r6 03-04 r
Posty: 51
• Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
r6 03-04 r
witam
jestem nowy ale myśle że będziecie wyrozumiali i mi z chęcią pomożecie
tak wiec w poniedziałek zdałem prawo jazdy kat. A i już moge sie spokojnie rozglądać za motorem
planuje go zakupić w okresie jesienno - wiosennym > wiadomo ma to swoje wady i zalety ale jednak ceny w tym okresie idą nieźle w dół ...
tak wiec padło na Yamahe r6 rocznik jaki mi by odpowiadał to 2003 lub wyżej ale to zależy od oferty i kasy ofc ;] nie jestem tam jakimś typem którzy starzy zaraz po zdaniu prawka kupują r1 a ten kończy na 1 lepszym drzewie. Całą kase uzbierałem sam;D tak wiec moge wydać na tą r6 max 12-13 tyś
jako że niezbyt sie znam, znam sie tyle co w necie poczytałem i tyle > chciałbym od was porady na co zwracać szczególną uwage przy zakupie konkretnie tego modelu 03 lub 04
możecie też po prostu pisać na co szczególnie 3ba zwrócić uwage przy zakupie używanego przecinaka liczy na wyrozumiałość i opinie oraz porady na temat r6
jestem nowy ale myśle że będziecie wyrozumiali i mi z chęcią pomożecie
tak wiec w poniedziałek zdałem prawo jazdy kat. A i już moge sie spokojnie rozglądać za motorem
planuje go zakupić w okresie jesienno - wiosennym > wiadomo ma to swoje wady i zalety ale jednak ceny w tym okresie idą nieźle w dół ...
tak wiec padło na Yamahe r6 rocznik jaki mi by odpowiadał to 2003 lub wyżej ale to zależy od oferty i kasy ofc ;] nie jestem tam jakimś typem którzy starzy zaraz po zdaniu prawka kupują r1 a ten kończy na 1 lepszym drzewie. Całą kase uzbierałem sam;D tak wiec moge wydać na tą r6 max 12-13 tyś
jako że niezbyt sie znam, znam sie tyle co w necie poczytałem i tyle > chciałbym od was porady na co zwracać szczególną uwage przy zakupie konkretnie tego modelu 03 lub 04
możecie też po prostu pisać na co szczególnie 3ba zwrócić uwage przy zakupie używanego przecinaka liczy na wyrozumiałość i opinie oraz porady na temat r6
Ostatnio edytowano 26/8/2010, 19:01 przez MICZMAN, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz
- MICZMAN
- Świeżak
- Posty: 33
- Dołączył(a): 26/8/2010, 18:34
- Lokalizacja: Orzesze > Rybnik
To fajniej się patrzy na kupkę poskręcanego metalu kupionego za własne, odłożone pieniądze? I don't think so...
R6...nerwowa, wymagająca. Kusi by zapierdalać.
Przemyśl jeszcze raz swój wybór, bo - wierz mi - przy R6 kończą się żarty. Ten motocykl Cię zje i wypluje.
Kawasaki ER6f to lepsza opcja. Zaufaj komuś, kto mimo iż Cię nie zna, nie lubi czytać nekrologów.
Aha - jak się nie znasz na kupnie moto, to korespondencyjnie się nie nauczysz. Weź sprzęt na serwis przed zakupem.
R6...nerwowa, wymagająca. Kusi by zapierdalać.
Przemyśl jeszcze raz swój wybór, bo - wierz mi - przy R6 kończą się żarty. Ten motocykl Cię zje i wypluje.
Kawasaki ER6f to lepsza opcja. Zaufaj komuś, kto mimo iż Cię nie zna, nie lubi czytać nekrologów.
Aha - jak się nie znasz na kupnie moto, to korespondencyjnie się nie nauczysz. Weź sprzęt na serwis przed zakupem.
