Scigacz.pl

przez **SCORPIO229** » 10/3/2008, 23:18

Ludzie pomozcie to co mam wkoncu zrobic jedni sa zdania ze 125 jak na moj wzrost jest za mala inni twierdza ze lepiej cos wiekszego wkoncu sam juz niewiem a interesuja mnie sprzety typu scigacz. A slyszeliscie o takim sprzecie jak YLSMCO WEKTOR sport 150?? co to za ,,cudo"?

przez **PavloRBR** » 10/3/2008, 23:20

Były na alegro 2 sztuki CBR F1 za 3500 moze jeszcze sa popatrz:D jedna bez silnika a druga bez plastików ale jedna by z nich sklepał

przez **melvin** » 10/3/2008, 23:33

sam bym się w to nie pchał, wolał bym chyba ETZ, no ale jeśli nie masz więcej kasy a chcesz koniecznie plastika do jazdy, to sprzęty tego typu mogą być dobrym patentem, tylko wybierz sprzęt marki która zadomowiła się już choć trochę w naszym kraju, żeby nie było problemów z ew. serwisem...
dozbierasz trochę kasy i za rok kupisz innego szpeja, np jednego z GS-ów
ja osobiście odpuścił bym sobie sezon, i za rok startował na japońskim pewnym sprzęcie...

przez **SCORPIO229** » 10/3/2008, 23:39

melvin napisał(a):sam bym się w to nie pchał, wolał bym chyba ETZ, no ale jeśli nie masz więcej kasy a chcesz koniecznie plastika do jazdy, to sprzęty tego typu mogą być dobrym patentem, tylko wybierz sprzęt marki która zadomowiła się już choć trochę w naszym kraju, żeby nie było problemów z ew. serwisem...
dozbierasz trochę kasy i za rok kupisz innego szpeja, np jednego z GS-ów
ja osobiście odpuścił bym sobie sezon, i za rok startował na japońskim pewnym sprzęcie...

No zaley mi na jak to stwierdziles plastiku ale chcialbym jeszcze widziec czego szukac tzn czegos malego i znanego, jaka marke, model? kazdy ma inne zdanie

przez **melvin** » 10/3/2008, 23:44

a gdybyś tak na rok wybrał jednak jakieś enduro?
polatasz sobie oswoisz się z jazdą na moto, dozbierasz kasy i za rok kupisz np. f2 najprostsze i najbezpieczniejsze rozwiązanie bo enduraka łatwiej będzie sprzedać niż chinola...

przez **Power144** » 10/3/2008, 23:54

jesli lubisz klasyki to moze gs550e

w swoim czasie tez mialem okazje sie nim pare razy przejechac ale jak sadze przy takiej sumie i co sie z tym wiaze roczniku skazany bedziesz na dlubanie...choc nie wiem czy i tak nie wyjdzie taniej niz sama eksplatacja 2t o pojemnosciach 250 :lol:

przez **.OUTLAW.** » 10/3/2008, 23:55

Gdybym mial tak ogranicozne fundusze coś okolo 3 tyś to raczej ogladalbym sie za tym http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M628795
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M668520

przez **icid** » 11/3/2008, 00:01

Na ylsmeko wektora nawet nie patrz bo to chiny w najgorszym wydaniu. Jak chodziłem na prawko to mieli takie cudo i choperka tej samej firmy kompletna ruina jak jeden sie psuł to drugi jeździł i tak na zmiane

przez **SCORPIO229** » 11/3/2008, 00:14

icid napisał(a):Na ylsmeko wektora nawet nie patrz bo to chiny w najgorszym wydaniu. Jak chodziłem na prawko to mieli takie cudo i choperka tej samej firmy kompletna ruina jak jeden sie psuł to drugi jeździł i tak na zmiane

no wrescie ktos mi cos na temat tego wektora napisal dzieki

przez **SCORPIO229** » 11/3/2008, 00:17

.OUTLAW. napisał(a):Gdybym mial tak ogranicozne fundusze coś okolo 3 tyś to raczej ogladalbym sie za tym http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M628795
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M668520

niemam dobre zdania na temat XJ byly kumpel (juz sie niekontaktujemy) to mial i ciagle przy tym siedzial

przez **.OUTLAW.** » 11/3/2008, 00:38

wątpie bys dostał jakiegokolwiek japońca za 3 tyś zl przy ktorym nie bedziesz musiał wogóle grzebać

przez **icid** » 11/3/2008, 13:05

Z takimi funduszami to już naprawde nie powinienneś mieć jakiś wymagań tylko cieszyć sie jak kupisz coś co wogóle będzie jeździło. Outlaw ma racje xj 600 w tej cenie to chyba najtrafniejszy wybór jak już zaparłeś sie na 600 z jakimś plastikiem.

przez **turboponczek** » 11/3/2008, 13:36

przez **dambandit** » 11/3/2008, 13:42

Tu przyłanczam sie do opini poprzedników . Za 3,5 tys nie kupisz zadnej 600 ani nawet 500 godnej uwagi . Lepiej dozbieraj troche kasy za około 5 tys mozna kupic jakiegos w miare fajnego GS .

Albo jesli chcesz cos ospojlerowanego to jakąś honde nsr 125 tez kupisz .

Nie wspominając tutaj juz że trzeba trochy kasy chociąz na ten kask i kurtke , no i motor tez trzeba serwisować .

przez **.OUTLAW.** » 11/3/2008, 17:27

tak tylko nsr to 125 i 2t:) a dlaczego xjtka nie jest porządna? moim skromnym zdaniem jest duzo fajniejsza od nowszego modelu xj który jest bardziej wołowaty od starej xjtki, wiadomo ze w takim wieku trzeba bedzie przy motocyklu porobić rózne pierdoly, wolalbym ta xjtke od gsa powaznie gdyby oczywiscie byly w podobnym stanie

przez **dambandit** » 11/3/2008, 17:39

Ale jednak nie za 3,5 tyś . No z pewsnoscia jest wiekszym motocyklem i mocniejszym . Ale za te pieniadze kupi sie motocylk głownie do remontu . Podałem gs bo to najtansza 500 w zakupie i w serwisie .

Pozatym nie napisałem że xj jest złym motocyklem ,ale z racji że nazywa sie to yamaha , zadbane egzemplarze , nawet starsze wcale nie są takie tanie .

Zreszta podtrzymuje tu zdanie reszty , za tyle kasy odpuścił bym sobie kupno motocykla . Bo wiecej może być z tym kłopotu niz frajdy z jadzy .

przez **dawid 89** » 11/3/2008, 18:39

a ja jestem zdania że idzie coś ca tą kase kupić, tylko trzeba wiedzieć gdzie szukać, kumpel jakiś czas temu sprzedał cbr600 f1, wystawił za 4000 ale puścił za 3500, stan idealny, z 89 roku, zmienione lagi, nowy lakier, wymieniony olej, kumpel miał go przez 4 lata, inny znajomy chce sprzedać bandita, ale za 4000, na allegro nic nie znajdziesz, musisz sie pytać po znajomych, pozdr

przez **icid** » 11/3/2008, 22:06

Faktycznie te stare xj latały lepej niż te nowsze zresztą znajomy miał bardzo dawno temu, była w opłakanym stanie nigdy chyba nie widziała serwisu a silnik dalej chodził jak należy mimo że było 90 tys najechane.

przez **.OUTLAW.** » 11/3/2008, 22:07

nie chcialbym oglądać nawet bandita za 4 tyś:) za tyle to mozesz kupic gs i też nie ideał

przez **dambandit** » 11/3/2008, 23:44

Icid mam pytanie bo ty masz zzr600.

Mój kumpel tez takiego kupił rok 91 . Dzisiaj bylismy pojezdzic troche . Najpierw tankowalismy do pelna . No i jazda była taka normalna nie za szybka troche było wyprzedzania nie powiem ale szaleństw nie było maks predkośc 150 nie więcej.

No i znowu tankowanko i jego zzr pali masakryczne ilosci wachy . Zrobilismy 160 km i wyszło ze jego moto spaliło 9,3 litra benzyny 98 na 100km , przy czym mój bandit zadowolił sie 6,2 litra

Ile pali twoje kawasaki bo to chyba zdecydowanie za duzo , a motocylk był w serwisie niedawno i jest po regulacji zaworów i gazników .

Scigacz.pl

Cos na poczatek! KAT.A Co wybrac? Niemam sie kogo Poradzic?

Kto przegląda forum