Scigacz.pl

przez **JędrekZDW** » 28/9/2009, 15:36

heheh pewnie by sprzedawczyk tej cb tłumaczył to ze jest dbający i nawt jesli opony byly dobre to wymieniał bo tak dbał ... masakra o 50000 cofniety to juz nie przelewki

przez **Artur 666** » 28/9/2009, 16:54

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1549477

stan co najwyzej dobry wydechy cale poobijane podnóżki zresza tez czacha malowana. bylo do wymiany lozysko glowki ramy tak mowil i podgrzewanie nie dzialalo opony jak bylem lyse ale wtedy chcial 13500 chyba zmienil opony a i bak wgnieciony

przez **KELGAR** » 29/9/2009, 14:27

Ktos ze sprzedajacych musi owiedzac forum bo 90% ogloszen juz jest usunieta:D

przez **xede** » 3/10/2009, 13:18

http://moto.allegro.pl/item744646112_ho ... n_bdb.html

Ogolnie sprzedawca uprzedzal o porysowanym baku, i cos przy kolektorach robione, nie raczyl wspomniec ze caly przod motocykla byl robiony po jakims dzwonie, szpachla na chlodnicy, plastiki wokol obrotomierza popekane, pozgrzewane i chyba lakierem do paznokci malowane

ogolnie szkoda zachodu

Strona WWW · przez **Arek-R** » 3/10/2009, 19:36

http://www.allegro.pl/item761458097_cag ... o_125.html

A więc panowie.....Stan salonowy ma się tak:
Mocowanie amortyzatora skrętu spawane, motor ściąga na prawo przeciwnie niż pospolitego męża, wibracje chciały mi jaja urwać, motor cały malowany zacieki na baku )choć sprzedający zapiera się ze tylko 1 mały plasticzek malowany), naklejki z allegro, amor skretu puszcza olej i głosno pracuje, zębatka z tyłu rekin, szkiełka zegarów hand made i rozbite, na 3 biegu zaczyna sie muł, motor baaardzo nerwowo sie prowadzi. Silnik nie powiem potencjał ma, ale dopiero od 7000 - prawdopodobnie coś jest z regulacją/zaworem wydechowym. Ogólnie mega porażka, jak ktoś chce niech dzwoni i daje 4000, bo więcej na pewno nie wart. Malowany chyba u dziadka w szopie, reflektor paruje, stelaż tablicy jakiś X, ogólnie odradzam!!!

przez **gumis** » 12/10/2009, 20:32

perez150 napisał(a):witam wszystkich!
ostrzegam przed dokonywaniem tranzakcji na allegro z gostkiem o nicku yammaha71. to zwykly oszust. probuje namowic klienta do zakupu poza serwisem, a potem wysyla jakis zlom zamiast czesci. prosze tez o kontakt - jezeli ktos juz z nim walczyl. ja jestem w trakcie.

przez **perez150** » 13/10/2009, 20:55

witam ponownie. mam dodatkowe dane tego nieuczciwego sprzedawcy:

przemyslaw kochanski
wiktorska 65/9
02-587 warszawa
880508562
cerberukas3@op.pl

podaje się też jako ( chyba brat):

krzysztof kochański
orzeszkowej 7c4
ostrów mazowiecka
880-508-562

Bardzo odradzam robienia tranzakcji z tym oszustem!!!!!!!!!

przez **perez150** » 15/10/2009, 21:48

Po wywołaniu lawiny problemów na Allegro i zablokowaniu kilku jego aukcji, nastąpił przełom. Sprzedający odezwał się i obiecał uczciwie dokończyć tranzakcję. Zobaczymy , jak będzie dalej. Napewno o tym napiszę. Na razie czekam, czy obietnice złożone przez Sprzedającego, znajdą pokrycie w rzeczywistości.

przez **golden** » 6/11/2009, 22:38

Panowie taka mała sugestia.Zamiast nawijać niepotrzebnie kilometry i wystawiać swoją cierpliwość na próbę odpalić www.mobile.de włączyć filtr "osoby prywatne" (z handlarzami to i w de różnie bywa) znaleźć wymarzone moto zadzwonić,pojechać,przywieźć i cieszyć się z nowego nabytku.15 lat temu kupiłem moje pierwsze moto właśnie w pl.Miałem 18 lat i blade pojęcie o kupowaniu.Honda umarła na drugi dzień od zakupu,silnik jak się okazało sklejony na silikon do sprzedaży a wartość naprawy przekraczała cenę zakupu...Już nigdy nie kupiłem motocykla w pl.Tydzień temu przywiozłem z de następny sprzęt: FZ6 Fazer 04r z przebiegiem 16800,od pierwszego właściciela (51 lat).Znalazłem za kwotę 3850,ustaliłem cenę przez telefon na 3500 z zastrzeżeniem że nie będzie już dalszego targowania na miejscu.Zajechałem z kolegą pod Kassel "jedyne" 600km.Moto stało w wielkim korytarzu w domu przy kaloryferku!Wyprowadzamy na zewnątrz,patrzymy i szczeny w dół...Wyglądał tak jakby wczoraj był kupiony w salonie i w dodatku dowieziony do domu na lawecie...Jednej ryski,wgniotka,pyłka, pikusia...Kolega kucnął zaczyna oglądać a ja na to że mi wstyd coś tu szukać bo i tak nie znajdę i że idziemy pisać umowę żeby się gość tylko nie rozmyślił.Moto już w garażu. :lol:

Zaraz odezwą się głosy że pewnie przepłaciłem bo takie Fazery na allegro są już od 12tyś...Tak tylko że pewnie zaraz część z nich znajdzie się w tym wątku,więc ja za nie dziękuję,jeśli nie są po "glebach parkingowych" to z Anglii zmęczone życiem i pokryte korozją z przebiegiem który nie jest adekwatny do stanu... Życzę wszystkim takich zakupów motocykli...sam jestem w szoku,czasami w sklepie dłużej zastanawiam się jaki chleb kupić niż trwał zakup mojego motocykla.Do zobaczenia na drodze.Pozdrawiam wszystkich.

przez **front247** » 8/11/2009, 19:59

Popieram przedmówcę.
Ja takze zakupiłem moto z podpicowanym silnikiem u handlarza.
Potem sie zdziwiłem ze na mobile.de takie same moto są 2 razy drozsze nawet.....teraz po pewnym czasie uzytkowania i naprawiania,wiem dobrze na co patrezc i teraz jak juz trzezwym nienapalonym okiem oglądam allegro to przyznaje racje wiekszosc to są szrotyyy,jak widze te smieszne przebiegi,polepione owiewki to rzygac sie chce. jaz po samych fotach widac wiele....ale zeby to ,,zobaczyc,, musiałem zapłacic za własne moto.
pozdrawiam

przez **dolek** » 17/11/2009, 09:00

Witam
Jeżeli jesteście zainteresowani tą R1- ynką to od razu mówię że ta w drugim głoszeniu to ta sama tylko już "przyszykowana" tzn umyta na świecąco, licznik cofnięty itd.
Jeszcze oglądałem ją jak była u pierwszego sprzedawcy to była w stanie jak typowy motor z UK.

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1619288

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1622701

U poprzedniego właściciela też była książka serwis tylko taka że z niej nic nie wynikało.
Nie piszę tego żeby zniechęcać do zakupu ani zachęcać, po prostu piszę jak jest.

Tak w ogóle to widzę że w Podkarpackim wszystkie moto maja albo 28000km albo 38000km hehe

przez **Raczek_6** » 19/11/2009, 22:49

Jak ma być bezwypadkowa jak widać że leżała na lewej stronie ???

Normalnie nóż w kieszeni się otwiera na takich de...i

Uważam że takich ludzi powinno się tępić.

przez **JędrekZDW** » 20/11/2009, 14:54

tępić to za mało powiedziane . co za pajac bezwypadkowy moze dla niego wypadek kwalfikuje sie jak moto w polowie zlamane

przez **pękoś** » 20/11/2009, 16:52

moim skromnym zdaniem powinien powstać temat tylko i wyłącznie dotyczący takich pajaców, którzy świadomie walą w gumy i wystawiają trafione ogłoszenia. Prosto i na temat kontakt, adres strony, nazwisko. Chamstwo należy tępić w zarodku. Dziękuję

przez **dolek** » 20/11/2009, 22:32

Tą R1 jak oglądałem u pierwszego sprzedawcy to była w stanie jak typowy moto z UK. Ten szif to raczej już podpicowany w UK. Ale patrzcie jak ludzie potrzfią kombinować dla 1000 czy 1500zł zarobku. Koleś (pierwszy sprzedawca) chciał mi ją oddać za 11500 najniżej ja dawałem mu 11000 ale nie chciał i podziękowałem bo kasy mi zabrakło. Moto do regulacji dziwnie reagował na gaz (z opóżnieniem).. Ale drugi sprzedawca raczej za 13000 jej nie sprzeda.

Dobrze Pękoś mówi że powinno się zrobić taki temat, bo to co się dzisiaj dzieje to chamstwo. Widać na przykładzie tej Yamahy jak drugi sprzedawca odmłodził moto.

przez **makumba1979** » 21/11/2009, 15:40

pękoś napisał(a):moim skromnym zdaniem powinien powstać temat tylko i wyłącznie dotyczący takich pajaców, którzy świadomie walą w gumy i wystawiają trafione ogłoszenia. Prosto i na temat kontakt, adres strony, nazwisko. Chamstwo należy tępić w zarodku. Dziękuję

POPIERAM W 100%

przez **Seba_ER5** » 21/11/2009, 19:15

Ochrona danych osobowych ;p

przez **pękoś** » 22/11/2009, 20:42

ja rozumie ochrona danych OK, ale chociaż jakiś namiar w sensie jest taki koleś bądź firma w takim i takim mieście, który sprzedaje sprzęty klejone i po sprawie. Zawsze jakiś ślad zostaje

przez **Konio** » 28/11/2009, 17:46

http://moto.allegro.pl/item825595439_ya ... naped.html

Panowie moto nie warte ogladania :evil:

koles chwali ze zadnego szlifa wypadku ani nic ze nie malowany itp a tu jednak... rama tyl (ogon) spawany i zle wyprostowany, sam mowi ze zmienial lusterka i podnozki a poza tym dekiel lewy przerysowany i 2 tak wyskakuje ze szok i na dodatek z kolesiem spotkalem sie w konskich a moto ogladalem gdzies w stodole w debie wiec ciekawe czy nie lupane :roll:

przez **Trimix** » 29/11/2009, 13:25

UNIKAJCIE !!! Oto link do ogłoszenia na allegro :

http://www.allegro.pl/item825988253_yam ... mocna.html

I szczerze odradzam zakupu tego złoma !!!
Dlaczego ? otóż miała być niby bezwypadkowa i bez przygód zapewnieał jeden z Panów do którego dzwoniłem , aby się zorientować o stanie moto .
Jedyne do czego sie przyznał telefonicznie to wymiana baku , ponieważ tamten był uderzony od góry koło korka wlewu jakiś prawdopodobnie prętem .

Lecz na miejscu okazało sie iż :

- moto nie chetnie odpala nawet na rozgrzanym silniku , nawet jak odpala to gaśnie ( nietrzyma wolnych obrotów )

- do wymiany prawa lampa przód ( przeszlifowana po ślizgu )

- wszystkie plastki i owiewki rozkręcane i na dodatek żle poskręcane ( czego skutkiem nawet po prawidłowym skreceniu bedzie latanie ich na lewo i prawo ) połamane i nadłamane zatrzaski

- przednia szyba po stronie lewej nadłamany uchwyt

- całe moto polerowany lalier i niedoczyszczone z pasty polerskiej

- prawy set nieorginalny ( kupili i załozyli niby jakis tuningowy

) bo zapewne tańszy był od orginału

- crasch pad na tylnym wachaczu wygięty

itd itp OGÓLNIE MASAKRA , lecz pewnie znajdą jakiegos osiołka na te pozostałości po R1

Scigacz.pl

MINY Z OGŁOSZEŃ!!! Unikajcie tych motocykli!!!

Uważajcie na tą R1-ynkę

Kto przegląda forum