[biblioteka] Światła mijania w dzień - używać czy...
Komentatorzy napisał(a):A'propos pasów. Sam zapinam ale zastanawiające jest że prof. John Adams z University College w Londynie w ciągu trwających 25 lat badań udowodnił (na przykładzie 18 krajów), że obowiązek zapinania pasów bezpieczeństwa w samochodach zwiększył liczbę wypadków. Kierowcy przypięci pasami czują się bezpieczniej i dlatego jeżdżą brawurowo.<br><hr>Tom01Komentatorzy napisał(a):1. G*wno prawda, że był wzrost wypadków (sumarycznie) po kwietniu 2007 roku, 2. W Polsce dni słonecznych, z suchą nawierzchnią jest na lekarstwo, 3. W Polsce występują zakręty, odcinki szos przez zacienione lasy, 4. Lepiej widoczny = większe bezpieczeństwo TO CHYBA OCZYWISTE DLA WSZYSTKICH LUDZI To może Tom01 zacznij protestować by nie zapinać też pasów bo to pozwala się czuć bezpieczniej. Po co zderzaki w samochodach jak absorbują uderzenia - to zwiększa nasze poczucie bezpieczeństwa = jeździmy szybciej, brawurowo. Albo lepiej - nakazać zdjąć przednią szybę w samochodzie, wtedy będzie wiało w oczy i max 30-40km/h będzie się dało jechać. A w nocy po mieście zakazać jazdy z włączonymi światłami, wystarczą przecież lampy uliczne - wszyscy będą jeździć niepewnie po ciemku = więc będą jeździć wolniej a co za tym idzie bezpieczniej.<br><hr>mianps<br>
Człowieku, umiesz czytać ze zrozumieniem? Podaj mi liczbę wypadków sumarycznie jaka się wydarzyła po kwietniu 2007 roku (bez uwzględnienia miesięcy styczeń, luty, marzec)
Po raz kolejny jakiś absurd... bez pasów = bezpieczniej, no BRAWO
Kolejny raz się powtórzę - zrezygnuj z pojazdów mechanicznych i chodź tylko pieszo z daleko od jezdni
Po to wymyślono pojazdy mechaniczne by się nimi poruszać szybciej niż na pieszo
A to prof jakiś tam, a to doktor jakiś tam... a cała rzesza kierowców w Polsce ma WŁASNE doświadczenia i uważa, że ze światłami jest lepiej poruszać się po POLSKICH drogach - i co Ty na to Tom01? Pewnie są zaślepieni spiskiem lobby producentów żarówek...
Honda cb 450s -> FZS600
- mianps
- Świeżak
- Posty: 490
- Dołączył(a): 20/5/2009, 19:49
- Lokalizacja: Radom/Opole/Tomaszów Maz.
Kierunek "Geodezja" może być?:)Komentatorzy napisał(a):Najbardziej rozśmieszył mnie "argument" autora, że jakiś milicjant coś powiedział.
A może by tak autor poszukał innych środowisk opiniotwórczych?
Jak milicja stoi w krzakach to się z nich śmiejecie, że głupki, a teraz to wielcy fachowcy.
Ktoś mi pokaże fachowca z milicji, który robił na ten temat badania? Nie!
Bo takie badania nie istnieją. Koleś mówi co mu każą jego przełożeni, których przełożonym jest minister z partii, która wprowadziła ten nakaz i wzięła za to kasę. Więc co ma mówić?
To tak jakby zapytać Hansa Franka czy Hitler to spoko gość.<br><hr>january<br>Komentatorzy napisał(a):Ten "milicjant" jest bardzo wysoko postawionym funkcjonariuszem, który np. niedawno prowadził kondukt pogrzebowy prezydenta. Choć i tak pewnie w Twoim mniemaniu jeździłem skuterem po mieście i zaczepiałem policjantów nagrywając na dyktafon ich opinie o nakazie jazdy z włączonymi światłami
Pozdrawiam<br><hr>Boczo<br>Komentatorzy napisał(a):Kolego, Policja może co najwyżej raportować swoją pracę, co zresztą robi bardzo dobrze. Nie ma żadnych podstaw do tego aby wymagać od Policji wnioskowania. To jest organizacja wykonawcza, a chcąc obiektywizmu trzeba na problem bezpieczeństwa spojrzeć z zewnątrz. Tak samo jak "lud" nie jest w stanie dobrze sam sobą zawiadować, co zostało udowodnione w systemie komunistycznym.<br><hr>Tom01<br>Komentatorzy napisał(a):Zatem przy następnym artykule, który w jakimś stopniu będzie dotyczył ruchu drogowego, o opinię poprosimy jakiegoś instruktora jogi. Powszechnie wiadomo, że instruktorzy jogi posiadają na ten temat szeroką wiedzę<br><hr>Boczo<br>
Komentatorzy napisał(a):Panie redaktorze, czy Pan nie zauważył że opinie pojedynczych policjantów mówią coś całkiem innego niż raporty bezpieczeństwa publikowane przez Policję? Bezpieczeństwo spadło, z raportach zawiało kostuchą, jesteśmy chyba na przedostatnim miejscu w Europie, UE na nas krzyczy, a policjant jeden z drugim w mediach mówi że jest bezpieczniej. Na jakiej podstawie?<br><hr>Tom01<br>Komentatorzy napisał(a):Kasa, kasa, kasa.
ps. Dawniej, żeby można było być redaktorem, trzeba było skończyć odpowiednie studia.
Teraz byle kogo nazywa się tym mianem. Gdzie te świat zmierza?<br><hr>gumiś<br>
A tak na poważnie to może powściągaj swoją chęć rzucania marudnymi inwektywami bo ani one fajne, ani za grosz sensowne

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Dlaczego akurat od kwietnia? Może od lipca, albo od marca? Dane i raporty dotyczą aspektu rocznego jako całkowitego powtarzającego się cyklu. I koniec. A co do pasów to są wyniki 25 letnich (!) badań w 18 krajach (!) prowadzone przez faceta z tytułem profesora, a nie czyjeś widzimisię. Jeśli masz kolego inne dowody proszę przedstaw je.<br><hr>Tom01Komentatorzy napisał(a):1. G*wno prawda, że był wzrost wypadków (sumarycznie) po kwietniu 2007 roku, 2. W Polsce dni słonecznych, z suchą nawierzchnią jest na lekarstwo, 3. W Polsce występują zakręty, odcinki szos przez zacienione lasy, 4. Lepiej widoczny = większe bezpieczeństwo TO CHYBA OCZYWISTE DLA WSZYSTKICH LUDZI To może Tom01 zacznij protestować by nie zapinać też pasów bo to pozwala się czuć bezpieczniej. Po co zderzaki w samochodach jak absorbują uderzenia - to zwiększa nasze poczucie bezpieczeństwa = jeździmy szybciej, brawurowo. Albo lepiej - nakazać zdjąć przednią szybę w samochodzie, wtedy będzie wiało w oczy i max 30-40km/h będzie się dało jechać. A w nocy po mieście zakazać jazdy z włączonymi światłami, wystarczą przecież lampy uliczne - wszyscy będą jeździć niepewnie po ciemku = więc będą jeździć wolniej a co za tym idzie bezpieczniej.<br><hr>mianps<br>Komentatorzy napisał(a):A'propos pasów. Sam zapinam ale zastanawiające jest że prof. John Adams z University College w Londynie w ciągu trwających 25 lat badań udowodnił (na przykładzie 18 krajów), że obowiązek zapinania pasów bezpieczeństwa w samochodach zwiększył liczbę wypadków. Kierowcy przypięci pasami czują się bezpieczniej i dlatego jeżdżą brawurowo.<br><hr>Tom01<br>Komentatorzy napisał(a): Człowieku, umiesz czytać ze zrozumieniem? Podaj mi liczbę wypadków sumarycznie jaka się wydarzyła po kwietniu 2007 roku (bez uwzględnienia miesięcy styczeń, luty, marzec) Po raz kolejny jakiś absurd... bez pasów = bezpieczniej, no BRAWO Kolejny raz się powtórzę - zrezygnuj z pojazdów mechanicznych i chodź tylko pieszo z daleko od jezdni Po to wymyślono pojazdy mechaniczne by się nimi poruszać szybciej niż na pieszo<br><hr>mianps<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Bez stycznia lutego i marca? Dlaczego? Bo są niewygodne i nie bronią z góry założonej tezy?