/5/2007, 11:44
- Lokalizacja: masz taki fajny tornister ?!
-
falconiforme - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
zephyr47 napisał(a):I/JG53_Angel napisał(a): (...) Czy reakcja(jakakolwiek dodatkowa,bo musimy pamiętać że jednak kierowca R1 jakoś zareagował) żadnego z nich nie miała znaczenia? (...)
Tego nie powiedziałem, bo to by znaczyło, że R1 nie musiała go wogule omijać co jest kompletnie bezsensu... Powiedziałem tylko, że reakcja puszki nie miała znaczenia. (zresztą i tak jej nie było... przynajmniej w polu widzenia kamery.)eques napisał(a):Wydaje mi się że z prawej strony (za autem) miał więcej miejsca.I/JG53_Angel napisał(a):Może i tak,ale jakby próbował minąć z prawej bankowo przeciął by skode na pół
I tu się wreszcie z tobą zgadzam, bo dużo łatwiej uciekać na zewnętrzną niż "nurkować" na wewnętrzną i to jeszcze po kródkim chamowaniu. Tak czy inaczej wielki Respect dla kierowcy...
ale chłopaku pierdolita ... gdzie łatwiej przeżucić moto na drugą strone niż powiększyć przeciwskrętem.... ??????????????????????????????????????
FAJNIEJ BY BYŁO I BEZPIECZNIEJ .... ale 2oo się nie pyta czy Ci fajnie - jak podjął odruchową decyzję że jednak LEWO - to potem nie można NIE NIE NIE jednak w prawo - bo JUŻ było za późno ... wrrrrrrrrr.... weź se sprawdź


odruch miał normalny - lewo - a po tem tylko konsekwencja i mega fux ! że mu wszystko WESZŁO...
-
cezare - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 682
- Dołączył(a): 13/5/2007, 09:56
- Lokalizacja: Kraków - Wola Justowska RULEZ
Dwa linki o tej samej tematyce:
http://www.youtube.com/watch?v=pGJtHAOJmqM
http://www.youtube.com/watch?v=z6-iXO78 ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=pGJtHAOJmqM
http://www.youtube.com/watch?v=z6-iXO78 ... re=related
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
ja bym dzisiaj zaparkowal w autobusie.. Droga po pasie w kazda strone. Jechalem spokojnie kolo 70-80km/h (tak na oko, bo na predkosciomierz nie patrzylem). Z przeciwka jechal ktos na moto i (niestety) na nim skupilem swoja uwage podnoszac lewa do gory. Jak sie minelismy to zastalem nastepujaca sytuacja: przystanek autobusowy bez zatoczki i autobus stal przede mna na calej szerokosci pasa a odleglosc bardzo bliska. Wiec szybko naciskam heble, ale widze ze nie wyhamuje. Szybkie zerkniecie czy nic nie jedzie z naprzeciwka (na szczescie byla luka) i wiele nie myslac odbilem w lewo. Ale goraco juz bylo.. i moja wina bo sie zapatrzylem i na chwile wylaczylem sie.
Jazda na moto to najprzyjemniejsza rzecz jaką można robić w ubraniu 

-
MadboY - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1277
- Dołączył(a): 21/5/2007, 22:09
- Lokalizacja: Wawa
Dzisiaj sobie wyjezdzam ze stacji benzynowej (Janki kolo wawy-Statoil) i oczywiscie na parkingu gdzie sa rownorzedne musial mi jakis frajer w tiko wyjechac, jeszcze nie bylo to skrzyzowanie pod katem prostym tylko ostrym. Dobrze ze zauwazylem idiote bo inaczej pewnie bym sie zbieral z asfaltu i bym do domu szedl na piechote. Nie musze dodawac ze mialem pierwszenstwo. A tak apropo zagrozenia przedemna, to jakim cudem mam uniknac studzienkei ktora mi nagle przy 80-90 spod samochodu wyskakuje tuz pod kola i ma glebokosc 10 cm. Ostatnio w taka trafilem, a ze kibel ma male kolka to mi wyrwalo kierownice z reki. Do kogo mam udezac jak by mi sie krzywda powazna stala, albo bym sprzet rozwalil o takie badziewie. Myslalem ze mi normalnie felge wykrzywilo, ale na szczescie nic takiego. Na przeciwskret ani takie rzeczy nie bylo czasu.
Nie ma nic piekniejszego niz dwa kola i jeden slad...
Yamaha YZF 600 Thundercat
Yamaha YZF 600 Thundercat

-
Taser - Bywalec
- Posty: 577
- Dołączył(a): 8/4/2007, 15:53
- Lokalizacja: Nadarzyn
Taser napisał(a):...
A tak apropo zagrozenia przedemna, to jakim cudem mam uniknac studzienkei ktora mi nagle przy 80-90 spod samochodu wyskakuje tuz pod kola i ma glebokosc 10 cm. Ostatnio w taka trafilem, a ze kibel ma male kolka to mi wyrwalo kierownice z reki. Do kogo mam udezac jak by mi sie krzywda powazna stala, albo bym sprzet rozwalil o takie badziewie. Myslalem ze mi normalnie felge wykrzywilo, ale na szczescie nic takiego. Na przeciwskret ani takie rzeczy nie bylo czasu.
Gdybyś przeczytał "Strategie uliczne" wiedziałbyś że za samochodem nie należy jechać blisko. Dokładnie taki przypadek opisali. Jadąc po mieście staram się trzymać jak najdalej od samochodu bym widział stan drogi.
Samochód bierze wszystko między koła.
Ale racja, kilka razy udało mi się trafić w tą samą dziurę czy ostre zagłębienie
które nie jest widoczne w porę.
Ongoing Success
-
falconiforme - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2841
- Dołączył(a): 4/6/2007, 13:05
- Lokalizacja: Morze
Tico bylo pospolite wisniowe......ale mysle ze itak czesc na nas poluje. Wiadomo glupi nie jestem z tymi dziurami ale w godzinach szczytu na torunskiej jest trudno utrzymac sie na odleglosci wiekszej niz 10-15m co przy 80-90 jest jakos 1s jazdy. A jak jade za samochodem blisko to staram sie jechac ktoryms jego sladem bo to najpewniejsze, ale jak widac nie zawsze pomaga, ale to juz taka mala dygresja i dalej juz nie zasmiecam
Nie ma nic piekniejszego niz dwa kola i jeden slad...
Yamaha YZF 600 Thundercat
Yamaha YZF 600 Thundercat

-
Taser - Bywalec
- Posty: 577
- Dołączył(a): 8/4/2007, 15:53
- Lokalizacja: Nadarzyn
- Kulfon1337
- Świeżak
- Posty: 31
- Dołączył(a): 11/10/2008, 22:38
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości