[Aktualności] Radiowóz zajeżdża drogę ściganemu...
Kup se kolo i walnij się w czoło, zanim zaczniesz jeszcze raz pisać takie głupotyKomentatorzy napisał(a):Zacznę jak wyżej... mamy tutaj ciekawą sytuację... Wszyscy jesteście pewni, że było jak opisują to media? Czy nie zawsze nakręcają ludzi jak i motocyklistów nawet przeciwko sobie? Czy chcemy, żeby teraz otrzymali społeczne przyzwolenie na tego typu działania w stosunku do nas i nie tylko? To ja Wam powiem, że nie wierzę w wersję policjantów. Dali ciała, zareagowali źle, narazili życie obywateli bardziej niż człowiek na moto. Teraz szukają usprawiedliwienia i szyją bajkę. Zapytacie skąd to podejrzenie. Tak - miałem podobnie kiedyś. Najechali mnie polonezem z tyłu. W ciągu 20 minut podstawili świadków, że niby im wymusiłem. Zastraszyli mojego świadka, który się wycofał i stwierdził, że nic nie widział. Całe szczęście Ktoś mi pomógł. I dopóki każdego z Was to nie spotka nie będziecie się zastanawiać tylko od razu wydawać wyroki. Takie wyroki dziś wydają policjanci zabierając prawa jazdy. Taki wyrok wydał burak w radiowozie powodując wypadek tego motocyklisty z pasażerem. Za to powinien odpowiedzieć. Mówicie o bezkarności bo niby uciekał. Nie macie na to dowodów, tylko zeznania policjantów, którzy prawdopodobnie mataczą żeby ukryć swój błąd. Nie macie dowodów na to, że motocyklista spowodowałby wypadek gdzieś indziej. Za to pewne jest kto jest winny tego wypadku - tylko i wyłącznie policjant zajeżdżający drogę. Pomyślcie trochę.<br><hr>bastek00<br>

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
A co , mieli jakieś zgłoszenie o napadzie na bank lub rozboju lub kradzieży , które mogi powiązać z tym moto? Otóż nie mieli ! Przecież nie gonili Bonnie i Clyde - nie wiedzieli kto ucieka. Poza tym uciekał kierujący , a nie pasażer , który nie ma wyboru na pędzącym motocyklu - przecież nie wysiądzie, gdy motocyklista jest zdeterminowany aby wiać !!!<br><hr>ramiKomentatorzy napisał(a):Mamy tu ciekawą sytuację: z jednej strony narażenie życia człowieka (motocyklisty) przez policjanta oraz dyskusję czy wolno takich ścigać, z drugiej strony fakt że zaniechanie ścigania mogło zaowocować tym że uciekł by np osobnik który np okradł bank zabijając kasjerkę czy też ktoś kto skopał d..pę motocykliście i uciekał na zabranym mu motocyklu. W przypadku motocyklisty- wiadomo- policja jest be, w przypadku złodzieja czy innego przestępcy-policja jest cacy...Tylko jak gliniarz ma rozpoznać kto i dla czego ucieka ...<br><hr>marian65<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Czytam te komentarze i zastanawiam się, czy Policja na litość Boską miała gonic go i próbować złapać w siatkę na motyle ,aby nie zrobić mu krzywdy...?????? Mogli rozstawić kolczarkę ,pomachać 50 metrów wczesniej lizakiem ,a nastepnie odsunąć się na bezpieczną odległosć .Po wszystkim wezwac straż do zmycia asfaltu i sprawa załatwiona w zgodzie z regulaminem.
<br><hr>oby,
<br><hr>oby,
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Czytam te komentarze i zastanawiam się, czy Policja na litość Boską miała gonic go i próbować złapać w siatkę na motyle ,aby nie zrobić mu krzywdy...?????? Mogli rozstawić kolczarkę ,pomachać 50 metrów wczesniej lizakiem ,a nastepnie odsunąć się na bezpieczną odległosć .Po wszystkim wezwac straż do zmycia asfaltu i sprawa załatwiona w zgodzie z regulaminem.
<br><hr>oby,
<br><hr>oby,
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Jesteś albo mega odważny, albo mega głupi wypowiadając takie słowa... Skłaniam się ku temu drugiemu...<br><hr>mobikKomentatorzy napisał(a):I bardzo dobrze! Kierujący motocyklem powinien ponieść śmierć na miejscu i byłoby o jednego Głupka mniej na polskich drogach.<br><hr>Bardzo dobrze.<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Radiowóz nikomu nie zajechał drogi tylko ustawili blokadę, więc motocyklista wiedział że może się zatrzymać jednak "pomyślał" inaczej....<br><hr>Kirex
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Szkoda tylko pasażerki,bo debila który uciekał,na pewno nie. <br><hr>derelictKomentatorzy napisał(a):I bardzo dobrze! Kierujący motocyklem powinien ponieść śmierć na miejscu i byłoby o jednego Głupka mniej na polskich drogach.<br><hr>Bardzo dobrze.<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Radiowóz w ostatniej chwili "skorygował" położenie blokady cofając o półtora metra.<br><hr>RealistaKomentatorzy napisał(a):Radiowóz nikomu nie zajechał drogi tylko ustawili blokadę, więc motocyklista wiedział że może się zatrzymać jednak "pomyślał" inaczej....<br><hr>Kirex<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
No i czyja to niby wina że ona nie mogła zejść ?<br><hr>ArekKomentatorzy napisał(a):Mamy tu ciekawą sytuację: z jednej strony narażenie życia człowieka (motocyklisty) przez policjanta oraz dyskusję czy wolno takich ścigać, z drugiej strony fakt że zaniechanie ścigania mogło zaowocować tym że uciekł by np osobnik który np okradł bank zabijając kasjerkę czy też ktoś kto skopał d..pę motocykliście i uciekał na zabranym mu motocyklu. W przypadku motocyklisty- wiadomo- policja jest be, w przypadku złodzieja czy innego przestępcy-policja jest cacy...Tylko jak gliniarz ma rozpoznać kto i dla czego ucieka ...<br><hr>marian65<br>Komentatorzy napisał(a):A co , mieli jakieś zgłoszenie o napadzie na bank lub rozboju lub kradzieży , które mogi powiązać z tym moto? Otóż nie mieli ! Przecież nie gonili Bonnie i Clyde - nie wiedzieli kto ucieka. Poza tym uciekał kierujący , a nie pasażer , który nie ma wyboru na pędzącym motocyklu - przecież nie wysiądzie, gdy motocyklista jest zdeterminowany aby wiać !!!<br><hr>rami<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Lovca,
Ty tak na powaznie ?
W stanach by debila odstrzelili i kot z kulawa noga by za nim lzy nie uronil. W PL jak policja robi swoja robote to jest Beeeee, jak odpuszcza to jest rowniez beeeeee, wiec co ma robic ? Tylko jak motura ukradna to wtedy placz, ze zla policja nie znalazla zlodzieja.
Mi osobiscie najbardziej pasazerki szkoda

Ty tak na powaznie ?
W stanach by debila odstrzelili i kot z kulawa noga by za nim lzy nie uronil. W PL jak policja robi swoja robote to jest Beeeee, jak odpuszcza to jest rowniez beeeeee, wiec co ma robic ? Tylko jak motura ukradna to wtedy placz, ze zla policja nie znalazla zlodzieja.
Mi osobiscie najbardziej pasazerki szkoda

| | https://www.youtube.com/channel/UCIhJl1 ... TGw/videoskuluem123 napisał(a):...Nie da się zrobić przekrętu w urzędzie ?