<br><hr>Tom01Komentatorzy napisał(a):1. G*wno prawda, że był wzrost wypadków (sumarycznie) po kwietniu 2007 roku, 2. W Polsce dni słonecznych, z suchą nawierzchnią jest na lekarstwo, 3. W Polsce występują zakręty, odcinki szos przez zacienione lasy, 4. Lepiej widoczny = większe bezpieczeństwo TO CHYBA OCZYWISTE DLA WSZYSTKICH LUDZI To może Tom01 zacznij protestować by nie zapinać też pasów bo to pozwala się czuć bezpieczniej. Po co zderzaki w samochodach jak absorbują uderzenia - to zwiększa nasze poczucie bezpieczeństwa = jeździmy szybciej, brawurowo. Albo lepiej - nakazać zdjąć przednią szybę w samochodzie, wtedy będzie wiało w oczy i max 30-40km/h będzie się dało jechać. A w nocy po mieście zakazać jazdy z włączonymi światłami, wystarczą przecież lampy uliczne - wszyscy będą jeździć niepewnie po ciemku = więc będą jeździć wolniej a co za tym idzie bezpieczniej.<br><hr>mianps<br>Komentatorzy napisał(a):A'propos pasów. Sam zapinam ale zastanawiające jest że prof. John Adams z University College w Londynie w ciągu trwających 25 lat badań udowodnił (na przykładzie 18 krajów), że obowiązek zapinania pasów bezpieczeństwa w samochodach zwiększył liczbę wypadków. Kierowcy przypięci pasami czują się bezpieczniej i dlatego jeżdżą brawurowo.<br><hr>Tom01<br>Komentatorzy napisał(a): Człowieku, umiesz czytać ze zrozumieniem? Podaj mi liczbę wypadków sumarycznie jaka się wydarzyła po kwietniu 2007 roku (bez uwzględnienia miesięcy styczeń, luty, marzec) Po raz kolejny jakiś absurd... bez pasów = bezpieczniej, no BRAWO Kolejny raz się powtórzę - zrezygnuj z pojazdów mechanicznych i chodź tylko pieszo z daleko od jezdni Po to wymyślono pojazdy mechaniczne by się nimi poruszać szybciej niż na pieszo<br><hr>mianps<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Bez stycznia, lutego, marca bo to było przed wprowadzeniem nakazu do jazdy ze światłami 24h
Nakaz obowiązuje od 17 kwietnia 2007 roku więc jakim prawem wpływ tego nakazu miałby mieć skutki przed jego wprowadzeniem?
Światła złe, pasy złe... kiedyś ktoś myślał, że Żydzi są źli
Nakaz obowiązuje od 17 kwietnia 2007 roku więc jakim prawem wpływ tego nakazu miałby mieć skutki przed jego wprowadzeniem?
Światła złe, pasy złe... kiedyś ktoś myślał, że Żydzi są źli
Ostatnio edytowano 20/4/2010, 21:35 przez mianps, łącznie edytowano 1 raz
Honda cb 450s -> FZS600
- mianps
- Świeżak
- Posty: 490
- Dołączył(a): 20/5/2009, 19:49
- Lokalizacja: Radom/Opole/Tomaszów Maz.
A proszę Cie bardzo, chcesz bez stycznia, lutego i marca to masz, mało tego, dam Ci także bez października, listopada i grudnia:
PRZED maj-wrzesień 2006 - 2375
PO maj-wrzesień 2007 - 2448
Źródło danych: KG Policji baza SEWiK
Dodam, że liczba samochodów cały czas wzrostała...
PRZED maj-wrzesień 2006 - 2375
PO maj-wrzesień 2007 - 2448
Źródło danych: KG Policji baza SEWiK
Dodam, że liczba samochodów cały czas wzrostała...
Ostatnio edytowano 20/4/2010, 21:36 przez siekieramotyka, łącznie edytowano 1 raz
STOP światłom w dzień w samochodach!
