Zobacz wątek - Jaki kupić motocykl do offroadu? Co sądzicie o...?
NAS Analytics TAG

Jaki kupić motocykl do offroadu? Co sądzicie o...?

Enduro, Cross
_________

Postprzez henio12323 » 21/10/2012, 21:28

zalezy, DRZ to jeszcze jest soft enduro. wiec tam remonty to nie jest norma. w zasadzie taka lc4 czy DRZ użytkowana amatorsko, czy turystycznie, przy odpowiednim serwisie wytrzymuje bardzo długo wręcz dożywotnio. ale jak siądzie narwany 16 latek na taka DRZ i na kazdym biegu zacznie do odciny kręcic to tłok padnie duzo szybciej. trudno powiedziec dokładnie ile, ciezko mówic o liczbach gdy rozbierznosc jest dosyc spora :) jak kupisz po remoncie, ( zaznaczy że po dobrym remoncie ) kilka sezonów na pewno posmigasz bez wiekszego wkładu w te elementy. prędzej moto sprzedasz niz w DRZ zajeździsz nowy tłok :D tutaj od razu weszło na następne pytanie. jak kupujesz moto po remoncie, moze okazac sie ze był to trup robiony pod sprzedaz, ktos wymienił najtanszym kosztem chinski tłok i sprzedaje jako prawie nówka ;D jak robisz sam to wiesz co i jak zrobiłes. choc to moze drozej wyjsc.
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: WÅ‚odawa / LBN


Postprzez KELGAR » 22/10/2012, 15:31

O takie odp mi chodziło ;)
Wielkie dzięki za konkretne info :)
Dam znać jak coś wypatrzę.
Pozdrawiam
KELGAR
Świeżak
 
Posty: 107
Dołączył(a): 24/11/2008, 18:48


Postprzez Artur_ » 22/10/2012, 16:00

Taka suzia (drz-400s), używana turystycznie, pali niewiele więcej niż skuter, można do niej dokupić większy baniak. Znajomy jeździ tym nie tylko po okolicznych hałdach, polnych drogach, czy poligonach, ale też w dalsze zakątki europy (galeria (otwórz link)). Kilka razy na allegroszu widziałem "Skę" zrobioną typowo pod daleką turystykę - stelaże pod sakwy/kufry, poszerzona kanapa, szybka itd.
Artur_
Świeżak
 
Posty: 358
Dołączył(a): 30/5/2008, 06:23
Lokalizacja: Zabrze

Postprzez KELGAR » 22/10/2012, 17:26

:shock:
To odważny... Galeria robi wrażenie
Mam już faworyta :D
KELGAR
Świeżak
 
Posty: 107
Dołączył(a): 24/11/2008, 18:48

Postprzez henio12323 » 22/10/2012, 18:46

lc4 jest jeszcze bardziej uniwersalna. znam kolege który wrzucił fotki z kilku kolejnych dni. jednego dnia jak ostro katuje sprzet wgdzies w terenie :d a następnego dnia juz na oponkach szosowych bardziej, w sakwach itp stoi pod fabryką KTMa w Mattinghofen ;P ( swoja drogą wracając odkręcił mu sie korek wlewu oleju, wiekszosc oleju wywaliło i sprzęt zatarł ;/ )
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: WÅ‚odawa / LBN

Postprzez KELGAR » 22/10/2012, 22:00

A teraz pytanko tak troche odbiegające od sprzętów.
Według polskiego (jak zwykle chorego prawa) nie wolno motocyklem offroadowym jeździc praktycznie nigdzie, chyba, że ma się na to zezwolenie albo prywatny teren. Jak wy sobie z tym radzicie? Zdarzają sie pościgi po lesie, czy z reguły każdy to olewa? ^^
KELGAR
Świeżak
 
Posty: 107
Dołączył(a): 24/11/2008, 18:48

Postprzez Artur_ » 23/10/2012, 09:29

Na to nie ma rady. Ja się staram nie wjeżdżać, a jak już muszę to przelatuję po cichu z DB-Killerem, rejestracja oczywiście jest udupcona z błota, bo znane są przypadki "uprzejmie donoszę, że" z załączoną fotką wielbiciela przyrody, czemu się nie dziwię, bo biegając po lasach też nie lubię być rozjeżdżany. Wszędzie można znaleźć "dzikie tory" i tam się można wyszumieć, a poza tym dla spokoju zostają jedynie polne drogi :( Za legalem można jedynie wybrać się za granicę, choć już np w południowej Rumunii potrafią się doczepić (w końcu unia, wiec są wymogi, są zakazy, ale jeszcze olewają). Tak więc Ukraina, północna Rumunia (Maramuresz), czy Albania, gdzie od przypadku do przypadku można się legalnie wspiąć na 2500m (otwórz link) (z wszelkich map gó..no wynika, więc czasami na prawdę to przypadek). A najlepiej, jak gdzieś dalej, to ładować kilka moto na przyczepkę, żeby się nie męczyć z dojazdówką 1000-1500km (przy okazji wychodzi taniej) i zwiedzać jak znany niektórym Louis (jego filmy to już klasyka (otwórz link)), przez którego zachorowałem na RO, a teraz choruję na bułgarskie Rodopy :wink: Ale tu już wchodzimy w tematy wakacyjne. W PL mamy przej.. ne i albo ryzykujesz, albo nie jeździsz :(
Artur_
Świeżak
 
Posty: 358
Dołączył(a): 30/5/2008, 06:23
Lokalizacja: Zabrze

Postprzez henio12323 » 23/10/2012, 09:59

najlepiej znać okolice i smigac tam gdzie nikt sie nie czepia. ja mieszkam gdzie w koło są same lasy. do niektórych wystarczy wjechac i za 2 minuty juz patrol jedzie. a w innych mozna ganiac do woli. ale też staramy sie nie jeździc jak dzieci z ADHD w kółko, tylko planujemy sobie traske, jak smigniemy raz to, mało kto sie przyczepi. gorzej jak pod czyims oknem przejedziesz kilka razy wtedy nie ździwił bym sie że ktos dzwoni na policje, czy jakas straz leśna. w PL niestety mamy mało terenu do jazdy. ale jakby tak wziąc pod lupe np Wielką Brytanie gdzie jeździc nie mozna zupełnie nigdzie ( chyba że ktos mieszka na zadu*** gdzies na północy UK. tam nawet jak kawałek pola jest i wjedziesz to ludzie dzwonią i donoszą. a mandaty sie często sypią i nie są to groszowe sprawy. także i tak mozna sie cieszyc z tego co mamy. ja mieszkam pod granicą z ukrainą i białorusią i np przy rzece granicznej Bug smiało mozna smigac, jedynie co to warto wczesniej zgłosic np telefonicznie że wybieramy sie od danej miejscowosci np 30 km w jedna strone i nawet podczas kontroli nikt sie nie czepia. zawsze graniczniaki spytaja sie co za maszyny i czy fajnie sie smiga :P
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: WÅ‚odawa / LBN

Postprzez KELGAR » 23/10/2012, 18:55

Ja mieszkam na Dolnym Śląsku, i lasów generalnie też mam pełno pod domem, ale z opowieści kolegów słyszę różne rzeczy, czasami czepiają się po prostu wszystkiego i każdego, nawet jak wjedzie się na drogę prowadzącą w okolicach lasu. Tyle, że to województwo jest najbardziej zacofane w całej PL pod każdym względem, więc też nie ma co wymagać cudów ^^
Ponoć da się uciec, ale wolałbym tego nie ćwiczyć :D
KELGAR
Świeżak
 
Posty: 107
Dołączył(a): 24/11/2008, 18:48

Postprzez dejavu » 27/10/2012, 16:01

A więc che kupić enduro Yamaha DT 50. Lecz ze względu że to będzie mój 1 motor rodzice nie dadzą mi więcej niż 3000zł.
Wszyscy proponują mi Yamahe DT 50 ponieważ jest ona ''dobra dla nowicjuszów i mało się psuje" ale za tę cenę będę musiał dobrze szukać i co myślicie o kupnie rocznika 2000 wzwyż ponieważ podoba mi się wyglond i dać ją koledze taty (mechanikowi od motorów offroad itd) aby ją tak jakby odświeżył? piszcie co uważacie :)
Yamaha DT 50 > Aprilia RX 125 1998r
dejavu
Świeżak
 
Posty: 43
Dołączył(a): 8/9/2012, 23:07

Postprzez henio12323 » 27/10/2012, 16:20

podpowidzi typu piszcie co uwazacie mozesz zadawać w dziale 50 ccm skuterki motorowerki itp.

tu jest dział off road, konkretne pytania w dziedzinie off roadowej.

jak chcesz DT to kup DT. moto jak moto, jak kazda inna 50 ccm w 2T. równie dobra jest derbi senda, czy gilera rcr czy jeszcze kilkanascie innych modeli. kup po prostu to na co cie stac to bedzie dobrze. jak zadbana maszyna to nawet z 95 roku moze ładnie smigac. po zakupie warto zrobic mały przegląd. a potem tylkol cieszyc sie jazda
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: WÅ‚odawa / LBN

Postprzez XOR » 29/10/2012, 20:01

Czy istnieją zamienniki części plastikowych motocykla enduro - takie jak błotniki czy osłonki boczne? Jeśli tak to polećcie jakiś sklep. Czy łatwo samemu zdemontować i założyć inne czy lepiej oddać do "fachowca"?
Avatar użytkownika
XOR
Świeżak
 
Posty: 14
Dołączył(a): 3/10/2012, 18:57

Postprzez henio12323 » 29/10/2012, 20:04

zalezy jaki model marka itp itd. do motocykli hmm bardziej soft enduro, czyli takich gdzie w zasadzie uzywajac zgodnie z przeznaczeniem trudno cos uszkodzic. to zamienników nie ma. do bardziej wyczynowych maszyn są. np do KTMa plastiki produkują chyba ze 3 firmy. choc takie bardziej nietypowe elementy np osłona filtra powietrza produkuje tylko jedna firma czyli oryginał. błotniki przednie w wielu moto mozna załozyc obojetne jakie. ( no byle do małych moto nie zakładac plastików z duzej crossówki bo sie moga nie zmiescic a i komicznie moze to wygladac ) ale np do yamahy DT 125, z yamahy yz moze pasowac, ( jedynie co to mozna by przewiecic nowe otwory montażowe )

czy łatwo ? mysle ze w samym wykręcaniu śrubek zadnej filozofii nie ma :P i nie trzeba do tego zadnych wybitnych umiejętnosci, ani też i narzędzi ( podstawowe starcza )
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: WÅ‚odawa / LBN

Postprzez Sumomoto » 30/10/2012, 10:28

Bez problemu są zamienniki do typowych motocykli enduro również japońskiej czwórki.
jest też inna zasada. Są firmy gdzie oryginalny błotnik jest nieraz tańszy od zamiennika lub w tej samej cenie :).
W przypadku w/w marki i japończyków fajnie mieć zamienniki, ale do niektórych innych firm niekoniecznie!
Żeby to nie pisać o swoim Sherco to np takie BMW 450 nie ma drogich plastików :)
Sumomoto Motocykle Kraków
Avatar użytkownika
Sumomoto
Świeżak
 
Posty: 233
Dołączył(a): 24/2/2012, 14:13
Lokalizacja: Kraków

Postprzez XOR » 30/10/2012, 12:37

Pytam ze względu na ewentualną modyfikacje/customizacje motocykla. Np. jeśli nie będą podobalo, że błotniki są w takim a nie innym kolorze, albo oslonki w jakimś innym ksztalcie, to żebym mogl bez problemu wymienić :) Np. znajdę motocykl w dobrym stanie, ale będzie mial np. rożowe błotniki to raczej nie będę sie bawił w malowanie plastiku...
Avatar użytkownika
XOR
Świeżak
 
Posty: 14
Dołączył(a): 3/10/2012, 18:57

Postprzez Moto Hub » 31/10/2012, 20:33

Czesc mam 13 lat 175cm gdy moto bedzie kupowane bede miec 14 lat.
Mam pytanie czy na zablokowanych KMX, DT, RX czy dalbym sobie rade i czy wyrwal bym je w dobrym stanie do 4000zl
Moto bedzie uzywane do jazdy po polach lasach polnych drogach.
Pozdrawiam
Motorynka->Simson->WSK 125->Yamaha DT 80 LC2
Avatar użytkownika
Moto Hub
Świeżak
 
Posty: 156
Dołączył(a): 17/9/2012, 16:38
Lokalizacja: Chojnice

Postprzez henio12323 » 31/10/2012, 23:56

to czy dasz rade zalezy tylko od Ciebie. zobacz sobie np na youtube co czym smigają 14 letnie osoby ;) (czym i jak! ) fakt że nie siadają i nie jeżdzą tak od razu, tylko zazwyczaj poprzedzają to lata innych doswiadczen. wiec własciwie moto te są do opanowania. ale czy jest sens od razu pchac sie w duze ciezkie moto ? to juz twój wybór. ja w twoim wieku miałem yamahe DT 50 byłem z niej mega zadowolony, smigałem gdzie i jak tylko sie da. po roku wyciskałem z niej praktycznie 100% i byłem z wyniku zadowolony. gdybym wtedy miał 125 ccm wyciskał bym 20-40 % z motocykla co jak dla mnie nie było by satysfakcjonujące z perspektywy czasu.

za 4000 zł cos ciekawego mozna juz kupic
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: WÅ‚odawa / LBN

Postprzez Moto Hub » 1/11/2012, 13:25

No wlasnie mysle tak nad tymi 125cc i 80cc bo bede tylko smigal po lasach :D pozdrawiam
Motorynka->Simson->WSK 125->Yamaha DT 80 LC2
Avatar użytkownika
Moto Hub
Świeżak
 
Posty: 156
Dołączył(a): 17/9/2012, 16:38
Lokalizacja: Chojnice

Postprzez Marcin1324 » 1/12/2012, 12:24

Witam, mam pytanie czy suzuki dr 350 było by dobre no początek. Mam do kupienia od kumpla w maju przed wakacjami więc mi pasuje. wymienione przed sezonem takie części jak:
-nowy wossnerowski tłok
-zrobiony szlif
-głowica po remoncie
-nowy lancuszek rozrzadu
-nowy wałek

I pytanie czy warto za około 3500zł bez papierów, z góry dzięki za odp. Pozdro :)

PS. Mam 14 lat 185 cm wzrostu i ważę gdzieś koło 100kg zależy od obiadu :D
Avatar użytkownika
Marcin1324
Świeżak
 
Posty: 388
Dołączył(a): 16/10/2012, 18:33
Lokalizacja: Wisła

Postprzez henio12323 » 1/12/2012, 17:09

zalezy czego oczekujesz i jak na to zaopatrujesz. jestes dosyc duzy jak na swój wiek a raczej bardzo wiec mysle ze fizycznie powinieneś dac rade, pytanie czy psychicznie ogarniesz sprzet ;P najlepiej jakbys sie przejechał i sam ocenił po prostu. pozatym moto moze byc ok o ile szukasz enduro do latania po lesie
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250

Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Avatar użytkownika
henio12323
Moderator
 
Posty: 26032
Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
Lokalizacja: WÅ‚odawa / LBN

Poprzednia stronaNastępna strona


Powrót do Offroad



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości




na górê