- andy7
- Moderator
- Posty: 3268
- Dołączył(a): 2/2/2008, 11:55
Napewno nie jej wina, że nie mogła zejść podczas jazdy ,ale wyniku wypadku to ona poniosła najdotkliwsze konsekwencje . Tak być nie powinno , a od policji wymaga się ochrony osób niewnnych i postronnych , w tym pasażera motocykla lub samochodu. A jakby przysłowiowy "Janusz w TDI" wiał z rodziną w środku, to też spowodowanie poważnego wypadku byłoby sposobem ma jego zatrzymanie ? Chyba nie ! <br><hr>addarKomentatorzy napisał(a):Mamy tu ciekawą sytuację: z jednej strony narażenie życia człowieka (motocyklisty) przez policjanta oraz dyskusję czy wolno takich ścigać, z drugiej strony fakt że zaniechanie ścigania mogło zaowocować tym że uciekł by np osobnik który np okradł bank zabijając kasjerkę czy też ktoś kto skopał d..pę motocykliście i uciekał na zabranym mu motocyklu. W przypadku motocyklisty- wiadomo- policja jest be, w przypadku złodzieja czy innego przestępcy-policja jest cacy...Tylko jak gliniarz ma rozpoznać kto i dla czego ucieka ...<br><hr>marian65<br>Komentatorzy napisał(a):A co , mieli jakieś zgłoszenie o napadzie na bank lub rozboju lub kradzieży , które mogi powiązać z tym moto? Otóż nie mieli ! Przecież nie gonili Bonnie i Clyde - nie wiedzieli kto ucieka. Poza tym uciekał kierujący , a nie pasażer , który nie ma wyboru na pędzącym motocyklu - przecież nie wysiądzie, gdy motocyklista jest zdeterminowany aby wiać !!!<br><hr>rami<br>Komentatorzy napisał(a):No i czyja to niby wina że ona nie mogła zejść ?<br><hr>Arek<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Kiedy w naszym kraju zacznie być jak w USA? Tam jeśli uciekasz to mają prawo zrobić wszystko by Cię zatrzymać, powodujesz poważne niebezpieczeństwo! A niby jak mają wiedzieć czy ten nazwę go jasno "idiota" na dwóch kołach nie był pijany i nie spowoduje za chwilę dalej wypadku? A gdyby taki po zaniechaniu pościgu zabił Wam kogoś z rodziny na drodze to dalej byście go żałowali? Wtedy dopiero by się policji oberwało... Że zostawili na ulicy pirata który zabija zamiast skutecznie go zatrzymać. Zrozumcie wreszcie ludzie że uciekający nie mogą czuć się bezkarnie bo właśnie dlatego jest tak wiele prób ucieczek! Wszyscy wychodzą z przeświadczenia że policja nie może im nic zrobić. Największe zastosowanie ma się to do pijanych! Co z tego że spiszą jego tablicę, odjedzie, wytrzeźwieje zanim go znajdą i odpowie co najwyżej za ucieczkę a i tak się będzie głupio tłumaczył że nie wiedział, że spanikował. Za chwilę znów wypije i pojedzie aż za którymś razem kogoś zabije... Uważam że nie powinno być żadnej litości dla uciekających, może wtedy zatrzymają się gdy ktoś go o to prosi. Jak zwykle pretensje do policji... W tym kraju co by nie zrobili i tak jest źle a czy to oni są winni jego ucieczki? Puścili by go wolno i niech by tak kogoś potem zabił kawałek dalej, byłoby że nieudolni i gdzie była policja jak pirat na drodze. Zatrzymali go, też źle. Przecież pościg nie trwał kilka sekund. Dawali mu wyraźnie do zrozumienia że ma się zatrzymać. Co do dziewczyny to faktycznie jej najbardziej tu szkoda ale za jej stan odpowiedzialny jest bezpośrednio i wyłącznie kierowca motocykla! On mając ją ze sobą podjął mimo to próbę ucieczki więc gdzie tu ktoś widzi winę policji? Choć uważam że w przypadku gdy była tam pasażerka bezwzględnie nie powinni ustawiać takiej blokady. W przypadku gdy ucieka sam motocyklista powinni stosować wszelkie środki by go zatrzymać! Może wtedy po drogach poruszaliby się sami prawdziwi motocykliści a nie wściekli, bezmyślni, furiaci którym się wydaje że są panami szosy ze względu na moc pod nogami... Zanim zostanę potępiony zaznaczam że zdarzyły mi się kontrole i mandaty ale nigdy nawet przez chwilę nie przyszło mi do głowy by uciekać. A zdarzają się tak błahe i dziwne powody ucieczek jak brak prawka, ktoś zapomniał dokumentów, czy konsekwencje zatrzymania za takie wykroczenie są aż tak straszne by ryzykować życie swoje i innych? Nie, ale publiczne przyzwolenie w postaci potępiania policji za takie zachowanie rodzi u ludzi wrażenie że na pewno im się uda uciec bo nie powinni ich gonić więc dlaczego mam dostać mandat i się tłumaczyć? Lepiej opłaca się próba ucieczki. Celowo pominąłem tutaj pijanych bo ci na pewno myśleć nie potrafią... Ścigać bezwzględnie! A wasza obrona takich piratów tylko utwierdza kolejnych w wierzeniu że warto uciekać... <br><hr>piotrek
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Jak dla mnie to pajac motocyklista w tym przypadku zastanowi się następnym razem zanim podejmie się ucieczki. Jak dla mnie to Policjant postąpił jak najbardziej na miejscu. Nie pobłażajmy takim zachowaniom na drodze. Co z tego że zabiorą mu prawo jazdy. Żeby odpalić motor czy samochód nie potrzebujemy do tego prawa jazdy. Policja za tego typu wykroczenia powinna mieć prawo zabrać sprzęt i jeszcze dowalić mandat żeby rok pracy nie starczył na opłacenie kary! Za granicą potrafimy jeździć przepisowo bo nie stać nas na mandaty. U nas powinno być tak samo więc nie widzę sensu w zabieraniu praw jazdy bo to i tak nic nie daje.<br><hr>Vito
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
A niewinny pasażer , co z losem pasażera !? Policjant, jeżeli zajechał drogę , postąpił nie na miejscu, gdyż naraził życie i zdrowie niewinnej osoby tj.pasażera. <br><hr>leszekKomentatorzy napisał(a):Jak dla mnie to pajac motocyklista w tym przypadku zastanowi się następnym razem zanim podejmie się ucieczki. Jak dla mnie to Policjant postąpił jak najbardziej na miejscu. Nie pobłażajmy takim zachowaniom na drodze. Co z tego że zabiorą mu prawo jazdy. Żeby odpalić motor czy samochód nie potrzebujemy do tego prawa jazdy. Policja za tego typu wykroczenia powinna mieć prawo zabrać sprzęt i jeszcze dowalić mandat żeby rok pracy nie starczył na opłacenie kary! Za granicą potrafimy jeździć przepisowo bo nie stać nas na mandaty. U nas powinno być tak samo więc nie widzę sensu w zabieraniu praw jazdy bo to i tak nic nie daje.<br><hr>Vito<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
W USA jest powszechny dostęp do legalnej i nielegalnej broni, stąd brutalizacja zachowań policji i nadużywanie przez policję broni ze zwykłego strachu przed obywatelem (zakładają , że każdy może mieć broń i jej użyć). Tego chcesz w Polsce !? Poza tym nie zauważam na forum obrony pirata tylko , podnoszenie sprawy ofiary ,czyli pasażera. To skutki działań wobec pasażera są istotą tej sprawy. Na mnie twoj wpis sprawia wrażenie dydaktycznej resortowej agitki ...<br><hr>leszekKomentatorzy napisał(a):Kiedy w naszym kraju zacznie być jak w USA? Tam jeśli uciekasz to mają prawo zrobić wszystko by Cię zatrzymać, powodujesz poważne niebezpieczeństwo! A niby jak mają wiedzieć czy ten nazwę go jasno "idiota" na dwóch kołach nie był pijany i nie spowoduje za chwilę dalej wypadku? A gdyby taki po zaniechaniu pościgu zabił Wam kogoś z rodziny na drodze to dalej byście go żałowali? Wtedy dopiero by się policji oberwało... Że zostawili na ulicy pirata który zabija zamiast skutecznie go zatrzymać. Zrozumcie wreszcie ludzie że uciekający nie mogą czuć się bezkarnie bo właśnie dlatego jest tak wiele prób ucieczek! Wszyscy wychodzą z przeświadczenia że policja nie może im nic zrobić. Największe zastosowanie ma się to do pijanych! Co z tego że spiszą jego tablicę, odjedzie, wytrzeźwieje zanim go znajdą i odpowie co najwyżej za ucieczkę a i tak się będzie głupio tłumaczył że nie wiedział, że spanikował. Za chwilę znów wypije i pojedzie aż za którymś razem kogoś zabije... Uważam że nie powinno być żadnej litości dla uciekających, może wtedy zatrzymają się gdy ktoś go o to prosi. Jak zwykle pretensje do policji... W tym kraju co by nie zrobili i tak jest źle a czy to oni są winni jego ucieczki? Puścili by go wolno i niech by tak kogoś potem zabił kawałek dalej, byłoby że nieudolni i gdzie była policja jak pirat na drodze. Zatrzymali go, też źle. Przecież pościg nie trwał kilka sekund. Dawali mu wyraźnie do zrozumienia że ma się zatrzymać. Co do dziewczyny to faktycznie jej najbardziej tu szkoda ale za jej stan odpowiedzialny jest bezpośrednio i wyłącznie kierowca motocykla! On mając ją ze sobą podjął mimo to próbę ucieczki więc gdzie tu ktoś widzi winę policji? Choć uważam że w przypadku gdy była tam pasażerka bezwzględnie nie powinni ustawiać takiej blokady. W przypadku gdy ucieka sam motocyklista powinni stosować wszelkie środki by go zatrzymać! Może wtedy po drogach poruszaliby się sami prawdziwi motocykliści a nie wściekli, bezmyślni, furiaci którym się wydaje że są panami szosy ze względu na moc pod nogami... Zanim zostanę potępiony zaznaczam że zdarzyły mi się kontrole i mandaty ale nigdy nawet przez chwilę nie przyszło mi do głowy by uciekać. A zdarzają się tak błahe i dziwne powody ucieczek jak brak prawka, ktoś zapomniał dokumentów, czy konsekwencje zatrzymania za takie wykroczenie są aż tak straszne by ryzykować życie swoje i innych? Nie, ale publiczne przyzwolenie w postaci potępiania policji za takie zachowanie rodzi u ludzi wrażenie że na pewno im się uda uciec bo nie powinni ich gonić więc dlaczego mam dostać mandat i się tłumaczyć? Lepiej opłaca się próba ucieczki. Celowo pominąłem tutaj pijanych bo ci na pewno myśleć nie potrafią... Ścigać bezwzględnie! A wasza obrona takich piratów tylko utwierdza kolejnych w wierzeniu że warto uciekać... <br><hr>piotrek<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Masz rację Kolego- mamy tutaj sytuację przedstawioną wyłącznie przez jedną stronę- policję. Wobec tego nie możemy obiektywnie spojrzeć na sprawę. Zawsze byłem przeciwny ściganiu motocyklistów ze względu na niebezpieczeństwo dl uciekającego, niemniej uciekający musi się liczyć z konsekwencjami takiej ucieczki jeśli się na nią zdecyduje...<br><hr>marian65Komentatorzy napisał(a):Zacznę jak wyżej... mamy tutaj ciekawą sytuację... Wszyscy jesteście pewni, że było jak opisują to media? Czy nie zawsze nakręcają ludzi jak i motocyklistów nawet przeciwko sobie? Czy chcemy, żeby teraz otrzymali społeczne przyzwolenie na tego typu działania w stosunku do nas i nie tylko? To ja Wam powiem, że nie wierzę w wersję policjantów. Dali ciała, zareagowali źle, narazili życie obywateli bardziej niż człowiek na moto. Teraz szukają usprawiedliwienia i szyją bajkę. Zapytacie skąd to podejrzenie. Tak - miałem podobnie kiedyś. Najechali mnie polonezem z tyłu. W ciągu 20 minut podstawili świadków, że niby im wymusiłem. Zastraszyli mojego świadka, który się wycofał i stwierdził, że nic nie widział. Całe szczęście Ktoś mi pomógł. I dopóki każdego z Was to nie spotka nie będziecie się zastanawiać tylko od razu wydawać wyroki. Takie wyroki dziś wydają policjanci zabierając prawa jazdy. Taki wyrok wydał burak w radiowozie powodując wypadek tego motocyklisty z pasażerem. Za to powinien odpowiedzieć. Mówicie o bezkarności bo niby uciekał. Nie macie na to dowodów, tylko zeznania policjantów, którzy prawdopodobnie mataczą żeby ukryć swój błąd. Nie macie dowodów na to, że motocyklista spowodowałby wypadek gdzieś indziej. Za to pewne jest kto jest winny tego wypadku - tylko i wyłącznie policjant zajeżdżający drogę. Pomyślcie trochę.<br><hr>bastek00<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Życie i zdrowie niewinnej osoby naraził nie policjant, lecz kierowca motocykla podejmując się ucieczki przed organami ścigania. Wykazał się tutaj totalnym bezmózgowiem, gdyż dobrze wiedział, że ma z sobą pasażerkę, która mogłaby nawet zginąć gdyby coś poszło nie tak. Motocykl to nie samochód, więc brawura na jednośladach nie popłaca.<br><hr>bbbKomentatorzy napisał(a):Jak dla mnie to pajac motocyklista w tym przypadku zastanowi się następnym razem zanim podejmie się ucieczki. Jak dla mnie to Policjant postąpił jak najbardziej na miejscu. Nie pobłażajmy takim zachowaniom na drodze. Co z tego że zabiorą mu prawo jazdy. Żeby odpalić motor czy samochód nie potrzebujemy do tego prawa jazdy. Policja za tego typu wykroczenia powinna mieć prawo zabrać sprzęt i jeszcze dowalić mandat żeby rok pracy nie starczył na opłacenie kary! Za granicą potrafimy jeździć przepisowo bo nie stać nas na mandaty. U nas powinno być tak samo więc nie widzę sensu w zabieraniu praw jazdy bo to i tak nic nie daje.<br><hr>Vito<br>Komentatorzy napisał(a):A niewinny pasażer , co z losem pasażera !? Policjant, jeżeli zajechał drogę , postąpił nie na miejscu, gdyż naraził życie i zdrowie niewinnej osoby tj.pasażera. <br><hr>leszek<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Pasażerka była głupia wsiadając z takim debilem na moto i tyle w temacie.<br><hr>sojers1Komentatorzy napisał(a):Kiedy w naszym kraju zacznie być jak w USA? Tam jeśli uciekasz to mają prawo zrobić wszystko by Cię zatrzymać, powodujesz poważne niebezpieczeństwo! A niby jak mają wiedzieć czy ten nazwę go jasno "idiota" na dwóch kołach nie był pijany i nie spowoduje za chwilę dalej wypadku? A gdyby taki po zaniechaniu pościgu zabił Wam kogoś z rodziny na drodze to dalej byście go żałowali? Wtedy dopiero by się policji oberwało... Że zostawili na ulicy pirata który zabija zamiast skutecznie