Odszedł jeden z naszych
Moderatorzy: Walenty, Movi, adam_tomasz, Czester, madcap, Leg1oN, Lovtza, Terror, lagiboy, melvin, Landryss25, kravec, gelo007, suhy-19, Bostorn, Miczab, leff
Odszedł jeden z naszych
Witam,
Piszę tego posta, choć bardzo nie chcę go pisać. Lowlo, nasz znakomity kolega, jedna z najbardziej wartościowych postaci tego forum i naszej społeczności nie żyje.
Cieszę się że miałem okazję go poznać. Ten przesympatyczny i uczynny człowiek na zawsze pozostanie w mojej pamięci. Pamiętam jak bardzo cieszył się z zakończenia remontu swojej R6. Mieliśmy już zaplanowany wyjazd na lipcowy trening na torze. Nie zdążyliśmy nawet umówić się na wspólną przejażdzkę...
Choć tego absotulnie nie rozumiem, choć się z tym nie zgadzam i choć nie chcę tego przyjąć tego do wiadomości ... to muszę pogodzić się z wyrokami losu. Jedynym pocieszeniem jakie jestem w stanie w sobie wykrzesać, to fakt, ze Radek odszedł robiąc to co kochał.
Nie znam więcej szczegółów, ale mam nadzieję, że poznamy je wkrótce. Radek był mądrym i ostrożnym kierowcą, nie mającym nic wspólnego z wizerunkiem szalonego motocyklisty. Wiem, że dbał o sprzęt i o siebie, zawsze był odpowiednio przygotowany do jazdy. Jak widać to nie zawsze wystarcza do bezpiecznego powrotu do domu. Postaramy się poinformować Was o dacie i miejscu ceremonii pogrzebowej. Proszę jednocześnie nie traktować tej informacji w charakterze sensacji, tylko jako uczczenie pamięci bardzo wartościowego czlowieka. Dlatego jeśli macie potrzebę wypowiedzenia się w tym temacie, to proszę o bardzo przemyślane komentarze.
Piszę tego posta, choć bardzo nie chcę go pisać. Lowlo, nasz znakomity kolega, jedna z najbardziej wartościowych postaci tego forum i naszej społeczności nie żyje.
Cieszę się że miałem okazję go poznać. Ten przesympatyczny i uczynny człowiek na zawsze pozostanie w mojej pamięci. Pamiętam jak bardzo cieszył się z zakończenia remontu swojej R6. Mieliśmy już zaplanowany wyjazd na lipcowy trening na torze. Nie zdążyliśmy nawet umówić się na wspólną przejażdzkę...
Choć tego absotulnie nie rozumiem, choć się z tym nie zgadzam i choć nie chcę tego przyjąć tego do wiadomości ... to muszę pogodzić się z wyrokami losu. Jedynym pocieszeniem jakie jestem w stanie w sobie wykrzesać, to fakt, ze Radek odszedł robiąc to co kochał.
Nie znam więcej szczegółów, ale mam nadzieję, że poznamy je wkrótce. Radek był mądrym i ostrożnym kierowcą, nie mającym nic wspólnego z wizerunkiem szalonego motocyklisty. Wiem, że dbał o sprzęt i o siebie, zawsze był odpowiednio przygotowany do jazdy. Jak widać to nie zawsze wystarcza do bezpiecznego powrotu do domu. Postaramy się poinformować Was o dacie i miejscu ceremonii pogrzebowej. Proszę jednocześnie nie traktować tej informacji w charakterze sensacji, tylko jako uczczenie pamięci bardzo wartościowego czlowieka. Dlatego jeśli macie potrzebę wypowiedzenia się w tym temacie, to proszę o bardzo przemyślane komentarze.
Ostatnio edytowano 18/6/2007, 14:56 przez Lovtza, łącznie edytowano 4 razy
- Lovtza
Nie wierzymy w to co się stało.
Tak długo czekał na ten motocykl.....
Nie rozumiem.............
tak wiele dla nas zrobił, zawsze możnabyło na niego liczyć!
Uśmiechnięty, z błyskiem w tych swoich brązowych oczach, przedobry człowiek
gdzie on jest??
Tyle planów i dobrych rzeczy miało się właśnie zdarzyć....
Radku!
Jesteś i będziesz z nami.....zawsze.
Tak długo czekał na ten motocykl.....
Nie rozumiem.............
tak wiele dla nas zrobił, zawsze możnabyło na niego liczyć!
Uśmiechnięty, z błyskiem w tych swoich brązowych oczach, przedobry człowiek
gdzie on jest??
Tyle planów i dobrych rzeczy miało się właśnie zdarzyć....
Radku!
Jesteś i będziesz z nami.....zawsze.
Motocyklowy Bank Krwi 777
"CBRedHondaLive"
"CBRedHondaLive"
-
dormarcia - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 869
- Dołączył(a): 11/9/2006, 18:53
- Lokalizacja: już Dolny Śląsk/ Wawa-b.rzadko
R. I. P. (Requiescat in Pace! )
1. Romet ogar 200 (1989r.)
2. Kawasaki gpz 500s (1994r.)
3. Honda cbr600 F4i sport (2001r.)
4. Suzuki GSX-650F - nówka sztuka na dotarciu
...FJR1300 - my dream (może jak się zestarzeję...)
Nie Jedź Szybciej Niż Twój Anioł Stróż Potrafi Latać
2. Kawasaki gpz 500s (1994r.)
3. Honda cbr600 F4i sport (2001r.)
4. Suzuki GSX-650F - nówka sztuka na dotarciu
...FJR1300 - my dream (może jak się zestarzeję...)
Nie Jedź Szybciej Niż Twój Anioł Stróż Potrafi Latać

-
xatt - Świeżak
- Posty: 233
- Dołączył(a): 15/5/2006, 21:36
- Lokalizacja: WhiteStock
Poznałam Radka przy okazji targów Motocykl Expo, gdzie dzielnie pomagał naszej redakcji. Dla mnie zawsze pozostanie pełnym uśmiechu i ciepłego słowa kolegą, który zawsze wyciągał pomocną rękę. Nie mogę uwierzyć w to co się stało, a może nie chcę.... pomimo, że kolejne wiadomości od znajomych spadają jak grad z jasnego nieba i starają się uświadomić, że to, co wydaje się tak nieprawdopodobne jest prawdą.
Radku zawsze będziesz z nami, na każdej imprezie organizowanej przez Ścigacz.pl, ponieważ stałeś się jego częścią.....
Radku zawsze będziesz z nami, na każdej imprezie organizowanej przez Ścigacz.pl, ponieważ stałeś się jego częścią.....
<i><b>"A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć..."</b></i>
<b><i><a href="http://zmija.riderblog.pl/">Blog Żmii</i></b></a>
<b><i><a href="http://zmija.riderblog.pl/">Blog Żmii</i></b></a>
-
Lovtza - Moderator
- Posty: 879
- Dołączył(a): 4/8/2006, 09:46
10 czerwca w niedzielę, kiedy umówiliśmy się w Toli...
spóźnił się prawie półtorej godziny...
były bardzo duże korki z Nowego Dworu i lał deszcz...ale przyjechał
jak mówił, że dobrze jest z nami się zobaczyć...pogoda mu nie przeszkodzi...
Na koniec, przed powrotem do domu, spalił nam gumę żeby rozgrzać opony przed jazdą, ale jak powiedział, żebyśmy jeszcze czuli że z nami był...
Lowlo!!
23 czerwca się widzimy!
30 czerwca też się widzimy!
Zawsze będziemy się widzieć!
Takich ścigaczowych ludzi chcemy mieć wokół siebie! A Ty z nami zawsze będziesz.
spóźnił się prawie półtorej godziny...
były bardzo duże korki z Nowego Dworu i lał deszcz...ale przyjechał
jak mówił, że dobrze jest z nami się zobaczyć...pogoda mu nie przeszkodzi...
Na koniec, przed powrotem do domu, spalił nam gumę żeby rozgrzać opony przed jazdą, ale jak powiedział, żebyśmy jeszcze czuli że z nami był...
Lowlo!!
23 czerwca się widzimy!
30 czerwca też się widzimy!
Zawsze będziemy się widzieć!
Takich ścigaczowych ludzi chcemy mieć wokół siebie! A Ty z nami zawsze będziesz.
- Załączniki
-
- nasz_scigaczowy_lowlo.JPG (91.22 KiB) Przeglądane 25515 razy
Motocyklowy Bank Krwi 777
"CBRedHondaLive"
"CBRedHondaLive"
-
dormarcia - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 869
- Dołączył(a): 11/9/2006, 18:53
- Lokalizacja: już Dolny Śląsk/ Wawa-b.rzadko
dormarcia napisał(a): jak mówił, że dobrze jest z nami się zobaczyć...pogoda mu nie przeszkodzi...
Dlatego teraz Doroto również nam nic nie powinno przeszkodzić, żeby być 23-ego i 30-ego. Radek na pewno byłby zadowolony gdybyśmy znowu się spotkali, tak jak na Polach Mokotowskich, na które i ja się spóźniłam... Oczy pełne łez...
<i><b>"A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć..."</b></i>
<b><i><a href="http://zmija.riderblog.pl/">Blog Żmii</i></b></a>
<b><i><a href="http://zmija.riderblog.pl/">Blog Żmii</i></b></a>
-
Lovtza - Moderator
- Posty: 879
- Dołączył(a): 4/8/2006, 09:46
-
Meciek - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1935
- Dołączył(a): 30/10/2006, 21:25
- Lokalizacja: z Wrocka
Poprostu nie moge w to uwierzyć
Jeszcze nie dawno witał sie na stuntpoland.Nie znałem go,ale napewno był spoko;/
[*]


ADHD Squad | | http://www.bikepics.com/members/pisiu/
- Pisiu
- VIP Ścigacz.pl
- Posty: 993
- Dołączył(a): 1/8/2006, 22:00
- Lokalizacja: Czarnobyl
Nie znałem go osobiści, mineliśmy się tylko na EXPO, ale mimo wszystko nie mogę uwierzyć, że to mogło się przytrafić akurat jemu
To przykre kiedy człowiek dowiaduje sie o czymś takim
['] ['] [']


To przykre kiedy człowiek dowiaduje sie o czymś takim

['] ['] [']
"Hope is when we feel the pain that makes us try again"
-
Manhatan - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2173
- Dołączył(a): 29/5/2006, 12:56
- Lokalizacja: Death ZONE
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości