Zobacz wątek - <i>[Junak]</i> Junak M16 - wielki powrót?
NAS Analytics TAG

[Junak] Junak M16 - wielki powrót?

Komentarze użytkowników
_________

Postprzez Komentatorzy » 19/3/2015, 12:32

Komentatorzy napisał(a):od jakiegoś czasu jestem posiadaczem Junaka M 16 black wersja rocznik 2011 pierwsza rejestracja 2012. Spytacie, czy jestem zadowolony?- jestem mega zadowolony, czy gdybym miał wybór kupił bym go ponownie? nawet bym się nie zastanawiał. Jest zarąbisty. Nie interesują mnie jakieś komentarze typu, tu się coś odkręca , tam się coś odkręca, silnik za słaby,produkowany w chinach itp. Dysponowałem gotówką w kwocie około 9000 tys.zł. Jak miałbym kupić jakąś hondę dziesięcioletnią albo starszą z przebiegiem kilkudziesięciu tysięcy kilometrów to mam do gdzieś. Mój kolega kupił nowy markowy motocykl i też ciągle był w serwisie, bo się coś odkręcało i nie działało tak jak powinno.W moim Janku nic się nie odkręca, nie widać rdzy jak to gdzieś opisywano i nie uważam, że materiały w nim są kiepskiego gatunku. Podoba mi się i koniec. Poza tym ,to że coś jest produkowane w chinach nie znaczy , że musi być od razu badziew. Co teraz nie jest produkowane w chinach. Po prostu jest tam tania siła robocza i nawet markowe firmy produkują tam części, czy podzespoły. To , że ma słaby silnik. Daje radę. Nie kupiłem go by ciągnąć nim przyczepę , czy ścigać się. Mam się nim przemieścić z jednego miejsca w drugie. Spojrzenia przechodniów bezcenne. Komentarze typu ,, to już nie ten Junak" mam gdzieś. Tamte Junaki nie były bezawaryjne o czym wszyscy dobrze wiedzą. Jest jedna podstawowa zasada,, jak się dba, tak się ma" bez względu , czy jest to produkowane w chinach, czy Japonii.<br><hr>trebor<br>
jestem mechanikiem i miałem okazję naprawiac pary takich maszyn, powiem tylko że tragedia. motocykle z przebiegiem 5 -6tys pada skrzynia 3 i 4 bieg, ciągle problemy elektryką, padajace czujniki które wywalaja kontrolke fi z byle powodu i koniec jazdy. ale to tylko moja obserwacja z dwóch egzemplarzy z pierwszych roczników produkcji . ja osobiscie wolę starego japończyka np motocykl z którego pochodzi silink junak honda rebel. przepraszam za błędy pisałem na szybko z tele<br><hr>szuruburu82
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 11/4/2015, 18:22