- siekieramotyka
- Świeżak
- Posty: 11
- Dołączył(a): 24/3/2010, 16:23
LEPIEJ WIDAĆ = MNIEJ BEZPIECZNIE. Jeden z dowodów: Techniczne badanie interakcji w warunkach rzeczywistego ruchu drogowego w obszarze zabudowanym i niezabudowanym Analiza funkcjonowania narządu wzroku za pomocą systemu „viewpoint” przy użyciu najnowocześniejszych programów do analizy rastrowej w celu naukowej oceny skutków jazdy z włączonymi światłami w ciągu dnia Pisemne stanowisko – Informacja wstępna Na zlecenie bmvit Federalnego Ministerstwa ds. Transportu, Innowacji i Technologii Praca badawcza przygotowana przez EPIGUS Instytut Kompleksowego Badania Wypadków i Bezpieczeństwa (Institut für ganzheitliche Unfall- und Sicherheitsforschung) 1010 Wiedeń, Schmerlingsplatz 3/7 Tel. / Fax: + 43 (01) 208 90 90 Kierownik projektu Prof. dr inż. Ernst Pfleger Koordynacja projektu: Dypl. Inż. Kornelia Strasser Udział w projekcie Martin Koza Teresa Hauck Manfred Hohenbüchler Senad Lalic Dominik Misslinger. CYTAT: W przypadku jazdy z włączonymi światłami przy sprzyjających / optymalnych warunkach
oświetleniowych (sucha nawierzchnia, doskonała widoczność) trudno jednak mówić o realnych korzyściach, ponieważ wcześniejsze dostrzeżenie nadjeżdżającego pojazdu nie odgrywa tu istotnej roli. Kierowca bowiem dłużej zatrzymuje w tym przypadku wzrok na
włączonym reflektorze. Analizy wskazują jednak wyraźnie, że większa liczba oraz długość spojrzeń powoduje, że kierowca dysponuje mniejszą ilością czasu na wykonywanie innych ważnych czynności związanych z kierowaniem pojazdem. W pojedynczych przypadkach włączone w ciągu dnia światła powodowały, że kierowca zapominał o priorytetach w czasie jazdy, koncentrując uwagę na włączonych reflektorach nadjeżdżającego pojazdu, odrywał spojrzenie od osób, pojazdów czy też obiektów. KONIEC CYTATU Proszę teraz o dowód że jest odwrotnie. <br><hr>Tom01
oświetleniowych (sucha nawierzchnia, doskonała widoczność) trudno jednak mówić o realnych korzyściach, ponieważ wcześniejsze dostrzeżenie nadjeżdżającego pojazdu nie odgrywa tu istotnej roli. Kierowca bowiem dłużej zatrzymuje w tym przypadku wzrok na
włączonym reflektorze. Analizy wskazują jednak wyraźnie, że większa liczba oraz długość spojrzeń powoduje, że kierowca dysponuje mniejszą ilością czasu na wykonywanie innych ważnych czynności związanych z kierowaniem pojazdem. W pojedynczych przypadkach włączone w ciągu dnia światła powodowały, że kierowca zapominał o priorytetach w czasie jazdy, koncentrując uwagę na włączonych reflektorach nadjeżdżającego pojazdu, odrywał spojrzenie od osób, pojazdów czy też obiektów. KONIEC CYTATU Proszę teraz o dowód że jest odwrotnie. <br><hr>Tom01
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Diabeł Cie opętał.<br><hr>>:(Komentatorzy napisał(a):1. G*wno prawda, że był wzrost wypadków (sumarycznie) po kwietniu 2007 roku, 2. W Polsce dni słonecznych, z suchą nawierzchnią jest na lekarstwo, 3. W Polsce występują zakręty, odcinki szos przez zacienione lasy, 4. Lepiej widoczny = większe bezpieczeństwo TO CHYBA OCZYWISTE DLA WSZYSTKICH LUDZI To może Tom01 zacznij protestować by nie zapinać też pasów bo to pozwala się czuć bezpieczniej. Po co zderzaki w samochodach jak absorbują uderzenia - to zwiększa nasze poczucie bezpieczeństwa = jeździmy szybciej, brawurowo. Albo lepiej - nakazać zdjąć przednią szybę w samochodzie, wtedy będzie wiało w oczy i max 30-40km/h będzie się dało jechać. A w nocy po mieście zakazać jazdy z włączonymi światłami, wystarczą przecież lampy uliczne - wszyscy będą jeździć niepewnie po ciemku = więc będą jeździć wolniej a co za tym idzie bezpieczniej.<br><hr>mianps<br>Komentatorzy napisał(a):A'propos pasów. Sam zapinam ale zastanawiające jest że prof. John Adams z University College w Londynie w ciągu trwających 25 lat badań udowodnił (na przykładzie 18 krajów), że obowiązek zapinania pasów bezpieczeństwa w samochodach zwiększył liczbę wypadków. Kierowcy przypięci pasami czują się bezpieczniej i dlatego jeżdżą brawurowo.<br><hr>Tom01<br>Komentatorzy napisał(a): Człowieku, umiesz czytać ze zrozumieniem? Podaj mi liczbę wypadków sumarycznie jaka się wydarzyła po kwietniu 2007 roku (bez uwzględnienia miesięcy styczeń, luty, marzec) Po raz kolejny jakiś absurd... bez pasów = bezpieczniej, no BRAWO Kolejny raz się powtórzę - zrezygnuj z pojazdów mechanicznych i chodź tylko pieszo z daleko od jezdni Po to wymyślono pojazdy mechaniczne by się nimi poruszać szybciej niż na pieszo<br><hr>mianps<br>Komentatorzy napisał(a):Dlaczego akurat od kwietnia? Może od lipca, albo od marca? Dane i raporty dotyczą aspektu rocznego jako całkowitego powtarzającego się cyklu. I koniec. A co do pasów to są wyniki 25 letnich (!) badań w 18 krajach (!) prowadzone przez faceta z tytułem profesora, a nie czyjeś widzimisię. Jeśli masz kolego inne dowody proszę przedstaw je.<br><hr>Tom01<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
siekieramotyka napisał(a):A proszę Cie bardzo, chcesz bez stycznia, lutego i marca to masz:
PRZED maj-wrzesień 2006 - 2375
PO maj-wrzesień 2007 - 2448
Źródło danych: KG Policji baza SEWiK
Dodam, że liczba samochodów wzrosła...
Podaj o ile % liczba samochodów i motocykli wzrosła na naszych drogach
Honda cb 450s -> FZS600
- mianps
- Świeżak
- Posty: 490
- Dołączył(a): 20/5/2009, 19:49
- Lokalizacja: Radom/Opole/Tomaszów Maz.
Bo okresem statystycznym jest rok kalendarzowy a bezpieczeństwo drogowe jest bardzo złożoną dziedziną. Analizując, najmniejsze błędy popełnia się właśnie w ujęciu rocznym. Wycinając pewne okresy wprowadzamy zaburzenia relacji z czynnikami które mogą mieć wpływ na ogólny wynik, np rozkład roczny temperatur i pór roku. Np w jednym roku może przedłużać się zima i zmieniać proporcje w bezpieczeństwie w stosunku do miesięcy sąsiednich. Dlatego rok jest najlepszym przybliżeniem, a nie miesiąc, bądź kilka miesięcy.<br><hr>Tom01Komentatorzy napisał(a):Bo to było przed wprowadzeniem nakazu do jazdy ze światłami 24h Nakaz obowiązuje od 17 kwietnia 2007 roku więc jakim prawem wpływ tego nakazu miałby mieć skutki przed jego wprowadzeniem?<br><hr>mianps<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
A co potem? Kolor Fordów z roczników 1995-2003? A potem wiek pasażerów na lewym tylnym fotelu w samochodach z klimatyzacją? I tak będziemy szukać aż dojdziemy do wyników zgodnych z tym co chcemy uzyskać?<br><hr>Tom01Komentatorzy napisał(a):A proszę Cie bardzo, chcesz bez stycznia, lutego i marca to masz: PRZED maj-wrzesień 2006 - 2375 PO maj-wrzesień 2007 - 2448 Źródło danych: KG Policji baza SEWiK Dodam, że liczba samochodów wzrosła...<br><hr>siekieramotyka<br>Komentatorzy napisał(a): Podaj o ile % liczba samochodów i motocykli wzrosła na naszych drogach<br><hr>mianps<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
ITS tak zrobił w swoim raporcie na zlecenie Ministerstwa Infrastruktury, chcąc obronić tezę że bezpieczeństwo się polepszyło, choć ludzi zginęło więcej, rannych więcej, rozbitych aut więcej!<br><hr>Tom01Komentatorzy napisał(a):A proszę Cie bardzo, chcesz bez stycznia, lutego i marca to masz: PRZED maj-wrzesień 2006 - 2375 PO maj-wrzesień 2007 - 2448 Źródło danych: KG Policji baza SEWiK Dodam, że liczba samochodów wzrosła...<br><hr>siekieramotyka<br>Komentatorzy napisał(a): Podaj o ile % liczba samochodów i motocykli wzrosła na naszych drogach<br><hr>mianps<br>Komentatorzy napisał(a):A co potem? Kolor Fordów z roczników 1995-2003? A potem wiek pasażerów na lewym tylnym fotelu w samochodach z klimatyzacją? I tak będziemy szukać aż dojdziemy do wyników zgodnych z tym co chcemy uzyskać?<br><hr>Tom01<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
No, no, takiego argumentu jeszcze nie słyszałem.<br><hr>Tom01Komentatorzy napisał(a):1. G*wno prawda, że był wzrost wypadków (sumarycznie) po kwietniu 2007 roku, 2. W Polsce dni słonecznych, z suchą nawierzchnią jest na lekarstwo, 3. W Polsce występują zakręty, odcinki szos przez zacienione lasy, 4. Lepiej widoczny = większe bezpieczeństwo TO CHYBA OCZYWISTE DLA WSZYSTKICH LUDZI To może Tom01 zacznij protestować by nie zapinać też pasów bo to pozwala się czuć bezpieczniej. Po co zderzaki w samochodach jak absorbują uderzenia - to zwiększa nasze poczucie bezpieczeństwa = jeździmy szybciej, brawurowo. Albo lepiej - nakazać zdjąć przednią szybę w samochodzie, wtedy będzie wiało w oczy i max 30-40km/h będzie się dało jechać. A w nocy po mieście zakazać jazdy z włączonymi światłami, wystarczą przecież lampy uliczne - wszyscy będą jeździć niepewnie po ciemku = więc będą jeździć wolniej a co za tym idzie bezpieczniej.<br><hr>mianps<br>Komentatorzy napisał(a):A'propos pasów. Sam zapinam ale zastanawiające jest że prof. John Adams z University College w Londynie w ciągu trwających 25 lat badań udowodnił (na przykładzie 18 krajów), że obowiązek zapinania pasów bezpieczeństwa w samochodach zwiększył liczbę wypadków. Kierowcy przypięci pasami czują się bezpieczniej i dlatego jeżdżą brawurowo.<br><hr>Tom01<br>Komentatorzy napisał(a): Człowieku, umiesz czytać ze zrozumieniem? Podaj mi liczbę wypadków sumarycznie jaka się wydarzyła po kwietniu 2007 roku (bez uwzględnienia miesięcy styczeń, luty, marzec) Po raz kolejny jakiś absurd... bez pasów = bezpieczniej, no BRAWO Kolejny raz się powtórzę - zrezygnuj z pojazdów mechanicznych i chodź tylko pieszo z daleko od jezdni Po to wymyślono pojazdy mechaniczne by się nimi poruszać szybciej niż na pieszo<br><hr>mianps<br>Komentatorzy napisał(a):Dlaczego akurat od kwietnia? Może od lipca, albo od marca? Dane i raporty dotyczą aspektu rocznego jako całkowitego powtarzającego się cyklu. I koniec. A co do pasów to są wyniki 25 letnich (!) badań w 18 krajach (!) prowadzone przez faceta z tytułem profesora, a nie czyjeś widzimisię. Jeśli masz kolego inne dowody proszę przedstaw je.<br><hr>Tom01<br>Komentatorzy napisał(a):Diabeł Cie opętał.<br><hr>>:(<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Ja bym proponował "Logika". Dodam że niekoniecznie trzeba być ich absolwentem, całkiem duży zasób bibliografii i źródeł przydatnych na tym kierunku zaczyna się się mniej więcej 2 cm licząc od góry studenta.Komentatorzy napisał(a):Najbardziej rozśmieszył mnie "argument" autora, że jakiś milicjant coś powiedział.
A może by tak autor poszukał innych środowisk opiniotwórczych?
Jak milicja stoi w krzakach to się z nich śmiejecie, że głupki, a teraz to wielcy fachowcy.
Ktoś mi pokaże fachowca z milicji, który robił na ten temat badania? Nie!
Bo takie badania nie istnieją. Koleś mówi co mu każą jego przełożeni, których przełożonym jest minister z partii, która wprowadziła ten nakaz i wzięła za to kasę. Więc co ma mówić?
To tak jakby zapytać Hansa Franka czy Hitler to spoko gość.<br><hr>january<br>Komentatorzy napisał(a):Ten "milicjant" jest bardzo wysoko postawionym funkcjonariuszem, który np. niedawno prowadził kondukt pogrzebowy prezydenta. Choć i tak pewnie w Twoim mniemaniu jeździłem skuterem po mieście i zaczepiałem policjantów nagrywając na dyktafon ich opinie o nakazie jazdy z włączonymi światłami
Pozdrawiam<br><hr>Boczo<br>Komentatorzy napisał(a):Kolego, Policja może co najwyżej raportować swoją pracę, co zresztą robi bardzo dobrze. Nie ma żadnych podstaw do tego aby wymagać od Policji wnioskowania. To jest organizacja wykonawcza, a chcąc obiektywizmu trzeba na problem bezpieczeństwa spojrzeć z zewnątrz. Tak samo jak "lud" nie jest w stanie dobrze sam sobą zawiadować, co zostało udowodnione w systemie komunistycznym.<br><hr>Tom01<br>Komentatorzy napisał(a):Zatem przy następnym artykule, który w jakimś stopniu będzie dotyczył ruchu drogowego, o opinię poprosimy jakiegoś instruktora jogi. Powszechnie wiadomo, że instruktorzy jogi posiadają na ten temat szeroką wiedzę<br><hr>Boczo<br>
Komentatorzy napisał(a):Panie redaktorze, czy Pan nie zauważył że opinie pojedynczych policjantów mówią coś całkiem innego niż raporty bezpieczeństwa publikowane przez Policję? Bezpieczeństwo spadło, z raportach zawiało kostuchą, jesteśmy chyba na przedostatnim miejscu w Europie, UE na nas krzyczy, a policjant jeden z drugim w mediach mówi że jest bezpieczniej. Na jakiej podstawie?<br><hr>Tom01<br>Komentatorzy napisał(a):Kasa, kasa, kasa.
ps. Dawniej, żeby można było być redaktorem, trzeba było skończyć odpowiednie studia.
Teraz byle kogo nazywa się tym mianem. Gdzie te świat zmierza?<br><hr>gumiś<br>Komentatorzy napisał(a):Kierunek "Geodezja" może być?:)
A tak na poważnie to może powściągaj swoją chęć rzucania marudnymi inwektywami bo ani one fajne, ani za grosz sensowne<br><hr>Boczo<br>

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
mianps napisał(a):siekieramotyka napisał(a):A proszę Cie bardzo, chcesz bez stycznia, lutego i marca to masz:
PRZED maj-wrzesień 2006 - 2375
PO maj-wrzesień 2007 - 2448
Źródło danych: KG Policji baza SEWiK
Dodam, że liczba samochodów wzrosła...
Podaj o ile % liczba samochodów i motocykli wzrosła na naszych drogach
Co Wy z tą liczba samochodów, nie ma to żadnego wpływu.
Wałkujemy to już drugi raz 12 stron postów i nic.
Że też Tom masz jeszcze zdrowie. Podziwiam Cię.
STOP światłom w dzień w samochodach!
- siekieramotyka
- Świeżak
- Posty: 11
- Dołączył(a): 24/3/2010, 16:23
Już Ci podaje co potem:
Wypadki ogółem:
2006 - 46 876
2007 - 49 536
wzrost o 5,67%
Pojazdy ogółem (osobowe+motocykle+ciężarowe)
2006 - 21 065 517
2007 - 22 642 209
wzrost o 7,48%
Źródło danych: KG Policji baza SEWiK
Wypadków w 2007 roku względem poprzedzającego 2006 było więcej o 5,67%
Pojazdów mechanicznych w 2007 roku względem poprzedzającego 2006 było więcej o 7,48%
No nie, siekeramotyka powrócił i śmie twierdzić, że ilość pojazdów na drodze nie ma wpływu na ilość wypadków, HAHAHAH
Wypadki ogółem:
2006 - 46 876
2007 - 49 536
wzrost o 5,67%
Pojazdy ogółem (osobowe+motocykle+ciężarowe)
2006 - 21 065 517
2007 - 22 642 209
wzrost o 7,48%
Źródło danych: KG Policji baza SEWiK
Wypadków w 2007 roku względem poprzedzającego 2006 było więcej o 5,67%
Pojazdów mechanicznych w 2007 roku względem poprzedzającego 2006 było więcej o 7,48%
No nie, siekeramotyka powrócił i śmie twierdzić, że ilość pojazdów na drodze nie ma wpływu na ilość wypadków, HAHAHAH
Honda cb 450s -> FZS600
- mianps
- Świeżak
- Posty: 490
- Dołączył(a): 20/5/2009, 19:49
- Lokalizacja: Radom/Opole/Tomaszów Maz.
A co z 2004, 2005, 2006, 2008, 2009? Ilość wypadków w każdym z nich jest mniejsza niż w poprzedzającym a ilość aut rośnie cały czas, w 2008 nawet bardziej niż w 2007. <br><hr>Tom01Komentatorzy napisał(a):Już Ci podaje co potem: Wypadki ogółem: 2006 - 46 876 2007 - 49 536 wzrost o 5,67% Pojazdy ogółem (osobowe+motocykle+ciężarowe) 2006 - 21 065 517 2007 - 22 642 209 wzrost o 7,48% Źródło danych: KG Policji baza SEWiK Wypadków w 2007 roku względem poprzedzającego 2006 było więcej o 5,67% Pojazdów mechanicznych w 2007 roku względem poprzedzającego 2006 było więcej o 7,48% <br><hr>mianps<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
O co ta kłótnia?
Nakaz jazdy na światłach spowodował wzrost liczby wypadków, przecież to jasne.
Jeżeli ktoś nie widzi tego na wykresie, to nie skończył jeszcze gimnazjum albo jest upośledzony.
<a href="http://dadrl.pl/images/wykres_dadrl.jpg" target="blank" class="link">http://dadrl.pl/images/wykres_dadrl.jpg</a><br><hr>zbulwersowany motocyklista
Nakaz jazdy na światłach spowodował wzrost liczby wypadków, przecież to jasne.
Jeżeli ktoś nie widzi tego na wykresie, to nie skończył jeszcze gimnazjum albo jest upośledzony.
<a href="http://dadrl.pl/images/wykres_dadrl.jpg" target="blank" class="link">http://dadrl.pl/images/wykres_dadrl.jpg</a><br><hr>zbulwersowany motocyklista
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Upatrzyłeś sobie kolego wzrost liczby aut w 2007 jako przyczynę zwiększonej liczby wypadków. A ilość aut rośnie w KAŻDYM roku, w niektórych bardziej niż w 2007.<br><hr>Tom01Komentatorzy napisał(a):Już Ci podaje co potem: Wypadki ogółem: 2006 - 46 876 2007 - 49 536 wzrost o 5,67% Pojazdy ogółem (osobowe+motocykle+ciężarowe) 2006 - 21 065 517 2007 - 22 642 209 wzrost o 7,48% Źródło danych: KG Policji baza SEWiK Wypadków w 2007 roku względem poprzedzającego 2006 było więcej o 5,67% Pojazdów mechanicznych w 2007 roku względem poprzedzającego 2006 było więcej o 7,48% <br><hr>mianps<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
BARDZO PROSZĘ wszystkich twierdzących że lepsza widoczność pojazdów z włączonymi światłami zwiększa bezpieczeństwo o wskazanie jakichkolwiek wyników badań w tej materii.<br><hr>Tom01Komentatorzy napisał(a):LEPIEJ WIDAĆ = MNIEJ BEZPIECZNIE. Jeden z dowodów: Techniczne badanie interakcji w warunkach rzeczywistego ruchu drogowego w obszarze zabudowanym i niezabudowanym Analiza funkcjonowania narządu wzroku za pomocą systemu „viewpoint” przy użyciu najnowocześniejszych programów do analizy rastrowej w celu naukowej oceny skutków jazdy z włączonymi światłami w ciągu dnia Pisemne stanowisko – Informacja wstępna Na zlecenie bmvit Federalnego Ministerstwa ds. Transportu, Innowacji i Technologii Praca badawcza przygotowana przez EPIGUS Instytut Kompleksowego Badania Wypadków i Bezpieczeństwa (Institut für ganzheitliche Unfall- und Sicherheitsforschung) 1010 Wiedeń, Schmerlingsplatz 3/7 Tel. / Fax: + 43 (01) 208 90 90 Kierownik projektu Prof. dr inż. Ernst Pfleger Koordynacja projektu: Dypl. Inż. Kornelia Strasser Udział w projekcie Martin Koza Teresa Hauck Manfred Hohenbüchler Senad Lalic Dominik Misslinger. CYTAT: W przypadku jazdy z włączonymi światłami przy sprzyjających / optymalnych warunkach
oświetleniowych (sucha nawierzchnia, doskonała widoczność) trudno jednak mówić o realnych korzyściach, ponieważ wcześniejsze dostrzeżenie nadjeżdżającego pojazdu nie odgrywa tu istotnej roli. Kierowca bowiem dłużej zatrzymuje w tym przypadku wzrok na
włączonym reflektorze. Analizy wskazują jednak wyraźnie, że większa liczba oraz długość spojrzeń powoduje, że kierowca dysponuje mniejszą ilością czasu na wykonywanie innych ważnych czynności związanych z kierowaniem pojazdem. W pojedynczych przypadkach włączone w ciągu dnia światła powodowały, że kierowca zapominał o priorytetach w czasie jazdy, koncentrując uwagę na włączonych reflektorach nadjeżdżającego pojazdu, odrywał spojrzenie od osób, pojazdów czy też obiektów. KONIEC CYTATU Proszę teraz o dowód że jest odwrotnie. <br><hr>Tom01<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości