Scigacz.pl

przez **suzuka gsxf** » 5/12/2007, 22:42

Łatwo powiedzieć, gorzej wykonać. Wiadomo że przeważnie kupuje się za ostatni grosz, nie zastanawiając sie do końca co będzie potem, ale trzeba myśleć pozytywnie:) Ale skoro bierze się kredyt to chyba 2-5 k nie zrobi nam różnicy a może być dobrym zabezpieczeniem.

przez **pawel_rr** » 6/12/2007, 07:46

no niestety, ale nie pomyslałem o tym :/ i teraz juz pokutuje...z drugiej strony nie spodzeiwałem się, że 2letnia Honda może się tak sypnąć (sterownik PGM-FI - koszt 4k) i po moto

przez **suzuka gsxf** » 6/12/2007, 22:52

Kurczę, to się nazywa niefart, ale co począć, czasem jak widać nie warto szczędlić, oraz nie bać się wziąść większej kwoty kredytu.

przez **giuseppe** » 8/12/2007, 15:15

pawel_rr napisał(a):no niestety, ale nie pomyslałem o tym :/ i teraz juz pokutuje...z drugiej strony nie spodzeiwałem się, że 2letnia Honda może się tak sypnąć (sterownik PGM-FI - koszt 4k) i po moto

no wiesz... takie cos ciezko przewidziec, zreszta 4k to juz niemala kwota, nawet jak nie splacasz kredytu

przez **Wesly** » 8/12/2007, 20:28

W sumie to w dwuletnim sprzęcie ciężko było się tego spodziewac :/

przez **giuseppe** » 9/12/2007, 16:46

Wesly napisał(a):W sumie to w dwuletnim sprzęcie ciężko było się tego spodziewac :/

no niestety, musze przyznac ze coraz to nowsze modele sa chyba coraz gorszej jakosc. i nie chodzi tu o konkretna marke, wszystko schodzi na psy... z drugiej strony sie nie dziwie, w koncu musi byc zbyt na nowe wiec na trwalosci producentom nie zalezy. tyle ze niektorzy kupuja na kredyt i czasem nawet polowy nie splaca a motor czy auto jest juz w kiepskim stanie...

przez **suzuka gsxf** » 9/12/2007, 23:01

Teraz auta są przewidywane na około 10 lat użytkowania lub maksymalnie 500 kkm, więc odnosząc to do motocykli wiek trzeba skrócić o połowę, a przebieg co najmniej 5 krotnie. W przypadku aut to rozumiem kredyt czy leasing, ale motocykl to już taki dodatek, do tego drogi więc jak ktoś bierze dwa kółka na kredyt to trzeba się mocno zastanowić, czy warto.

przez **Wesly** » 10/12/2007, 14:11

Leasing na motor moim zdaniem jest nieopłacalny...a co do wytrzymałości...to silniki motorów są strasznie wyżyłowane ...

przez **suzuka gsxf** » 10/12/2007, 22:34

Masz rację że obecnie ciężko jest kupić dobry motocykl z oryginalnym i w miarę dobrym osprzętem, dlatego lepiej kupować takie zabawki za pieniądze, które jakby już zbywają a nie za oszczędności lub na kredyt. Samochód to co innego, może on nawet służyć do pracy i ten kredyt jeszcze sie zwróci.

przez **giuseppe** » 11/12/2007, 20:04

suzuka gsxf napisał(a):Masz rację że obecnie ciężko jest kupić dobry motocykl z oryginalnym i w miarę dobrym osprzętem

hmm ciekawe, ciekawe

a motor tez nam moze posluzyc do pracy wiec nie przesadzajmy;)

przez **Wesly** » 11/12/2007, 23:07

Że niby przy rozwożeniu pizzy??? Może się mylę ale jeszcze o leasingu na motor nie słyszałem...

przez **MadboY** » 11/12/2007, 23:38

Tak jak pisalem wstrzymuje sie z kredytem. W robocie coraz lepiej, wiec jest szansa ze z w ogole nie bedzie potrzebny. Ale to wszystko sie okaze.
A jak to jest kupic moto, utrzymywac je i splacac pozyczke to niestety wiem. 2 lata temu zrobilem taki manewr, tyle ze pozyczka byla od brata ciotecznego. Niby lepsze zasady niz w banku, bo bez takiego cisnienia, ale i tak chcialem jak najszybciej sie splacic. A nie powiem zeby bylo lekko. Na szczescie udalo sie, ale faktycznie meczy psychicznie..

przez **Wesly** » 12/12/2007, 19:20

No ale brat zawsze jak by było krucho to poczekał by pewnie

przez **suzuka gsxf** » 12/12/2007, 22:33

Z rodziną to wiemy gdzie się najlepiej wychodzi:) jak się spłaca to wszystko ok, no i pewnie bez marży:) co do ofert banków to nie są już takie jak rok czy dwa temu, banki też są bardziej elastyczne.

przez **raca** » 13/12/2007, 21:55

ja wziąłem kredyt w polbanku
nie jest to reklama ponieważ sam pracuję u konkurencji

jedyny bank który się nie czepiał o wojsko (ponieważ mam "nieuregulowany stosunek do służby wojskowej")
mam 24 lata, pracuję i nadal się uczę,
kredyt był zwykły gotówkowy, hajsik na konto po 4 dniach i w drogę szukać moto

to było jakoś w lipcu ale podobno nic się nie zmieniło, wymagali tylko zaświadczenia o zatrudnieniu i chyba 2 dokumentów ze zdjęciem albo 1, już nie pamiętam.

przez **Pulsar** » 14/12/2007, 21:06

Dawno mnie nie było Panowie, sprawy służbowe :> hm Polbank i gotówkowy, wydaje mi się, że nie to zbyt dobre rozwiązanie, a jak z oprocentowaniem marżą? Taniej by wyszło w samochodowym na pewno! Po to one są! Co do służby to są banki które już się do tego nie "przyczepiają"

przez **giuseppe** » 15/12/2007, 14:51

Pulsar napisał(a):Dawno mnie nie było Panowie, sprawy służbowe :> hm Polbank i gotówkowy, wydaje mi się, że nie to zbyt dobre rozwiązanie, a jak z oprocentowaniem marżą? Taniej by wyszło w samochodowym na pewno! Po to one są! Co do służby to są banki które już się do tego nie "przyczepiają"

Pulsar - nie kazdy bank chce kredytowac zakup motoru to raz. po drugie kredyt samochodowy dostaniesz z reguly na konkretny motor czy auto i to troche lipa. bo z ogloszenia badz od znajomego juz nie kupisz

przez **Wesly** » 15/12/2007, 22:09

raca napisał(a):ja wziąłem kredyt w polbanku
nie jest to reklama ponieważ sam pracuję u konkurencji
jedyny bank który się nie czepiał o wojsko (ponieważ mam "nieuregulowany stosunek do służby wojskowej")
mam 24 lata, pracuję i nadal się uczę,
kredyt był zwykły gotówkowy, hajsik na konto po 4 dniach i w drogę szukać moto to było jakoś w lipcu ale podobno nic się nie zmieniło, wymagali tylko zaświadczenia o zatrudnieniu i chyba 2 dokumentów ze zdjęciem albo 1, już nie pamiętam.

Pierwsze dobre słowo o tym banku usłyszałem

A swoją drogą to też dobry pomysł...ale chyba droższe niż taki kredyt celowany...

przez **Pulsar** » 16/12/2007, 16:26

No jak wszędzie nie dostaniesz na motor? NIE wierze w to! W każdy bank walczy o klientów, więc musi się otwierać, a co za różnica, czy na motor czy samochód, i tak jest cesja w większości przypadków, więc = no problem!

przez **giuseppe** » 16/12/2007, 19:06

Pulsar napisał(a):No jak wszędzie nie dostaniesz na motor? NIE wierze w to! W każdy bank walczy o klientów, więc musi się otwierać, a co za różnica, czy na motor czy samochód, i tak jest cesja w większości przypadków, więc = no problem!

nie powiedzialem ze wszedzie ale jak kiedys przegladalem oferty to kilka bankow kredytowlo wszystko lacznie z quadami i motorowkami a w niektorych mozna bylo tylko auto...

Scigacz.pl

Kredyty?

Kto przegląda forum