Komentatorzy napisał(a):Pasożytowanie na legendzie i tyle .Junak był wzorowany na anglikach i nie miał nic wspólnego z choperowym stylem z USA.
Ponadto pomijając wykonanie i parę niedopracowanych szczegółów była ta maszyna porównywalna z tym co produkowali szanowani producenci z UK-czyli ówczesnej motocyklowej elity.Wtedy -pod koniec lat 50 tych japońcy dopiero się przymierzali do takich konstrukcji.Junak był na czasie i tyle .Nigdy nie był obciachowy.A to teraz to wytwór jakiejś chińskiej manufaktury nie wiadomo czy porządnie przebadany przed skierowaniem do produkcji. Mały silniczek wygląda śmiesznie w stosunku do ramy.To żerowanie nie tylko na znaku junaka ale i na stylu soft chopera .Nic tam nie ma nowego oryginalnego czy na czasie, kolejny bezmyślnie tłuczony chiński klon.Pamiętajcie że prawdziwy Junak chociaż wyglądał jak nowoczesne ówczesne brytyjskie motocykle.<br><hr>junakfan<br>
Nie wiem ile kolega ma lat....ale jak czytam te wypociny na temat LEGENDY JUNAKA ...to jedno się tylko zgadza. Opinia że to był super motor..to oczywiście legenda. Może pomysł na motocykl i plany były dobre, ale komunistyczne wykonanie przypominało lepienie garnka z plasteliny. Jazda oryginalnym Junakiem z lat 50-tych przypominało robienie kupy przez cierpiącego na zatwardzenie . Lało się z niego jak z durszlaka a rama sprawiała wrażenie jakby zrobiona była z gumy. Przy hamowaniu składał się jak nóż sprężynowy ściskając jajka między siedzeniem a bakiem.Junak to raczej stan umysłu a nie sprzęt do codziennego użytku.Skąd to wiem i skad ta opinia..ano stąd że miałem dwa takie "cuda". Jeżdżac nim byłem zawsze upierdolony jak kominiarz , a jadąc przez las modliłem się żeby nie zgasł bo prędzej wilki by mnie pożarły niż byłbym w stanie poskładać go do kupy i odpalić. Polacy mają taką dziwną mentalność że kiedy cały świat prał ciuchy w automatycznych pralkach , to my chwaliliśmy FRANIĘ ....bo to legenda cudowna. g.... prawda, to syf był ostatni . Tak samo z tym legendarnym Junakiem. Taki był kużwa świetny jak Syrenka , Polonez , Żuk i Nysa . To takie legendy które znają tylko sami Polacy . Cały świat jeżdził nie legendarnymi Oplami , Mercedesami , Jaguarami i do dzisiaj je produkują. A my dalej snujemy opowieści o wyższości jazdy gołą dupą po ściernym papierze.....zamiast uczciwie przyznać że to po prostu bardzo....bolało.<br><hr>starykomuch
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 26/5/2015, 20:15

Komentatorzy napisał(a):Dzieki, dzieki tym ludzia ze cos robia a nie tylko mowia... produkuja i staja za tym co wyprodukowali...mieszkam w od kilku ladnych lat juz na zachodzie, jezdzilem na wielu juz motorach ( tez na junaku za mlodych lat , wsk ,mz...) i uwazam ze powinnismy byc dumni ze to co robimy ze to jest nasze ... a nie tylko negowac i krytykowania a to zle a to z chin a a a...musicie stac za polskim produktem i wszastko jedno czy jest dobre czy nie to jest polskie a to zanaczy" musi byc dobre bo polak potrafi"...a myslicie ze niemcy gdzie produkuja samochody , motory czy podzespoly do aut tez w chinach i innych krajach.. to tylko mitos ze sa dobre nie sa az takie super - tez sie psuja a ich tluki mechanic bez komputera nic nie umieja naprawic. kiedys kupowalem niemieckie ale juz od 15 lat posiadam Alfa GTV i GT i jeszcze nic mi sie nie popsulo.sa bardzo dobre . wiec powinnismy byc dumni ze mamy polskiego Junaka...i powoli swoja motoryzacje :-)<br><hr>"waldo1"<br>
Wykup prawa do Harleya, kup chinski motor ,naklej logo Harleya i sprobuj sprzedac w stanach, zobaczysz jak cie potraktuja.
Kolego o jakiej "polskiej motoryzacji" mowisz. Od kiedy polacy maja skosne oczy???
To poprostu kolejny spsosob skosnych by wejsc na jeden z europejskich rynkow. To oni stworzyli te motory, oni produkuja, chlopaki z Almotu naklejaja tylko logo na zbiorniki.
Co do skladania ich w PL, jesli zamowicie motor w chinach to przyjdzie on rozmontowany w skrzyniach.Trzeba zmontowac samemu.To nie dbalosc o jakosc to ulatwienie i zminimalizowanie usterek w transporcie. Smutne jest ze wiekszosc tu kupuje take tanie teksty.<br><hr>UKbiker
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 27/5/2015, 21:04

Komentatorzy napisał(a):od jakiegoś czasu jestem posiadaczem Junaka M 16 black wersja rocznik 2011 pierwsza rejestracja 2012. Spytacie, czy jestem zadowolony?- jestem mega zadowolony, czy gdybym miał wybór kupił bym go ponownie? nawet bym się nie zastanawiał. Jest zarąbisty. Nie interesują mnie jakieś komentarze typu, tu się coś odkręca , tam się coś odkręca, silnik za słaby,produkowany w chinach itp. Dysponowałem gotówką w kwocie około 9000 tys.zł. Jak miałbym kupić jakąś hondę dziesięcioletnią albo starszą z przebiegiem kilkudziesięciu tysięcy kilometrów to mam do gdzieś. Mój kolega kupił nowy markowy motocykl i też ciągle był w serwisie, bo się coś odkręcało i nie działało tak jak powinno.W moim Janku nic się nie odkręca, nie widać rdzy jak to gdzieś opisywano i nie uważam, że materiały w nim są kiepskiego gatunku. Podoba mi się i koniec. Poza tym ,to że coś jest produkowane w chinach nie znaczy , że musi być od razu badziew. Co teraz nie jest produkowane w chinach. Po prostu jest tam tania siła robocza i nawet markowe firmy produkują tam części, czy podzespoły. To , że ma słaby silnik. Daje radę. Nie kupiłem go by ciągnąć nim przyczepę , czy ścigać się. Mam się nim przemieścić z jednego miejsca w drugie. Spojrzenia przechodniów bezcenne. Komentarze typu ,, to już nie ten Junak" mam gdzieś. Tamte Junaki nie były bezawaryjne o czym wszyscy dobrze wiedzą. Jest jedna podstawowa zasada,, jak się dba, tak się ma" bez względu , czy jest to produkowane w chinach, czy Japonii.<br><hr>trebor<br>
Komentatorzy napisał(a):jestem mechanikiem i miałem okazję naprawiac pary takich maszyn, powiem tylko że tragedia. motocykle z przebiegiem 5 -6tys pada skrzynia 3 i 4 bieg, ciągle problemy elektryką, padajace czujniki które wywalaja kontrolke fi z byle powodu i koniec jazdy. ale to tylko moja obserwacja z dwóch egzemplarzy z pierwszych roczników produkcji . ja osobiscie wolę starego japończyka np motocykl z którego pochodzi silink junak honda rebel. przepraszam za błędy pisałem na szybko z tele<br><hr>szuruburu82<br>
to nic tylko się cieszyć mechaniku-będziesz mógł na chlebek zarabiać. Bo gdyby się nie psuł jak te twoje emeryty japończyki to byś był bezrobotny ;) hehehe... <br><hr>bzyku
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 30/6/2015, 17:57

Komentatorzy napisał(a):smutne to jest jak zniszczyli Polską markę motocykli junak dając nam chińskie g.... w Polskim opakowaniu.Nowe junaki mają sterowanie podobne do taczek z gnojem a silniki zero z lat 60.Zero własnej konstrukcji tylko kopie droższych oryginałów.
Mam nadzieje że w końcu będzie Polska marka motocykli która będzie robić motocykle w Polsce które dorównają flagowym firmą.<br><hr>Dudix<br>
smutny to ty jesteś bubku który tylko potrafi narzekać
p.s. "FIRMOM" jeżeli już...<br><hr>jj
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 19/7/2015, 16:01

Komentatorzy napisał(a):Dzieki, dzieki tym ludzia ze cos robia a nie tylko mowia... produkuja i staja za tym co wyprodukowali...mieszkam w od kilku ladnych lat juz na zachodzie, jezdzilem na wielu juz motorach ( tez na junaku za mlodych lat , wsk ,mz...) i uwazam ze powinnismy byc dumni ze to co robimy ze to jest nasze ... a nie tylko negowac i krytykowania a to zle a to z chin a a a...musicie stac za polskim produktem i wszastko jedno czy jest dobre czy nie to jest polskie a to zanaczy" musi byc dobre bo polak potrafi"...a myslicie ze niemcy gdzie produkuja samochody , motory czy podzespoly do aut tez w chinach i innych krajach.. to tylko mitos ze sa dobre nie sa az takie super - tez sie psuja a ich tluki mechanic bez komputera nic nie umieja naprawic. kiedys kupowalem niemieckie ale juz od 15 lat posiadam Alfa GTV i GT i jeszcze nic mi sie nie popsulo.sa bardzo dobre . wiec powinnismy byc dumni ze mamy polskiego Junaka...i powoli swoja motoryzacje :-)<br><hr>"waldo1"<br>
Komentatorzy napisał(a):Wykup prawa do Harleya, kup chinski motor ,naklej logo Harleya i sprobuj sprzedac w stanach, zobaczysz jak cie potraktuja.
Kolego o jakiej "polskiej motoryzacji" mowisz. Od kiedy polacy maja skosne oczy???
To poprostu kolejny spsosob skosnych by wejsc na jeden z europejskich rynkow. To oni stworzyli te motory, oni produkuja, chlopaki z Almotu naklejaja tylko logo na zbiorniki.
Co do skladania ich w PL, jesli zamowicie motor w chinach to przyjdzie on rozmontowany w skrzyniach.Trzeba zmontowac samemu.To nie dbalosc o jakosc to ulatwienie i zminimalizowanie usterek w transporcie. Smutne jest ze wiekszosc tu kupuje take tanie teksty.<br><hr>UKbiker<br>
Fajna wiedza, zapomniałeś dodać, że w takiej samej formie przyjeżdża i Junak i Honda. I jedno i drugie jedzie z Chin, mają zdemontowane koła i część zewnętrznego osprzętu, ponieważ muszą swój produkt zmieścić w standaryzowanych wymiarach opakowań, aby zachować niską cenę za transport. W Chinach można wyprodukować motocykl zarówno za 300$ jak i za 3000$, tyle że ich jakość będzie różna. Tańszy motocykl ma też tańszy osprzęt, łożyska, tłoki, koła zębate. Za jakość trzeba zapłacić, a jak się trzęsie nad każdą złotówką, to się kupuje tani badziew.<br><hr>jas13
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 19/7/2015, 16:11

Komentatorzy napisał(a):od jakiegoś czasu jestem posiadaczem Junaka M 16 black wersja rocznik 2011 pierwsza rejestracja 2012. Spytacie, czy jestem zadowolony?- jestem mega zadowolony, czy gdybym miał wybór kupił bym go ponownie? nawet bym się nie zastanawiał. Jest zarąbisty. Nie interesują mnie jakieś komentarze typu, tu się coś odkręca , tam się coś odkręca, silnik za słaby,produkowany w chinach itp. Dysponowałem gotówką w kwocie około 9000 tys.zł. Jak miałbym kupić jakąś hondę dziesięcioletnią albo starszą z przebiegiem kilkudziesięciu tysięcy kilometrów to mam do gdzieś. Mój kolega kupił nowy markowy motocykl i też ciągle był w serwisie, bo się coś odkręcało i nie działało tak jak powinno.W moim Janku nic się nie odkręca, nie widać rdzy jak to gdzieś opisywano i nie uważam, że materiały w nim są kiepskiego gatunku. Podoba mi się i koniec. Poza tym ,to że coś jest produkowane w chinach nie znaczy , że musi być od razu badziew. Co teraz nie jest produkowane w chinach. Po prostu jest tam tania siła robocza i nawet markowe firmy produkują tam części, czy podzespoły. To , że ma słaby silnik. Daje radę. Nie kupiłem go by ciągnąć nim przyczepę , czy ścigać się. Mam się nim przemieścić z jednego miejsca w drugie. Spojrzenia przechodniów bezcenne. Komentarze typu ,, to już nie ten Junak" mam gdzieś. Tamte Junaki nie były bezawaryjne o czym wszyscy dobrze wiedzą. Jest jedna podstawowa zasada,, jak się dba, tak się ma" bez względu , czy jest to produkowane w chinach, czy Japonii.<br><hr>trebor<br>
Komentatorzy napisał(a):jestem mechanikiem i miałem okazję naprawiac pary takich maszyn, powiem tylko że tragedia. motocykle z przebiegiem 5 -6tys pada skrzynia 3 i 4 bieg, ciągle problemy elektryką, padajace czujniki które wywalaja kontrolke fi z byle powodu i koniec jazdy. ale to tylko moja obserwacja z dwóch egzemplarzy z pierwszych roczników produkcji . ja osobiscie wolę starego japończyka np motocykl z którego pochodzi silink junak honda rebel. przepraszam za błędy pisałem na szybko z tele<br><hr>szuruburu82<br>
Dlaczego wprowadzasz innych w błąd? Dwie sztuki to jest nic, jakbyś serwisował z 15, to można mówić o paru sztukach i powtarzających się awariach. Ostatnio Honda miała akcję serwisową, bo awaria jednego czujnika groziła spaleniem instalacji elektrycznej, łącznie do serwisu wezwano 24tys. pojazdów. To nie jest silnik z Rebelki, rebelka była chłodzona powietrzem a nie cieczą, szukaj dalej.<br><hr>jas13
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 19/7/2015, 16:18

Komentatorzy napisał(a):smutne to jest jak zniszczyli Polską markę motocykli junak dając nam chińskie g.... w Polskim opakowaniu.Nowe junaki mają sterowanie podobne do taczek z gnojem a silniki zero z lat 60.Zero własnej konstrukcji tylko kopie droższych oryginałów.
Mam nadzieje że w końcu będzie Polska marka motocykli która będzie robić motocykle w Polsce które dorównają flagowym firmą.<br><hr>Dudix<br>
A kupiłbyś Junaka wyprodukowanego w Polsce za drobne 20-25tys. złotych? Pomijam tu już drobiazg, że stary Junak w wersji ze sklepu olej gubił szybciej, niż się go wlało, prądnica topiła się co chwila, seryjne opony trzepały, łańcuchy wyciągały się jak guma, itd. Produkcję Legendarnego Junak-a zakończono z prostego powodu, sprzedaż nowych pojazdów spadła o ponad połowę i prognozy były, że nikt tego nie będzie kupować. Junak w latach 60-tych kosztował tyle co 3 WSK-i, a jakość była tak zajebista, że ludzie woleli kupić starego anglika.<br><hr>jas13
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 30/8/2015, 00:20

Komentatorzy napisał(a):Dzieki, dzieki tym ludzia ze cos robia a nie tylko mowia... produkuja i staja za tym co wyprodukowali...mieszkam w od kilku ladnych lat juz na zachodzie, jezdzilem na wielu juz motorach ( tez na junaku za mlodych lat , wsk ,mz...) i uwazam ze powinnismy byc dumni ze to co robimy ze to jest nasze ... a nie tylko negowac i krytykowania a to zle a to z chin a a a...musicie stac za polskim produktem i wszastko jedno czy jest dobre czy nie to jest polskie a to zanaczy" musi byc dobre bo polak potrafi"...a myslicie ze niemcy gdzie produkuja samochody , motory czy podzespoly do aut tez w chinach i innych krajach.. to tylko mitos ze sa dobre nie sa az takie super - tez sie psuja a ich tluki mechanic bez komputera nic nie umieja naprawic. kiedys kupowalem niemieckie ale juz od 15 lat posiadam Alfa GTV i GT i jeszcze nic mi sie nie popsulo.sa bardzo dobre . wiec powinnismy byc dumni ze mamy polskiego Junaka...i powoli swoja motoryzacje :-)<br><hr>"waldo1"<br>
Komentatorzy napisał(a):Wykup prawa do Harleya, kup chinski motor ,naklej logo Harleya i sprobuj sprzedac w stanach, zobaczysz jak cie potraktuja.
Kolego o jakiej "polskiej motoryzacji" mowisz. Od kiedy polacy maja skosne oczy???
To poprostu kolejny spsosob skosnych by wejsc na jeden z europejskich rynkow. To oni stworzyli te motory, oni produkuja, chlopaki z Almotu naklejaja tylko logo na zbiorniki.
Co do skladania ich w PL, jesli zamowicie motor w chinach to przyjdzie on rozmontowany w skrzyniach.Trzeba zmontowac samemu.To nie dbalosc o jakosc to ulatwienie i zminimalizowanie usterek w transporcie. Smutne jest ze wiekszosc tu kupuje take tanie teksty.<br><hr>UKbiker<br>
Chiński Colt sprzedawał się w Stanach jak świeże bułeczki<br><hr>prc
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 9/11/2015, 16:37

Komentatorzy napisał(a):od jakiegoś czasu jestem posiadaczem Junaka M 16 black wersja rocznik 2011 pierwsza rejestracja 2012. Spytacie, czy jestem zadowolony?- jestem mega zadowolony, czy gdybym miał wybór kupił bym go ponownie? nawet bym się nie zastanawiał. Jest zarąbisty. Nie interesują mnie jakieś komentarze typu, tu się coś odkręca , tam się coś odkręca, silnik za słaby,produkowany w chinach itp. Dysponowałem gotówką w kwocie około 9000 tys.zł. Jak miałbym kupić jakąś hondę dziesięcioletnią albo starszą z przebiegiem kilkudziesięciu tysięcy kilometrów to mam do gdzieś. Mój kolega kupił nowy markowy motocykl i też ciągle był w serwisie, bo się coś odkręcało i nie działało tak jak powinno.W moim Janku nic się nie odkręca, nie widać rdzy jak to gdzieś opisywano i nie uważam, że materiały w nim są kiepskiego gatunku. Podoba mi się i koniec. Poza tym ,to że coś jest produkowane w chinach nie znaczy , że musi być od razu badziew. Co teraz nie jest produkowane w chinach. Po prostu jest tam tania siła robocza i nawet markowe firmy produkują tam części, czy podzespoły. To , że ma słaby silnik. Daje radę. Nie kupiłem go by ciągnąć nim przyczepę , czy ścigać się. Mam się nim przemieścić z jednego miejsca w drugie. Spojrzenia przechodniów bezcenne. Komentarze typu ,, to już nie ten Junak" mam gdzieś. Tamte Junaki nie były bezawaryjne o czym wszyscy dobrze wiedzą. Jest jedna podstawowa zasada,, jak się dba, tak się ma" bez względu , czy jest to produkowane w chinach, czy Japonii.<br><hr>trebor<br>
Komentatorzy napisał(a):jestem mechanikiem i miałem okazję naprawiac pary takich maszyn, powiem tylko że tragedia. motocykle z przebiegiem 5 -6tys pada skrzynia 3 i 4 bieg, ciągle problemy elektryką, padajace czujniki które wywalaja kontrolke fi z byle powodu i koniec jazdy. ale to tylko moja obserwacja z dwóch egzemplarzy z pierwszych roczników produkcji . ja osobiscie wolę starego japończyka np motocykl z którego pochodzi silink junak honda rebel. przepraszam za błędy pisałem na szybko z tele<br><hr>szuruburu82<br>
Mechanik od motorów to coś innego niż od samochodów . mechanik znajacy się na jednym i drugim , to żaden mechanik .<br><hr>hajc
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 21/10/2016, 03:39

Motocykl fjak za 125ie wygląda i nic po za tym pod górę trzeba będzie zaraz pchać znajomy pomyka ze mną rometem też 125 pod górki robi mnie jak chce na prostych ok No i cena jak za 125 zdecydowanie za dużo<br><hr>Eeeeee
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 29/1/2017, 18:06

Komentatorzy napisał(a):smutne to jest jak zniszczyli Polską markę motocykli junak dając nam chińskie g.... w Polskim opakowaniu.Nowe junaki mają sterowanie podobne do taczek z gnojem a silniki zero z lat 60.Zero własnej konstrukcji tylko kopie droższych oryginałów.
Mam nadzieje że w końcu będzie Polska marka motocykli która będzie robić motocykle w Polsce które dorównają flagowym firmą.<br><hr>Dudix<br>
Komentatorzy napisał(a):A kupiłbyś Junaka wyprodukowanego w Polsce za drobne 20-25tys. złotych? Pomijam tu już drobiazg, że stary Junak w wersji ze sklepu olej gubił szybciej, niż się go wlało, prądnica topiła się co chwila, seryjne opony trzepały, łańcuchy wyciągały się jak guma, itd. Produkcję Legendarnego Junak-a zakończono z prostego powodu, sprzedaż nowych pojazdów spadła o ponad połowę i prognozy były, że nikt tego nie będzie kupować. Junak w latach 60-tych kosztował tyle co 3 WSK-i, a jakość była tak zajebista, że ludzie woleli kupić starego anglika.<br><hr>jas13<br>
To by narzekali że za drogo. Dla nich lepszy złom zachodni.<br><hr>Hajduk
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Poprzednia strona


Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości




na górê