MINY Z OGŁOSZEŃ!!! Unikajcie tych motocykli!!!

[ComeGetMeLUL]

UWAGA POWYPADKOWA TRIUMPH DAYTONA 675 NA A2
https://www.olx.pl/oferta/triumph-dayto ... m1Ggg.html
Sprzedawca utajnia powypadkowosc motocykla, wyslalem do goscia maila "W jakim stanie sa opony, naped?
Mam do pana 350km w jedna strone, czy jest cos waznego czego nie ma w ogloszeniu a chcialby mi pan powiedziec zanim wyjade?", tutaj SS http://prntscr.com/fd3f5b o szlifie motocykla dowiedzielismy sie na miejscu, gdy juz nie bylismy zainteresowani kupnem.

[oflex]

https://www.autoscout24.pl/oferty/kawas ... -307736392

Przebieg prawdziwy! ale stan maszyny opłakany. Z bliska cała pordzewiała (stała pod wiątą i deszczyk zrobił swoje), moto ściąga i jedzie okoniem, brak płynu w układzie chłodzenia na co właściciel wesoło poleciał po szklankę wody. Przedni błotnik połamany, elementy zaśniedziałe wieloletnim syfem. Brak serwisu, synchro rozwalone maszyna nie wkręca się i przerywa. Przekładka z kierownicy turystycznej na oryginalną bez powrotu przełączników. Za 4 tyś euro w Niemczech dostajemy igłę gotową to jazdy a nie totalnie zaniedbany syf z nieszczelnym układem chłodzenia który nie wiadomo gdzie wywala czy na głowicy czy tylko na opaskach.

[emisarius]

Koszmarny TMAX, plastiki trzymają się głównie na śruby z Castoramy, zegary da się wpychać do środka palcem. Kanapa dziurawa, a "wymieniona opona" jest kwadratowa, czyli klasyczna "igła".

Jechałem 200km to oglądać

https://www.otomoto.pl/oferta/yamaha-tm ... 1882288c0c

[Suzuki gsx 750 f]

https://www.otomoto.pl/oferta/honda-cbr ... =traffic_e

Nie polecam moto zaniedbane !!!
A więc co jest do zrobienia:
Lagi ciekną
napęd stary jak (świat zardzewiały)
Łożysko główki ramy skręcone
Wyciek płynu chłodniczego rzekom jakiś cybant puścił
Połamany przedni błotnik
Wgnieciony zbiornik paliwa
dźwignia hamulca nożnego zgięta (Pan sobie odegnie i się wyprostuje)
Mocowanie zadupka przy kanapie połamane (Można skleić kropelką)
Crash pad zdarty Po to jest
Chińskie lusterka w których nic nie widać (Tuning )
Dalej nie chciałem szukać bo mi ręce opadły ...

www.otomoto.pl/oferta/honda-cbr-954-rr- ... xtor=SEC-8

[Vasago]

Róbcie zrzuty aukcji. Rozpisujecie się, a po kilku dniach ogłoszenie wygasa i cały Wasz wysiłek idzie na marne.

[triumph1]

odradzam motocykle byłam oglądałam motocykle w firmie Libiąż jademotocykle Janusz Dęsoł i jego syn malowane pordzewiałe i na dodatek garaż pełen części motocykli rozebranych za sklepem

[kajzer3]

Róbcie zrzuty aukcji. Rozpisujecie się, a po kilku dniach ogłoszenie wygasa i cały Wasz wysiłek idzie na marne.

Dokładnie, popieram! Trzeba wrzucać screeny, dlatego że dużo ogłoszeń chwilę po wrzuceniu postu znika z portali ogłoszeniowych i pewnie pojawia się już następnego dnia z innym linkiem. Róbmy wszystko, żeby złapać tych baranów Pozdrawiam z 3miasta

_______________
modelowanie sylwetki (otwórz link) pod okiem profesjonalisty

[FatBike]

Dobrze że powstał ten wątek, dzięki niemu zaoszczędziłem bubla ;x

[Kokomaroko]

Model motocykla: BMW R1150GS ADVENTURE
Miejsce: Żuromin
Przebieg: 73 tyś
Cena: 18300
Dane właściciela udostępnione w ofercie: Bajkowy motocykle 799 392 885
VIN: WB10444AW4ZH59663

Ocena po wizji lokalnej, tak z grubsza:
- motocykl po szlifie prawa strona, ślady nawet na szybie więc nie był to zwykły szlif, niefachowo pomalowany zbiornik (widoczne np. purchle)
- przebieg raczej nierealny, lub motocykl mocno "tyrany w terenie"
- silnik pracujący poprawnie, choć z uwagi na stan wizualny nawet nie było sensu rozgrzewać do temp. roboczej - możliwe że po rozgrzaniu coś byłoby słychać
- wyciek oleju widoczny po ściągnięciu osłony przekładni napędowej
- stan wizualny bardzo słaby (zdjęcia z ogłoszenia za to extra)
- bardzo uboga wersja adventure (brak ABS, brak podgrzewanych manetek, brak dużego zbiornika, brak skrzyni enduro)
- pokrywy zaworów nie w kolorze wersji adventure
- ciężko się go stawia na "centralkę" - prawdopodobnie zamontowane zawieszenie od zwykłego R1150GS
- na każde pytanie sprzedający odpowiada "przecież to prawdziwy adventure"

[Kokomaroko]

Model motocykla: BMW R1150GS
Miejsce: Działdowo
Przebieg: 120 tyś
Rocznik: 2001 (a nie 2003 jak w ogłoszeniu)
Cena: 12999
Dane właściciela udostępnione w ofercie: 669 376 832
VIN: WB10415A61ZE23013

Ocena po wizji lokalnej, tak z grubsza:
- motocykl chodzi poprawnie, stan wizualny raczej poprawny do przebiegu
- po mocnym nagrzaniu i jeździe próbnej słyszalny stukot z okolicy przodu silnika, ciężko powiedzieć czy to przedni rozrząd czy też panewka (stukot rozpoczyna się kilka sek. po odpaleniu silnika na nowo)

[Kokomaroko]

Model motocykla: BMW R1150GS ADVENTURE
Miejsce: Warszawa
Przebieg: 31 tyś
Cena: 19500
Dane właściciela udostępnione w ofercie: Adam Bilski
VIN: WB10441AX3ZH57717

Ocena po wizji lokalnej, tak z grubsza:
- sprzedający zapewniający z każdym kontaktem o całkowicie wzorowym stanie (przed wizją lokalną, przesyłane zdjęcia robione są kalkulatorem więc ciężko coś wypatrzeć), podczas wizji lokalnej na każde spostrzeżenie ma jedną odpowiedz "wg mojej wiedzy jest OK, to jest twoja opinia że coś jest nie tak". Oczywiście podczas oględzin pojawia się "przypadkowo" kolega motocyklista, który próbuje odwrócić uwagę o celu spotkania wszystkich
- historia motocykla oraz małego przebiegu bardzo niespójna, sprzedający ją tworzy na poczekaniu w zależności od zapytania kupującego
- przebieg raczej 131tyś. a nie 31tyś - na podstawie stanu wizualnego oraz technicznego
- stan wizualny bardzo słaby, motocykl traktowany raczej jako wół roboczy, przez okres pobytu w PL nie dotknięty ręką mechanika, myty pewnie raz na rok
- pokrywy zaworów nie w kolorze wersji adventure
- zawory do regulacji
- hałasy z okolic sprzęgła
- hałasy z okolic skrzyni biegów
- klepiące przepustnice
- nierówne obroty na biegu jałowym
- widoczny wyciek w wahaczu, z przekładni napędowej lub skrzyni biegów
- żeby uruchomić silnik trzeba mieć własny akumulator, oryginalna wtyczka do ładowania akumulatora niesprawna
- brak ładowania (uszkodzony alternator lub coś z elektryką)
- mały zbiornik paliwa (wg VIN powinien być duży)
- obyło się bez jazdy próbnej więc może wyjść więcej

[Kokomaroko]

Model motocykla: BMW R1150GS
Miejsce: Trzcińsko
Przebieg: 69 tyś
Cena: 19400
Dane właściciela udostępnione w ofercie: MGM Motocykle 888 999 577
VIN: WB10415A71ZE26180

Ocena po wizji lokalnej, tak z grubsza:
- sprzedający zapewniający z każdym kontaktem o całkowicie wzorowym i kolekcjonerskim stanie motocykla, na miejscu widoczne artystyczne zdolności sprzedającego oraz spora ilość plaku ...
- malowany cylinder, malowany blok silnika pod cylindrem, podmalowywany zbiornik paliwa, malowane śrubki, malowane końcówki lag, wyczyszczony tam gdzie jest dostęp (np dół silnika w żeberkach już nie )
- przebieg raczej nierealny sądząc po zużyciu mechanicznym oraz wizualnym
- stuki z okolic sprzęgła/skrzyni biegów
- jedna przepustnica do wymiany
- motocykl nie chce złapać prawidłowych wolnych obrotów, również na ssaniu, bardzo słabo reaguje na manetkę gazu
- jazda próba się nie obyła (trochę strach jechać na tak wyplakowanych oponach)

NIE JEST TO NA PEWNO STAN KOLEKCJONERSKI ZA TAKIE PIENIĄDZE !

[TwójGaźnik]

Dokładnie ludzie róbcie screeny jak możecie, a temacik petarda. Dzięki za wasz wysiłek!

[janekpaczewski]

Model motocykla: BMW R1150GS
Miejsce: Chynów - Mazowieckie
Przebieg: 52,000
Cena: 19,800 PLN
Dane właściciela udostępnione w ofercie: Wojciech 601589882
VIN: WB10415A51ZE25822

POWYPADKOWY
2015 Niemcy - Szkoda Całkowita 7000 EURO
Prawdopodobnie handlarz - jak się wrzuci numer telefonu do Google to wyskakuje chyncar autokomis
Radzę zachować ostrożność

Janek

[Sebastian_Wolny]

Mega temat, czegoś takiego brakowało !!! Popieram bo sam szykuje się do zakupu LWG

[zdzislawdom22]

Witam wszystkich!
Piękny Harley-Davidson na zdjęciach
https://tuauta.pl/motocykle/motocykle/a ... -glide,900 W rzeczywistości dostał dzwona, że aż miło, pospawana rama, ciągnie na prawo, że strach puścić kierownicę. Nieudolnie pomalowany, z zaciekami. Przebieg też najprawdopodobniej cofnięty tarcze hamulcowe cienkie jak żyletki.
W ogłoszeniu osoba prywatna, w rzeczywistości handlarz. Omijać tego sprzedawcę szerokim łukiem.
Pozdrawiam wszystkich!

[dawiata]

Kawasaki Zephyr 550 Jeziorany cafe racer
Końcówka numeru właściciela: 919
Lokalizacja" Jeziorany, Mazury (koło Olsztyna)

Chodzi o ten motocykl z fotki: https://zapodaj.net/d92d76efab216.jpg.html
Gdyby fotka się nie otwierała: biały cafe racer, profesjonalnie przerobiony, przepiękny. Z numerem 59 na baku i pod siedzeniem.

Motocykl może nie mina, a może i tak... Na pewno trzeba bardzo uważać podczas zakupu. Wolę opisać w skrócie moją sytuację, aby kolejny kupujący przynajmniej zachował szczególną ostrożność. Sam jeżdżę ponad 20 lat motocyklami i miałem ich ładnych kilka - wiem jak się w PL kupuje motocykle i miny i tu coś jest dziwnego...

W SKRÓCIE:
Motocykl widuję na olx już od roku, przed poprzednim sezonem już były ogłoszenia. Czyli nie sprzedaje się co najmniej rok. A wygląda jak z obrazka, przepiękny. Dużo lepiej zrobiony niż niemal każdy inny cafe racer z ogłoszeń. Przy czym cenę ma taką samą jak te inne motocykle. Czyli już na start dziwne.

Pierwszy telefon, sprzedający bardzo sensownie gada, chociaż czasami miałem wrażenie jakby nie nadążał za rozmową. Moto ma robiony ponoć serwis przed każdym sezonem i w sezonie sprzedający robi 20-50km! Ma dwa inne motocykle i ten już go nie bawi. Co najwyżej trzeba będzie kiedyś zrobić synchro gaźników, ale nie teraz bo są zrobione przecież (to po co to mówi?). Ogólne wrażenie z rozmowy - od tego gościa mógłbym kupić moto. Dałem znać, że jestem zdecydowany je obejrzeć.

Po tygodniu dzwonię, że jutro chcę przyjechać. I pytam po raz któryś - czy moto jest na 100% w dobrym stanie. Tak jest wszystko ok. Dobra, to jutro będę i wracam 300km do domu motorem. ALE CO? TY CHCESZ NIM WRACAĆ NA KOŁACH, A NIE NA PRZYCZEPCE? Takie pytanie mi zadał sprzedawca. No tak chłopie, to ma być moja zabawka, ja jej w opakowaniu nie dowiozę do domu I nagle sprzedający zaczyna jakieś dziwne gadki o tym, żebym to ja się nie wkurzył na niego jak coś się stanie po drodze itp. WTF? Pytam a co się ma stać? No nic, wiesz, może jakiś paproch w zbiorniku... No moto jednak stoi głównie. Pytam faceta, ale jak to. Przecież miało robiony serwis rok temu i przejechało 20km, to co ma być z nim nie tak? Nie no wszystkie jest TAK... No i rozmowa taka bezsensowna trwa jeszcze z 10 minut, trochę miałem wrażenie jakbym z jakimś dziadkiem niekumatym rozmawiał. Uzgodniliśmy, że moto jest OK (choć ja już mam czerwoną lampkę zapaloną). Mówię, jutro będę.

W dniu wyjazdu dostaje SMS, że jednak nie dziś, za tydzień przyjedź. Za tydzień dzwonię z zamiarem wyjazdu i zapytania ponownego o to co z tym moto jest nieteges, ale kolega już nie odebrał. Napisał mi SMS, że nieaktualne - JEDNAK ZOSTAWI SOBIE MOTO NA KOLEJNY SEZON. W sensie na kolejne 20km jakie ponoć robi w sezonie

No, to taka opowieść. Uważajcie na ten motocykl. Może moto jest ok, a tylko właściciel ma jakieś fobie? Nie wiem, w to chciałem wierzyć. Ostatecznie dobrze, że mi odmówił.

Pozdro i bądźcie bezpieczni