Aprilia RST1000
-
Raceboy - Świeżak
- Posty: 44
- Dołączył(a): 25/5/2010, 15:48
- Lokalizacja: Poznań
RAceboy > ja dokonałem wyboru już nie chce żebyście mnei tutaj zniechęcali od zakupy r6 tylko pisali na co patrzeć przy zakupie tego modelu
Jeździłem długo w motocrossie mnie już nic nie zaskoczy a daje głowe że jakbyś Ty sie przesiadł na 250 2T to nie dałbyś rady ale tu nei o to chodzi
zawieść go do serwisu na sprawdzenie > tzn do yamahy do salonu ta ?
jaki koszt tego wyniesie i co oni sprawdzÄ…
Jeździłem długo w motocrossie mnie już nic nie zaskoczy a daje głowe że jakbyś Ty sie przesiadł na 250 2T to nie dałbyś rady ale tu nei o to chodzi
zawieść go do serwisu na sprawdzenie > tzn do yamahy do salonu ta ?
jaki koszt tego wyniesie i co oni sprawdzÄ…
- MICZMAN
- Świeżak
- Posty: 33
- Dołączył(a): 26/8/2010, 18:34
- Lokalizacja: Orzesze > Rybnik
w serwisie też Ci wszystkiego nie powiedzą ... najlepiej jedź z kimś kto się znam... uważaj bo pełno szrotów .... moto poprzebierane po wypadkach... czasem owiewki po szlifie założone , myślisz że miał szlifa on cały przebrany...
za tą kasę ciężko raczej będzie kupić dobry stan...
w dobrym stanie 03-04 to od 15 - 18 tyś nawet trzeba dać... ale wiadomo że można kupić 06 za 18 000zł.
Nie napalać się kupując... i liczyć się z tym że będą Cię czekały koszty... opony napęd... a tu może jeszcze coś wyskoczyć.
Uważaj na skrzynie... jest opinia że padały... a to bardziej kwestia nie umiejętnego uczenia się gumy... bo mój kumpel ma taką od nowości od 2004 roku i nic się nie dzieje... a wcześniej w poprzedniej 2003 uczył się i padła skrzynia w rok.
zależy jak trafisz...
wybrałeś R6 i niech tak zostanie... ale pisząc że nie jesteś taki aby kupić R1 na początek... dużo się nie różnisz kupując R6 ... to 600 dużo bardziej drapieżna od konkurentów klasy 600... ale wiesz co robisz...
za tą kasę ciężko raczej będzie kupić dobry stan...
w dobrym stanie 03-04 to od 15 - 18 tyś nawet trzeba dać... ale wiadomo że można kupić 06 za 18 000zł.
Nie napalać się kupując... i liczyć się z tym że będą Cię czekały koszty... opony napęd... a tu może jeszcze coś wyskoczyć.
Uważaj na skrzynie... jest opinia że padały... a to bardziej kwestia nie umiejętnego uczenia się gumy... bo mój kumpel ma taką od nowości od 2004 roku i nic się nie dzieje... a wcześniej w poprzedniej 2003 uczył się i padła skrzynia w rok.
zależy jak trafisz...
wybrałeś R6 i niech tak zostanie... ale pisząc że nie jesteś taki aby kupić R1 na początek... dużo się nie różnisz kupując R6 ... to 600 dużo bardziej drapieżna od konkurentów klasy 600... ale wiesz co robisz...
RSIX
-
Rafal_W_wa - Świeżak
- Posty: 158
- Dołączył(a): 29/4/2009, 20:59
czyli serwis też odpada ta ?
co do skrzyni to słyszałem że 2 wybijała w modelach 00-02 dlatego właśnie chce kupić model wyżej
na co jeszcze zwrucić uwage może podczas jazdy próbnej ? i po ? jakieś wycieki albo charakterystyczne dzwięki >?
co do skrzyni to słyszałem że 2 wybijała w modelach 00-02 dlatego właśnie chce kupić model wyżej
na co jeszcze zwrucić uwage może podczas jazdy próbnej ? i po ? jakieś wycieki albo charakterystyczne dzwięki >?
- MICZMAN
- Świeżak
- Posty: 33
- Dołączył(a): 26/8/2010, 18:34
- Lokalizacja: Orzesze > Rybnik
r6 2003-2004
siema przylaczam sie do prosby kolegi bo sam tez przymierzam sie do kupna erki z tego rocznika. Obecnie jezdze na modelu z 2000r i od siebie moge powiedziec tyle ze powinienes sie obowiazkowo przejechac na tym motocyklu. Od razu sprawdzisz czy skrzynia jest w porzadku i czy jest prosty. Sprawdzisz tez jak sie wkreca na obroty. Jezli zauwazysz ze z opoznieniem reaguje na gaz moze to byc wina np zlego wyregulowania (synchro) a w najgorszej sytuacji slabej kompresji. Dlatego jesli jest taka mozliwosc to jedz do serwisu i sprawdz kompresje obowiazkowo. Patrz na owiewki czy nie sa popekane albo klejone od spodu. Popros o mozliwosc zdjecia tych owiewek. Nie wiem jak jest w tych modelach r6 ale kumpel ma cbr 600 rr z 2008r i sprawdzil nawet w serwisie numery owiewek. Wiec jesli jest taka mozliwosc to tez sprawdz czy sa oryginalane i z tego rocznika. Od razu zobaczysz jak wygladaja elementy pod spodem czy nie sa pourywane zaczepy , lukniesz na chlodnice. Spojrzyj na lancuch czy nie jest juz wyciagniety i jak wygladaja zebatki. Jesli sa ostre to znaczy ze maja dosc. Popatrz na tarcze hamulcowe jesli maja taki gleboki wyzlobiony rant na obwodce to tez sa zuzyte. Popatrz na klocki czy nic nie piszczy przy hamowaniu. Przed jazda poruszaj kierownica w lewo i prawo jesli zaywazysz jakies omskniecia to moze byc cos z lozyskiem glowki ramy. Oczywiscie spojrzyj na opony obowiazkowo. Rozgrzej motocykl i niech chodzi przez jakis czas np pol godz. zobaczysz czy nic nie cieknie np olej albo plyn chlodniczy. Mozesz nawet poprosic zeby motocykl byl zimny kiedy przyjedziesz ogladac. Zobaczysz wtedy jak pali. Prawda jest taka ze bez kogos kto zna sie na silniku nie sprawdzisz czy jest ok. Dlatego ja bym probowal sprawdzic ta kompresje w serwisie bo to jest wazne. Nie wiem czy to mozliwe ale jesli tak to zrob to. A najlepeiej to jedz z kims kto sie dobrze zna i nie napalaj sie. To jest najwazniejsze zeby sie nie najarac bo sie wpierdzielisz i pozniej bedziesz zalowal. Tyle ode mnie moze ci sie przyda to co napisalem. Jesli macie jakies konkretniejsze rady dotyczace tego rocznika to podpowiedzcie cos bo naprawde ciezko jest znalezc dobry sprzet w tych czasach:) pozdrawiam
- kurczak198
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 19/7/2009, 20:31
rada na pewno jest taka żeby nie kupować tanich sztuk... oczywiście nie popadać ze skrajności w skrajność... bo można kupić drogo szrota... ale jak się kupuje najtańsze to nigdy nie wiadomo.
Co do przejechania to oczywiście obowiązkowo.
Co do sprawdzenia podczas jazdy nie sprawdzisz czy moto prosty...
bardziej patrzył bym po jego elementach czy miał jakieś przygody...
bo jak będą ślady jakiegoś wypadku.. a przejedziesz się i niby prosty to nic nie znaczy..
można tak ustawić żeby jechał prosto... nawet jak laga krzywa czy rama. Osobiście spotkałem się z takimi przypadkami.
Oczywiście nie tak że widać gołym okiem że laga w pół bo wtedy nic nie ustawisz.
Patrzeć trzeba na malowanie danego rocznika, bo są po przebierane ale często np. zadupek nie zgadza sie z malowaniem przodu itp.. a niby popatrzysz na nią niebieskie to niebieskie.
Co do przejechania to oczywiście obowiązkowo.
Co do sprawdzenia podczas jazdy nie sprawdzisz czy moto prosty...
bardziej patrzył bym po jego elementach czy miał jakieś przygody...
bo jak będą ślady jakiegoś wypadku.. a przejedziesz się i niby prosty to nic nie znaczy..
można tak ustawić żeby jechał prosto... nawet jak laga krzywa czy rama. Osobiście spotkałem się z takimi przypadkami.
Oczywiście nie tak że widać gołym okiem że laga w pół bo wtedy nic nie ustawisz.
Patrzeć trzeba na malowanie danego rocznika, bo są po przebierane ale często np. zadupek nie zgadza sie z malowaniem przodu itp.. a niby popatrzysz na nią niebieskie to niebieskie.
RSIX
-
Rafal_W_wa - Świeżak
- Posty: 158
- Dołączył(a): 29/4/2009, 20:59
MICZMAN napisał(a):RAceboy > ja dokonałem wyboru już nie chce żebyście mnei tutaj zniechęcali od zakupy r6 tylko pisali na co patrzeć przy zakupie tego modelu
Jeździłem długo w motocrossie mnie już nic nie zaskoczy a daje głowe że jakbyś Ty sie przesiadł na 250 2T to nie dałbyś rady ale tu nei o to chodzi
zawieść go do serwisu na sprawdzenie > tzn do yamahy do salonu ta ?
jaki koszt tego wyniesie i co oni sprawdzÄ…
Zgadza się, pewnie nie dałbym rady w motocrossie, bo już za stary jestem na odbijanie sobie kości, ale pisząc, że już nic Cię nie zaskoczy, jesteś po prostu głupi. Bo inaczej się tego nie da określić. Już niejeden chojrak, który myślał, że pozjadał wszystkie rozumy wącha kwiatki od dołu. Żaden motocyklista nazywający się świadomie motocyklistą nie napisze, że nic go nie zaskoczy. Nie myślę, że sobie nie poradzisz, ale zbytnia pewność siebie i najagresywniejsza sześcseta z dostępnych nic dobrego nie przyniesie. Nic Cię nie zaskoczy? Stary, jest tyle rzeczy na drodze, które mogą Cię zaskoczyć, że byś się trzy razy zastanowił, gdybyś zdawał sobie z tego sprawę, nim byś pisał takie brednie. To właśnie na torze raczej nic Cię nie zaskoczy, jest to bowiem tor, do nauczenia na pamięć, kilka zakrętów, kilka prostych i zawodnicy obok kumający bazę. Wiem, bo mam za sobą barwną przeszłość w motorsporcie. Każda droga jest natomiast inna. Nawet ta sama droga, którą jeździsz codziennie może Cię zaskoczyć piaskiem na zakręcie, którego nie było, dzieckiem wybiegającym na ulicę za piłką, niedzielnym kierowca nie używającym lusterek, babą wyjeżdżającą z podporządkowanej na pałę, zasypiającym kierowcą tira z Ukrainy jadącym 30 godzin non stop, najebanym jak automat panem Kaziem wracającym z imprezy u szwagra, czy kotem srającym na Twoim torze jazdy. Więc nie pisz publicznie takich pierdół, bo brzmi to tak, jakbyś miał 19 lat, przerost ambicji i nie do końca określone pojęcie o jeździe w ruchu ulicznym.
EOT. Życzę jazdy bez przygód. Ale więcej pokory. Bo niestety, ale takiej prawdziwej pokory to dopiero niejednego nauczy taki dzwon, że z moto nie ma co zbierać...
Aprilia RST1000
-
Raceboy - Świeżak
- Posty: 44
- Dołączył(a): 25/5/2010, 15:48
- Lokalizacja: Poznań
Tak jak mądrze napisał kolega raceboy powyżej jesteś po prostu głupi myśląc w ten sposób - Cross a supersport to zupełnie co innego to że opanowałeś crossa nie znaczy że opanujesz supersporta(inna technika jazdy) ale podejrzewam że nie warto kupować 500 czy słabszej 600 żeby od gruntu sie nauczyć jeździć tylko lepiej odrazu wygarnąć r6,mieć respect bo to czyni z Ciebie Kozaka i toczyć się 120/h 70 na miescie żeby wszyscy widzieli (ale uwierz mi taki sprzęt to jest gorszy przeciętniak). Jeśli chodzi o sam sprzet jeśli by ktoś pytał często wali kosz sprzęgłowy cyka w głowicy(występowała wada fabryczna- w jednych bardziej w drugich mniej), nie ma okazji bo większość sprzętów z allegro wymaga porządnego serwisu, bądz co bądz to już stary motocykl więc i ma napewno swój przebieg i przejśćia więc do tego dochodzi problem łańcucha rozrządu który lubi rzęzic przy schodzeniu z obrotów, warto też spojrzeć na półke i chłodnice.
- Lukas666
- Świeżak
- Posty: 103
- Dołączył(a): 6/6/2010, 09:56
cśśś... przecierz nic go nie zaskoczy, a te 120KM w tak niewielkiej wadze to pryszcz dla niego... i pewnie zacznie sie latanie w kasku "tornado" i nowiutkim adiku
jak to ktos miał w opisie "czasami trzeba samemu zaje..ac głową w mur żeby zobaczyc że to boli"
jak to ktos miał w opisie "czasami trzeba samemu zaje..ac głową w mur żeby zobaczyc że to boli"
-
andrzej551 - Bywalec
- Posty: 691
- Dołączył(a): 23/5/2009, 16:08
- Lokalizacja: starachowice
dobra wgl sory że zaczołęm temat może tak powiem
bo najlepiej to kurde zacząć od jawy 150 potem iść na 350 potem starą CB 500 i jak będe mieć 58 lat dojść w końcu do upragnionej r6 czy r1
i kto tu powiedział że ja potrafie jeździć na ścigaczu ? kto powiedział że cross to to samo co ścigacz ? i kto powiedział że ja nie mam doświadczenia w jeździe po polskich drogach ? wy myślicie że macie więcej doświadczenia wyssanego z palca że młodziak który od razu kupuje sobie r6 chce jeździć w granicach 300 km/h i w mieście szponcic ryczącym leo vince ?
ja chce ścigacza bo mi nei pasują inne typy motora i koniec
dobra piszcie że wariat szleniec i że skończe na 1 lepszym drzewie no ok ;]
nie zamierzam popełniać takich błędów > ale i tak jedni wiedzą swoje ale dzięki za rady co do tego jak sie zabić
kurczak198 dzięki za rady pomogłeś z pewnością
posiada może ktoś jeszcze r6 z tego rocznika ? niech sie wypowie na temat motocykla a nie MNIE !
bo najlepiej to kurde zacząć od jawy 150 potem iść na 350 potem starą CB 500 i jak będe mieć 58 lat dojść w końcu do upragnionej r6 czy r1
i kto tu powiedział że ja potrafie jeździć na ścigaczu ? kto powiedział że cross to to samo co ścigacz ? i kto powiedział że ja nie mam doświadczenia w jeździe po polskich drogach ? wy myślicie że macie więcej doświadczenia wyssanego z palca że młodziak który od razu kupuje sobie r6 chce jeździć w granicach 300 km/h i w mieście szponcic ryczącym leo vince ?
ja chce ścigacza bo mi nei pasują inne typy motora i koniec
dobra piszcie że wariat szleniec i że skończe na 1 lepszym drzewie no ok ;]
nie zamierzam popełniać takich błędów > ale i tak jedni wiedzą swoje ale dzięki za rady co do tego jak sie zabić
kurczak198 dzięki za rady pomogłeś z pewnością
posiada może ktoś jeszcze r6 z tego rocznika ? niech sie wypowie na temat motocykla a nie MNIE !
- MICZMAN
- Świeżak
- Posty: 33
- Dołączył(a): 26/8/2010, 18:34
- Lokalizacja: Orzesze > Rybnik
MICZMAN napisał(a):tak wiec w poniedziałek zdałem prawo jazdy kat. A
MICZMAN napisał(a):kto powiedział że ja nie mam doświadczenia w jeździe po polskich drogach ?
Faktycznie, od poniedziałku zdążyłeś nabrać sporego doświadczenia i wielkiej krzepy w prowadzeniu motocyklem Nie dziw się, że każdy tak reaguje, bierzesz R6 na pierwszy motocykl na asfalt. Twoja decyzja, każdy chciał tylko pomóc. Tak BTW. to masz na moto 12-13 tysięcy, ale 200zł zostawiasz sobie na kask Tigera i nowy dresik?
Pzdr
- Parker
- Świeżak
- Posty: 64
- Dołączył(a): 5/8/2009, 12:00
- Lokalizacja: Pruszków
parker że zdałem w poniedziałek na a to nie znaczy że nie jeździłem na motorach i motorkach po polskich drogach ;]
btw 2 tyś mam odłożone na odzież ;]
tak tak PARKER wiem powinienem zacząć od jawy 150 potem 350 i po 20 latach dojsć do upragnionej r6 ;]
btw 2 tyś mam odłożone na odzież ;]
tak tak PARKER wiem powinienem zacząć od jawy 150 potem 350 i po 20 latach dojsć do upragnionej r6 ;]
- MICZMAN
- Świeżak
- Posty: 33
- Dołączył(a): 26/8/2010, 18:34
- Lokalizacja: Orzesze > Rybnik
MICZMAN napisał(a):najlepiej to kurde zacząć od jawy 150 potem iść na 350 potem starą CB 500 i jak będe mieć 58 lat dojść w końcu do upragnionej r6 czy r1
MICZMAN napisał(a):tak tak PARKER wiem powinienem zacząć od jawy 150 potem 350 i po 20 latach dojsć do upragnionej r6 ;]
Dlaczego od razu tyle lat? Za bardzo hiperbolizujesz. Starczy sezon czy dwa na CB 500, i potem można śmiało siadać na R6. Ale od razu nie radzę.
A 2k zł na ciuchu jak na supersportowy motocykl to stanowczo za mało.
GS500F --> SV650S --> Bandit 600N --> XV535 Virago
-
C-bool - Mieszkaniec forum
- Posty: 2915
- Dołączył(a): 23/8/2007, 21:26
- Lokalizacja: Poznań
nie rozumiem Was dlaczego aż tak odradzacie mi zakupu tego motoru ...
rozmawiałem dziś z moim instruktorem na moto a zarazem sąsiadem sam ma cbr 1000 rr fireblade i mówił że można zacząć od czego sie chce nawet od r6 tylko 3ba mieć głowe na karku i nic więcej ...
on sam zaczynał od kawasaki ninja ZX-6R i nie było problemu z jazdą tylko 3ba mieć trzeźwy umysł tyle mi powiedział mój instruktor
2 tyś to za mało bo ? 3ba kupić zawsze wszystko nowe nie można używanego ?
rozmawiałem dziś z moim instruktorem na moto a zarazem sąsiadem sam ma cbr 1000 rr fireblade i mówił że można zacząć od czego sie chce nawet od r6 tylko 3ba mieć głowe na karku i nic więcej ...
on sam zaczynał od kawasaki ninja ZX-6R i nie było problemu z jazdą tylko 3ba mieć trzeźwy umysł tyle mi powiedział mój instruktor
2 tyś to za mało bo ? 3ba kupić zawsze wszystko nowe nie można używanego ?
- MICZMAN
- Świeżak
- Posty: 33
- Dołączył(a): 26/8/2010, 18:34
- Lokalizacja: Orzesze > Rybnik
motoftw umiem tak jak w Twoim avatarze lol musialem sie pochwalic a w druga strone dotknac reka asfaltu :.
Ja preferowalem po kolei wsiadac na wyzsze pojemmnosci. Ale moge powiedziec ze dopiero na 600 nauczyclem sie jezdzic a na nizszy hamowac a jak nie hamowac byu sie nie wyglebic.
Ja preferowalem po kolei wsiadac na wyzsze pojemmnosci. Ale moge powiedziec ze dopiero na 600 nauczyclem sie jezdzic a na nizszy hamowac a jak nie hamowac byu sie nie wyglebic.
-
Seba_ER5 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 5220
- Dołączył(a): 27/8/2007, 19:58
Posty: 51
• Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
Powrót do Oceny ofert sprzedaży.
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 95 gości