go zatrzymać. Zrozumcie wreszcie ludzie że uciekający nie mogą czuć się bezkarnie bo właśnie dlatego jest tak wiele prób ucieczek! Wszyscy wychodzą z przeświadczenia że policja nie może im nic zrobić. Największe zastosowanie ma się to do pijanych! Co z tego że spiszą jego tablicę, odjedzie, wytrzeźwieje zanim go znajdą i odpowie co najwyżej za ucieczkę a i tak się będzie głupio tłumaczył że nie wiedział, że spanikował. Za chwilę znów wypije i pojedzie aż za którymś razem kogoś zabije... Uważam że nie powinno być żadnej litości dla uciekających, może wtedy zatrzymają się gdy ktoś go o to prosi. Jak zwykle pretensje do policji... W tym kraju co by nie zrobili i tak jest źle a czy to oni są winni jego ucieczki? Puścili by go wolno i niech by tak kogoś potem zabił kawałek dalej, byłoby że nieudolni i gdzie była policja jak pirat na drodze. Zatrzymali go, też źle. Przecież pościg nie trwał kilka sekund. Dawali mu wyraźnie do zrozumienia że ma się zatrzymać. Co do dziewczyny to faktycznie jej najbardziej tu szkoda ale za jej stan odpowiedzialny jest bezpośrednio i wyłącznie kierowca motocykla! On mając ją ze sobą podjął mimo to próbę ucieczki więc gdzie tu ktoś widzi winę policji? Choć uważam że w przypadku gdy była tam pasażerka bezwzględnie nie powinni ustawiać takiej blokady. W przypadku gdy ucieka sam motocyklista powinni stosować wszelkie środki by go zatrzymać! Może wtedy po drogach poruszaliby się sami prawdziwi motocykliści a nie wściekli, bezmyślni, furiaci którym się wydaje że są panami szosy ze względu na moc pod nogami... Zanim zostanę potępiony zaznaczam że zdarzyły mi się kontrole i mandaty ale nigdy nawet przez chwilę nie przyszło mi do głowy by uciekać. A zdarzają się tak błahe i dziwne powody ucieczek jak brak prawka, ktoś zapomniał dokumentów, czy konsekwencje zatrzymania za takie wykroczenie są aż tak straszne by ryzykować życie swoje i innych? Nie, ale publiczne przyzwolenie w postaci potępiania policji za takie zachowanie rodzi u ludzi wrażenie że na pewno im się uda uciec bo nie powinni ich gonić więc dlaczego mam dostać mandat i się tłumaczyć? Lepiej opłaca się próba ucieczki. Celowo pominąłem tutaj pijanych bo ci na pewno myśleć nie potrafią... Ścigać bezwzględnie! A wasza obrona takich piratów tylko utwierdza kolejnych w wierzeniu że warto uciekać... <br><hr>piotrek<br>Komentatorzy napisał(a):W USA jest powszechny dostęp do legalnej i nielegalnej broni, stąd brutalizacja zachowań policji i nadużywanie przez policję broni ze zwykłego strachu przed obywatelem (zakładają , że każdy może mieć broń i jej użyć). Tego chcesz w Polsce !? Poza tym nie zauważam na forum obrony pirata tylko , podnoszenie sprawy ofiary ,czyli pasażera. To skutki działań wobec pasażera są istotą tej sprawy. Na mnie twoj wpis sprawia wrażenie dydaktycznej resortowej agitki ...<br><hr>leszek<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
"Mówicie o bezkarności bo niby uciekał. Nie macie na to dowodów, tylko zeznania policjantów, którzy prawdopodobnie mataczą żeby ukryć swój błąd"Komentatorzy napisał(a):Zacznę jak wyżej... mamy tutaj ciekawą sytuację... Wszyscy jesteście pewni, że było jak opisują to media? Czy nie zawsze nakręcają ludzi jak i motocyklistów nawet przeciwko sobie? Czy chcemy, żeby teraz otrzymali społeczne przyzwolenie na tego typu działania w stosunku do nas i nie tylko? To ja Wam powiem, że nie wierzę w wersję policjantów. Dali ciała, zareagowali źle, narazili życie obywateli bardziej niż człowiek na moto. Teraz szukają usprawiedliwienia i szyją bajkę. Zapytacie skąd to podejrzenie. Tak - miałem podobnie kiedyś. Najechali mnie polonezem z tyłu. W ciągu 20 minut podstawili świadków, że niby im wymusiłem. Zastraszyli mojego świadka, który się wycofał i stwierdził, że nic nie widział. Całe szczęście Ktoś mi pomógł. I dopóki każdego z Was to nie spotka nie będziecie się zastanawiać tylko od razu wydawać wyroki. Takie wyroki dziś wydają policjanci zabierając prawa jazdy. Taki wyrok wydał burak w radiowozie powodując wypadek tego motocyklisty z pasażerem. Za to powinien odpowiedzieć. Mówicie o bezkarności bo niby uciekał. Nie macie na to dowodów, tylko zeznania policjantów, którzy prawdopodobnie mataczą żeby ukryć swój błąd. Nie macie dowodów na to, że motocyklista spowodowałby wypadek gdzieś indziej. Za to pewne jest kto jest winny tego wypadku - tylko i wyłącznie policjant zajeżdżający drogę. Pomyślcie trochę.<br><hr>bastek00<br>
dobre, na pewno policjanci tak sobie ustawiają blokadę czyhając na prawidłowo jadącego motocyklistę. Ten oczywiście nie widzi blokady, nie zwalnia i dlatego policjant zajeżdża mu drogę. Dobrze, że brzozy nie było pobliżu i sztucznej mgły...<br><hr>sojers1
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
A skąd policjant miał wiedzieć, że razem nie uczestniczyli w jakimś przestępstwie? Jak się siada na moto z niezrównoważonym osobnikiem to się ponosi konsekwencje. Następnym razem się zastanowi, czy siadać z takim debilem na moto i tyle.<br><hr>sojers1Komentatorzy napisał(a):Mamy tu ciekawą sytuację: z jednej strony narażenie życia człowieka (motocyklisty) przez policjanta oraz dyskusję czy wolno takich ścigać, z drugiej strony fakt że zaniechanie ścigania mogło zaowocować tym że uciekł by np osobnik który np okradł bank zabijając kasjerkę czy też ktoś kto skopał d..pę motocykliście i uciekał na zabranym mu motocyklu. W przypadku motocyklisty- wiadomo- policja jest be, w przypadku złodzieja czy innego przestępcy-policja jest cacy...Tylko jak gliniarz ma rozpoznać kto i dla czego ucieka ...<br><hr>marian65<br>Komentatorzy napisał(a):A co , mieli jakieś zgłoszenie o napadzie na bank lub rozboju lub kradzieży , które mogi powiązać z tym moto? Otóż nie mieli ! Przecież nie gonili Bonnie i Clyde - nie wiedzieli kto ucieka. Poza tym uciekał kierujący , a nie pasażer , który nie ma wyboru na pędzącym motocyklu - przecież nie wysiądzie, gdy motocyklista jest zdeterminowany aby wiać !!!<br><hr>rami<br>Komentatorzy napisał(a):No i czyja to niby wina że ona nie mogła zejść ?<br><hr>Arek<br>Komentatorzy napisał(a):Napewno nie jej wina, że nie mogła zejść podczas jazdy ,ale wyniku wypadku to ona poniosła najdotkliwsze konsekwencje . Tak być nie powinno , a od policji wymaga się ochrony osób niewnnych i postronnych , w tym pasażera motocykla lub samochodu. A jakby przysłowiowy "Janusz w TDI" wiał z rodziną w środku, to też spowodowanie poważnego wypadku byłoby sposobem ma jego zatrzymanie ? Chyba nie ! <br><hr>addar<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości